Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020
Strona 38 z 601

Autor:  Olka [ Śr lut 28, 2007 10:35 pm ]
Tytuł: 

stan-61 napisał(a):
Olka napisał(a):
bez doświadczenia w turystce zimowej lepiej ... nie wychodzić
Oj tak Oluś, masz z pewnościa rację. Tylko nijak nie wiem jak sie do tej turystki zabrać. :lol:


Turystki Zimowe to twarde sztuki są - też nie wiem jakby się do nich zabrać :wink:

Autor:  Łukasz T [ Cz mar 01, 2007 7:37 am ]
Tytuł: 

macciej napisał(a):
No to jak zacząć? w końcu doświadczenie trzeba zdobyć a nie da się tego zrobic nie chodząc po górach


Ja za pierwszym razem doszedłem 160 metrów pod szczyt Żółtej Turni. Oczywiście szedłem z fachowcami.

Autor:  aanita [ Cz mar 01, 2007 9:02 am ]
Tytuł: 

Dzięki Maciej za opis miejsc i określenie skali trudności.
Poczytałem o Waszej wyprawie z 4 lutego - bardzo cenny przewodnik.

Postanowiliśmy, że tym razem w sobotę rano wyruszymy do Schroniska Ornak, a co dalej zadecydujemy już na miejscu... może się do kogoś podczepimy ;-)

Autor:  stan-61 [ Cz mar 01, 2007 10:35 am ]
Tytuł: 

Olka napisał(a):
Turystki Zimowe to twarde sztuki są
No widziałem, widziałem na zdjęciach z twojej relacji. :fiuuu:

Autor:  macciej [ Cz mar 01, 2007 1:09 pm ]
Tytuł: 

aanita - skoro z Ornaku to polecam Iwaniacką i jeśli będzie dobrze szło to potem jeszcze z rozpędu na Grzesia wejśc.
Można iść na Tomanową, ale to znacznie mniej uczęszczany szlak i bardziej zagrożony przez lawiny. Ale widokowo znacznie piękniejszy niż Iwaniacka.
A jeśli warunki będą gorsze no to polecam ściezkę nad reglami w którąkolwiek stronę. Ewentualnie wejść na Stoły

Innych opcji z tego schroniska zimą nie przewiduję jeśli nie ma pewnej pogody i doświadczenia

Autor:  jakaja [ Cz mar 01, 2007 1:17 pm ]
Tytuł: 

Można jeszcze nad Smreczyński Staw pójść :)

Autor:  Andzia [ Cz mar 01, 2007 2:45 pm ]
Tytuł: 

Tak Jakaja!
Staw jest moim miejscem ukochanym w Zachodnich :) po prostu kocham tam być :), szczególnie jak w dolinie już nie ma tyle sniegu a jeszcze wysoko leży biała pokrywa- miód!
dobra już nie offuję :)

Autor:  don [ Cz mar 01, 2007 2:47 pm ]
Tytuł: 

Andzia napisał(a):
Staw jest moim miejscem ukochanym w Zachodnich


Też go bardzo lubię. Jest tam tyle spokoju.

Autor:  Hania ratmed [ Cz mar 01, 2007 3:27 pm ]
Tytuł: 

W zeszłym roku nad tym właśnie Stawem obserwowałam nadchodzaca burze...uciekłam jak zaczeła sie ulewa :(

Autor:  Dziku [ Cz mar 08, 2007 10:01 am ]
Tytuł: 

Czy może ktoś się wybiera w Tatry 16-18 III ? Chyba mi wszyscy znajomki wymiękli a nie chcę samemu jechać Obrazek
Albo chociaż jakiś pomysł na niezłą wycieczkę. Szlaki w Tatrach znam słabo. W zimie byłem tylko raz na Świnicy i to wszystko. Rysy mnie najbardziej kręcą ale nie wiem czy się tam nie zgubię bo byłem dotychczas tylko na Buli
Chciałbym się tak naprawdę ostro "styrać" coby mieć dość gór na ... yyy tydzień Obrazek

Autor:  macciej [ Cz mar 08, 2007 12:05 pm ]
Tytuł: 

Sorry, nie orientujesz się w Tatrach i chcesz iśc zimą na Rysy??? A masz jakiekolwiek doświadczenie zimowe oprócz tej Świnicy w górach wyższych od Beskidów?

Autor:  Dziku [ Cz mar 08, 2007 12:38 pm ]
Tytuł: 

Wiele rzeczy chcę zrobić i nie wydaje mi się żeby było to coś złego.
Mam kumpla który powtarzał zawsze "nie wysyłaj podań o pracę bo bez doświadczenia i tak cie nie przyjmą".
Post na forum nie oznacza jeszcze że pójdę sam w adidasach na Rysy w marcu. Ale faktycznie mogło to tak zabrzmieć - sorry.

Autor:  macciej [ Cz mar 08, 2007 1:47 pm ]
Tytuł: 

ależ ja nie bronię, idź. Tam trudno przy dobrej pogodzie zgubić drogę. Aczkolwiek zdajesz sobie sprawę że tam jest nachylenie jakieś 45 stopni albo lepiej i jest to świetne miejsce do schodzenia lawin. A jeśli będzie zmrozony snieg albo lód, to każde poślizgnięcie się może być tym ostatnim. A o lód w marcu nietrudno - dzień dłuższy, cieplej - śnieg się topi, a potem w nocy go zmraża. A jak na to nie daj boże napada świeżego sniegu to masz idealne warunki na lawinę. A skąd będziesz miał znać warunki z dni poprzednich skoro jedziesz w Tatry na dwa dni, a więc od razu polecisz na górę. Jeśli spytasz ratowników to oczywiście udzielą Ci informacji, ale z pewnością odradzą wycieczkę na szczyt. Ale widze że jesteś już na to nastawiony i pójdziesz i tak jeśli tylko pogoda będzie znośna. Wobec tego pozostaje tylko życzyć szczęscia. Pamietaj że Ś.P. licealiści z Tychów zginęli przy rzekomo "bezpiecznej" dwójce lawinowej. Oczywiście dziesiątki osób tam wchodzi i nic się nie dzieje. Tym niemniej uważam że to jest wyprawa nieco taternicka i należy mieć nieco wieksze doświadczenie zimowe i znajomośc terenu niż "byłem dotychczas tylko na Buli". A już z pewnością nie iść samemu. Życzę szczęscia w zdobywaniu szczytu.

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz mar 08, 2007 1:54 pm ]
Tytuł: 

trzeba się trzymać jak najbliżej ścian skalnych -na przejscie "rysy" warto ubrać kask bo moge spadać kamienie -małe, duże i liczyć na ładną pogodę-jak bedzie 3ka lawinowa odpuscici i nie ma sensu isc samemu..
trasa wymagajaca kondycji pod koniec "rysy"troche bardziej stromo i przy schodzeniu lepiej iść tyłem

Autor:  stan-61 [ Cz mar 08, 2007 2:42 pm ]
Tytuł: 

! napisał(a):
skąd się wzięły Lachony
A ty wyrywasz lachona czy starego marynarza? :rofl_an: :rofl_an: :rofl_an: No, to mnie zupełnie powaliło. Obśmiałem się jak norka. :lol:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz mar 08, 2007 2:56 pm ]
Tytuł: 

stan-61 napisał(a):
! napisał(a):
skąd się wzięły Lachony
A ty wyrywasz lachona czy starego marynarza? :rofl_an: :rofl_an: :rofl_an: No, to mnie zupełnie powaliło. Obśmiałem się jak norka. :lol:

klasyka :lol: ja tam wole lachonarium :wink:

Autor:  panna rozyczka [ Pt mar 16, 2007 5:51 pm ]
Tytuł: 

Hej - pomóżcie mi zaplanować wycieczkę. Jak będzie prościej(czyli mniej eksponowano i bardziej bezpiecznie-obiektywnie). Chcę dostać się albo Z Doliny Pięciu Stawów na Hale Gąsiennicową po noclegu w Piątce, albo z Murowwańca do Piątki i wtedy nocleg.
Trasa na Kozi od Piątki jest najłatwiejsza(chyba) ale potem kiepsko. Czy można łatwo przejść granią np gdzieś, gdzie już będzie łatwiej zejść Na Halę?

I jeszcze jedna sprawa - czy mozliwe w ciągu dnia jest przejście - Palenica - Morskie Oko - Szpiglasowa przełęcz - wrota Chałubińskiego- Dolina Pięciu stawów Polskich? Realny czas? Gdzies wyczytałam, że to długa wyprawa. Ta zalezność od busów jest dobijająca. Najwcześniejszy jest po siódmej ( z Bukowiny)

Dzieki za wszelkie rady

Autor:  tomek.l [ Pt mar 16, 2007 6:15 pm ]
Tytuł: 

Jak chcesz łatwo ale długo to przez Krzyżne
Jak krócej ale trudniej to przez Zawrat lub wejść na Kozi i dojść do Żlebu Kulczyńskiego i potem w dół
A jak trudno to przez Kozią Przełęcz lub jeszcze trudniej to na Kozi i dalej Orlą do Koziej Przełęczy

Przez Wrota, Szpiglas i DPS da się przejść w jeden dzień

Autor:  little_insane [ Pt mar 16, 2007 6:37 pm ]
Tytuł: 

a ile mniej wiecej (latem) trwa wlasnie taka trasa :>?? (zaczynajac w Palenicy -> Wodogrzmoty -> Dolina roztoki -> DPS -> Szpiglas -> Moko -> Palenica ) bo wydaje mi sie ze moze byc ciężko się wyrobic... :/

Autor:  Ania S [ Pt mar 16, 2007 6:47 pm ]
Tytuł: 

little_insane napisał(a):
a ile mniej wiecej (latem) trwa wlasnie taka trasa :>?? (zaczynajac w Palenicy -> Wodogrzmoty -> Dolina roztoki -> DPS -> Szpiglas -> Moko -> Palenica ) bo wydaje mi sie ze moze byc ciężko się wyrobic... :/


Latem? Spokojnie sie zmieścisz w ok. 6,5-7 godziny

Autor:  Jakub [ Pt mar 16, 2007 6:48 pm ]
Tytuł: 

Przejście takiej trasy nie zajmie więcej niż 10 godzin. W jeden dzień można się spokojnie wyrobić :wink:

Autor:  Andzia [ Pt mar 16, 2007 8:38 pm ]
Tytuł: 

little_insane napisał(a):
a ile mniej wiecej (latem) trwa wlasnie taka trasa :>?? (zaczynajac w Palenicy -> Wodogrzmoty -> Dolina roztoki -> DPS -> Szpiglas -> Moko -> Palenica ) bo wydaje mi sie ze moze byc ciężko się wyrobic... :/


mi w lipcu 2006 zajęło to jakieś 7 godzin licząc od Palenicy i kończąc w Zakopanem liczyć czas :)

Autor:  panna rozyczka [ So mar 17, 2007 11:54 am ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
ak krócej ale trudniej to przez Zawrat lub wejść na Kozi i dojść do Żlebu Kulczyńskiego i potem w dół
A jak trudno to przez Kozią Przełęcz lub jeszcze trudniej to na Kozi i dalej Orlą do Koziej Przełęczy


Tomu, dzięki za pomoc, ale jakbys mógł dookreslić. Bo mi zależy przede wszystkim na odpowiedzi z której jest łatwiej. Jak na zawrat to Z Piątki do Murowanca czy na odwrót. Jak na Kozi to z Piątki do Murowańca czy na odwrót? Żeby w obie strony było dosyć łatwo (ja wiem ,ze takie rzeczy to tylko w erze)ale coś na pewno wybierzesz:)

Autor:  Piotr_23 [ So mar 17, 2007 12:00 pm ]
Tytuł: 

Podejście na zawrat jest dużo latwiejsze z 5, na Kozi to zależy czy od 5 chcesz zółtym czy czarnym :)

Autor:  Olka [ So mar 17, 2007 12:15 pm ]
Tytuł: 

Piotr_23 napisał(a):
Podejście na zawrat jest dużo latwiejsze z 5


Tak, z tym że lepiej jest wybrać trudniejszy wariant na podejscie i łatwiejszy na zejscie.
Czyli ja bym podchodziła z Gąsienicowej na Zawrat a schodziła do "5"
No chyba, że chcesz wejść i zejsć ta sama latwiejszą trasą to idx z "5" :)

Cytuj:
na Kozi to zależy czy od 5 chcesz zółtym czy czarnym :)


Czarnymi znakami z "5" jest łatwo, schody i nic wiecej

Autor:  Łukasz T [ So mar 17, 2007 12:18 pm ]
Tytuł: 

panna rozyczka napisał(a):
I jeszcze jedna sprawa - czy mozliwe w ciągu dnia jest przejście - Palenica - Morskie Oko - Szpiglasowa przełęcz - wrota Chałubińskiego- Dolina Pięciu stawów Polskich? Realny czas? Gdzies wyczytałam, że to długa wyprawa. Ta zalezność od busów jest dobijająca. Najwcześniejszy jest po siódmej ( z Bukowiny)



http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=2332

Tu masz prawie taką samą trase ( nawet dłuższą ).

Autor:  panna rozyczka [ So mar 17, 2007 12:50 pm ]
Tytuł: 

Olka dzięki o takie info mi chodziło. Ale pewnie jeszcze nie raz bede was molestować.

łukaszu T - i Tobie dzięki. Dobry fotograficzny opis wyprawy. Ale Ty to jesteś zaawansowany w turystyce:) Nawet nie porówuje Twojego tempa i kondycji do swojej. Mnie ta trasa zajmie dużo dłużej:) Ale widać - nie jest niemożliwa:)

Autor:  Piotr_23 [ So mar 17, 2007 1:56 pm ]
Tytuł: 

:oops: To chyba brak słońca tak na mnie działa :( Bateryjki się wyładowały co się równa brak logicznego myślenia :lol:

Autor:  Jacek [ So mar 17, 2007 2:08 pm ]
Tytuł: 

panna rozyczka napisał(a):
czy mozliwe w ciągu dnia jest przejście - Palenica - Morskie Oko - Szpiglasowa przełęcz - wrota Chałubińskiego- Dolina Pięciu stawów Polskich? Realny czas?

Możliwe, piękna wycieczka :) dojście do Moka dalej ruszasz niebieskim szlakiem przez Opalone i Świstówke do DPSP, dalej podejście żółtym na Szpiglasową, kolejny odcinek to doście do drogowskazu i wejście na Wrota, powrót tą samą drogą do Moka.

Autor:  panna rozyczka [ So mar 17, 2007 2:39 pm ]
Tytuł: 

Jacku, tylko ja nie chcę wracać do Moka, planuję spać w Piątce i potem rano ruszyć np przez Kozi do Murowańca. Czyli Palenica- Mok-Szpiglas-Wrota - Piątka(nocleg). Rano Piątka - Kozi(lub zawta) - Murowaniec - kuźnice
Albo inny wariant. Najpierw z kuźnic do Murowańca- hala gąsienicowa - Zawrat (albo Kozi-zależy co łatwiejsze) - Dolina Pięciu stawów Polskich i tu nocleg. Rano -Piątka- Wrota- Szpiglas - Mok - palenica.
Która wersja jest lepsza dla kogos niezaawansowanego???

Strona 38 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/