Forum portalu turystyka-gorska.pl

dzień dobry,
jestem nowy,
poczytałem co sądzicie o o wejściu debiutantów na Rysy i rozsądnie /oldboy/,
zrezygnowałem /chociaż też jestem zakochany/.
Będziemy spali w schronisku w 5 stawach. piątek sobota niedziela
Pomyślałem ,
Piatek
wejście od Palenicy Białczańskiej, przystanek i serek z grila w Roztoce, dalej doliną Roztoki przez Siklawę do schroniska. biorąc pod uwagę , że wyjddziemy z parkingu ok. 10.00,to by było tego dnia na tyle.

Sobota.
Przez Morskie Oko Wrota Chałubińskiego SzpiglasowąP do schroniska 5 stawów.

Niedziela
No własnie - tu jest problem. Bo nie wiem czy lepiej Kozi Wierch czy Zawrat /,oczywiście oba miejsca z doliny 5 stawów.
Po południu musimy wracać do domu.
Jesteśmy sprawni fizycznie, ale doświadczenia w chodzeniu po wysokich górach nie mamy.
Czy taka alternatywa /Kozi albo Zawrat +powrót do Palenicy B. jest dobry???/
Proszę o rady. Np. o któej wypada wyruszyć właśnie w niedzielę?.Z moich mapowych symulacji wynika , że ok. 7 - i o k.15 jesteśmy z powrotem na dole.
Ale proszę o radę doświadczonych.
Pozdrawiam,

Polecalbym mimo wszystko Kozi Wierch. Ciekawszy niz zawrat, mniej ludzi, lepsze widoki, a wejscie od pieciu stawow jest stosunkowo nietrudne, wiec powinniscie dac bez problemu rade. Czasowo zaufalbym mapom. Na tych odcinkach chyba dosc dobrze sie sprawdzaly

Ja też szczerze polecam kozi, nie jest trudny a widoczki... miodzio
I ta sobotnia traska ...

_________________
"Góry to nasze spiętrzone marzenia...Morze szyczytów nas w żeglarzy przemienia..." :*

Podjeście na Zawrat z Piątki szału nie robi. Polecam Kozi.
A na Zawrat to idź od Czarnego Stawu Gąsienicowego - skok adrenaliny, ciśnienia i wszystkiego co może podskoczyć - gwarantowany . A tak na poważnie piękny, ale i trudny szlak.

Lepiej Kozi co do trugności - nie ma, a nastepnie zejć sobie do Koziej i tam dalej zółtym do DPSP, Pusta Dolinka - jest bardzo ładna.


podobnie od Gasienicowej, tyle że łańcuchów kilka po drodze.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

chyba że z doliny gąsienicowej, przez świnice, już chyba lepiej

_________________
"Góry to nasze spiętrzone marzenia...Morze szyczytów nas w żeglarzy przemienia..." :*

Naprawde - jestem pod wrażeniem kompetencji no i szybkości reakcji,
dziękuję Wam bardzo za cenne rady,
a może jeszcze tak -
gdzie jest łatwiej z 5 stawów,
na Kozi czy Zawrat?

NIe mamy stracha,
ale oprócz mnie i kumpla idzie moja Miła, która - no trochę bojąca jest...
Pozdrawiam sredecznie,
do zobaczenia na szlakach
Oldboy

Jacq oszczędź Oldboya. Pomyśli że skoro tak łatwo szło się pod górkę t i łatwo sie schodzi...

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

Prawie to samo ale na Kozi jest troszke wyżej (widoki nieporównywalne). Na Zawrat idzisz non stop po schodach...

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

Tak jak mówi KWAQ9 trudność jest praktycznie żadna, idzie się po schodach jedynie na kozim kawałek od szczytu zaczyna się takie lawirowanie między skałąmi, ale nic trudnego. No i widoki są nieporównywalne z zawratem, na waszym miejscu wybrałbym się na Kozi

_________________
"Góry to nasze spiętrzone marzenia...Morze szyczytów nas w żeglarzy przemienia..." :*

Idąc na Zawrat masz fajne miejsce tuż przy Kołowej Czubie:



- widoczki na całą Doline 5ciu Stawów...

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

Dzięki - raz jeszcze!

oldboyjavascript:emoticon(':D')
Very Happy