Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 9:56 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 28, 2006 9:31 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn lip 24, 2006 7:21 am
Posty: 3052
Lokalizacja: Leytonstone
Kościelec jest bajecznie prosty do zdobycia :wink: to taki spacerek przed poważniejszymi szczytami :mrgreen:

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 28, 2006 9:36 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
I bajeczny widokowo. Wręcz jest obowiązek tam być.

P.s. Paru Szanownych Forumowiczów bywało również na Zadnim. Chwała Im.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 28, 2006 9:43 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 30, 2006 1:26 pm
Posty: 409
Lokalizacja: C.K. Miasto Kraków
Justka napisał(a):
Kościelec jest bajecznie prosty do zdobycia :wink: to taki spacerek przed poważniejszymi szczytami :mrgreen:


chyba ze to litopad i po pierwszym wiekszym opadzie sniegu :P

_________________
Chcemy waszego dobra!

...i bedziemy je mieli ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lip 31, 2006 1:30 pm 
Weteran

Dołączył(a): So lis 12, 2005 6:46 pm
Posty: 116
Ja byłam na Kościelcu w tym roku to jest naprawde spoko i super widoki, hehe dwa lata temu jak wchodziłam było ciut gorzej i nawet miałam małego stracha, ale to dlatego że nie wiedziałam co mnie czeka,bo byłam pierwszy raz i nic nie widziałam (ach te chmury) :D

_________________
"W Tatry idź tylko z czystym sercem
Tak, jakbyś przekraczał próg świątyni."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lip 31, 2006 9:15 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 7:38 pm
Posty: 4278
Lokalizacja: Buk
Ja też za pierwszym razem jak szłam na Kościelec to totalne mleko było :)

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 01, 2006 6:31 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
A ja szedłem obok Ciebie. Tylko, że się nie widzieliśmy :lol:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 01, 2006 9:17 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 18, 2006 1:39 pm
Posty: 335
Lokalizacja: Szczecin
mycyr napisał(a):
Wczytywanie się we wszystkie możliwe opisy przy nastawieniu się na "wypatrywanie" możłiwych trudności czasem przynosi skutek odwrotny od zamierzonego. Ja np naczytałem się historii nt Świnicy i trudności na szlaku wymieniałem z pamięci - że tu czeka to a tam czeka tamto. No i jak już byłem na szczycie to przypomniało mi się że przecież po drodze miały być jakieś trudności: przekraczanie jakiś przepaści, jakieś ekspozycje, wąskie półki i inne podobne pierdoły. Niestety po drodze nic takiego nie stwierdziłem :oops: Jedyny trudniejszy moment to wg mnie płaska płyta pod samym szczytem, trzeba się na nią wciągnąć i to wszystko.


Mam takie same spostrzeżenia, chyba ktoś chciał potraszyć :twisted:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 01, 2006 1:53 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 7:38 pm
Posty: 4278
Lokalizacja: Buk
Łukasz T napisał(a):
A ja szedłem obok Ciebie. Tylko, że się nie widzieliśmy

Aaaaaaa pomoooocyyyyyy :!: :!: :!: :roll: :wink:

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 01, 2006 4:18 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt lip 26, 2005 3:35 pm
Posty: 366
Lokalizacja: Warszawa
również byłam na Kościelcu nie dalej jak tydzień temu, nie jest jakiś straszny jak go malują :)
baaardzo miło wspominam tą wycieczkę, no i dla tych widoków warto się tam wspiąć :), do tego na samym szczycie leżała sobie główka kapusty :) ciekawe.....
pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 01, 2006 8:06 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): N cze 04, 2006 2:44 pm
Posty: 181
Lokalizacja: Edynburg/Wrocław
No, to jakiś kapuściany głąb musiał być...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 01, 2006 9:10 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 23, 2006 8:32 am
Posty: 152
Lokalizacja: Łorsoł
Może ktoś na szczycie stracił głowę :?: :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 9:28 am 
Kombatant

Dołączył(a): Wt lip 26, 2005 3:35 pm
Posty: 366
Lokalizacja: Warszawa
albo zostawił swoją podobiznę :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 9:40 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
Kościelec to moja pierwsza poważniejsza góra :lol: Żadnych trudności tam nie napotkałam. 8)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 9:42 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 30, 2006 3:52 pm
Posty: 721
Lokalizacja: Warszawa
bede, zdobede i zobacze :D

_________________
co Cię nie zabije to Cię wzmocni


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 2:16 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 3:25 pm
Posty: 4015
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
jakaja napisał(a):
Kościelec to moja pierwsza poważniejsza góra :lol: Żadnych trudności tam nie napotkałam. 8)


Ja czytajac to forum dowiedzialem sie ze moja pierwsza i jak dotad jedyna powazna gora byl Beskid :D Koscielec przy tym to pryszcz :!:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 2:25 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
Hbx napisał(a):
powazna gora byl Beskid

A ja na tym potworze nie byłam :(

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 2:35 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 3:25 pm
Posty: 4015
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
jakaja napisał(a):
Hbx napisał(a):
powazna gora byl Beskid

A ja na tym potworze nie byłam :(


Jezeli jednak zdecydujesz podjac probe atakowania owego kolosa pamietaj o odpowiednim wyposazeniu i asekuracji :!:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 2:39 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
Hbx napisał(a):
pamietaj o odpowiednim wyposazeniu i asekuracji

Oczywiście :salut:

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: RESPEKT!!!
PostNapisane: Pt sie 04, 2006 7:43 am 
Swój

Dołączył(a): Pt sie 04, 2006 7:32 am
Posty: 54
Lokalizacja: Śląsk
Witojcie.
Jak czytam wypowiedzi niektórych Forumowiczów to mam poważne wątpliwości czy znają słowo: RESPEKT.Panowie i panie.Koleżanka oczekuje dobrych rad i ostrzeżeń o niebezpiecznych miejscach(i chwała,że pyta o nie)a nie kozaczenia,na zasadzie:jakie to banalne podejście.Pamiętajcie,że to są góry,w których giną ludzie.Nawet na łatwym szlaku można zrobić sobie krzywdę nie zachowując odpowiedniej dozy rozsądku.Takie chwalenie się przypomina troszkę dzieci z zerówki,które prześcigają się w opowieściach o tacie,"który ma wiekszą spluwę".Pozdrawiam.

_________________
"Dwie rzeczy nie mają granic:
wszechświat i ludzka głupota".


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 04, 2006 8:14 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Chyba nie myślisz, że podejrzewamy koleżanke o brak respektu i kozaczenie? Ona Swój rozum ma i na pewno nie pójdzie tam przy oblodzeniu, w gradzie czy w innych trudnych warunkach. Wyluzuj z takimi komentarzami.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 04, 2006 8:43 am 
Nowy

Dołączył(a): Cz sie 03, 2006 3:11 pm
Posty: 24
Lokalizacja: Poznań
Zaznaczam, że szlak oceniam z perspektywy 15-latki, ponieważ w tym wieku wchodziłam na Kościelec :)

Rzeczywiście jedyne trudniejsze momenty jakie zapamiętałam to wspominana "rynna" i ta nieszczęsna półka pod szczytem. O ile przy wchodzeniu nie miałam większych kłopotów z jednym i z drugim, o tyle przy schodzeniu przy półce lekko spanikowałam i dziękuję Bogu, że szłam z Tatą - doświadczonym piechurem, bo bez niego raczej ciężko by było. Ekspozycja jest, ale jeśli nie zwraca się na to uwagi, to nie bije ona jakoś po oczach. Widoki ze szczytu przepiękne, głównie ze względu na stawy i Orlą. Zdecydowanie polecam wyprawę!

Myślę, że dziś już inaczej patrzyłabym na trudności spowodowane tą półką, wtedy miałam krótsze nogi więc nie mogłam dosięgnąć stopnia, żeby z tej półki zejść. Sądzę, że spokojnie sobie poradzisz - nawet się nie obejrzysz, a już będziesz na szczycie :)

Generalnie, stopień trudności oceniłabym na niewielki, ale to tylko moje subiektywne zdanie, ofkors :)

_________________
Kto nie był w Tatrach, ten nie był nigdzie i niczego nie widział...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 04, 2006 10:36 am 
Swój

Dołączył(a): Pt sie 04, 2006 7:32 am
Posty: 54
Lokalizacja: Śląsk
Nie miałem na myśli akurat koleżanki.Mój tekst miał na celu raczej przypomnienie,że rutyna może zgubić.Nikogo nie obrażam swoją wypowiedzią.A co do "wyluzowania"to zachowuję je zawsze.Pozdrawiam.

_________________
"Dwie rzeczy nie mają granic:
wszechświat i ludzka głupota".


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 04, 2006 10:38 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Ok.

P.s. Sam byłem w okolicach Kościelca 11 listopada tamtego roku. Turysta poszedł bez raków, a był pierwszy lód. Mam brutalne zdjęcia Sokoła ze zwłokami.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 04, 2006 11:00 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
W zeszłym roku w lipcu chciałam iść na Kościelec,a dotarłam na Kasprowy :( Na Karbie nastąpiło załamanie pogody i nie odważyłam się włazić na górę.


Ostatnio edytowano So sie 05, 2006 7:04 am przez jakaja, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 04, 2006 5:35 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pn paź 10, 2005 9:14 am
Posty: 174
Lokalizacja: Śląsk
jakaja napisał(a):
W zeszłym roku w lipcu chciałam iść na Kościelec,a dotarłam na Kasprowy :( Na Karbie nastąpiło załamanie pogody i nie odwarzyłam się włazić na górę.


Swojego czasu widziałem jak na Rysach ktoś coś warzył - na pierwszy rzut oka to była pomidorowa. Że też odważył się warzyć w takim ścisku :twisted:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 04, 2006 6:36 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 13, 2005 9:37 am
Posty: 1433
Lokalizacja: Siedlce
jakaja napisał(a):
W zeszłym roku w lipcu chciałam iść na Kościelec,a dotarłam na Kasprowy :( Na Karbie nastąpiło załamanie pogody i nie odwarzyłam się włazić na górę.


Ja miałem iść w tym roku na Kościelec i się nie udało. Pogoda niestety była brzydka doszedłem tylko do przełęczy Karb i jak patrzyłem w stronę Kościelca to miałem taki widok
Obrazek
Raz się odsłonił na jakieś 20 sekund :wink:
Obrazek

_________________
Fuji S5 PRO || Grip || Nikon D70s || Grip || F80 || N28-100 || S30/1.4 || N80-200/2.8D ED N || SB-800 || TC Kenko x1.4Pro


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 04, 2006 8:39 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11090
Lokalizacja: Poznań
octavio napisał(a):
Takie chwalenie się przypomina troszkę dzieci z zerówki,które prześcigają się w opowieściach o tacie,"który ma wiekszą spluwę"

Nie bardzo widzę, aby ktoś się chwalił czy kozaczył. Jak dla kogoś jest to proste to co ma napisać, że trudne?
Koleżanka dostała opis dwóch trudniejszych miejsc. Musi sprawdzić sama czy sobie poradzi.
Co do respektu to nie wiem skąd Ci się wzięły wątpliwości, że ktoś, kogo nie znasz nie czuje respektu do gór? Bo powiedział, że droga na Kościelec nie jest dla niego trudna?
Rutyna gubi. Każdy to wie. Ale czy tu się wypowiadali jacyś rutyniarze?

Jednym słowem zamiast pisać takie rzeczy lepiej odpowiedz koleżance na pytanie skoro uważasz, że nie dostała odpowiedzi tylko w większości same przechwałki i kozaczenie.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 05, 2006 7:06 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
nomak napisał(a):
Swojego czasu widziałem jak na Rysach ktoś coś warzył - na pierwszy rzut oka to była pomidorowa. Że też odważył się warzyć w takim ścisku

Już poprawiłam.Samej mi się nieprzyjemnie zrobiło :oops: ,ale to z pośpiechu.

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 05, 2006 6:28 pm 
Swój

Dołączył(a): Pt sie 04, 2006 7:32 am
Posty: 54
Lokalizacja: Śląsk
tomek.l napisał(a):
Nie bardzo widzę, aby ktoś się chwalił czy kozaczył. Jak dla kogoś jest to proste to co ma napisać, że trudne?
Koleżanka dostała opis dwóch trudniejszych miejsc. Musi sprawdzić sama czy sobie poradzi.
Co do respektu to nie wiem skąd Ci się wzięły wątpliwości, że ktoś, kogo nie znasz nie czuje respektu do gór? Bo powiedział, że droga na Kościelec nie jest dla niego trudna?
Rutyna gubi. Każdy to wie. Ale czy tu się wypowiadali jacyś rutyniarze?

Jednym słowem zamiast pisać takie rzeczy lepiej odpowiedz koleżance na pytanie skoro uważasz, że nie dostała odpowiedzi tylko w większości same przechwałki i kozaczenie.

Witam.
Przyznam szczerze,że mam średnią ochotę odpowiadać na komentarze,które w zamyśle mają "czepiactwo".Mam prawo do własnego zdania(które zresztą wyraziłem)bo nie żyjemy na Białorusi tylko w państwie demokratycznym.Nie uważam żeby moja opinia była gorsza od Twojej przez to,że jest inna.Nie zamierzam pokazywać palcem,że kolega X jest "be"a koleżanka Y super bo napisali to czy tamto.Przekazałem swoje zdanie ogółowi na podstawie wypowiedzi ogółu.I tyle.Na pytanie odpowiedział bardzo rzeczowo jeden z forumowiczów.
Pozdrawiam.

_________________
"Dwie rzeczy nie mają granic:
wszechświat i ludzka głupota".


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 05, 2006 6:46 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N mar 27, 2005 9:30 pm
Posty: 2745
Lokalizacja: Katowice
No dobra kij w mrowisko, a mialo być tak pieknie...
octavio napisał(a):
Jak czytam wypowiedzi niektórych Forumowiczów to mam poważne wątpliwości czy znają słowo: RESPEKT..

Z Toba na czele, bo w słowniku jezyka polskiego nie ma takiego słowa
octavio napisał(a):
a nie kozaczenia

Póki co to Ty kozaczysz łamaną angielszczyzną
octavio napisał(a):
Takie chwalenie się przypomina troszkę dzieci z zerówki,które prześcigają się w opowieściach o tacie,"który ma wiekszą spluwę"

Czyli znasz temat
a) z autopsjii
b) jesteś w zerówce

Bezpozdrowień

_________________
...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL