Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

SŁOWACJA, Tatry Słowackie - przydatne informacje
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=466
Strona 41 z 123

Autor:  RR [ Pt kwi 16, 2010 10:49 pm ]
Tytuł: 

Burżuj... w TŁ się piło w knajpie właśnie na dworcu SAD :) Ale chyba już jej nie ma :(

Autor:  zbych [ Pt kwi 16, 2010 11:29 pm ]
Tytuł: 

RR napisał(a):
Burżuj... w TŁ się piło w knajpie właśnie na dworcu SAD :) Ale chyba już jej nie ma :(

Jam chłop z krwi i kości, więc od burżujów to mnie nie wyzywaj :wink:
A knajpa była na dworcu, z boku hotelu i o tej samej piszemy. Z pięknym ludowym, a wręcz ludycznym wzorkiem na ścianach. Knajpy nie ma, podobnie jak i hotelu :(
Skłamałem że zawsze się płaciło po 11 korun. Raz płaciłem po 10, bo barman był już chyba tak zalany, że nie chciało mu się wydawać reszty.

Autor:  Basia Z. [ Pt kwi 16, 2010 11:56 pm ]
Tytuł: 

zbych napisał(a):
A knajpa była na dworcu, z boku hotelu i o tej samej piszemy. Z pięknym ludowym, a wręcz ludycznym wzorkiem na ścianach. Knajpy nie ma, podobnie jak i hotelu :(



Jeżeli to ta sama knajpa o jakiej myślę - tak powyżej schodów z dworca. SAD (wcześniej CSAD).
Ta knajpa miała z okienka w kiblu widok na Łomnicę, a w gablotce zawsze pływał "utopenec" (chyba wieczny).

Kultowe miejsce, bywałam wiele razy, jeden z piękniejszych vyczapów.

B.

Autor:  zbych [ So kwi 17, 2010 7:52 am ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
Jeżeli to ta sama knajpa o jakiej myślę - tak powyżej schodów z dworca. SAD (wcześniej CSAD).
Ta knajpa miała z okienka w kiblu widok na Łomnicę, a w gablotce zawsze pływał "utopenec" (chyba wieczny).
Kultowe miejsce, bywałam wiele razy, jeden z piękniejszych vyczapów.

Hmmm, albo mi się już pamięć chrzani, ale ja tam schodów nie pamiętam. To było na tym samym poziomie co dworzec, autobus CSAD, a później SAD, zatrzymywał się bezpośrednio przy niej. Tak zresztą do niej trafiłem, bo jak byłem pierwszy raz, to wysiadłem prosto do knajpy. Utopenec pamiętam, widoku z kibla na Łomnicę nie.:roll:
Naprawdę fajne miejsce, bo przychodziło tam dużo miejscowych, a nie sami turyści.
Powyżej po schodkach to była też całkiem fajna knajpa w Starym Smokowcu, ale to była restauracja. Tam jest w tej chwili pub Horskich Vodcov.
Trochę niżej był taki piwny barak, ale nie lubiłem tam przesiadywać, bo tam ciągle przesiadywali romscy naganiacze na kwatery.
Dla mnie kultowy jeszcze był Bukovy Pivaren w Popradzie, z dworca szło się do niego tak ukosem w prawo, na osiedlu mieszkaniowym w takim ówczesnym centrum handlowo - gastronomicznym.

Autor:  Basia Z. [ So kwi 17, 2010 9:57 am ]
Tytuł: 

zbych napisał(a):
Hmmm, albo mi się już pamięć chrzani, ale ja tam schodów nie pamiętam. To było na tym samym poziomie co dworzec, autobus CSAD, a później SAD, zatrzymywał się bezpośrednio przy niej. Tak zresztą do niej trafiłem, bo jak byłem pierwszy raz, to wysiadłem prosto do knajpy.


A może to faktycznie mi się chrzani ?

zbych napisał(a):
Utopenec pamiętam, widoku z kibla na Łomnicę nie.:roll:


Kiedyś mój mąż z dwoma kolegami spędzili w tej knajpie cały dzień "oczekując na poprawę pogody" i tylko co jakiś czas wychodzili do kibla i przy okazji patrzyli przez okienko na Łomnicę, czy się poprawia.
Jak się po południu poprawiło - to i tak już zostali w tej knajpie.

zbych napisał(a):
Naprawdę fajne miejsce, bo przychodziło tam dużo miejscowych, a nie sami turyści.


Dokładnie tak było :-)

zbych napisał(a):
Powyżej po schodkach to była też całkiem fajna knajpa w Starym Smokowcu, ale to była restauracja. Tam jest w tej chwili pub Horskich Vodcov.


A tak, też byłam ale nie aż taka fajna.

zbych napisał(a):
Dla mnie kultowy jeszcze był Bukovy Pivaren w Popradzie, z dworca szło się do niego tak ukosem w prawo, na osiedlu mieszkaniowym w takim ówczesnym centrum handlowo - gastronomicznym.


W Popradzie to "kultową" knajpą jest dla mnie vyčap V cenovej supiny "U Alfonsa" całkiem po lewej stronie tego podłużnego rynku czyli Namestia sv. Egidia.
Wejście było od strony Rynku.
Już później na tyłach tego vyčapu dobudowano całkiem fajną i niedrogą restaurację regionalną o tej samej nazwie "U Alfonsa", nieco wyższej kategorii, z ogródkiem i nawet placykiem zabaw dla dzieci (chodziłam tam z dziećmi i bardzo tą restaurację lubiliśmy) ale vyčap z przodu dalej został.
Nie wiem czy knajpa nadal istnieje, bo ostatnio byłam tam z 5 lat temu :-(


Edit:

Więc chyba istnieje, bo znalazłam w googlach:

http://www.kamnapivo.sk/pivodb/poprad/3417/

Przy okazji polecam tą stronę:

http://www.kamnapivo.sk/ - chyba wszystkie knajpy na Słowacji, do każdej restauracji po kilka recenzji.

B.

Autor:  zbych [ So kwi 17, 2010 10:23 am ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
A może to faktycznie mi się chrzani ?

Cholera, pewny nie jestem. Ale tak zapamiętałem :roll:
Może ktoś pomoże :?:

Basia Z. napisał(a):
Kiedyś mój mąż z dwoma kolegami spędzili w tej knajpie cały dzień "oczekując na poprawę pogody" i tylko co jakiś czas wychodzili do kibla i przy okazji patrzyli przez okienko na Łomnicę, czy się poprawia.
Jak się po południu poprawiło - to i tak już zostali w tej knajpie.

Bardzo podobnie miałem, pojechaliśmy sobie na Słowacje z zamiarem powrotu tego samego dnia, ale że lało, to spędziliśmy miły dzionek w knajpie. Następnego dnia powrót przez Polski Grzebień, Małą Wysoką i Białą Wodę był ciężki :D
Z "pisuaru" tzn. ściany z rynną Łomnicy nie było widać, ale z boku chyba faktycznie :roll:

Basia Z. napisał(a):
A tak, też byłam ale nie aż taka fajna

Ale nieźle i tanio dawali jeść. Pamiętam swoje zaskoczenie, kiedy wybieraliśmy według tego, żeby było jak najtańsze przy jak największej gramaturze i przynieśli nam bryndzowe haluszki :D Obecnie bardzo lubię, wtedy delikatnie mówiąc byłem zaskoczony

Basia Z. napisał(a):
W Popradzie to "kultową" knajpą jest dla mnie vyčap V cenovej supiny "U Alfonsa" całkiem po lewej stronie tego podłużnego rynku czyli Namestia sv. Egidia.

A tam nie dotarłem.

Basia Z. napisał(a):
Przy okazji polecam tą stronę:
http://www.kamnapivo.sk/ - chyba wszystkie knajpy na Słowacji, do każdej restauracji po kilka recenzji.

Dzięki za link, z dużym zainteresowaniem sobie przeglądam, często z sentymentem :D
Przy okazji kat! ma odpowiedź

Autor:  marx [ Wt maja 04, 2010 8:18 am ]
Tytuł: 

Czy taka legitymacja:
Obrazek
uprawnia do zniżek na Słowacji odnośnie korzystania z kolejek: Hrebieniok, Łomnicę, do Schroniska na Solisku oraz do Jaskini Bielskiej?
(chodzi o ten typ legitymacji, jest w końcu elektroniczna i powiedziałbym że międzynarodowa bo pisze Student Card. Problem czy tylko honorują je bo piszą na www: (źródło: http://www.vt.sk/cennik/kolejki/pl/zima/) )

"ZNIŻKY:
Osoby chcące otrzymać zniżkę na przejazd - dzieci, juniorzy i seniorzy, muszą potwierdzić swój wiek dokumentem tożsamości (dalej DT), zawierającym zdjęcie, imię, datę urodzenia i potwierdzonym pieczęcią urzędową.
Bezpłatnie: dzieci do 6 lat (urodz. od 1.1.2004).
Dzieci: 6 - 12 lat (urodz. 1.1.1998 - 31.12.2003) lub do 140 cm wzrostu - konieczny DT.
Juniorzy: do 18 lat (urodz. 1.1.1992-31.12.1997) i posiadacze kart Euro<26, Go<26, ITIC i ISIC - konieczny DT.
Seniorzy: od 60 lat (urodz. do 31.12.1949) i inwalidzi I grupy z opiekunem - konieczny DT."

Może ktoś doświadczał w praktyce z taką legitką?

Autor:  Rohu [ Wt maja 04, 2010 8:30 am ]
Tytuł: 

Na Słowacji nie testowałem, ale na Węgrzech w kąpieliskach termalnych ją honorowano. Wystarczyło pokazać palcem napis "Student Card".

Autor:  marx [ Wt maja 04, 2010 8:35 am ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
Wystarczyło pokazać palcem napis "Student Card"
Podejrzewam, że tak właśnie powinno być student to student, ale życie czasem uczy, że niekoniecznie.

Autor:  raffi79. [ Wt maja 04, 2010 7:56 pm ]
Tytuł: 

marx napisał(a):
uprawnia do zniżek na Słowacji


Uprawnia, ostatnio w Tatrzańskiej Łomnicy studenci kupowali bilety na ta kartę do Skalnaté pleso

Zniżka nie wielka ale zawsze coś 8)

Autor:  zbych [ Wt maja 04, 2010 10:23 pm ]
Tytuł: 

Z tego co pamiętam w czasach studenckich korzystałem ze zniżek w Demanowskiej Jaskini Wolności i na Hrebienok, a była to stara legitymacja książeczkowa.

Autor:  RR [ Śr maja 05, 2010 6:50 am ]
Tytuł: 

Z honorowaniem kart "Euro26 student" i legitymacji to jest różnie - 3 lata temu gdy zwiedzaliśmy zamek Spišský hrad dostaliśmy bilety ulgowe na podstawie uczelnianej legitymacji studenckiej (jeszcze w wersji książeczkowej), na kartę Euro26 patrzeć nie chcieli. Z drugiej strony jeśli dobrze kojarzę w kasach do kolejki na Łomnicę karta Euro26 była ok, a naszej "legitki" nie honorowali.
Po prostu warto mieć i jedno i drugie (i być studentem i mieć <26 lat - tu jeszcze chwilę się łapie ;) )

Autor:  Jakub [ Śr maja 05, 2010 7:43 am ]
Tytuł: 

Wczoraj w wieczornym serwisie informacyjnym RMF FM podano informację że Słowacy są załamani - ponieważ zaczyna wysychać Szczyrbskie Jezioro ( będące jednym z symboli Słowacji ) . Na razie "tylko" o metr. Niektórzy liczą że sytuację mogłyby poprawić intensywne opady deszczu. Nie jest na razie znana przyczyna tak niskiego stanu wody. Warto jednak odnotować że już wiele lat temu sam Cywiński ostrzegał przed rosnącą urbanizacją i "zagospodarowaniem" tej okolicy ( a to może być jedna z przyczyn tego zjawiska, a być może nawet najistotniejsza przyczyna )

Autor:  chef [ So maja 08, 2010 6:19 pm ]
Tytuł: 

Witam, orientuje się ktoś jak to jest z tym zamknięciem szlaków w Tatrach Słowackich? Teoretycznie do 15 czerwca, ale czy można spotkać się z groźbą kary za korzystanie z "zamkniętych" szlaków tydzień, kilka dni przed 15?

Autor:  tomek.l [ So maja 08, 2010 6:59 pm ]
Tytuł: 

Tylko w przypadku złapania :)

Autor:  raffi79. [ N maja 09, 2010 7:40 am ]
Tytuł: 

chef napisał(a):
Teoretycznie do 15 czerwca, ale czy można spotkać się z groźbą kary za korzystanie z "zamkniętych


Teoretycznie miesiąc temu na Rysy od SK strony szło 10 osób.

Tak jak tomek.l napisał tylko w przypadku złapania.
My szliśmy w zeszłym roku dzień przed i zaczepił nas ze szlaki sa zamknięte. Pokazaliśmy mu legitkę i poszedł a my poszliśmy dalej 8)

Autor:  mobiline [ N maja 09, 2010 2:08 pm ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
[Pokazaliśmy mu legitkę i poszedł a my poszliśmy dalej 8)

Można wiedzieć co to za magiczna legitka??:)

Autor:  raffi79. [ N maja 09, 2010 4:28 pm ]
Tytuł: 

mobiline napisał(a):
Można wiedzieć co to za magiczna legitka


KW lub OeAV czyli tzn Alpenverein 8)

Autor:  mobiline [ N maja 09, 2010 4:52 pm ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):

KW lub OeAV czyli tzn Alpenverein 8)


KW czyli Klub Wysokogórski rozumiem tak?? Sorki za banalne pytania ale nie miałem nigdy z tym do czynienia a myślę coby się do czegoś takiego zapisać

Autor:  raffi79. [ N maja 09, 2010 4:58 pm ]
Tytuł: 

Tak trzeba należeć do klubu wysokogórskiego. Więcej priv :lol:

Autor:  Hako [ N maja 09, 2010 5:27 pm ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
Tak trzeba należeć do klubu wysokogórskiego. Więcej priv :lol:


No nie wystarczy. Jak idziesz się wspinać w rejonie dozwolonym do wspinania i masz legitkę, to ok.
Jak idziesz się powłóczyć poza szlakami i jesteś sam, albo nie masz worów na plecach (tzn. brak potencjalnego sprzętu wspinaczkowego) to mandacik, ale idzie się często dogadać.

Jak masz towarzysza, plecak i legitkę to ok. Worów raczej nie przeszukują.

Autor:  raffi79. [ N maja 09, 2010 6:20 pm ]
Tytuł: 

Hako napisał(a):
No nie wystarczy


Ja nie miałem problemów a nie zawsze chodzę się wspinać 8)
Wiele razy widziałem osoby wchodzące na Wysoką, Lodowy czy nawet Durny w pojedynkę. Jak masz legitkę KW to rzadko się doczepiają jeśli w ogóle będą dyskutować.
Więc wszystko zależy od punktu widzenia :)

Autor:  Hako [ N maja 09, 2010 6:57 pm ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
Hako napisał(a):
No nie wystarczy


Ja nie miałem problemów a nie zawsze chodzę się wspinać 8)
Wiele razy widziałem osoby wchodzące na Wysoką, Lodowy czy nawet Durny w pojedynkę. Jak masz legitkę KW to rzadko się doczepiają jeśli w ogóle będą dyskutować.
Więc wszystko zależy od punktu widzenia :)


Napisałem, że nie wystarczy w teorii. W praktyce zależy od punktu widzenia danego filanca. Ludzie są różni.

Autor:  raffi79. [ N maja 09, 2010 7:16 pm ]
Tytuł: 

Hako napisał(a):
Napisałem, że nie wystarczy w teorii


A ja napisałem w praktyce po 2 kontrolach :P

Autor:  RR [ Śr maja 12, 2010 9:01 am ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
A ja napisałem w praktyce po 2 kontrolach Razz


Karta KW to rozumiem, ale czy rzeczywiście karta OeAV - zazwyczaj - wystarcza do jakiegoś zimowego / pozaszlakowego szwędania? Wiadomo, że w PL ludzie kupują kartę głównie ze względu na ubezpieczenie, strażnicy nie wychodzą z takiego założenia?

Autor:  igi [ Śr maja 12, 2010 9:23 am ]
Tytuł: 

RR napisał(a):
Karta KW to rozumiem, ale czy rzeczywiście karta OeAV - zazwyczaj - wystarcza do jakiegoś zimowego / pozaszlakowego szwędania?

Ja mam wręcz wrażenie, że bardziej sobie lekceważą legitkę z KW, niż OEAV.

Autor:  pioabra [ Pt maja 21, 2010 12:38 pm ]
Tytuł: 

Jestem nowym miłośnikiem gór i jeszcze mało znam zasady tego forum. :-) Dlatego wszelką krytykę zachowajcie dla siebie :-)

Mam pytanie. Chciałbym wybrać się w Tatry Bielskie, a konkretnie do miejscowości Zdiar. Może ktoś mi pomóc i powiedzieć, czy jest jakiś bezpośredni dojazd z Zakopanego?

Autor:  zbych [ Pt maja 21, 2010 12:42 pm ]
Tytuł: 

pioabra napisał(a):
Dlatego wszelką krytykę zachowajcie dla siebie :-)

Zapomnij. Chyba że sam złożysz samokrytykę z samowybatożenieniem się.

pioabra napisał(a):
do miejscowości Zdiar. Może ktoś mi pomóc i powiedzieć, czy jest jakiś bezpośredni dojazd z Zakopanego?

http://strama.eu/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=21&Itemid=5&lang=pl

Autor:  pioabra [ Pt maja 21, 2010 12:46 pm ]
Tytuł: 

Już znalazłem. Okazuje się, że muszę przeczytać te 42 strony, abym o cokolwiek pytał.

A czy ktoś z Was nocował w Zdiarze i może polecić jakiś niedrogi nocleg dla 2 osób?

Autor:  zbych [ Pt maja 21, 2010 2:49 pm ]
Tytuł: 

pioabra napisał(a):
Okazuje się, że muszę przeczytać te 42 strony, abym o cokolwiek pytał.

Szybko czytasz - 42 strony w 8 minut, zwłaszcza w sytuacji gdy po 4 minutach uzyskałeś odpowiedź

Strona 41 z 123 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/