Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 3:03 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 126 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 11, 2006 8:52 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
8) :mrgreen: :alien:

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 11, 2006 9:29 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 26, 2006 6:56 pm
Posty: 30
Lokalizacja: Sosnowiec
tomhacker - 5 dniowy pobyt to trochę mało czasu żeby zobaczyć wszystko, a i propozycji do wyboru niemało. Ze swojej strony mogę zaproponować coś co nie zostało jeszcze zaproponowane, a wg mnie warto choć raz zaliczyć i to najlepiej w dniu przyjazdu (wyjazdu) lub przy kiepskiej pogodzie, dla wielu jednak szkoda na to czasu. Mam mianowicie na myśli zwiedzanie Zakopanego. Warto zobaczyć coś ze szlaku architektury drewnianej. Jeśli dysponujecie autem to można się pokusić o większą wycieczkę, jeśli nie to przynajmniej zobaczyć Jaszczurówkę, wybrać sie do Chochołowa, wstąpić na stary cmentarz na Pęksowym Brzyzku i zapalić znicz któremuś z taterników, Teatr Witkacego, Muzeum Tatrzańskie, pustelnia św. Brata Alberta na Kalatówkach .... Jest co zwiedzać a wiele osób omija takie miejsca. Można je oczywiście łączyć lub dzielić i odwiedzać w ramach wyjść w góry, lub wieczorem jako miłe zakończenie dnia, nie koniecznie wszystkie na raz a pojedynczo, warto jednak o nich pamiętać bo to między innymi z tych obiektów składa się Zakopane. Góry będą wiecznie, a miejsca te mogą przeminąć.

Ps. Witam i pozdrawiam w pierwszym poście po zarejestrowaniu (gosc --> mrn)

_________________
-mrn-


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 12, 2006 7:13 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Ataman napisał(a):
Tomek już napisął, że są łańcuchy. Obojętnie czy wejdziesz na Świnicę od Przełęczy Świnickiej czy od Zawratu to łańcuchów nie unikniesz. Choć wejscie od Zawratu jednak trudniejsze trochę.


Od Przełęczy Świnickiej w suchy dzień unikniesz. Po jaką cholere wogóle tego tam się łapać ? Bo jest ?

P.s. Ale lepiej na początek oszczędź tego żonie :lol: . Skoczcie na Kościelca. Ładnie tam widać Świnice :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 12, 2006 7:35 am 
Swój

Dołączył(a): Pn lip 10, 2006 6:56 am
Posty: 39
no przedstawie sytuację od podszewki. rok temu pojechaliśmy do zakopanego na wypoczynek, ale jak zaczęliśmy chodzić po górkach to tak nam się spodobało, że jeszcze bylismy na weekend we wrześniu. moja żona ochoczo i z pasją chce zdobywać kolejne "szczyty" jednak wiem, że ma lekkie obawy jak zobaczy łańcuchy i pionową prawieże ściane. wszystko wina jednego obywatela na Śpiglasowej przełęczy, który stwierdził, że zejście w Dolinę Pięciu Stawów jest trudniejsze niż zejście z Rys. troszkę mnie to zdenerwowało, bo jak schodziliśmy to szedł gość z dwójka dzieci i wcale nie wyglądał na wystraszonego, a po drugie moja żoneczka w oczach miała strach i zabrana jej została przyjemność oglądania pięknego krajobrazu. :twisted:
tak postanowiliśmy kontynuować naszą pasje i zdobywać, oglądać dalej to co matka natura dała nam najpiękniejszego. :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 12, 2006 7:39 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
I lepiej nie słuchajcie każdego na szlaku. ... można by dostać. Tu bracia Tomek.l , Ataman, nieobecny chwilowo kc - 19 i inne zacne postacie naprowadzą Was na dobrą strone szlaków górskich i nie tylko. Amen.


Ostatnio edytowano Śr lip 12, 2006 9:33 am przez Łukasz T, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 12, 2006 8:06 am 
Swój

Dołączył(a): Pn lip 10, 2006 6:56 am
Posty: 39
wiem, że nie powinno się słuchać tych na szlaku, ale jako początkujący i po raz pierwszy tam w górze człowiek różnie może zareagować.
wracając do tematu chciałem zapytać jeszcze o tą świnice. rozumiem z wypowiedzi, że warto ją sobie zobaczyć tak :?: :?:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 12, 2006 8:15 am 
Oczywiście, że warto zobaczyć Świnicę, zwłaszcza, ze podejscie przynajmniej od Przełęczy nie jest specjalnie ciężkie. Z uwagi na wrażliwosć Twojej małzonki sugerowałbym tylko wyruszyć dosyć wczesnie. Bo później ruch się tam wzmaga a po co ma sie kobieta stresowac jakimiś "ścigaczami" za plecami ? No i skoro tak się boi łańcuchów to może przeprowadź wczesniej jakąś akcję uświadamiająco-profilaktyczną ?


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 12, 2006 8:16 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Warto na nią wejść. Zdrowy, sprawny fizycznie człowiek nie powinien mieć trudności. Dwa tygodnie temu wzieliśmy tam kolege , który drugi raz w życiu był w Wysokich ( po Kościelcu ) i koleżanke, która była pierwszy raz. Wyszli, powoli, ale bez dramatów :lol: . Przy zejściu na Zawrat dziewczyna zaczeła mieć problemy. Wyjedzcie kolejką na Kasprowy, i wlewo.

P.s. Uważajcie na Beskidzie. To potwór, nie szczyt :shock: :twisted: :twisted: :twisted: :wink:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 12, 2006 8:18 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Ataman napisał(a):
No i skoro tak się boi łańcuchów to może przeprowadź wczesniej jakąś akcję uświadamiająco-profilaktyczną ?



Np. wychłostaj Ją łańcuchami :lol: :wink:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 12, 2006 8:44 am 
Swój

Dołączył(a): Pn lip 10, 2006 6:56 am
Posty: 39
:D :D


Ostatnio edytowano Śr lip 12, 2006 8:51 am przez tomhacker, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 12, 2006 8:47 am 
Swój

Dołączył(a): Pn lip 10, 2006 6:56 am
Posty: 39
wychłostać :D od zrozumiełem przesłanie. :)
Czyli Świnica jest zaplanowana na dzień 2 wyjazdu. jak napisałem wcześniej. kolega mrn zaproponował zwiedzanie różnego rodzaju miejsc w Zakopanem. nie wiem czy dzień 3 nie poświęcimy właśnie na poznanie rąbka przeszłości naszego Zakopanego. chyba, że ktoś ma coś lepszego do zaoferowania :?:


przepraszam, ale te moje problemy z komputerem sa nawet na forum widoczne :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 12, 2006 8:53 am 
tomhacker napisał(a):
kolega mrn zaproponował zwiedzanie różnego rodzaju miejsc w Zakopanem. nie wiem czy dzień 3 nie poświęcimy właśnie na poznanie rąbka przeszłości naszego Zakopanego. chyba, że ktoś ma coś lepszego do zaoferowania :?:


Tzn. ja powiem tak: opcje zabytków, muzeów, cudów architektury zawsze trzymam sobie w rezerwie na wypadek załamania pogody. Póki jest ładna pogoda to ja bym się koncentrował na górach ale to w sumie bardzo subiektywne moje podejscie. Zrobicie to na co będziecie mieli akurat ochotę choć jak mógłbym coś radzic to w sytuacji gdy chcecie odpocząc od gór to ja bym ruszył do źródełek termalnych na Słowację np. Oravice - piękna sprawa.


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 12, 2006 8:56 am 
Swój

Dołączył(a): Pn lip 10, 2006 6:56 am
Posty: 39
3 dzień naszego wyjazdu to będzie sobota bo w czwartek jedziemy. myślę, że pomysł wyśmienity z tą Słowacją. co do odpoczynku od gór to wydaje mi się, że po wejściu na Świnicę nie będziemy mieć po prostu siły nigdzie wychodzić. chyba, że znacie jakieś sposoby na zakwasy. :D :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 12, 2006 8:59 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
tomhacker napisał(a):
sposoby na zakwasy.


Piwko i/lub maślanka :wink:
Ja w tym roku robię dzień po dniu Kozi i Szpiglasową i nie boję się o zakwasy,bo nawet jeśli są to szybko można je "rozchodzić" :lol:

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 12, 2006 9:05 am 
Swój

Dołączył(a): Pn lip 10, 2006 6:56 am
Posty: 39
jak tak nie boję się o siebię jak o żone :D , ale maślaneczka czemu nie. piwko wieczorkiem do łóżeczka. :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 12, 2006 9:30 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 30, 2006 3:52 pm
Posty: 721
Lokalizacja: Warszawa
no dobra pewnie sie powtarzam, ale jak to jest z wejsciem na Rysy ze strony Słowackiej? gdzie najlepiej nocowac itd. :D

_________________
co Cię nie zabije to Cię wzmocni


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 12, 2006 9:41 am 
Swój

Dołączył(a): Pn lip 10, 2006 6:56 am
Posty: 39
tyle wiem, że na pewno jest dużo prościej wyjść od strony słowackiej. z naszej strony jest wiele łańcuchów i ogólnie stopień trudności wysoki. :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 12, 2006 11:19 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 30, 2006 3:52 pm
Posty: 721
Lokalizacja: Warszawa
taaa no to to tez wiem i wlasnie biore pod uwage :D

_________________
co Cię nie zabije to Cię wzmocni


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 12, 2006 6:55 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn lip 10, 2006 7:11 pm
Posty: 907
Lokalizacja: Białystok
tomhacker: jeżeli już chcesz koniecznie zaliczyć Giewont, to proponuję szlakiem niebieskim od Doliny Małej Łąki przez Kobylarzowy Żleb, w którym znajdziesz łańcuchy (namiastka :) ) następnie Małołączniak, Kopa Kondracka, Giewont i zejście którąś z dolin; szlak na odcinku do Małołączniaka bardzo łagodny, niemęczący i mało uczęszczany
a może zrobić tą trasę na rozgrzewkę w pierwszy dzień :idea:

_________________
Marek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 12, 2006 7:07 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Ja wolę Giewont ze Strążyskiej - stromo, ale krócej więc przy wczesnym starcie nie ma tłumów, a później można na Kopę i w prawo Czerwone albo w lewo Kasprowy i Gąsiennicowa.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 13, 2006 7:49 am 
Swój

Dołączył(a): Pn lip 10, 2006 6:56 am
Posty: 39
na rozgrzeweczke myślałem o dolinie kościeliska tak dla rozruszania. potem Świnica, 3 dzień jeszcze nie wiadomo 4 rysy noi 5 byłby giewont :D :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 13, 2006 8:02 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
tomhacker napisał(a):
myślałem o dolinie kościeliska

To proponuję przejść Iwaniacką do Chochołowskiej i zjechać sobie rowerami na dół co by się dolinka nie dłużyła. 8)

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 14, 2006 9:23 am 
Nowy

Dołączył(a): Pn cze 13, 2005 1:51 pm
Posty: 10
Przez wiele lat nie byłem zwolennikiem zachodnich. Ale po zeszłorocznym wypadzie - po prostu super.

Idealna jest trasa z Chochołowskiej na Grzesia, Rakoń i Wołowiec.
Szlak przy ładnej pogodzie obfituje w niezapomniane widoki (nie tylko wysokie jest piękne).
Jeżeli szlak ma być pętlą to polecam wyjść na grzesia a zejść z Wołowca . Szlak z wołowca jest nudny i wyboisty więc pod górkę nie polecam. W okolicy wołowca na zejściu dużo świstaków wyleguje się przy kamieniach.
Szlak w sam raz na koniec wyjazdu. Lekki i przyjemny. Tylko sama Chochołowska mniej ciekawa odkąd wydłużyli trasę dojścia od Autobus/Auto. Można skorzystać z pociągu za 3 zł który podwozi połowę drogi (tą nudniejszą) lub jak wyżej kolega napisał skorzystać z rowerów (tylko nalezy wziąć pod uwagę fakt że cepry głównie z nich korzystają a ilość ograniczona)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 14, 2006 9:31 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
justbiel napisał(a):
Jeżeli szlak ma być pętlą


Ja robiłam znacznie dłuższą pętelkę
Grześ-Rakoń-Wołowiec-Łopata-Jarząbczy-Kończysty-Starorobociański-Siwa-Ornak-Iwaniacka-Polana ornaczańska
Z pełnym obciążeniem zajęło mi to 14godz.i przypłaciłam ten wypad skręceniem kostki,ale nie żałuję. 8)

Było super :lol:

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 14, 2006 9:43 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
I powiedzcie jakim bandytyzmem jest brak możliwości oficjalnego przejścia na Rohacze z Wołowca ( oczywiście mam na myśli wejście na szlak w Polsce ).

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 14, 2006 9:50 am 
Swój

Dołączył(a): Śr lip 12, 2006 2:08 pm
Posty: 30
Lokalizacja: Katowice
Trzeba bujnąć się na dzika i jakby co to ściemniać, koszulkę przebrać itp. :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 14, 2006 9:55 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Trawersem z prawej strony Wołowca przemykać wśród skał. I założyć peleryne w odpowiednich barwach.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 14, 2006 10:21 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
Łukasz T napisał(a):
założyć peleryne w odpowiednich barwach


I czapkę niewidkę :wink:

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 14, 2006 10:23 am 
Swój

Dołączył(a): Pn lip 10, 2006 6:56 am
Posty: 39
pytanie z innej beczki. z jakiej miejscowości wchodzi się na rysy od strony słowackiej. gdzie muszę dojechać i ewentualnie zostawić pojazd??


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 14, 2006 10:31 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
http://www.ceper.com.pl/slowackie2.html

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 126 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL