Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Archiwum warunki pogoda
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=10031
Strona 5 z 17

Autor:  Luka3350 [ Cz sty 29, 2009 12:05 pm ]
Tytuł: 

No i z takim nastawieniem uderzaj w góry :D

Autor:  Erzac [ Cz sty 29, 2009 2:37 pm ]
Tytuł: 

ponoć strasznie nasypało. jechać teraz czy za tydzień? rodzina wypuści raz, teraz lub za tydzień.
a tam ciągle sypie... jak to wygląda z bliska? dużo tego śniegu?

Autor:  Luka3350 [ Cz sty 29, 2009 2:40 pm ]
Tytuł: 

Erzac zalezy co chcesz robić .

Autor:  Erzac [ Cz sty 29, 2009 2:42 pm ]
Tytuł: 

granią Tatr Zachodnich chciałem się przejść

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz sty 29, 2009 2:45 pm ]
Tytuł: 

Erzac napisał(a):
granią Tatr Zachodnich chciałem się przejść

sam przecierać w nowym śniegu-ja tego nie widzę :roll:
poniekąd miałem jutro jechać tez sam .. ale mam to gdzieś :lol:

Autor:  Luka3350 [ Cz sty 29, 2009 2:46 pm ]
Tytuł: 

Calość ? Od G do Kasprowego ?
Bo jeśli tak to nie jest dobry moment ze względu na kilka odcinków.

Autor:  Erzac [ Cz sty 29, 2009 3:02 pm ]
Tytuł: 

no wlasnie. ale juz mnie tak nosi. a tu ciagle cos
myslicie ze to sie ulezy w tydzien?

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz sty 29, 2009 3:09 pm ]
Tytuł: 

Erzac napisał(a):
no wlasnie. ale juz mnie tak nosi. a tu ciagle cos

mnie nosi 2 tydzień i strzela przysłowiowy uj.. :lol:
ale na wybrane cele chce mieć pogodę tip top 8)
czy się uleży? kto wie ile jeszcze będzie napierało :lol:

Autor:  Erzac [ Cz sty 29, 2009 3:20 pm ]
Tytuł: 

ale czy bedzie taka pogoda? w morde. jak mozna jechac to napada pol metra, a jak bedzie dobra pogoda, to bede chory(jak 2 tygodnie temu), dziecko chore albo cos tam cos tam
zdaje sie ze znowu weekend w miescie. musze schowac żyletki ;)

Autor:  Luka3350 [ Cz sty 29, 2009 3:28 pm ]
Tytuł: 

No to trzeba jechać. Każda pogoda w góracj jest fajna.
Zawsze to jest wyjazd. Dostosujesz plany do sytuacji.
I tak nie przewidzisz pogody.

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz sty 29, 2009 3:30 pm ]
Tytuł: 

Luka3350 napisał(a):
Zawsze to jest wyjazd. Dostosujesz plany do sytuacji.

ale zgodzisz się że nam (południowcom) łatwiej się mówi takie słowa jak mamy rzut beretem a nawet pół rzutu 8)

Autor:  Erzac [ Cz sty 29, 2009 3:43 pm ]
Tytuł: 

przy dobrych wiatrach, jestem w stanie dojechac do Zakopanego w 9 godzin :lol:
dlatego, wlasnie dlatego

Autor:  dgim [ Cz sty 29, 2009 7:49 pm ]
Tytuł: 

ja chyba tez sobie odpuszcze, znow wypad bylby solo, a torowac w takiej sytuacji nie mam ochoty, za 2-3 tygodnie bede mogl znow, moze wowczas bedzie jak tu ktos wyzej napisal - tip - top ;)
poki co 2'jka jest, opadow wiekszych nie przewiduje icm, ale chmury niskiej jak byly tak beda

Autor:  3d [ Cz sty 29, 2009 8:25 pm ]
Tytuł: 

Ja się zastanawiam nad wyjazdem w niedzielę. Wg. pogodynki powinno być ok, pułap chmur się chyba podniesie (najnowsze doniesienia z ICM) i powinno być w miarę pogodnie.
Z drugiej strony na HZS zapowiadają na niedzielę opady, ale to może tylko u Słowaków.

Autor:  MichaelaZzZz [ Cz sty 29, 2009 9:42 pm ]
Tytuł: 

ja jade jutro. i już nie patrze na prognozy. Okaże się na miejscu:) jak warunki i pogoda pozwolą to idziemy na Rysy

Autor:  MichaelaZzZz [ N lut 01, 2009 10:19 am ]
Tytuł: 

a wiec w sobote atakowaliśmy Rysy niestety bez powodzenia(od tygodnia nikt nie wszedł) Od Czarnego Stawu cały czas torowaliśmy w prawie półmetrowym puchu. Wycofaliśmy się tuż przed rysą ze względu na czas i na widoczność na kilka metrów i gęsty śnieg.
Jest dużo świeżego śniegu na moje oko z 40cm a pod spodem beton. Nad Czarnym stawem świeże lawinisko a wyżej często napotykaliśmy linie obrywów. Pozdrawiam.

Autor:  Łukasz T [ N lut 01, 2009 1:06 pm ]
Tytuł: 

Wczoraj miałem problemy z znalezieniem zejścia z .... Kasprowego na Halę.

Autor:  mpik [ N lut 01, 2009 3:45 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Wczoraj miałem problemy z znalezieniem zejścia z .... Kasprowego na Halę.

trzeba było wyciągiem zjechać... :lol:

Autor:  dgim [ N lut 01, 2009 3:51 pm ]
Tytuł: 

czyli mowicie, ze ostre torowanie... zobaczymy jak za tydzien/dwa bedzie

Autor:  Lechuu [ N lut 01, 2009 7:20 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Wczoraj miałem problemy z znalezieniem zejścia z .... Kasprowego na Halę.


aha ok już rozumiem. Też miałem z tym problemy!!! nie wiedziałem, czy to już, czy to nei już, czy to przełęcz, a może na Bestie kurde już zaszedłem. Masakra

Autor:  golanmac [ N lut 01, 2009 9:59 pm ]
Tytuł: 

Warunki w polskich Tatrach Wysokich zdają się poprawiać, śniegu co prawda nadal mało, ale zaczyna "trzymać" i można to i tamto fajnie zrobić :)

Autor:  barek_brw [ N lut 01, 2009 10:02 pm ]
Tytuł: 

za tydzień planuje wybrać się w Tatry, i czy możecie mi powiedzieć czy obecnie jest jakieś zagrożenie lawinowe idąc na czarny staw z moka. mam w pamięci wypadek licealistów, stąd moje pytanie. Doświadeczenie zimowe mam powiedzmy średnie :] aha, i wiem że nie można przewidzieć pogody za tydzień, specyfika tego forum oscyluje wokół dostania zjebki za takie coś, ale tak orientacyjnie. Pozdrawiam

Autor:  Mazio [ N lut 01, 2009 10:07 pm ]
Tytuł: 

Nie pomogę, ani nie dam zjebki - wydaje mi się, że pytanie o zagrożenie lawinowe powinno paść dzień przed planowanym wyjściem.

Autor:  tomek.l [ N lut 01, 2009 10:08 pm ]
Tytuł: 

Orientacyjnie zagrożenie lawinowe jest. Na stawie. Bo pójdziesz oczywiście środkiem Morskiego Oka? A duże lawiny dochodzą do środka stawu i przełamują lód. Na samym podejściu na próg Czarnego Stawu raczej spokojnie.
A obecnie jakie jest to nie wiadomo :)

Autor:  barek_brw [ N lut 01, 2009 10:09 pm ]
Tytuł: 

Środkiem, po co nadrabiac drogi ;)

Autor:  golanmac [ N lut 01, 2009 10:28 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
A duże lawiny dochodzą do środka stawu i przełamują lód

Cytuj:
A obecnie jakie jest to nie wiadomo


golanmac napisał(a):
śniegu co prawda nadal mało

dokładnie tyle, że nie wszędzie przykrywa kosówkę, więc na duże lawiny to ja bym zbytnio nie liczył.

Autor:  Łukasz T [ Pn lut 02, 2009 7:08 am ]
Tytuł: 

mpik napisał(a):
trzeba było wyciągiem zjechać...

No i tak zrobiłem :lol: . Sam byłem i nie miałem zamiaru schodząc we mgle na Halę dostać się pod narty jakiegoś nie wiele widzącego narciarza.

P.s. Dokładnie nie wyciągiem ( obsługa odmówiła zjazdu w dół ) tylko kolejką.

Autor:  marchew [ Wt lut 03, 2009 12:04 am ]
Tytuł: 

Byłem w niedzielę na Zadnim Granacie.
Od Zmarzłego nie przetarte, było więc trochę łażenia po kolana w śniegu, a czasem i głębiej. Mimo że śniegu przybyło, to jest on miękki, puchowy, i łatwo nadziać się pod nim na skałę i kamienie.

Autor:  Łukasz T [ Wt lut 03, 2009 8:13 am ]
Tytuł: 

marchew napisał(a):
Od Zmarzłego nie przetarte,


Czyli do Zmarzłego dojście sensowne ? Przez taflę czy ekumenicznie "szlakowo - letnio" ?

Autor:  prof.Kiełbasa [ Wt lut 03, 2009 9:39 am ]
Tytuł: 

niech teraz wyjdzie słońce 8)

Strona 5 z 17 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/