Forum portalu turystyka-gorska.pl

Rohacze tez... A Rohacze z Beskidem nawet nie moga sie rownac...

noi pojechałem, ale kicha straszna.
samochód się zepsół przed wyjazdem więc wyjechaliśmy po południu i dojechaliśmy dopiero wieczorkiem więc dzień 1 zawalony.
2 dzień byliśmy w dolinie kościeliska i było całkiem fajnie ale mało widoków ponieważ było pochmurane.
3 dzięń byliśmy nad morkim okiem i czarnym stawem - pochmurane - nieciekawie.
4 dzień lało wiec nie dało się nigdzie iść.
5 dzień lało więc wyjechaliśmy już koło 12 do domu.

tak wyglądała dokładnie i długo planowana wycieczka. dziękuje jednak za wszelka pomoc. we wrześniu znowu jedziemy na kilka dni więc czekam na dalsze propozycje.

Szkoda,że Wam pogoda nie dopisała
We wrześniu będzie OK

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"

tak właśnie przepowadają, że w góry to najlepszy jest wrzesień i październik - przynajmniej nie ma burz i mniejszy deszcz.

Góry zawsze udowadniały , że pogoda to nie koncert życzeń.
Powodzenia następnym razem

_________________
POZDRAWIAM !

-Gofer-

tomhacker ja byłem w tatrach od 5 sierpnia i powiem ci że udoło mi sie trzeciego dnia wbić na Zawrat a z zawratu jak szedłem na świnice to nawet sie tak ciepło zrobiło i słonko przygrzało że polar ściągnołem ale nie na długo bo przed wejściem na szczyt jak nie lunie deszcz z gradem i troszke pogrzmiało.

ale super było