Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 23, 2024 3:39 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 18, 2006 9:02 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn wrz 18, 2006 8:11 pm
Posty: 4
dziękuje za odpowiedź.



Ostateczna decyzja o wyjściu na Rysy zależy od pogody:/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 18, 2006 9:05 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N mar 27, 2005 9:30 pm
Posty: 2745
Lokalizacja: Katowice
Tango kurna no masz big + .Pierszy post i od razu w temacie :wink: Hehe żeby tak kazdy :wink: a wtedy nie bedę mial co robic :P

_________________
...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 18, 2006 9:06 pm 
Swój

Dołączył(a): Pt wrz 15, 2006 9:41 am
Posty: 76
Lokalizacja: okolice Poznania
tango222 napisał(a):
Ostateczna decyzja o wyjściu na Rysy zależy od pogody:/

Dokładnie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 18, 2006 9:14 pm 
Swój

Dołączył(a): Pt wrz 15, 2006 9:51 am
Posty: 84
Lokalizacja: Kraków
Na Rysy wchodzę od słowackiej strony :wink: Szlak bez większych trudności a widoki te same. O warunkach atmosferycznych trudno mówić, bo to nieprzewidywalna sprawa. Zawsze trzeba się przygotować na trudne :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 18, 2006 9:47 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
nomak napisał(a):
Kaytek napisał(a):
ToSter napisał(a):
Siemka wszystkim
15 wrzesnia melduję się w Zakopanem, może mi posłużycie radą... ...Zwykły śmiertelnik jest w stanie przeleźć Orlą Perć?


Nie dobrze, nie dobrze, bądę w tym czasie chyba na Orlej...


hahahahaha :D

swoją drogą w najbliższy weekend zapowiada się forumowy tłok na OP

Nie wiem, czy forumowy, ale tłok był ;)... 15 - 20 min czekania przy drabince na Koziej, i mniejsze korki co chwila odstraszyło mnie skutecznie od Orlej - przynajmniej w sezonie... byłem tam pierwszy raz od kilku lat i :shock:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 18, 2006 10:18 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn wrz 18, 2006 8:11 pm
Posty: 4
dresik napisał(a):
Tango kurna no masz big + .Pierszy post i od razu w temacie :wink: Hehe żeby tak kazdy :wink: a wtedy nie bedę mial co robic :P



dzięki za plusa .

aha czy startować z Zakopca czy raczej podjechać wyżej?
Jak czasowo bedzie to wygladać. wyczytałem 11h.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 18, 2006 10:48 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Od Zakopca to lepiej podjedź sobie busikiem, 11 godzin... no może i tyle zająć, choć można tam wleźć i zleźć szybciej ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 18, 2006 11:00 pm 
tango222 - byłem dwa tygodnie temu. Szlak jest czysty, tzn. brak było wówczas śniegu oraz choćby minimalnych oblodzeń. Żelastwa dużo ale spokojnie możesz w większości sie obyć bez niego. Są wykute stopnie w skale, poza tym rezygnując z kurczowego trzymania sie łańcuchów wyprzedzasz ludzi korkujących szlak. Ale to już zrobisz jak uważasz.

11h ? Zalezy jak chodzisz. Mi 11h zajęło od chwili wyjscia z kwatery w centrum Zakopca do chwili powrotu busem do centrum


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 18, 2006 11:35 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn wrz 18, 2006 8:11 pm
Posty: 4
Musze powiedzieć ze bardzo fajne jest to forum:))


Ataman napisał(a):
Są wykute stopnie w skale, poza tym rezygnując z kurczowego trzymania sie łańcuchów wyprzedzasz ludzi korkujących szlak.


Powtórka z Giewontu?? czy raczej podejście trudne i hamuje ludzi??



Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 19, 2006 9:50 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
tango222 napisał(a):
czy raczej podejście trudne i hamuje ludzi??

samo podejście do łatwych nienależy, przy dużym tłoku robią sie korki od Buli począwszy tak na wysokości pierwszych łańcuchów, ale te możesz obejść bokiem i troche czasu w kieszeni, i jeszcze z tego co pamiętam przed samym szczytem taki jeden trudniejszy momet.

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 19, 2006 10:04 am 
Zasłużony

Dołączył(a): Pn paź 10, 2005 9:14 am
Posty: 174
Lokalizacja: Śląsk
Kaytek napisał(a):
Nie wiem, czy forumowy, ale tłok był ;)... 15 - 20 min czekania przy drabince na Koziej, i mniejsze korki co chwila odstraszyło mnie skutecznie od Orlej - przynajmniej w sezonie... byłem tam pierwszy raz od kilku lat i :shock:


O tak, choć sam byłem stosunkowo późno w sobote [dopiero przed 16 na Zawracie] to nawet o takiej porze były korki - choć krótsze. Może warto byłoby się zastanowić nad wprowadzeniem na OP ruchu jednokierunkowego jak np. na Czerwonej Ławce?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 19, 2006 11:07 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 20, 2006 9:45 am
Posty: 860
Lokalizacja: UK-ŁÓDŹ-Aleksandrów Ł.
Nieformalnie jest przyjęty, od Zawratu do Krzyżnego ale i tak każdy łazi jak chce.

_________________
W górach jest wszystko co kocham...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: TATRY ZACHODNIE
PostNapisane: Wt wrz 19, 2006 6:43 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 9:35 pm
Posty: 1125
Witam wszystkich stalych bywalcow i wyjadaczy.

W ostatni tydzien wrzesnia planuje przejsc trase ze Schroniska na Chocholowskiej Polanie na Grzesia i dalej szczytami az do Gaborowej Przeleczy (po drodze Jakubina) i zejsc poprzez Iwanicka Przelacz Dolina Chocholowska. Czy ktos z Was juz robil taki szlak? No i czy nie jest nieco za dlugi. Rok temu bylem w Tatrach pierwszy raz i do tej pory najwiecej zrobilem 20 km. Dziekuje za odpowiedz.

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 20, 2006 9:11 am 
Swój

Dołączył(a): Pt wrz 15, 2006 9:41 am
Posty: 76
Lokalizacja: okolice Poznania
Burza napisał(a):
Witam wszystkich stalych bywalcow i wyjadaczy.

W ostatni tydzien wrzesnia planuje przejsc trase ze Schroniska na Chocholowskiej Polanie na Grzesia i dalej szczytami az do Gaborowej Przeleczy (po drodze Jakubina) i zejsc poprzez Iwanicka Przelacz Dolina Chocholowska. Czy ktos z Was juz robil taki szlak? No i czy nie jest nieco za dlugi. Rok temu bylem w Tatrach pierwszy raz i do tej pory najwiecej zrobilem 20 km. Dziekuje za odpowiedz.

No wiesz, planujesz wyjazd w ostatni tydziń września, a dni coraz krótsze. Twoja trasa jest około 10 godzinna. Ja latem szłam od Polany Huciskiej (do Polany rowerkiem) przez Grzesia, Rakoń, Wołowiec i Kończystym schodziłam do Trzydniowiańskiego i znów do rowerków i powiem ci że byłam zmachana no ale to bylo ponad 30 stopni w cieniu. Zawsze możewsz Starobociańską Doliną zejśc wcześniej. Moim zdaniem troche dluga ta trasa, no ale to już zależy od ciebie :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 20, 2006 9:17 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
Burza napisał(a):
No i czy nie jest nieco za dlugi.

Wydaje mi się,że we wrześniu może być cieńko z czasem.
Ja 4lata temu szłam od schroniska w Chochołowskiej przez Grzesia,Rakoń,Wołowiec,Łopatę,Jarząbczy,Kończysty,Starorobociański,Ornak i Iwaniacką schodziłam do Schroniska praktycznie już o ciemku.Cała trasa zajęła mi 14godz. z pełnym obciążeniem.Było to w lipcu,gdzie dni są znacznie dłuższe niż teraz.
Ale jeśli czujesz się na siłach to maszeruj 8) Powodzenia :)

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 20, 2006 10:40 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 9:35 pm
Posty: 1125
Kurcze...mimo to nie przestraszycie mnie (i mojej dziolchy) :) Planujemy wyjsc skoro swit, a skoro slonce wstaje dopiero ok 6.30 wiec wyjdziemy wczesniej:) 12 godzin powinno wystarczyc...

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 20, 2006 10:50 pm 
Swój

Dołączył(a): Pt wrz 15, 2006 9:51 am
Posty: 84
Lokalizacja: Kraków
Burza napisał(a):
12 godzin powinno wystarczyc...


Powinno :?: :?:
To nie znaczy, że go wam wystarczy...

Nikt nie ma zamiaru nikogo straszyć, lecz logika jest wskazana, tym bardziej jak wybierasz się z dziewczyną i jesteś w jakiś sposób za nią odpowiedziałny.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 21, 2006 8:03 am 
Swój

Dołączył(a): Pt wrz 15, 2006 9:41 am
Posty: 76
Lokalizacja: okolice Poznania
Burza napisał(a):
Kurcze...mimo to nie przestraszycie mnie (i mojej dziolchy)

Nikt cie nie straszy Burza. :) Pytałeś co o tym sądzą inni którzy tam byli, więc uzyskałeś opinie. Nikt ci nic nie zabrania ani odradza tylko doradza. A myśle że sam wiesz jakie dni są we wrzesniu, a nie wydaje mi się że chcesz isc w góry na wyścigi.
Pamiętaj - rozwaga :)
Pozdrawiam :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 22, 2006 6:10 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 9:35 pm
Posty: 1125
Wiem, wiem ja na wyścigi nie ide na pewno, jak zobacze ze zbraknie czasu to sie odbije na polnoc szlakiem na T.Wierch i tez bedzie dobrze, a reszte korony zrobi sie za rok razem z Błyszczem :)

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 22, 2006 2:20 pm 
Swój

Dołączył(a): Pt wrz 15, 2006 9:41 am
Posty: 76
Lokalizacja: okolice Poznania
Pewnie że tak :)
A tak na marginesie, to zazdroszczę bo sama bym sobie połaziła ale to dopiero za rok niestety :cry:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 25, 2006 7:08 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn wrz 11, 2006 10:30 am
Posty: 17
Hej hej, witam po powrocie i dziękuję za odpowiedzi. Na Orlej nie byliśmy, przyjaciółka oprzytomniała, również dzięki Waszym wpisom, za to pogoda była wyborna i udało się skoczyć na Zawrat, Rakonia, Kościelec i Czerwone Wierchy, częściowo zresztą w składzie niepełnym poznawionym krupówkowiczów. Następnym razem można będzie już o OP poważniej pomyśleć. Ale czemu wakacje są tylko raz w roku?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 26, 2006 7:14 am 
Nowy

Dołączył(a): Śr wrz 13, 2006 1:56 pm
Posty: 22
Lokalizacja: Tychy
Witam,
Pochodziłem troszke po górkach, ale nigdy nie szedłem z D5SP do MO przez świstówke, czytałem u naszego admina na stronie, ze jest łatwo, ale pytanie brzmi jak to wygląda czasowo, ja ma dobrą kondycję ale moja żonka juz troszke gorszą, ale wiem ze da rade, słyszałem tez ze są tam łancuchy, to co jest tam strasznie czy tylko sie naczytałem ze jest starsznei. Ostanio na onecie czytałem ze wywiexli a raczej odsmigłowcowali stamtad gościa.
prosze o rade bo wiem ze warto sie tam wybrac
pozdrawiam

_________________
ciało jest kruche .... dusza - wieczna


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 26, 2006 7:18 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Warto. Piękne widoki na okolice Moka. Łańcuch jest. Ale co z tego. Nie trzeba go wogóle użyć ( 6 metrów łańcucha leżącego na troszke pochyłej skale ). Czasu nie pamiętam, ale szło z nami 6 letnie dziecko, i przeszło.

Zero trudności technicznych - piękne scenerie. I jeszcze jedno. Jak ktoś wrażliwy, to niech nie patrzy na szlaku ( początek ) w lewo. Pare metrów w dół jest.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 26, 2006 11:30 am 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 9:08 pm
Posty: 76
Lokalizacja: Wadowice
Łukasz T napisał(a):
Łańcuch jest.


Hmm. Nie wiem czy mam racje, bo akurat ta trase robilem z początkiem sierpnia, ale łańcucha zdajsie już tam nie ma...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 26, 2006 11:31 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Zardzewiał i się rozpadł :lol: No i dobrze. Kompletnie nie potrzebny.

P.s. Ja tam byłem 4 lata temu.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 26, 2006 12:07 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
Szedłem tam w sierpniu z młodzieżą (nowicjusze!) i również żadnego łańcucha nie pamiętam. Piękna i malownicza trasa. Trudności zero! Jedna z bodaj najłatwiejszych w polskich Tatrach.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 26, 2006 12:20 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Śr sie 16, 2006 8:46 am
Posty: 458
Lokalizacja: Katowice
To mój pierwszy post, więc witam wszystkich!

Piszę w sprawie szlaku na Gerlach.

Zaliczyłem już wszystkie trudniejsze szlaki w polskich Tatrach (Orlą, Chłopka, Rysy i Psią Trawkę :lol: ) oraz większość ogólnodostępnych szczytów i przełęczy po słowackiej stronie.
W przyszłym roku zamierzam w końcu wybrać się na Gerlach.

Chodzi mi o porównanie trudności na tym szlaku w stosunku do innych w/w szlaków tatrzańskich. Czy to w ogóle da się porównać?

A poza tym (to już pytanie do osób, które były w tym roku) chciałbym wiedzieć ile kosztowało wynajęcie słowackiego przewodnika (dla 2 ewentualnie 1 osoby) oraz ile dni wcześniej trzeba go zamówić?

Z góry dziękuję!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 26, 2006 1:18 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
Krzysiek napisał(a):
pytanie brzmi jak to wygląda czasowo,

Szłam w tym roku w lipcu.Łańcuch był (dzieciaki śmiechem go skwitowały).Od Moka do DPSP szliśmy 2godz. z długą przerwą na szamanko. :wink:

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 26, 2006 1:22 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
max napisał(a):
Zaliczyłem już wszystkie trudniejsze szlaki w polskich Tatrach (...Psią Trawkę)

No, to nie widzę większych trudności. :P ´

max napisał(a):
chciałbym wiedzieć ile kosztowało wynajęcie słowackiego przewodnika (dla 2 ewentualnie 1 osoby) oraz ile dni wcześniej trzeba go zamówić?

Gdzieś juz o tym było.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 26, 2006 1:33 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
Krzysiek napisał(a):
słyszałem tez ze są tam łancuchy, to co jest tam strasznie czy tylko sie naczytałem ze jest starsznei.

Tu masz te łańcuchy.Wcale nie są straszne :)
Obrazek Obrazek

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL