Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz cze 27, 2024 7:47 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1791 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 60  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 06, 2006 10:23 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
pol-u napisał(a):
Bardzo dobrze .Punkty dla Pani!

Dziękuję :lol:

pol-u napisał(a):
Rzeczywiscie, nie obchodząc tego miejsca

Nawet nie wiedziałam,że jest obejście :scratch:

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 06, 2006 10:23 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt lip 05, 2005 3:50 pm
Posty: 748
eee tam, marudzisz
10 metrow trojkowej sciany, skała lita, rysa jak się patrzy, klamy po pachy :mrgreen:

tak serio - a czemu nie obchodzic? malo to obejsc jest na OP?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 06, 2006 10:35 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 16, 2005 6:13 am
Posty: 1049
Lokalizacja: Krakow
tomtom napisał(a):
10 metrow trojkowej sciany, skała lita, rysa jak się patrzy, klamy po pachy


No tak, w sumie nie ma problemu :wink: . Byli tacy co robili gorsze rzeczy. Nie jest to OP, ale blisko i dość ciekawe więc warto zacytowac:

Cytat z "GÓRY" nr 64, wrzesień 1999:


"Mit Zamarłej jako krwiożerczej ściany pragnącej ofiar zaczął zdominowywać społeczeństwo. Nie zdołało to jednak powstrzymywać przed wspinaczkami coraz to nowych śmiałków. Znaleźli się nawet tacy co pokonywali drogę samotnie, bez żadnej asekuracji. Wyczynu tego dokonał m. in. poznaniak Jerzy Leporowski. W czasie I Wojny Światowej był lotnikiem i prawdopodobnie dzięki temu miał całkowitą niewrażliwość na ekspozycję. W Tatry przyjechał nie znając zupełnie zasad taternictwa, ani nikogo ze środowiska wspinaczkowego. Zmusiło go to do samotnych wspinaczek. Gdy pewnego dnia dosiadł się do starych taternickich wygów w schronisku w Pięciu Stawach i oświadczył, że właśnie przeszedł bez żadnej asekuracji południową ścianę Zamarłej Turni wzbudziło to niedowierzanie a nawet wręcz zgorszenie. Po chwili całe towarzystwo udało się do Dolinki Pustej i tutaj na oczach wszystkich Leporowski przeszedł ścianę jeszcze raz w czasie 40 minut. Mit ściany został poważnie nadszarpnięty. W 1928 roku Leporowski wspinał się samotnie północnym filarem Koziego Wierchu. Po przejściu około 80 metrów drogi runął wraz z ruchomym blokiem do Dolinki Koziej. "


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 06, 2006 10:51 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
jakaja napisał(a):
Ja pokombinowałam i wymyśliłam drabinkę na Koziej Przełęczy

No, fakt, jeśli jest obejście... to może, lecz tak jak leci drabinka - może być kiepsko...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 06, 2006 12:55 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr sie 02, 2006 9:39 am
Posty: 63
Lokalizacja: Perła Wielkopolski :-) a jak ;-) Poznań city :-)
Kaytek napisał(a):
To właśnie ten beznadziejny tekst Carcass napisał(a):
A co do Mazur: a pchaj sie chłopie do żeglowania. Kogo to obchodzi ? Najwyżej sie utopisz. Twój wybór do którego masz pełne prawo.


No i MUSZĘ coś dopowiedzieć do wcześniejszej dyskusji, wybaczcie.
Jak wszyscy (rozsądni) wiemy, że jeżeli ktoś ma poważne tarapaty, czy to w górach, czy to na wodzie - to zazwyczaj te tarapaty nie dotyczą tylko JEGO, ale także otoczenia delikwenta. Ja już wyciągałam (średnia przyjemność) z wody ludzików, którym się wydawało, że POTRAFIĄ. A nie mam w genach Wielkiej i Szalonej Chęci Ratowania każdej mało odpowiedzialnej osoby i ryzykowania własnym życiem. A tak robie. Wiec, a propos zacytowanego tekstu - Caracass - mnie jednak obchodzi...
A jeżeli ktoś nieodpowiedzialny pojawia się w górach, nie przygotowany do nich kompletnie - to ryzykuje zdrowiem, życiem INNYCH, którzy będą próbowali mu pomóc. Więc: "Twój wybór do którego masz pełne prawo" - chyba to jednak nie tak....

A tak w ogóle i szczególe podpisuje się wszystkim co mam pod opinią Kaytkowanego


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 06, 2006 6:18 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 1:16 pm
Posty: 16
Lokalizacja: lubelskie
Kaytek napisał(a):
jakaja napisał:
Ja pokombinowałam i wymyśliłam drabinkę na Koziej Przełęczy



ale w sumie Jakubowi chodziło o łańcuchy, nie drabinki :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 06, 2006 7:58 pm 
Swój

Dołączył(a): Pt sie 04, 2006 7:32 am
Posty: 54
Lokalizacja: Śląsk
http://wiadomosci.onet.pl/1356966,2677,2,kioskart.html Nawet nie trzeba czytać całego artukułu.Ostatnie kilka zdań wystarczy.

_________________
"Dwie rzeczy nie mają granic:
wszechświat i ludzka głupota".


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 06, 2006 9:49 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt lip 05, 2005 3:50 pm
Posty: 748
bzdura na bzdurze w tym artykule.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 06, 2006 9:50 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
...jak zwykle na onecie. Nie wiem, po co tam wogóle zaglądacie.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 07, 2006 5:23 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 16, 2005 6:13 am
Posty: 1049
Lokalizacja: Krakow
octavio napisał(a):
http://wiadomosci.onet.pl/1356966,2677,2,kioskart.html Nawet nie trzeba czytać całego artukułu.Ostatnie kilka zdań wystarczy.


Stek banałów i powierzchowna informacja, ktora fałszuje fakty. Kto pisze takie notatki? Od razu facet dopatruje sie krwawego mięsa i masakry globalnej. Typowy brukowiec podworkowy napisany po to aby nakręcić wyobraznie tych co nigdy nie widzieli Orlej Perci ani nawet Tatr. Adresowany do tych, ktorzy nic o gorach nie wiedzą a chętnie zabiorą głos i będą żwawo dyskutowac.

A przy okazji: nie ma co płakać, prędko nikt łańcucha nie zabierze. U nas zawsze kupa szumu w kazdej sprawie a potem KUPA.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 07, 2006 6:18 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
Margola napisał(a):
Jakubowi chodziło o łańcuchy, nie drabinki

Miejsca gdzie są łańcuchy da się przejść nie używając ich.Ja korzystałam z łańcuchów,bo czemu nie skoro są,ale gdyby ich nie było to myślę,że też bym sobie poradziła :roll: Tym bardziej,że w niektórych miejscach żelastwo mi przeszkadzało i nie tykałam go :wink:

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 07, 2006 11:45 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So lip 23, 2005 6:00 pm
Posty: 1495
Lokalizacja: z domu
jakaja napisał(a):
Miejsca gdzie są łańcuchy da się przejść nie używając ich.Ja korzystałam z łańcuchów,bo czemu nie skoro są,ale gdyby ich nie było to myślę,że też bym sobie poradziła :roll: Tym bardziej,że w niektórych miejscach żelastwo mi przeszkadzało i nie tykałam go :wink:

Wczoraj na Zawracie gdzie na skutek naglej zmiany pogody wszystko utonelo w chmurach i skaly zmienily sie w slizgawice ja gwaratuje ze bez lancuchow lub innej asekuracji nie daloby sie zejsc lub wejsc.

To nie zmienia mojej ogolnej pozycji ze ferraty bylyby bezpieczniejsze bo wczoraj niemal nie zobaczylem tragedii. Przy lonzach i zapinaniu sie grozba posiniaczenia sie zdecydowanie bylaby preferowana do obecnej grozby zabicia sie w razie odpadniecia, a nie ludzmy sie ze jakakolwiek ilosc tablic ostrzegajacych sprawi iz ludzie nieprzygotowani fizycznie i psychicznie przestana chodzic w takie partie gor.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 07, 2006 12:03 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 07, 2006 7:59 am
Posty: 153
Lokalizacja: Kraków
Gdzie nie wiadomo o co chodzi.. zwykle ...
bywa drugie dno...
Wiec jest jakas przyczyna dla ktorej wywoluje sie TEN ciagle temat.

A MOZE BY TAK ZWIEKSZYC ALBO POWOLAC (taniej wyjdzie a chetni pasjobnaci sie znajda) STRAZ - lub dac to zadanie grupie filancow, by przy wejsciach "NIEODPOWIEDNICH Z WYGLADU KLAPKOWICZOW" zawracaly ze szlaku?;)

_________________
DRAGONISCH LUSTIGE SACHE :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 07, 2006 1:03 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn paź 10, 2005 9:36 pm
Posty: 600
Lokalizacja: Rybnik
Nabrałem strasznej ochoty na chodzenie ferratami :D :D :D

Jak dla mnie mogą zamknąć jakiś fragment Orlej i wpiąć linę. Mogą także nie ruszać Orlej a zorganizować ferratę gdzieś, gdzie obecnie się nie chodzi. Nieduży odcinek, tak żeby poczuć :D

_________________
http://www.flickr.com/photos/marchew/sets


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 07, 2006 1:19 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 09, 2005 8:09 pm
Posty: 3665
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)
Cytuj:
Ale poza dyskomfortem, którym dla wielu turystów byłoby wędrowanie po górach w towarzystwie obcej osoby, nie jest to tanie – dziś całodzienny wypad w Tatry z przewodnikiem kosztuje ok. 200 zł od osoby. Kogo na to stać? I chyba nie ma co się dziwić, że zakopiańscy przewodnicy bardzo popierają koncepcję usunięcia łańcuchów.

źródło: artykuł "Tatry dla wybranych => http://wiadomosci.onet.pl/1356966,2677,kioskart.html

Rozumiem, że każdy chce zarobić, ale żeby posuwać się do takich metod? Przecież to już jest zwyczajne gangsterstwo! Zarabiać można w sposób cywilizowany, a nie przez zdejmowanie w górach zabezpieczeń, zastraszanie i narażanie ludzi na utratę życia i zdrowia. Widzę, że przewodnicy tatrzańscy, to w dzisiejszej rzeczywistości zepsute do cna środowisko, których chęć zarobienia pieniedzy już zupełnie pozbawiła wyobraźni i zdrowego rozsądku, a przede wszystkim szacunku dla drugiego człowieka.

_________________
Obrazek

Lech


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 07, 2006 1:19 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
FX napisał(a):
STRAZ - lub dac to zadanie grupie filancow, by przy wejsciach "NIEODPOWIEDNICH Z WYGLADU KLAPKOWICZOW" zawracaly ze szlaku?



I mnie za głupkowaty wyraz twarzy by nie puszczali ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 07, 2006 1:39 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
marchew napisał(a):
Nabrałem strasznej ochoty na chodzenie ferratami



Jako, że dramatyzm powyższych wypowiedzi wzrasta, pozwole zaproponować trasę pierwszej ferratty tatrzańskiej: Kasprowy - Beskid. Beskid zawsze mnie przerażał :twisted: :lol: :wink:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 07, 2006 4:14 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11092
Lokalizacja: Poznań
Lech napisał(a):
Rozumiem, że każdy chce zarobić, ale żeby posuwać się do takich metod?
Jak zwykle onet prawdę ci powie.
Carcass napisał(a):
Pewnie połowa pracowników TOPR dorabia jako przewodnicy tatrzańscy i stąd ich inicjatywa.
Litości. Następny.
Znasz może jakiś toprowców czy przewodników, że wysuwasz takie hipotezy?
Lech zapewne zna. Bo "wroga" musi znać :wink:

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 07, 2006 6:37 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 09, 2005 8:09 pm
Posty: 3665
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)
tomek.l napisał(a):
Lech napisał(a):
Rozumiem, że każdy chce zarobić, ale żeby posuwać się do takich metod?
Jak zwykle onet prawdę ci powie.


Tam Onet czy nie onet. Dziwnie często zasłaniasz się onetem.pl. Nie opieram się wyłącznie na onecie, a przede wszystkim na wypowiedziach samych przewodników tatrzańskich i TOPR-owców.

Kierując się ich chorą argumentacją można też pozdejmować zabezpieczenia przy wejściach na skalne punkty widokowe w Sudetach, łańcuchy na końcowym odcinku wejścia na Śnieżkę (przecież nie wszyscy muszą tam wchodzić!), nakazać statkom pasażerskim zdemontować łodzie ratunkowe a kamizelki ratunkowe wyrzucić na składowisko odpadów, lotnikom poodbierać spadochrony, polikwidować przejazdy strzeżone na liniach kolejowych i kładki nad torami, światła na skrzyżowaniach, zabezpieczenia przeciwpożarowe w budynkach i wiele innych rzeczy zamontowanych dla bezpieczeństwa ludzi... W końcu nie każdy musi pływać na statku, latać samolotem, pałętać się po jezdni czy torach kolejowych, albo spać w hotelu, który jest pozbawiony możliwości ewakuacji w razie pożaru...

Wywalmy też to całe żelaztwo, które jeździ po lądzie, pływa po morzach i lata w powietrzu z szacunkiem dla życia i bezpieczeństwa drugiego człowieka... Nikt nie będzie kuszony, aby przekraczać dozwoloną prędkość, ludzie pójdą sobie pieszo, nie będzie problemu z wypadkami komunikacyjnymi...

Takie chore pomysły jak z Orlą Percią zawsze można ubrać w jakieś obłudne ubranka "zdrowego rozsądku, zdrowej wyobraźni", a ci, którzy na tym zyskają, chętnie to podchwycą i będą robić wodę z mózgu turystom górskim i miłośnikom Tatr...

_________________
Obrazek

Lech


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 07, 2006 7:32 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 5:46 pm
Posty: 893
Lokalizacja: Skądinąd
Zgodzę się.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 8:22 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14900
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Cześć!

Pozwolę sobie wypowiedzieć się - jestem zdecydowanie przeciw zdjęciu ubezpieczeń.
Wszystko zależy co się chce osiągnąć.
Co ciekawe - ja nie widzałem żadnej oficjalnej wypowiedzi co właściwie jest celem takiego działania.

1)
Jeśli celem jest zwiększenie liczby trupów w Tatrach to tak,
zdjęcie zabezpieczeń pomoże.

2)
Jeśli celem jest naganianie klientów Przewodnikom Tatrzańskim - to tak, zdjęcie ubezpieczeń pomoże.

3)
Jeśli celem jest zadowolenie pewnej specyficznej grupy pasjonatów wspinania na OP "obok łańcuchów", zdjęcie łańcuchów na OP jest OK.

Ale czy o te cele ma tu chodzić!!??
Coś gdzieś słyszałem o "podwyższeniu bezpieczeństwa".
MOŻE powinno się w takim przypadku rozważyć zamianę Orlej w ViaFerratę to rzeczywiście poprawiłoby bezpieczeństwo, kosztem innych walorów (i pieniędzy).

Ja polecam:
1)
Łowcom trupów - skok z bangee bez liny.
2)
Przewodnikom - prowadzenie turystów na ciekawe a niedostępne szlakiem szczyty, Mięgusz, Niźne Rysy, może Mnich, że o Słowacji nie wspomnę.
3)
Pasjonatom wspinania - drogi do wspinania.

A OP zostawić jak jest,na mój gust z łańcuchami jest najlepiej.
Obecnie wypadki na Orlej zdarzają się, ale odnoszę wrażenie że wcale nie częściej niż w innych rejonach Tatr. Jak jakiś "niedoświadczony" ale napalony turysta na OP już dotrze i nie zawróci po drodze, to te ubezpieczenia mu pomagają, dzięki nim jest turystom bezpieczniej i dlatego na OP jest mniej wypadków, niż by było bez nich.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 8:26 pm 
Swój

Dołączył(a): Pt sie 04, 2006 7:32 am
Posty: 54
Lokalizacja: Śląsk
pol-u napisał(a):
Stek banałów i powierzchowna informacja, ktora fałszuje fakty. Kto pisze takie notatki? Od razu facet dopatruje sie krwawego mięsa i masakry globalnej. Typowy brukowiec podworkowy napisany po to aby nakręcić wyobraznie tych co nigdy nie widzieli Orlej Perci ani nawet Tatr. Adresowany do tych, ktorzy nic o gorach nie wiedzą a chętnie zabiorą głos i będą żwawo dyskutowac.

A przy okazji: nie ma co płakać, prędko nikt łańcucha nie zabierze. U nas zawsze kupa szumu w kazdej sprawie a potem KUPA.

Faktycznie widać,że pisał to laik aczkolwiek ostatnie zdania dają do myślenia.To może być całkiem dochodowy biznes.Stara prawda mówi,że:"Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze"i trudno się z tym nie zgodzić.

_________________
"Dwie rzeczy nie mają granic:
wszechświat i ludzka głupota".


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 9:06 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
grubyilysy napisał(a):
1)
Jeśli celem jest zwiększenie liczby trupów w Tatrach to tak,
zdjęcie zabezpieczeń pomoże.

No prosze Cię..chyba nie wiesz co mówisz..
grubyilysy napisał(a):
2)
Jeśli celem jest naganianie klientów Przewodnikom Tatrzańskim - to tak, zdjęcie ubezpieczeń pomoże.

Chyba nic nie rozumiesz skoro tak piszesz..

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 9:07 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 1:16 pm
Posty: 16
Lokalizacja: lubelskie
grubyilysy napisał(a):
MOŻE powinno się w takim przypadku rozważyć zamianę Orlej w ViaFerratę



w sumie to właśnie takie są plany - zdjąć łańcuchy, zrobić ferratę. naprawdę nie zauważyłeś tego drobnego szczegółu otwierając ten wątek ? :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 08, 2006 9:16 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
wlasnie szczegol jest drobny, atemat jest juz dosc obszerny
nawet zaobszerny


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 09, 2006 6:25 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14900
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Jacek napisał(a):
grubyilysy napisał(a):
1)
Jeśli celem jest naganianie klientów Przewodnikom Tatrzańskim - to tak, zdjęcie ubezpieczeń pomoże.

Chyba nic nie rozumiesz skoro tak piszesz..


Chyba zauważyłem, że nic specjalnie ciekawego w TEMACIE nie piszesz,
za to akurat na ten wątek reagujesz dyżurnie jak przysłowiowy byk
na przysłowiową płachtę.

Napisz dlaczego, to dość ciekawe.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 09, 2006 6:33 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14900
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Margola napisał(a):
grubyilysy napisał(a):
MOŻE powinno się w takim przypadku rozważyć zamianę Orlej w ViaFerratę



w sumie to właśnie takie są plany - zdjąć łańcuchy, zrobić ferratę. naprawdę nie zauważyłeś tego drobnego szczegółu otwierając ten wątek ? :wink:


Napisz proszę CZYJE plany masz na myśli.
Czytałem w tym forum i gdzie indziej, że wspólne stanowisko przewodników tatrzańskich, jedyne jak znam jak dotąd pochodzące z jakiegoś konkretnego źródła nie licząc anonimowych ankiet jest za zamianą łańcóchów na SŁUPKI do zakładania asekuracji.
To nie jest to samo co Ferrata.
Ferrata padła w tym wątku ale nie kojarzę co za organizacja oficjalnie pisała na temat robienia ferraty?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 09, 2006 7:34 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 16, 2005 6:13 am
Posty: 1049
Lokalizacja: Krakow
Gazeta Krakowska napisał(a):
Usunięcie łańcuchów i pozostawienie na Orlej jedynie stałych punktów asekuracyjnych, czyli stalowych lin poręczowych


grubyilysy
Taki tekst mozna było przeczytac w GK. Fakt, że nie jest to organizacja ale jakiś tam opiniotwórczy dziennik, na ktorym mozna się chyba opierac.
Dla mnie takie stwierdzenie wskazuje na cechy typowej ferraty. Ferraty są różne. Nawet łancuch na szlaku to tez rodzaj ferraty. Wszelkie stalowe udogodnienia w zasadzie są ferratą. A co Ty rozumiesz przez ferratę?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 09, 2006 9:43 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14900
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
pol-u napisał(a):
Wszelkie stalowe udogodnienia w zasadzie są ferratą. A co Ty rozumiesz przez ferratę?


No tak, masz rację metal to metal :-).
Nie wiem czy istnieje jakaś jednolita definicja "ferraty", ale mi chodziło o drogę ubezpieczoną której głównym elementem ubezpieczającym jest stalowa lina poręczowa rozwieszona na całej długości niebezpiecznych odcinków, kotwiona do skały, przeznaczona do autoasekuracji z uprzęży liny i karabinków, a w praktyce służąca też turystom do tego by się jej dla ułatwienia łapać rękami.
Zwracam tylko uwagę, że zbudowanie takich ubezpieczeń kosztuje i zapłacić musiałby niewątpliwie TPN. W przeciwieństwie do obcięcia łańcuchów, tu wystarczy zgoda TPN, napalony zwolennik uwalenia łańcuchów oraz piłka do metalu.

Gazeta Krakowska napisał(a):
Usunięcie łańcuchów i pozostawienie na Orlej jedynie stałych punktów asekuracyjnych, czyli stalowych lin poręczowych

W ogóle to wypowiedź z GK jest wewnętrznie sprzeczna. Po pierwsze raczej pomylono tu "stałe punkty asekuracyjne" ze "stalowymi linami poręczowymi". Potrafię sobie wyobrazic użycie tych drugich jako tych pierwszych, ale patrząc na kontekst i historię wypowiedzi jakis laik przekręcił czyjąś wypowiedź uznając że to pierwsze JEST właśnie tym drugim, a to nieprawda.

Na marginesie już w tym forum cytowano to:

http://www.tygodnikpodhalanski.pl/modul ... a22f5f903e
_

Dla mnie ten artykuł oddaje całe mydlenie oczu w temacie.
Sprowadza się do stwierdzenia "w przyszłości MOŻE zrobimy via ferratę" a narazie utniemy kilka łańcuchów.

Tu na pewno nie chodzi o bezpieczeństwo turystów. Nikt mnie nie przekona że czarne jest białe a białe jest czarne... (Chyba tym razem nie pomyliłem?)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 09, 2006 11:22 am 
Nowy

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 1:16 pm
Posty: 16
Lokalizacja: lubelskie
grubyilysy napisał(a):
Napisz proszę CZYJE plany masz na myśli.


w porządku, przyznaję rację :) w wypowiedziach przedstawicieli topru i tpnu przewija się ferrata, ale chyba nie do końca taka, o jakiej tak żywo toczy się dyskusja na forum...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1791 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 60  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL