Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Archiwum warunki i pogoda na szlakach
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=11047
Strona 5 z 9

Autor:  Gustaw [ Cz lip 29, 2010 11:51 am ]
Tytuł: 

Lita napisał(a):
ja to jakoś trudno i smutno widzę swoje wakacje

A ja jestem optymistą :
http://www.holiday-weather.com/nerja/se ... ecast.html
:P
:wink:

Autor:  Mooliczek [ Cz lip 29, 2010 11:51 am ]
Tytuł: 

igi napisał(a):
"(...) nie ma żadnych widoków".

Nie ma widoczków, więc nie polecam.

Autor:  igi [ Cz lip 29, 2010 12:10 pm ]
Tytuł: 

Mooliczek napisał(a):
igi napisał(a):
"(...) nie ma żadnych widoków".

Nie ma widoczków, więc nie polecam.

Eee tam, i tak wiadomo co gdzie jest. Chodzi ktoś jeszcze po górach dla przyjemności?

Autor:  kilerus [ Cz lip 29, 2010 12:13 pm ]
Tytuł: 

Uzytkownik Marchew

Autor:  Łukasz T [ Cz lip 29, 2010 12:23 pm ]
Tytuł: 

igi napisał(a):
Chodzi ktoś jeszcze po górach dla przyjemności?


Ja za niedługo zacznę dla przyjemności jeździć kolejkami.

Autor:  dawid91 [ Cz lip 29, 2010 2:10 pm ]
Tytuł: 

http://www.pogodynka.pl/miasto.php?miasto=zakopane

Autor:  Jakub [ Cz lip 29, 2010 2:32 pm ]
Tytuł: 

zdaje się że pogoda już jest - front przesunął się nad Ukrainę i Rosję . Ciekawe tylko co z burzami

Autor:  Lukasz_ [ Cz lip 29, 2010 3:41 pm ]
Tytuł: 

My tu gadu gadu a tymczasem śniegi w żlebach Kasprowego zniknęły ;)

Jakubie - jak prognozujesz na jutro ?

Autor:  Jakub [ Cz lip 29, 2010 8:10 pm ]
Tytuł: 

Jutro jadę na północny-wschód Polski ale do wtorku niewielkie opady o przelotnym charakterze - w Tatrach zapewne o char. popołudniowych burz; 3 sierpnia poważne załamanie pogody o charakterze frontowym. Nie wiem jednak ile potrwa. Ogólnie do wtorku b. ciepło, nawet upalnie pod 30*C

Autor:  rejdus [ Cz lip 29, 2010 9:38 pm ]
Tytuł: 

wybieram się w niedziele w Tatry ale nie wiem czy maja być burze czy nie?

Autor:  Mazio [ Cz lip 29, 2010 9:43 pm ]
Tytuł: 

http://www.pogodynka.pl/miasto.php?miasto=zakopane

Zwroćcie uwagę na pogodę od przyszłego czwartku. :shock: Oby to nie była ściema.
:D

Autor:  bandon01 [ Cz lip 29, 2010 9:48 pm ]
Tytuł: 

! napisał(a):
bandon01 napisał(a):
Jesteście żałośni, ujadacie na nowego forumowicza jak pieski na smyczy.


Obrazek


Ja się nie żalę bo mnie to lata,przejdę na tryb pisania "inteligentnych" postów bo łatwo sprowokować to buractwo które odpisuje na moje posty :lol:

Jak udzielam się z drugiego profilu to nikt sie nie czepia :D

Autor:  zz [ Cz lip 29, 2010 10:30 pm ]
Tytuł: 

Mazio -- co tam czwartek, w nocy z czw/pt -30! co to sie dzieje..

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pt lip 30, 2010 7:04 am ]
Tytuł: 

bandon01 napisał(a):

Jak udzielam się z drugiego profilu to nikt sie nie czepia :D

czyli masz zaburzenia umysłowe..
ps: nie prowokujesz ,a raczej bawisz :lol:

Autor:  tatromaniak24 [ Pt lip 30, 2010 5:20 pm ]
Tytuł: 

Mazio
zwróć uwagę na to że jak zaczyna się MODEL GFS od razu pogoda się pikna robi więc to raczej może być ściema

Autor:  artex [ Pt lip 30, 2010 5:53 pm ]
Tytuł: 

Witam :) z prognozami pogody bywa różnie....przed wyjazdem w Tatry 26.07 - 1.08 sprawdzałem na różnych portalach plus tvn meteo i inne media tv. Miało być znośnie - zachmurzenie umiarkowane, przelotne opady deszczu, w miarę ciepło. I co?....jajco!!! Od poniedziałku do środy lalo, remont drogi Oswalda Baltzera, Zakopianka zakorkowana.....skończyło się na tym,że córka się rozchorowała i musiałem go home :( ....ale "w życiu trzeba być twardziochem nie mięciochem" i jeszcze w sierpniu w Taterki przyjadę..mam nadzieje,że pogoda dopisze i moje plany zrealizuję :) pozdrawiam serdecznie :D

Autor:  ///goska/// [ Pt lip 30, 2010 7:00 pm ]
Tytuł: 

artex napisał(a):
jeszcze w sierpniu w Taterki przyjadę..mam nadzieje,że pogoda dopisze i moje plany zrealizuję

Fajnie by było, żeby była ładna pogoda... Zwłaszcza w weekendy... Bo pamiętam, że w tamtym roku przez parę tygodni: pn-pt przepięknie, weekend - deszcz.

Autor:  xcracer [ So lip 31, 2010 9:32 pm ]
Tytuł: 

Ktoś był dzisiaj? Byłem trochę odcięty od mediów w ostatnich dniach i jadę nieco w ciemno. Plan miałem na Kasprowy + Kościelec, ale coś czuję, że będę musiał zweryfikować zamierzenia. Any hints?

Autor:  Kasia86 [ So lip 31, 2010 11:03 pm ]
Tytuł: 

Dzisiaj było oberwanie chmury* , nie ma co żałować :D






*z pionurami

Autor:  Remus [ N sie 01, 2010 11:52 am ]
Tytuł: 

Wybrałem się w Tatry wczoraj. Jadąc rano Zakopianką na wysokości Rabki widoczność wynosiła ok. 5 m i zmuszony byłem do włączenia w moim pojeździe świateł przeciwmgielnych. Dojeżdżając do Poronina mogłem zauważyć tylko błysk piorunów oraz niezwykle silny deszcz. W tym momencie miałem już wątpliwości co do celowości dalszej jazdy. Będąc już jednak tak blisko Zakopanego postanowiłem wjechać do miasta. Okazało się to dobrym wyborem. Parkując w okolicach Kuźnic pogoda uległa diametralnej zmianie, ciężkie burzowe chmury powędrowały na północ, nad Tatrami zaś zaczęło się stopniowo rozpogadzać. Zdecydowałem się więc zgodnie z planem podążyć ku Dolinie Gąsienicowej. Idąc drogą przez Boczań można było podziwiać morze chmur pokrywające cały obszar na północ od Zakopanego, z wystającymi ponad nie wierzchołkami Babiej Góry i Turbacza. Nad Tatrami tymczasem niebo coraz bardziej się rozpogadzało, słońce zaś zaczęło mocniej przyświecać. Po osiągnięciu Doliny Gąsienicowej naszym oczom ukazał się malowniczy obraz Orlej Perci i Kościelca "atakowanych" przez delikatne chmurki czy też mgłę. Na szlaku w tym momencie było niewiele osób, nawet w Murowańcu świeciły pustki. Po dojściu do Czarnego Stawu Gąsienicowego mieliśmy podjąć decyzje co do wyjścia na Zadni Granat. Tego raz spowijały chmury by znów być dobrze widocznym. Podobnie z Kościelcem, którego wierzchołek po kilku chwilach tonięcia w obłokach został zupełnie odkryty. Mając na uwadze nie do końca pewną pogodę, prognozę pogody zapowiadającą okazjonalne popołudniowe burze zrezygnowaliśmy z wyjścia na Zadni Granat, wybierając Mały Kościelec i Karb. Okazało się, że nie był to najlepszy wybór gdyż do wieczora nad Tatrami nie pojawiła się żadna burza. Opuszczając Dolinę Gąsienicową ok. godz. 15, widoczność się jednak znacznie pogorszyła i nie było już możliwości zobaczenia Orlej Perci i Kościelca, które już w całości zakryły chmury.

Autor:  artex [ N sie 01, 2010 11:58 am ]
Tytuł: 

Po sobotniej ulewie podtopione zostały niektóre szlaki turystyczne W Tatrach. Suchą nogą nie da się przejść m. in. dookoła Morskiego Oka, Wielkiej Polany Małołąckiej, Dolinki za Mnichem i szlaku na Przełecz Iwaniacką.
:(

Autor:  rabe [ N sie 01, 2010 2:00 pm ]
Tytuł: 

Remus napisał(a):
Wybrałem się w Tatry wczoraj. Jadąc rano Zakopianką na wysokości Rabki widoczność wynosiła ok. 5 m i zmuszony byłem do włączenia w moim pojeździe świateł przeciwmgielnych. Dojeżdżając do Poronina mogłem zauważyć tylko błysk piorunów oraz niezwykle silny deszcz. W tym momencie miałem już wątpliwości co do celowości dalszej jazdy. Będąc już jednak tak blisko Zakopanego postanowiłem wjechać do miasta. Okazało się to dobrym wyborem. Parkując w okolicach Kuźnic pogoda uległa diametralnej zmianie, ciężkie burzowe chmury powędrowały na północ, nad Tatrami zaś zaczęło się stopniowo rozpogadzać. Zdecydowałem się więc zgodnie z planem podążyć ku Dolinie Gąsienicowej. Idąc drogą przez Boczań można było podziwiać morze chmur pokrywające cały obszar na północ od Zakopanego, z wystającymi ponad nie wierzchołkami Babiej Góry i Turbacza. Nad Tatrami tymczasem niebo coraz bardziej się rozpogadzało, słońce zaś zaczęło mocniej przyświecać. Po osiągnięciu Doliny Gąsienicowej naszym oczom ukazał się malowniczy obraz Orlej Perci i Kościelca "atakowanych" przez delikatne chmurki czy też mgłę. Na szlaku w tym momencie było niewiele osób, nawet w Murowańcu świeciły pustki. Po dojściu do Czarnego Stawu Gąsienicowego mieliśmy podjąć decyzje co do wyjścia na Zadni Granat. Tego raz spowijały chmury by znów być dobrze widocznym. Podobnie z Kościelcem, którego wierzchołek po kilku chwilach tonięcia w obłokach został zupełnie odkryty. Mając na uwadze nie do końca pewną pogodę, prognozę pogody zapowiadającą okazjonalne popołudniowe burze zrezygnowaliśmy z wyjścia na Zadni Granat, wybierając Mały Kościelec i Karb. Okazało się, że nie był to najlepszy wybór gdyż do wieczora nad Tatrami nie pojawiła się żadna burza. Opuszczając Dolinę Gąsienicową ok. godz. 15, widoczność się jednak znacznie pogorszyła i nie było już możliwości zobaczenia Orlej Perci i Kościelca, które już w całości zakryły chmury.


a jaka była tempetarura?

Autor:  skoczek [ N sie 01, 2010 2:38 pm ]
Tytuł: 

Rownież wczoraj się wybrałem na Halę Gąsienicową. Wyszedłem późno bo w południe z zamiarem wejścia na Świnicę przez Zawrat. Jakieś 20 min od zawratu koło 16.30 usłyszałem pierwsze grzmoty i natychmiast podjąłem decyzje o wycofie. Za Muro rozpetalo się piekło z piorunami, gradem i ulewnym deszczem. Przez cały dzień było ciepło i dość duszno wiec można było się spodziewać burzy. Teraz susze dobytek :p

Autor:  Kasia86 [ N sie 01, 2010 6:24 pm ]
Tytuł: 

artex napisał(a):
Suchą nogą nie da się przejść m. in. dookoła Morskiego Oka
:(



Da się!


artex napisał(a):
Dolinki za Mnichem


Też się da 8)
Tylko trzeba wiedzieć jak :twisted:

Autor:  Olka [ N sie 01, 2010 6:49 pm ]
Tytuł: 

Też słyszałam, że się nie da :wink:
Ale ja tam kiedyś przeszłam mokra nogą-sympatycznie bardzo, polecam :D

Autor:  Morti [ N sie 01, 2010 9:11 pm ]
Tytuł: 

Koło MOKa przynajmniej od lewej strony (patrząc na morskie oko, a mając za plecami wejście główne do schronu) da się bez problemu przejść.

Szlak na rysy też "działa", jakby ktoś się wybierał w najbliższym czasie.

Autor:  skoczek [ N sie 01, 2010 10:20 pm ]
Tytuł: 

Przedwczoraj na wielkiej Polanie małołąckiej zamiast szlaku był regularny potok z wodą do łydek

Autor:  piomic [ N sie 01, 2010 10:52 pm ]
Tytuł: 

Remus napisał(a):
Parkując w okolicach Kuźnic pogoda uległa diametralnej zmianie

Pogoda parkowała w okolicach Kóźnic? :shock:

Autor:  Kasia86 [ Pn sie 02, 2010 1:27 pm ]
Tytuł: 

Olka napisał(a):
Też słyszałam, że się nie da :wink:
Ale ja tam kiedyś przeszłam mokra nogą-sympatycznie bardzo, polecam :D


Da się da. Wkrótce relacja 8)

Morti napisał(a):
Koło MOKa przynajmniej od lewej strony (patrząc na morskie oko, a mając za plecami wejście główne do schronu) da się bez problemu przejść.

Szlak na rysy też "działa", jakby ktoś się wybierał w najbliższym czasie.


Z obu stron się da. Tylko tam gdzie strumyki są trzeba uważać. JEdynie jak ktoś się w klapkach wybiera to sobie paluszki może zamoczyć ;p

EDIT:
Zapowiedziana relacja: http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... highlight=

Autor:  dewew [ Pn sie 02, 2010 5:52 pm ]
Tytuł: 

Witam, czy ktoś się może orientuje, czy na trasach:
- kuźnice-czerwone wierchy-kiry
- murowaniec- świnicka przełęcz-murowaniec
w połowie sierpnia(14-21) jest duży tłok? Wiem że w sierpniu zawsze jest tłok w Tatrach, ale czy w tych miejscach jakichś szczególny? Jeśli ktoś bywał tam o tej porze roku to proszę o odpowiedź.

Strona 5 z 9 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/