Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 1:26 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 01, 2006 12:37 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 5:46 pm
Posty: 893
Lokalizacja: Skądinąd
Wali wie co mówi, gros ludzi swoją przygodę z górami zaczynało od Bieszczad, Beskidów, czy Sudetów, a ty chcesz się z motyką na Słońce porywać. :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 01, 2006 12:43 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
Bombadil napisał(a):
gros ludzi swoją przygodę z górami zaczynało od Bieszczad, Beskidów, czy Sudetów,

Ja zaczynałam od Tatr :D ,a raczej tatrzańskich dolinek i pagórków :wink:

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt wrz 01, 2006 12:46 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N wrz 11, 2005 1:39 am
Posty: 1740
Lokalizacja: Zamość
pocahontas napisał(a):
Witam, pod koniec września planuję wejść na Rysy. Problem w tym, że nie wiem jak się do tego przygotować. Nie chodzę po górach i potrzebuję porady od A do Z. Po piewsze co ze sobą zabrać, a po drugie, czy mój plan jest dobry ? Chcę przyjechać do Zakopango rano, busikiem dostać się do Palenicy Białczańskiej. Z tamtąd dojść do Morskiego Oka i zostać w schronisku. Wyprawę na Rysy zacząć właśnie od Morskiego Oka następnego dnia rano. Pozdrawiam


Tak, jak już Tobie radzili forumowicze, nie zaczynaj od Rysów. Skoro nie masz jeszcze doświadczenia górskiego, wybierz coś łatwiejszego. Mnie się też Rysy marzą, ale wiem, że muszę jeszcze poczekać. Jest mnóstwo pięknych szlaków, które możesz sobie przejść :)

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 01, 2006 12:53 pm 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 03, 2005 12:25 pm
Posty: 132
Lokalizacja: Chełm
Rysy są też ponoć bardzo niewdzięczne w kwestii pogody. Żeby mieć prawdziwą radochę z pobytu na tym szczycie potrzeba pięknych widoków.
Ponoć ciężko trafić na dobra aurę ...

_________________
GG: 4088035


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 01, 2006 1:02 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 5:46 pm
Posty: 893
Lokalizacja: Skądinąd
Podobno na szczycie trzeba być przed południem, bo potem to przeważnie wszystko w chmurach, co zresztą mnie się zdarzywszy. :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 01, 2006 1:14 pm 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 03, 2005 12:25 pm
Posty: 132
Lokalizacja: Chełm
Bombadil napisał(a):
Podobno na szczycie trzeba być przed południem, bo potem to przeważnie wszystko w chmurach


... i jeszcze dlatego by wyprzedzić wszystkich i nie stać w kolejkach. Czyli: wychodzić o 5 rano :)

_________________
GG: 4088035


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 01, 2006 7:50 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 23, 2005 9:35 pm
Posty: 195
Lokalizacja: Sosnowiec
Ja zabrałem na Rysy kumpli którzy pierwszy raz w ogóle byli w tatrach, po pierwsze to trzeba miec glowe na karku to jest najważniejsze, trzeba wiedzieć kiedy zrezygnować w przypadku zepsucia się pogody, buty tez tu są ważne, ale jeżeli w ogóle nie chodziłeś po górach a chcesz iśc sam to odradzam.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 01, 2006 8:01 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 29, 2005 12:23 pm
Posty: 82
Lokalizacja: Poznan
Moi znajomi pojechali kiedys w Tatry, zaden z nich nie chodzil wczesniej po gorach; postanowili, ze wejda na... Rysy, wybrali sie w adidasach z butelka wody do picia. Weszli, zeszli i byli nawet zadowoleni, jedynie glupio im sie zrobili po ktorejs juz z rzedu uwadze, ze na Rysy to raczej w takim obuwie nie powinno sie wchodzic...
Mozna to jednak potraktowac w kategoriach ewenementu i podobnie jak poprzednicy odradzam Rysy na pierwszy raz, jest tyle innych fajnych szczytow, przeleczy... :)

_________________
Pozdrawiam, Art


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 01, 2006 8:30 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N mar 27, 2005 9:30 pm
Posty: 2745
Lokalizacja: Katowice
GeoT napisał(a):
dresik napisał(a):
Orla

Nie pamiętam kto, ale ktoś mówił, żeby nie demonizować :twisted: :lol:

Nie demonizuje, stwierdzam fakt wg mego widzi mi sie :D :wink:

_________________
...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 01, 2006 9:05 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz sie 31, 2006 10:55 pm
Posty: 3
Bardzo dziękuję za odpowiedzi i slowa troski:) jednak decyzja już została podjęta. Dlatego bardzo mi zależy na jak najdokładniejszych wskazówkach dotyczących ubioru i tego, co jeszcze może mi się przydać oraz czego powinnam się spodziewać w trakcie drogi. Nie idę sama i nie chcę się skompromitować oraz narazić na niepotrzebne problemy siebie i mojeo towarzysza. Poza tym to nie jest tak że jak nigdy po górach nie chodziłam Kilka razy w życiu mi się zdarzyo :) /tylko że dawno/ A tym razem to jest kwestia serca, nie rozumu ... Wszyscy którzy byli kiedyś zakochani mnie zrozumieją :)

_________________
każda chwila o szansa, aby wszystko odmienić


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 01, 2006 9:39 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 8:51 am
Posty: 2378
Lokalizacja: Nowy Sącz
ja chyba jestem zakochany ale nie rozumie... skoro nawet pytasz sie o ubranie... ale to Twoja decyzja.
no wiec buty najlepiej wysokie z twarda podeszwa, skorzane rekawiczki do lancuchow, nawet jesli bedzie dobra pogoda gruba bluza i kurtka. wrzesien ma to do siebie ze dzien juz jest krotszy latwo o zalamanie pogody. a gdy zacznie padac moze byc nie ciekawie (mozliwy tez jest snieg) wyjscie ze schroniska polecam nie pozniej niz 6.
ale przemysl to jeszcze, zwlaszcza ze jak piszesz jestes zakochana...

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 02, 2006 7:17 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 13, 2005 9:37 am
Posty: 1433
Lokalizacja: Siedlce
I jak tu sie dziwić, że na rysach giną ludzie :?: :?

Rysy Ci nie uciekną, jaki problem pojechać za rok i je zdobyć :?:
Nie rozumiem Cie, chyba nie zdajesz sobie sprawy z niebezpieczeństwa na które sie narażasz, ale Twoja decyzja.

Postaraj się nie spaść, bo szkoda ratowników :?

_________________
Fuji S5 PRO || Grip || Nikon D70s || Grip || F80 || N28-100 || S30/1.4 || N80-200/2.8D ED N || SB-800 || TC Kenko x1.4Pro


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 02, 2006 7:59 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
pocahontas napisał(a):
A tym razem to jest kwestia serca, nie rozumu ... Wszyscy którzy byli kiedyś zakochani mnie zrozumieją

Ja nadal jestem zakochana i Cię nie rozumiem :scratch: Zastanów się jeszcze i niech lepiej rozum weźmie górę nad sercem.

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 02, 2006 8:49 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 8:51 am
Posty: 2378
Lokalizacja: Nowy Sącz
pioter napisał(a):
A co jest gorsze, orla czy czerwona ławka ?


tutaj masz film z czerwonej lawki http://www.ceper.com.pl/Filmy/lawka.zip a orlej chyba nie trzeba przedstawiac...

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 02, 2006 9:37 am 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 09, 2006 4:08 pm
Posty: 181
Lokalizacja: Brzeszcze
pocahontas napisał(a):
Bardzo dziękuję za odpowiedzi i slowa troski:) jednak decyzja już została podjęta. Dlatego bardzo mi zależy na jak najdokładniejszych wskazówkach dotyczących ubioru i tego, co jeszcze może mi się przydać oraz czego powinnam się spodziewać w trakcie drogi. Nie idę sama i nie chcę się skompromitować oraz narazić na niepotrzebne problemy siebie i mojeo towarzysza. Poza tym to nie jest tak że jak nigdy po górach nie chodziłam Kilka razy w życiu mi się zdarzyo /tylko że dawno/ A tym razem to jest kwestia serca, nie rozumu ... Wszyscy którzy byli kiedyś zakochani mnie zrozumieją


Podobnie jak ty, a tekże inni jestem zakochany. Jednak gdy moja dziewczyna poprosiłaby mnie żebym z nią wyszedł na rysy(podobnie jak ty była tylko pare razy w górach i to nie tatrach jeszcze)...ładnie mówiąc...odmówiłbym! Stanowczo! Skoro jesteś zakochana i to bardzo to pomyśl o konsekwencjach, gdyby ci się coś stało, zarówno dla ciebie i twojego chłopaka! Sama zobie zadaj pytanie czy chesz tego!? Pogoda w górach zmienia się z minuty na minute, domyślam się że nigdy nie spotkalaś się z totalnym załamaniem pogody na jakiejś pokaźnej wysokośc i czy potrafiłabyś się odpowiednio zachować w takim momencie! Nie warto... Rysy nigdzie nie uciekną...skoro jest to twoje jakieś marzenie to dąż do niego, ale odpowiedzialnie i z rozsądkiem a napewno się spełni! Tak naprawde czym ratownik ma mniej roboty tym lepiej!

Pozdrawiam! Rozważ te słowa i słowa innych którzy dobrze próbują ci doradzić!

_________________
"Góry to nasze spiętrzone marzenia...Morze szyczytów nas w żeglarzy przemienia..." :*


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 02, 2006 11:18 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 20, 2006 3:56 am
Posty: 2343
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków
Wali napisał(a):
Nie idę sama i nie chcę się skompromitować


Jeżeli nie chcesz się skompromitować zdobądź doświadczenie. Wiedza teoretyczna się liczy owszem, ale nic nie zastąpi praktyki.
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 02, 2006 12:42 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 5:46 pm
Posty: 893
Lokalizacja: Skądinąd
pocahontas napisał(a):
jednak decyzja już została podjęta


W takim razie chyba już nikt i nic Ci nie pomoże. :|


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 02, 2006 12:44 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 09, 2006 4:08 pm
Posty: 181
Lokalizacja: Brzeszcze
Bombadil napisał(a):
W takim razie chyba już nikt i nic Ci nie pomoże.


Może TOPR pomoże... ale lepiej żeby nie musiał ... Życze powodzenia!

_________________
"Góry to nasze spiętrzone marzenia...Morze szyczytów nas w żeglarzy przemienia..." :*


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 03, 2006 9:58 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 20, 2006 9:58 pm
Posty: 39
Lokalizacja: Warszawa
Ehh, nienawidzę pisać postów od nowa, ale zwis to zwis. Nie kcem, ale muszem, jak to powiedział pan o piwnym imieniu.

Planuję w terminie wymienionym w opisie przejść z dwoma kumplami Tatry, kierując się od Chochołowskiej na wschód. Plan jest taki, żeby w każdym schronisku po drodze nocować tylko raz. Pobyt planuję na jakieś circa pięć dni. Wiążą się z tym dwa fakty: raz - ciężkie i duże plecaki z bagażem na całą wyprawę, dwa - konieczność taszczenia tych plecaków przez całą drogę. Trasa z dużego grubsza rysuje się tak:

Chochołowska, od Grzesia poczynając, dalej południowym grzbietem aż do Starobociańskiego, dalej Ornak. Ornak - Czerwonymi na Kondratową. Z Kondratowej przez Kasprowy najdalej jak nam się uda. Kolejnego dnia kontynuacja trasy - Świnica, no i przez Orlą :shock: aż do Piątki. A z Piątki już w bliżej nieokreślonej kolejności Szpiglasowa, Wrota, Chłopek Rysy. Nad Mokiem wyjątkowo dopuściłbym ew. "podwójny" pobyt.

I teraz pytanie: na którą z ww. tras zdecydowanie odradzilibyście puszczanie się z tymi ~dziesięciokilogramowymi plecakami? Czyli przed którymi z tych szlaków, ze względów zdroworozsądkowych, doradzilibyście definitywnie zostawienie plecaków w schronisku (a potem siłą rzeczy, wbrew moim wstępnym założeniom, powrót do danego schroniska)?

O nasze zdrowie \ kondycję \ wytrzymałość się nie martwię, ale jednak góry to góry i chciałbym od bardziej doświadczonych usłyszeć słowa otuchy, albo w drugą stronę - opiernicz za takie pomysły.

Z góry dzięki i pozdrawiam,
Andrzej

_________________
o7~12.o9.2oo6 Chocho --> Moko
Wypatrujcie trzech długowłosych...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 03, 2006 10:12 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
różan napisał(a):
Świnica, no i przez Orlą Shocked aż do Piątki. A z Piątki już w bliżej nieokreślonej kolejności Szpiglasowa, Wrota, Chłopek Rysy.

Tam chcesz sie pchać z tymi plecakami - odradzam.

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 03, 2006 10:20 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 20, 2006 9:58 pm
Posty: 39
Lokalizacja: Warszawa
Jacek napisał(a):
Tam chcesz sie pchać z tymi plecakami - odradzam.

Jak bym chciał to bym nie pytał - pozdrawiam.

_________________
o7~12.o9.2oo6 Chocho --> Moko
Wypatrujcie trzech długowłosych...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 04, 2006 7:44 am 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 09, 2006 4:08 pm
Posty: 181
Lokalizacja: Brzeszcze
Ja szedłem z 75 l plecakie mprzez od przełęczy świnickiej, świnice i zawrat ! dałem rade miejscami było cięzko ale orlą odradzam!

_________________
"Góry to nasze spiętrzone marzenia...Morze szyczytów nas w żeglarzy przemienia..." :*


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 04, 2006 9:43 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 27, 2006 7:24 pm
Posty: 35
Lokalizacja: Ciechocinek
Czesc
Z worami na Orlą też bym odradzał.
Ja bym miał dwa pomyły:
1. Zostawić plecuny w Murowańcu i wejść na Świnice i dalej przez Zawrat na Orlą. Mozna to rozłozyć na dwa dni np: Świnica-Granaty i Granaty-Krzyżne.
2. Spać w piątce i przejść Orlą od Zawrat-Kozi i Kozi-Krzyżne, do Piątki przejśc od Kondratowej przez Świnice omijajac Murowaniec lub najpierw do Murowańca a następnego dnia przez Zawrat do Piątki.
Orlą podzieliłem na dwa dni bo to wiadomo jaka pogoda będzie:)
Pozdrawiam

_________________
http://aaxxee.w.interia.pl/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 04, 2006 10:47 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So sty 21, 2006 11:24 pm
Posty: 431
Ogólnie trasa bardzo fajna. Jeśli rzeczywiście zmieścisz się w plecaku, który będzie ważył circa 10 kg :wink: to przy dobrym jak piszesz przygotowaniu fizycznym owa waga nie powinna być aż tak wielkim problemem. Jedynie będzie trochę niewygodnie :wink:
Tyle, że nie wiem czy jest sens się szarpać i nie lepiej skorzystać np. z wariantów Axe. Jeśli chodzi o samą OP to wolałbym drugi z nich, bo osobiście wolę Piątkę. Ale jeśli idziecie od drugiej strony no to bardziej pasuje pierwszy 8) A najlepiej zrobić pierwszy, z tym że wpierw (Świnica-...) odcinek bez plecaków jak najdalej się da, a drugi już z nimi i zejść z Krzyżnego do Piątki.
Tak więc pomysł na wycieczkę ok., ale czy mam większe doświadczenie to już inna sprawa :wink: W każdym razie zapewne dacie radę :D
powodzenia


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 04, 2006 10:56 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt lip 05, 2005 3:50 pm
Posty: 748
e tam
10 kilo to jest standardowe wypakowanie czterdziestki. z dobrze ulozonym systemem nośnym nie ma problemu dla zdrowego człowieka.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 05, 2006 9:14 am 
Zasłużony

Dołączył(a): Pn paź 10, 2005 9:14 am
Posty: 174
Lokalizacja: Śląsk
tomtom napisał(a):
e tam
10 kilo to jest standardowe wypakowanie czterdziestki. z dobrze ulozonym systemem nośnym nie ma problemu dla zdrowego człowieka.


10 kg na plecach to kolosalna różnica. Na potwierdzenie tej tezy wystarczy przytoczyć fakt, że podczas gry w kosza czy siatke nieraz trenuję sie z dodatkowymi obciążnikami na kostkach o wadze 750-1000 gram każdy.:)

A targanie wielkiego plecaka ze sobą na OP to nie tylko kwestia dodatkowego cieżaru, ale i związanego z nim zaburzeniem równowagi co w niektórych miejscach może mieć znaczenie, oraz wiekszej ilości miejsca którą się zajmuje. Co również może mieć wpływ na komfort i bezpieczeństwo.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 05, 2006 10:13 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt lip 05, 2005 3:50 pm
Posty: 748
ale 10 kilo to nie jest wielki plecak
sam worek - około 2 kilo. moje graty foto ze 3. zarcie, ciuchy, apteczka, termos i robi sie 10. z takim czyms na luzie mozna sie poruszac.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 05, 2006 10:44 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
10 kilo - to nie tragedia, jeśli nie jest duży i nie zahacza się o wszystko o co się da, to można i w skalisty teren startować, 20 kg - to już faktycznie ma duży wpływ na środek ciężkości i równowagę (zwłaszcza, że zazwyczaj taki plecor jest wielki i ma potroczonych dziesiątki "przeszkadzajek".

Pomijając powyższe - każde dziesięć kilo (nie ważne, czy pierwsze, czy drugie ;) ) w terenie takim jak OP zmniejsza komfort i zwiększa zmęczenie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 05, 2006 12:09 pm 
Swój

Dołączył(a): Wt wrz 05, 2006 11:59 am
Posty: 53
Absolutnie odradzam targanie na OP obciążonych (i zapewne dużych) plecaków nie tylko ze względu na ewentualny dyskomfort, ale przede wszystkim na bezpieczeństwo. Popieram opcję z podziałem trasy i zostawieniem zbędnego obciążenia w schronisku.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 05, 2006 5:55 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 20, 2006 9:58 pm
Posty: 39
Lokalizacja: Warszawa
abrendon napisał(a):
A najlepiej zrobić pierwszy, z tym że wpierw (Świnica-...) odcinek bez plecaków jak najdalej się da


Tylko kwestia - ILE to jest najdalej jak się da? Tzn. chodzi o to żebym nie dowiedział się, że jakiś odcinek jest za trudny na duże plecaki, w momencie, gdy na tym odcinku już będę. Z dużym plecakiem ;).


Generalnie argument o środku ciężkości trafił do mnie idealnie. Fakt że plecak mam nieduży (celowo, żebym musiał się jak najekonomiczniej spakować), ale 10kg to 10kg. Tym bardziej, że mój znajomy (tak, na dzień dzisiejszy jedzie nas już tylko dwóch - eh...) ma już z kolei spory plecak i pewnie obficie go obładuje.

Uwaga Kaytka o przytroczonych "przeszkadzajkach" (karimaty, psiwory) też ma sens.

Dzięki wszystkim, niezbędne informacje uzyskałem. Pozdrawiam.

_________________
o7~12.o9.2oo6 Chocho --> Moko
Wypatrujcie trzech długowłosych...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 31 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL