Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 2:49 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lut 02, 2006 11:20 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 18, 2006 2:38 pm
Posty: 181
Lokalizacja: Starachowice
Żadne jaskinie nie umywają się do Demanovskich i Bielańskiej po prostu genialne.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 04, 2006 5:50 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt lis 11, 2005 3:23 pm
Posty: 1214
z tych większych to byłam w Bielianskiej Jaskini, przytłaczł mnie jej ogrom ale zachwyciła rzeźba , te stalaktyty, stalagmity, grzyby skalne cudowne jeziorka no i oczywiście "ściana prawdy'"
Ale tak prawdę powiedziawszy to niezbyt dobrze czuję się w jaskiniach. Nie lubię jak mi coś nad głową wisi i zaraz rusza moja wyobrażnia co by było gdyby się zatrzęsło :evil:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 13, 2006 2:04 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr lip 12, 2006 2:08 pm
Posty: 30
Lokalizacja: Katowice
A ja jako maniak jaskiniowy postanawiam leko odświeżyć temat i zapytać: Czy ktoś był w jakis jaskiniach polskiej części Tatr z wyłączeniem jaskin udostępnionych turystycznie. Oczywiście mam na myśli "dzikie wizyty" bez karty taternika i bez sprzętu?
Mnie zanim zacząłem działać w klubie i ze sprzętem zdażyło się poznać ze 6 jaskin nieudostępnionych i powiem ze byly to niezapomniane wycieczki.
Niestety ale naszee udostępnione jaskinie pokroju Mylnej czy Mroźnej to chyba najbrzydsze i najmniej ciekawe jakie widziałem w życiu. Świat podziemny Tatr jest znacznie piękniejszy od tych wymienionych. A już poprzyklejane stalagmity czy sztuczne jeziorko w Mroźnej to tragedia kompletna...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 13, 2006 2:06 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Ave Krzychu. Włącz Prywatne Wiadomości.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 13, 2006 2:22 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr lip 12, 2006 2:08 pm
Posty: 30
Lokalizacja: Katowice
Witam miłośnika jaskin. Poszła odpowiedź.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 13, 2006 2:32 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
Nie lubię jaskiń :thumbdown: Byłam tylko w Mroźnej i Smoczej i wyszłam poobijana :wink: No,ale Smocza mi się nawet, nawet.... :twisted:

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 13, 2006 6:35 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn paź 10, 2005 9:36 pm
Posty: 600
Lokalizacja: Rybnik
Lubię jaskinie 8)

Cytuj:
Byłam tylko w Mroźnej i Smoczej i wyszłam poobijana


Ze Smoczej poobijana? Co Ty tam robiłaś? :wink:

Z polskich jaskiń udostępnionych dla ruchu turystycznego największe wrażenie robi bez wątpienia Mylna - przejście tej jaskini dostarczyło mi naprawdę sporych emocji, jedynych w swoim rodzaju. No i cały czas towarzyszyło mi wspomnienie historii wyczytanej w pewnym przewodniku o księdzu, który wybrał się kiedyś na wycieczkę do Mylnej, a znaleziono go... po dwóch latach.

Bardzo miło wspominam także Jaskinię Raptawicką - smakowite podejście, zejście po drabince do komory głównej, a i zawsze warto zajrzeć w liczne rozgałęzienia z niej wychodzące.

A przy okazji pytanko mam: czy do Obłazkowej nadal można wchodzić?

_________________
http://www.flickr.com/photos/marchew/sets


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 14, 2006 6:17 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
marchew napisał(a):
A przy okazji pytanko mam: czy do Obłazkowej nadal można wchodzić?



A czemy by nie :?: A po co :?: :lol: :wink:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 14, 2006 8:08 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
marchew napisał(a):
Ze Smoczej poobijana? Co Ty tam robiłaś?


Sufit był za nisko :wink:

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 14, 2006 8:51 am 
Swój

Dołączył(a): Śr lip 12, 2006 2:08 pm
Posty: 30
Lokalizacja: Katowice
Dla wszytskich przeciwnikow i nielubiących jaskin ciekawa stronka edukacyjna, materiały są na niezłym poziomie - polecam:
http://edu.pgi.gov.pl/muzeum/jaskinie/jaskinie.htm
Mozna też zajrzeć na stronkę: http://www.sktj.pl/epimenides/index_d.html
do działu galeria - trochę fot z jaksin tatrzanskich, albo do działu "szczególy" i Tatry, tam przy opisach jaskin też są niekiedy ciekawe fotki.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 14, 2006 9:00 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
Pięknie jest w jaskiniach,ale.... :wink: Mam przyjaciół grotołazów w WKTJ i oni też nie zdołali mnie przekonać.Obiecali,że kiedyś zabiorą mnie w te nie turystyczne i wtedy zmienię zdanie :wink: Może.

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 14, 2006 9:03 am 
Swój

Dołączył(a): Śr lip 12, 2006 2:08 pm
Posty: 30
Lokalizacja: Katowice
Dobrze mówili, też jestem przekonany że jak sie pozna nieturystyczne jaskinie to zmienia się zdanie. Pozdrow przyjaciół z WKTJ od grotołazów z Avenu Sosnowiec:).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 14, 2006 9:04 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
Cytuj:
Pozdrow przyjaciół z WKTJ od grotołazów z Avenu Sosnowiec:).


OK :!: Tylko nie wiem kiedy,bo teraz siedzą w Alpach Albańskich

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 16, 2006 9:43 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 02, 2006 7:34 am
Posty: 30
Lokalizacja: Gorzów Wlkp./Poznań
Bardzo polecam Mylną, można sobie sporo pochodzić, poczołgać się. Jest bardzo przyjemnie i z tego wlaśnie względu chodzimy tam co roku na piwo :P . Jeżeli chodzi o jaskinię Raptawicką to odradzam. Byłem raz i mi wystarczy: na wejście trzeba czekać dłuuuuugo a jak dojdziesz po kilku łańcuchach do wejścia gdzie jest drabinka okazuje się że trzeba poczekać gdyż...ktoś kto dzierży w dłoni reklamówkę utknął na środku drabinki. Po wkroczeniu do Raptawickiej czuć wszechobecną woń moczu. Właśnie owy mocz jest przyczyną, że chce się opuścić to urocze miejsce, ale... trzeba poczekać bo napotykasz tekie problemy jak przy wyjściu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 16, 2006 9:47 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 23, 2006 8:32 am
Posty: 152
Lokalizacja: Łorsoł
Raptawicką najlepiej zwiedzić przed sezonem (czerwiec) bądź ... zimą :) mimo że to tylko dziura to jednak ma swój urok (choć jak zobaczyłem w środku puste 0,7 zawiszy to ręce mi opadły :lol: )


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lip 17, 2006 6:38 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
To rzeczywiście chamstwo. Flaszki powinno się po sobie wynosić. Maxym, a po co trzymać się tam łańcuchów ? Pół metra w prawo, zapieprzasz w góre po skałce i jesteś szybciej. Fakt, drabinki nie przeskoczysz. A chamy zrobiły sobie kibel po lewej stronie od drabinki, tam rzeczywiście nie warto chodzić :?

P.s. Byłem tam tylko 5 razy.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lip 17, 2006 5:14 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 02, 2006 7:34 am
Posty: 30
Lokalizacja: Gorzów Wlkp./Poznań
Łukasz T napisał(a):
Maxym, a po co trzymać się tam łańcuchów ? Pół metra w prawo, zapieprzasz w góre po skałce i jesteś szybciej.



Odnośnie trzymania się łańcuchów to Łukasz T ma rację, aczkolwiek wiele osób tak robi i przy wejściu i tak robi się gnój :?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL