Forum portalu turystyka-gorska.pl

ania ---> Co do tras to nie planuje ;p. I jadę niezależnie od pogody... a trasy w dużej mierze, jakby nie patrzeć, są od niej uzależnione...

pioter --->może uda mi się od piątku, ale to nie jest pewne. Prędzej od soboty, a najprędzej to od poniedziałku... ale jeśli udało by się wcześniej to ja bym była jak najbardziej za zgadaniem się

W zakopcu bedę miał ze sobą kompa, więc jak cos to daj znać

Z łączem internetowym?

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas

Przez blue connect, wiele jest sposobów.....

Witaj krajanko - ruszamy w Tatry jutro 23.05 z dworca autobusowego Warszawa Zachodnia

tak a propos planow wyjazdowych i spotkan,
pomyslalam sobie ze mozna by ustalic
jakas propozycje dla tych, ktorzy na spotkaniu w wiadomym terminie
nie beda mogli byc a chca
wiecie, typu codziennie wieczorami w knajpie tej i tej
lub w schronisku tym i tym (to juz moze trudniej do zrealizowania)
jak ktos przyjdzie bedzie szansa, zeby sie spotkac
a jak nie to i tak chmielaka mozna posmakowac
jest jakas szansa?

_________________
"Długość życia ludzkiego to punkcik, istota płynna, spostrzeganie niejasne,
zespół całego ciała to zgnilizna, dusza wir, los to zagadka, sława rzecz niepewna"
gg: 54908

Jest. Zagroda. Naprzeciw pasażu handlowego na Krupówkach pomiędzy Poczta a McDonaldem. większosć typków kręci sie właśnie tam

dziekuje, tak tez sobie myslalam

_________________
"Długość życia ludzkiego to punkcik, istota płynna, spostrzeganie niejasne,
zespół całego ciała to zgnilizna, dusza wir, los to zagadka, sława rzecz niepewna"
gg: 54908

to proponuje godziny stałe dyzury czy jak zwał tak zwał
dziennie pomiedzy 20-21 w tej Zagrodzie - jezli ktos w tym czesie bedzie na "Krupófkak" to niech zerka
Dla tych co naszywek ani koszulek jeszcze ni majom ( w tym ja )
zeby sie jakos rozpoznać to prponuje np. jakas mapa, przweonik na stoliku etc.
Moze być ?

Chcesz nas wykończyć tymi stałymi dyżurami Umówiliśmy sie na razie na niedzielę 27ego na 20tą i w tym czasie bardzo dużo ludków tam sie znajdzie. Ania S porezerwowała nawet stolik z tego co wiem A w następne dni to sie jeszcze zobaczy na miejscu

niedziela OK, to swoją droga naturalnie

piotek ,cureczka, magnezjum (wywnioskowałąm z postów ze bedziecie sami) --> jakie macie plany na niedziele?
tak pytam, bo chetnie dołaczyłabym do jakiesjs grupy
Wstepnie zastanawiałam sie nad Dolinina Jaworową . Zejscie tak samo, albo z opcja na Słowację i powrót do Zakopca (tyle ze nienawidze dostłownie zejscia z Sedelka na dół do Tehyho, to piarżysko jest potwornie kruche...
Zreszta to tylko taki wstępniak plan, zależy od pogody
Jakby co to wstepnie mozemy soe jeszcze zgadać w Zakopcu w sobote wieczór w tej Zagrodzie i pogadamy?
A w niedziele o 20 no to zlot i szeeerooooka (jak Jaworzyńska masa fajnych łazików

wszystko sie zgadza ale zeby zaraz "fajnych" Aniu to wszystko klasyczne tatrzańskie bydlęta Ja ich znam - mówię Ci nic ciekawego

PS. W sobotę w okolicy Zagrody pewnie też kilku trutni sie będzie kręcić

PS2. Plany słowackie na niedzielę ciekawe przyznam. Muszę też sobie to przemyśleć

jakby co to czekam na info

niedz.jak bedzie i wogóle "spręż górski" mogłoby byc tak:

6.10 wyjazd na Łysą. Potem Tat.Jaworina 7.05
5godz. dolina Jaworową na Sedelko (Lodowa Przeelcz)
" zejscie " na dół (
po tym ohydnie zdezelowanym piarżysku
(juz mi ciśnienie wzrasta..)
do Teryho -1,5g
potem do hrebienioka -2
na dół różne opcje - 10min -45min
ze Smokovca autobus o 18.15 jest, wczesniej to "czymsik" do Łysej

to taki rozpisowy plan, podlegajacy poprawkom,zminanom,ewent.anulacji z przyczyn "różnych"

_________________
_______________________________________
..i oby nigdy nie zabrakło mi pokory wobec gór...

takie.tam.zdjecia

Mnie sie ten Twoj plan Aniu bardzo podoba. Najlepiej byłoby w sobotre wieczorem w Zagrodzie sie spotkać i przedyskutować to z resztą towarzystwa. To co tak około 21ej w sobotę ?

Sobota w Zagrodzie w tych godzinach moze byc, jak dasz rade to przyjdz i pogadamy konkretnie
Bo być moze ze sie jeszcze coś zmieni, albo cos

Wpadnijcie "pojedyńcze" osoby, pogadamy i moze wykluja sie jakieś trasy

_________________
_______________________________________
..i oby nigdy nie zabrakło mi pokory wobec gór...

takie.tam.zdjecia

tak, tylko niestety nie ten termin
dlatego pytalam o mozliwosc spotkan
dla tych, ktorzy w niedziele byc nie moga

_________________
"Długość życia ludzkiego to punkcik, istota płynna, spostrzeganie niejasne,
zespół całego ciała to zgnilizna, dusza wir, los to zagadka, sława rzecz niepewna"
gg: 54908

No to ok,o ile nic mi nie przeszkodzi to w sobote stawie się w zagrodzie o 21, ale jak sie poznamy ?? i gdzie ta zagroda konkretnie jest?? i w ogole kto tam się zjawi ?

Dobra, już jutro w Tatry i aż do wtorku ... oby pogoda dopsiała nic wiecej nie trzeba! Pozdrowienia dla wszystkich i do zobaczenia we wtorek!

_________________
"Góry to nasze spiętrzone marzenia...Morze szyczytów nas w żeglarzy przemienia..." :*

no, ja tez w Taterki na pare dni
i rezerwowałam -zobaczymy czy przyjęto do realizacji

Jakby co to bede w Zagrodzie w sob. ok. 20-21, znak jakiś rozpozn. - przeglądanie mapy, gazety etc.
niee no, jakos sie rozpoznamy
pozdrófky

_________________
_______________________________________
..i oby nigdy nie zabrakło mi pokory wobec gór...

takie.tam.zdjecia

hellousik
ja z qmplem bedziemy od soboty 2 wrzesnia rano wiec wieczorkiem 20-21 moze byc Zagroda, kto w tym terminie bedzie jeszcze ?
posdroofka

A my jakby co:
11, 12.09 - schr. Chochołowska
13, 14.09 - Kalatówki
15 - 17.09 - schr. Ornak
wszyscy w pomarańczowych koszulkach z dużym napisem TSAT na plecach

_________________
GG: 4088035

takie pytanko, czy ktoś wybiera się może na Obóz Integracyjny Duszpasterstwa Akademickiego (Wrocław-Opole) do Białego Dunajca?

Zaklepalem wszystko, 18 wrzesnia wyjezdzam do Słowacji , 24go zmieniam strone zamieszkania na Zakopane gdzie zostaje do 27go w pensjonacie poleconym przez anieliczkę

jutro (wlasciwie to w nocy) o 4.00 wyjazd z domku, wiec licze, ze na okolo godzine 9 moze 9.30 powinienem byc w Tatrach
od razu zrobimy pewnie wypad na Kasprowy - taki maly rekonesans
a potem sie zobaczy, na co pozwoli pogoda: jesli snieg zejdzie i skaly nie beda takie sliskie to pewnie zrobie Szpiglas, Rysy i Swinice, w przeciwnym razie pozostaje mi chodzenie po dolinkach, ewentualnie przejscie przez Zachodnie, ktore sa mi jeszcze kompletnie obce (nie liczac Czerwonych)
po powrocie zapodam jakas relacje i moze kilka fotek
trzymajcie kciuki za mnie i za pogode
mam zamiar w ciagu pieciu dni zajechac sie tak, zeby pamietac to przez caly rok - do nastepnego wyjazdu

No jeśli o mnie chodzi, to razem z żonką wyjeżdżamy dziś w nocy. W planach jest Grześ z Wołowcem, Kasprowy ze Świnicą (może z Zawratem?), Krzyżne od strony Boczania, dalej do D5 i z powrotem do Palenicy i jeszcze jakiś lajtowy szlaczek od Kondrackiej do Kasprowego bo jakoś do tej pory żeśmy o tym zapomnieli Powrót niestety już za tydzień...

Mam plany wybrać się jeszcze raz w tym roku w Tatry a mianowicie w pierwszym tygodniu października. Słyszałem, że pogoda w tym okresie bywa stabilna. Stabilna, to znaczy dobra czy raczej przeciwnie? Chciałbym pochodzić trochę intensywniej po wyższych partiach. W planie jest przejście OP od Zawratu po KW lub raczej odwrotnie. Może udałoby się również zrobić coś spod Czarnego Stawu Pod Rysami. Mam na myśli Mięguszowiecka Przełęcz Pod Chłopkiem, aby „z bliska” przyjrzeć się legendarnemu Mięguszowi albo Wrota Chałubińskiego.
Jeśli ktoś ma doświadczenia pogodowe z tego okresu to proszę o wskazówki. Jaka odzież trzeba zabrać? Czy prawdopodobieństwo śniegu jest duże?

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

A to roznie bywa. Moze byc stabilna piekna pogoda, moze byc rownie stabilna zima. Cieple gacie, ekstra polar, drugie skarpety, solidna kurtke, termos i sporo żarcia a takze czapke oraz rekawice to ja zabieram niezaleznie od pory roku, co wszystkim polecam.
Prawdopodobienstwo sniegu wynosi 50%. Albo bedzie, albo go nie bedzie.

Dzięki tomtom za szybka reakcję. Taki ekwipunek, podobnie jak i ty zabieram niezależnie od pory roku ze sobą. Pisząc ciepłe gacie masz na myśli grubsze spodziany czy raczej nieprzemakalne spodnie (GoreTex) na wierzch. Czy chodziło ci tylko o „majtki z golfem”.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

sprawa nie jest prosta ze spodniami
latem ignoruje wodoodpornosc i nosze lekkie gacie z odpinanymi nogawkami plus polarowe kalesony na wypadek wiatru. ostatnio dochodze do wniosku, ze to jest bez sensu, bo kalesony sie za dlugo zaklada, wiec mi sie nie chce. wywalam je w zwiazku z tym z zestawu letniego i biore jakies nieprzemakalne gacie a la ortalion do szybkiego zakladania (wszystkie himy, fjordy i milo maja takie cos w ofercie za 80 zeta)
jest tez inna opcja, do ktorej mi teskno, kiedy w srodku lata robi sie minus trzy i zaczyna walic sniegiem - brac zimowe gacie z gore. tylko one waza i tez sie dlugo je zaklada, a plecak z gumy nie jest...
w sumie mozna te pogawedke przerzucic do dzialu sprzet, panie adminie

Ja jak dobrze pojdzie to w najblizszy weekend 9-10.09 mykam w tatry. Niestety tylko na weekend. ale mam nadzieje powtorzyc to za dwa tygodnie. oby tylko pogoda dopisala. w zeszlym tygodniu mialem urlop i co? Oczywiscie deszcz padal. teraz nie popuszcze.

_________________
Świat jest piękny!