Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020
Strona 355 z 601

Autor:  Kubal96 [ So gru 10, 2011 10:16 pm ]
Tytuł: 

Nie, ja tak tylko hipotetycznie, a jeśli w ogóle miałbym zamiar iść to tylko latem. Ja jestem początkującym turystą, mój najtrudniejszy szczyt to Giewont... Wiem, niezbyt duży dorobek, ale w przyszłości mam nadzieję wchodzić na poważniejsze szczyty. Chciałbym wiedzieć, jakie byście polecili trasy by przygotować się na wejście na Kościelec (oczywiście latem), chodzi mi o umiejętność wspinania się i przyzwyczajenia się do wysokości i przestrzeni? I jeszcze jedno pytanie (chodzi mi o letnie wejście), co trudniejsze do zdobycia: Przełęcz pod Chłopkiem czy Rysy od polskiej strony?

Autor:  szach_mat [ So gru 10, 2011 10:30 pm ]
Tytuł: 

Jak tylko Giewont to nie za dużo. Polecam najpierw pochodzić w łatwiejsze miejsca później dopiero próbować przełęcz pod Chłopkiem.
do sprawdzenia czy masz lęk wysokości Kościelec jest idealnym miejscem do testów :) w perspektywie planów wejścia na przełęcz :D
z miejsc to na pewno Szpiglasowa przełęcz (zejście na piątkę z kawałkiem łańcucha) oraz Zawrat z Gąsienicowej
co do ostatniego pytania to nie wiem ani na jednym ani na drugim nie byłem :)

Autor:  Eliszka [ So gru 10, 2011 11:07 pm ]
Tytuł: 

Moim zdaniem duzo latwiejsze sa Rysy, a widoki to rewelacja. Na poczatek polecam na rozruszanie tatry zachodnie np Ornak + Bystra niesamowite miejsce, druga calkiem fajna opcja np na 3 dni wycieczki: z kondratowej na przelecz pod Kopa Kondracka, Goryczkowymi Czubami do Kasprowego z Kasprowego do murowanca a na drugi dzien z murowanca przez Orla Perc a dokladnie przelecz Krzyzne (niby przez najtrudniejszy szlak w tatrach Polskich ale bez lancuchow, drabinek, wiec trasa prosta itp) na Krzyznym wg mnie sa najpiekniejsze widoki w calych tatarach na 5stawow to trzeba zobaczyc- z przeleczy krzyzne do Doliny 5 Stawow oczywiscie, a na trzeci dzien z Piatki przez Szpiglasowa przelecz do Moka. w sumie na warunki zimowe tez nie trudne trasy

Autor:  kefir [ N gru 11, 2011 10:07 am ]
Tytuł: 

Kurna, Giewont nie jest łatwy :lol: Tam jest zachwiane przyciąganie i wieje strasznie. A jak byłeś na Giewoncie to chyba wystarczająco się rozgrzałeś przed Kościelcem.

Autor:  Skalolazka [ N gru 11, 2011 10:51 am ]
Tytuł: 

Latem to Giewont chyba najbardziej trudne miejsce, szału dostać można od ilości ludzi :p

Dobra, a jest tu jakiś kozak co był zimą na Koziej Przełęczy od strony Koziej Dolinki?? Obejdzie się bez asekuracji?
Które podejście trudniejsze- wyżej wspomniane czy od strony Pustej Dolinki?

Autor:  Krabul [ N gru 11, 2011 11:10 am ]
Tytuł: 

Skalolazka napisał(a):
Dobra, a jest tu jakiś kozak co był zimą na Koziej Przełęczy
Na Koziej nie byłem ale szedłem przez Dolinkę Pustą na Przełęcz Schodki i muszę Ci powiedzieć, że podejście na Kozią prezentowało się stamtąd dosyć grubo. Stromizna jest naprawdę spora i pchać się tam w niepewne warunki śniegowe to nie jest dobry pomysł. Jak jest od Koziej Dol. to nie wiem. Wrzucam fotkę z podejścia na Schodki - Kozią masz po lewej stronie. Nie najlepiej widać, ale zawsze coś.
Obrazek

Autor:  rafi86 [ N gru 11, 2011 11:48 am ]
Tytuł: 

szach_mat napisał(a):
Jak tylko Giewont to nie za dużo. Polecam najpierw pochodzić w łatwiejsze miejsca później dopiero próbować przełęcz pod Chłopkiem.


nie każdy jest hardcorem jak ja i na pierwszy szlak wybiera OP :D

Autor:  Arturos [ N gru 11, 2011 11:54 am ]
Tytuł: 

rafi86 napisał(a):
szach_mat napisał(a):
Jak tylko Giewont to nie za dużo. Polecam najpierw pochodzić w łatwiejsze miejsca później dopiero próbować przełęcz pod Chłopkiem.


nie każdy jest hardcorem jak ja i na pierwszy szlak wybiera OP :D

Nie tylko Ty tak zacząłeś, moja pierwsza trasa w Tatrach to też była OP. Udało się przejść całą wtedy :D

Autor:  rafi86 [ N gru 11, 2011 12:08 pm ]
Tytuł: 

no to jesteś czwartą osobą jaką znam, która jako pierwszy szlak wybrała OP :)

Autor:  Kubal96 [ N gru 11, 2011 12:17 pm ]
Tytuł: 

A jak się idzie z Kuźnic do D5SP przez Zawrat to idzie się bezpośrednio z Zawratu do doliny czy trzeba przejść kawałkiem Orlej Perci? I dużo trudniej niż na Giewont? Czy może lepiej prze Krzyżne pójść?

Autor:  rafi86 [ N gru 11, 2011 12:30 pm ]
Tytuł: 

Idziesz na Zawrat i prosto do "Piątki", omijasz Orlą jeśli chcesz...

Autor:  Arturos [ N gru 11, 2011 12:33 pm ]
Tytuł: 

Kubal96 napisał(a):
A jak się idzie z Kuźnic do D5SP przez Zawrat to idzie się bezpośrednio z Zawratu do doliny czy trzeba przejść kawałkiem Orlej Perci? I dużo trudniej niż na Giewont? Czy może lepiej prze Krzyżne pójść?

Zejście jest bezpośrednio z Zawratu więc nie musisz iść OP. Chyba że chcesz iść przez Kozią Przełęcz :D Ogólnie z Kużnic do D5SP to jest kilka wariantów. Na Giewont jest łatwiej bo w zasadzie za wiele trudności tam nie ma. A przez Krzyżne to dość monotonna droga jest.

Autor:  rafi86 [ N gru 11, 2011 12:53 pm ]
Tytuł: 

tutaj masz kolego dobrą stronę ze szlakami w Tatrach Wysokich i Zachodnich, poczytasz to i owo i już coś więcej będziesz wiedział na temat głównych szlaków

http://www.tatry.info.pl/wysokie/

Autor:  Kubal96 [ N gru 11, 2011 12:56 pm ]
Tytuł: 

Dzięki za link. :)

Autor:  Staszko [ N gru 11, 2011 12:59 pm ]
Tytuł: 

Kubal96 napisał(a):
A jak się idzie z Kuźnic do D5SP przez Zawrat to idzie się bezpośrednio z Zawratu do doliny czy trzeba przejść kawałkiem Orlej Perci? I dużo trudniej niż na Giewont? Czy może lepiej prze Krzyżne pójść?


Orlej Perci nie ma, ale podejście od Zmarzłego Stawu na zawrat nie odbiega zbytnio trudnością od Orlej Perci. Jest ekspozycja i trzeba się troche powspinać, ale szlak jest dobrze ubezpieczony (dużo łańcuców). Przez Krzyzne idzie się nieby łatwiej, ale jeśli się idzie w dobrej w miare pewnej pogodzie to zdecydowanie polecam niebieski szlak. Po wyśjciu na Zawrat zawsze jest opcja zmierzenia się z ciekawym odcinkiem OP Zawrat-Kozia Przełecz, albo zejść łatwym szlakiem do 5 stawów. Oczywiście to się tyczy warunków letnich, zimą nie byłem ale podejrzewam że jest dosyć grubo:)

Autor:  siwy5 [ N gru 11, 2011 1:02 pm ]
Tytuł: 

Eliszka napisał(a):
Moim zdaniem duzo latwiejsze sa Rysy, a widoki to rewelacja. Na poczatek polecam na rozruszanie tatry zachodnie np Ornak + Bystra niesamowite miejsce, druga calkiem fajna opcja np na 3 dni wycieczki: z kondratowej na przelecz pod Kopa Kondracka, Goryczkowymi Czubami do Kasprowego z Kasprowego do murowanca a na drugi dzien z murowanca przez Orla Perc a dokladnie przelecz Krzyzne (niby przez najtrudniejszy szlak w tatrach Polskich ale bez lancuchow, drabinek, wiec trasa prosta itp) na Krzyznym wg mnie sa najpiekniejsze widoki w calych tatarach na 5stawow to trzeba zobaczyc- z przeleczy krzyzne do Doliny 5 Stawow oczywiscie, a na trzeci dzien z Piatki przez Szpiglasowa przelecz do Moka. w sumie na warunki zimowe tez nie trudne trasy


Wszystkie wymienione przez Ciebie trasy są mocno zagrożone lawinami (moż poza Bystra). Co więcej każda zimowa trasa powyżej schronisk jest dla kogoś kto prawie nie ma nawet letniego doświadczenia bardzo trudna. Więc pomyśl troche zanim taką rade komuś napiszesz. Na warunki zimowe to są trudne i bardzo niebezpieczne trasy.

Autor:  rafi86 [ N gru 11, 2011 1:15 pm ]
Tytuł: 

siwy5 napisał(a):
Co więcej każda zimowa trasa powyżej schronisk jest dla kogoś kto prawie nie ma nawet letniego doświadczenia bardzo trudna.


dobrze prawisz, najpierw niech w lecie w dobrych warunkach pochodzi o Tatrach, a po jakimś czasie niech zimą wypady robi w łatwiejsze górki...

Autor:  Skalolazka [ N gru 11, 2011 4:40 pm ]
Tytuł: 

Dzięki Krabul za focisz (nie musisz mi pisać gdzie jest ta przełęcz, mam oczy to widzę :P )
Cytuj:
Stromizna jest naprawdę spora i pchać się tam w niepewne warunki śniegowe to nie jest dobry pomysł.

To oczywiste! Tam jest max nachylenia 45 stopni, ale mam też napisane w książce, że średnia nachylenia wychodzi tylko 14 stopni (sic!), pewnie policzyli całą drogę i taka liczba wyszła.

Czekam na opis kogoś kto tam był :) A może zimą tam się nie bywa?

Cytuj:
Co więcej każda zimowa trasa powyżej schronisk jest dla kogoś kto prawie nie ma nawet letniego doświadczenia bardzo trudna.

Co letnie doświadczenie ma do zimowego (oprócz orientacji w terenie)? Zimą jest całkowicie inaczej i jeśli ktoś myśli, że pójdzie sobie jak letnim szlakiem tu i ówdzie to może się zdziwić ;)

Autor:  Krabul [ N gru 11, 2011 6:09 pm ]
Tytuł: 

Skalolazka Kozia Przełęcz jest celem sama w sobie (przejście z Koziej do Pustej lub odwrotnie) czy chcesz odbić na Kozi Wierch lub w drugą stronę? Ja robiłem w okolicy trasy Kozi od Piątki i Piątka - Dol. Pusta - Schodki - Mały Kozi Wierch - Zawrat - Piątka. Jeśli potrzebujesz jakiegoś info / zdjęć to pisz.

Autor:  Skalolazka [ N gru 11, 2011 7:37 pm ]
Tytuł: 

W pierwotnych planach samo przejście przez przełęcz :) na Kozi w zimie od tej strony to chyba bym się trochę bała sama leźć.

Intrygująca trasa! :D Na linii Schodki- Mł. Kozi granią jak się idzie (trudno)?

Autor:  skofan [ N gru 11, 2011 9:08 pm ]
Tytuł:  Pasmo na zdjęciu

Witam mam pytanie dotyczące zdjęcia które zrobiłem dziś w D5SP na mostku w kierunku doliny roztoki - czy pasmo w tle zaznaczone strzałką to pasmo radziejowej w beskidzie sądeckim? Obrazek

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn gru 12, 2011 10:56 am ]
Tytuł: 

Skalolazka napisał(a):
Na linii Schodki- Mł. Kozi granią jak się idzie (trudno)?

to są tereny rolnicze więc luz

Autor:  zephyr [ Pn gru 12, 2011 11:29 am ]
Tytuł: 

Krabul fajne zarzuciłeś foto :wink: podejście na przełęcz faktycznie wygląda grubo. Przy niepewnym śniegu bym się tam nie brał. Mnie jakoś samo wejście na przełęcz nie cieszy 8). Że tak z ciekawości zapytam jak wyglądało wyjście na tą Przełęcz Schodki? masz jakąś fotę z trasy?

Autor:  Krabul [ Pn gru 12, 2011 12:59 pm ]
Tytuł: 

rafi86 napisał(a):
nie każdy jest hardcorem jak ja i na pierwszy szlak wybiera OP Very Happy

rafi86 napisał(a):
no to jesteś czwartą osobą jaką znam, która jako pierwszy szlak wybrała OP Smile
Proponuję założyć swoje właśne forum gdzie w wąskim gronie wybrańców do woli będziecie mogli lizać się po pupach. :D
Skalolazka napisał(a):
Na linii Schodki- Mł. Kozi granią jak się idzie (trudno)?

! napisał(a):
to są tereny rolnicze więc luz
Kiełbasa, byłeś tam? Ja bym ich nie nazwał rolniczymi. Granią nie daliśmy rady. Były 2 lub nawet 3 próby i ostatecznie się jednak wycofaliśmy. Szliśmy polami śnieżnymi dość znacznie się opuszczając w stronę szlaku na Zawrat. Dopiero pod samym Kozim wyszliśmy na grań. To były moje początki zimowego łażenia, niewykluczone że teraz wydało by mi się dużo łatwiej, być może poszedłbym granią. Jest to jednak zdecydowanie trudniejsze od Szpiglasowego od Piątki oraz Koziego od Piątki (trasy które robiłem dzień wcześniej i dzień później).
zephyr napisał(a):
e tak z ciekawości zapytam jak wyglądało wyjście na tą Przełęcz Schodki?
Do kilkunastu metrów przed przełęczą banalnie, później brnięcie tuż pod skałami w śnieżnej brei po pas albo i klatę, lekko schizowe. Ogólnie w dobrych warunkach śnieżnych - łatwe, my trafiliśmy na trochę trudniejsze. Foto mogę w domu jakieś wygrzebać.

EDIT: Oczywiście Małym Kozim nie Kozim

Autor:  rafi86 [ Pn gru 12, 2011 1:14 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Proponuję założyć swoje właśne forum gdzie w wąskim gronie wybrańców do woli będziecie mogli lizać się po pupach. Very Happy
Skalolazka napisał:


co, żal dupe ściska, że sie było na Gubałówce jako pierwszym kopczyku? :D

Autor:  swi7ch [ Pn gru 12, 2011 1:24 pm ]
Tytuł: 

rafi86 wygrywa konkurs na najbardziej żałosną osobę :lol:

Autor:  Krabul [ Pn gru 12, 2011 1:26 pm ]
Tytuł: 

rafi86 napisał(a):
co, żal dupe ściska
Ogarnij się chłopie, bo spory odsetek twoich wypowiedzi jest na poziomie podstawówki.
rafi86 napisał(a):
na Gubałówce
Masz na myśli Tatry? Bo akurat Gubałówka do nich nie należy. A moim pierwszym szlakiem w życiu podejrzewam, że był ten
http://pl.wikipedia.org/wiki/Szlak_Nadmorski
Przebiega jakieś 15m od mojego rodzinnego domu, więc jest spora szansa że jeździłem nim czterokołowcem z napędem matczynym waląc kupy w pieluchę. O ile już wtedy istniał.

Autor:  kilerus [ Pn gru 12, 2011 1:29 pm ]
Tytuł: 

Skalolazka napisał(a):

Czekam na opis kogoś kto tam był :) A może zimą tam się nie bywa?


www.forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=3604

Autor:  Auralis [ Pn gru 12, 2011 1:33 pm ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
A moim pierwszym szlakiem w życiu podejrzewam, że był ten
http://pl.wikipedia.org/wiki/Szlak_Nadmorski

Piękny szlak, trzeba go kiedyś w końcu przebyć. Choć ja preferuję dwukołowce.

Autor:  kilerus [ Pn gru 12, 2011 1:35 pm ]
Tytuł: 

rafi86, miszczu, to cóżeś takiego przyłoił? Poza tą straszliwą Orlą Percią, oczywiście.

Strona 355 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/