Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020
Strona 403 z 601

Autor:  goraka [ Pt wrz 14, 2012 10:26 pm ]
Tytuł: 

Jezu, to po Tatrach chodzą zboczeńce? A my tak czasami nocą, przez las...Nie żartuj! ;)

Autor:  slawekskiper [ Pt wrz 14, 2012 10:56 pm ]
Tytuł: 

goraka napisał(a):
Jezu, to po Tatrach chodzą zboczeńce?

Sam chodzę to wiem :mrgreen:

Autor:  m__s [ Pt wrz 14, 2012 11:12 pm ]
Tytuł: 

slawekskiper napisał(a):
Sam chodzę to wiem

Moja dziewczyna zawsze mówi, że boi się spać pod namiotem bo zaatakuje ją jakiś zboczeniec czy psychol :lol: :lol:

Autor:  slawekskiper [ So wrz 15, 2012 12:07 am ]
Tytuł: 

m__s napisał(a):
Moja dziewczyna zawsze mówi, że boi się spać pod namiotem bo zaatakuje ją jakiś zboczeniec czy psychol

Ma rację :lol:
Ale nie ma co za bardzo dmuchać na zimne- nie ma mnie zwykle na codzień w Tatrach :twisted:

Autor:  krzyss [ So wrz 15, 2012 1:30 am ]
Tytuł: 

WILCZYCA napisał(a):
Czy górna część zielonego szlaku bardzo zarosła i czy ten szlak jest obecnie (wrzesień) uczęszczany (zastanawiam się czy mogę go polecić samotnej dziewczynie)

To zależy jakie plany ma ta samotna Dziewczyna :D

Autor:  slawekskiper [ So wrz 15, 2012 3:59 am ]
Tytuł: 

krzyss napisał(a):
To zależy jakie plany ma ta samotna Dziewczyna

I jak bardzo zarosła... :lol:

Autor:  WILCZYCA [ So wrz 15, 2012 8:04 am ]
Tytuł: 

Już sie przestraszyła i nie ma planow :(

Autor:  WILCZYCA [ So wrz 15, 2012 8:19 am ]
Tytuł: 

Tak nawiasem mówiąc rozmawiając z Nią o tym szlaku o zbokach nie pomyślałam - raczej o zwierzętach, problemach związanych ze skreceniem nogi np. i innych dla ktorych TOPR nie zaleca samotnych wędrówek ale :mrgreen: dzieki za cenne uwagi. W przyszłych latach postaram sie unikac waszej obecności na szlaku. :twisted:

Autor:  goraka [ So wrz 15, 2012 2:30 pm ]
Tytuł: 

slawekskiper napisał(a):
Sam chodzę to wiem :mrgreen:


Dobrze, że wstawiłeś zdjęcie w awatarze.

Autor:  ewela2600 [ So wrz 15, 2012 6:04 pm ]
Tytuł:  Październikowe wędrówki

hej, mam pytanie a zarazem prośbę: które szlaki polecicie na październikowy urlop dla mało doświadczonych?? Z góry dziękuję.

Autor:  slawekskiper [ So wrz 15, 2012 7:46 pm ]
Tytuł: 

goraka napisał(a):
Dobrze, że wstawiłeś zdjęcie w awatarze.

A co ? Zapolujesz na mnie? :mrgreen:

Autor:  WILCZYCA [ So wrz 15, 2012 7:51 pm ]
Tytuł: 

Z procą chyba :mrgreen:

Autor:  WILCZYCA [ So wrz 15, 2012 7:53 pm ]
Tytuł: 

Ewela 2600 napisz coś wiecej, ale w październiku dużo zależy od pogody. Napisz na co sie nastawiacie.

Autor:  goraka [ So wrz 15, 2012 8:25 pm ]
Tytuł: 

slawekskiper napisał(a):
A co ? Zapolujesz na mnie? :mrgreen:


Nie. Jestem przeciwko jakiejkolwiek formie przemocy :mrgreen: Będę unikać :outtahere:

Autor:  miler [ So wrz 15, 2012 8:47 pm ]
Tytuł: 

WILCZYCA napisał(a):
Tak nawiasem mówiąc rozmawiając z Nią o tym szlaku o zbokach nie pomyślałam

Zboki są niegroźne, oni tylko często zbaczają ze szlaku. To raczej oni powinni się bać - Filanca. :mrgreen:

Autor:  miler [ So wrz 15, 2012 8:50 pm ]
Tytuł: 

ewela2600 napisał(a):
hej, mam pytanie a zarazem prośbę: które szlaki polecicie na październikowy urlop dla mało doświadczonych?? Z góry dziękuję.

Z Chochołowskiej przez Grzesia na Wołowiec, powrót tą samą trasą, albo przez Wyżnią Chochołowską.

Z Kościeliskiej przez Iwaniacką na Ornak, powrót Starorobociańską do Chochołowskiej.

Autor:  ewela2600 [ N wrz 16, 2012 11:17 am ]
Tytuł: 

Urlop mamy zaplanowany na początek października, tak na 7 dni, do tej pory dwa razy byliśmy w Tatrach i to w lecie, więc mało mamy doświadczenia. Przeszliśmy wszystkie doliny, byliśmy na Nosalu, Kasprowym Wierchu zrobiliśmy pętelkę Palenica- D5SP-Morskie oko-Palenica i właściwie tyle czyli prawie nic. Chcielibyśmy połazić trochę po górach dlatego prosiłam o zarys jakie szlaki mniej więcej byłyby dla nas a zwłaszcza na nasze minimalne doświadczenie dostępne do zdobycia. Proszę o jakieś pomysły, z góry dziękuję.

Autor:  raffi79. [ N wrz 16, 2012 11:33 am ]
Tytuł: 

ewela2600 napisał(a):
początek października, tak na 7 dni



Może się okazać że wyżej będzie zalegał świeży śnieg. I tutaj plany podlegają korekcie drobnej.

Autor:  WILCZYCA [ N wrz 16, 2012 12:03 pm ]
Tytuł: 

W październiku jest dośc stabilna pogoda ale dzień jest krótki - warto pomysleć o zakotwiczeniu sie w schroniskach. Z Chochołowskiej macie wtedy do wyboru całe Tatry Zachodnie aż po Ornak można je robić dowolnie w kilku wariantach i tak bedzie co ogladać. W Wysokich jest troche gorzej bo po północnej stronie szlaków może byc ślisko nawet jak nie będzie śniegu. Choć byly lata że przy stabilnej pogodzie było sucho. Na pewno możecie sie nastawic na Tatry Zachodnie a na początku października poczytacie na forum o warunkach w Górach i wtedy łatwiej bedzie podjąc decyzję.

Autor:  xxmichalxx [ N wrz 16, 2012 12:24 pm ]
Tytuł: 

Witam. Na forum jestem od niedawna (jakieś 20 minut :) ) Wakacje niedawno się skończyły a ja już snuje plany o kolejnych. Wymarzyła mi się taka trasa http://www.szlaki.net.pl/sesja.php?id%5 ... %5D=241143 (sory za długi link). Noclegi w schroniskach (marzy mi się namiot i nocleg na dziko ale Park Narodowy więc nie da rady). Czy ktoś ma doświadczenie z tego typu wędrówkami? Jak się do tego przygotować? Z górami jestem obyty, o kondycje teżsię nie martwię.

Autor:  gosia_ [ N wrz 16, 2012 5:30 pm ]
Tytuł: 

Fajna traska, kilka uwag ode mnie: idac Cicha Zadnia Dolina mozesz wejsc na Gladka Przelecz oraz zajrzec do Ciemnosmreczanskiej Doliny, natomiast idac dalej Hlinska Dolina wejsc na Koprow Wierch. Troche duzo jak na 1 dzien, sam zdecydujesz co warto zobaczyc. Druga sprawa, po co dralowac dolem przez Kuznice? Ja bym poszla grania.
Co do przygotowan, to rozwaz kilka tematow:

1. pogoda - 1-2dni przed wyjazdem najbardziej wiarygodna; spiac w schroniskach mozesz sledzic na bierzaco zmiany
2.termin - czerwiec - upaly, dlugie dni, malo ludzi, lipiec- burze, duzo ludzi, sierpien- bardziej stabilna pogoda ale chlodniej
3.plecak - ja mam 35l, dla mnie to wystarcza na 4dni z zapasem jedzenia, ale to raczej kwestia indywidualna. wyposazenie i jedzenie- jest osobny watek do tego, poszukaj na forum.
4. ewentualne rezerwacje - na czerwiec mozna w zasadzie bez rezerwacji, na lipiec-sierpien dla 1os tez sie powinno znalesc

Autor:  xxmichalxx [ N wrz 16, 2012 5:57 pm ]
Tytuł: 

Plany jeszcze odległe więc dużo rzeczy może się zmienić. Trasa na razie też jest tylko tak "na odpieprz" :D na pewno będą zmiany. Sądzę że największym problemem może być pogoda bo trafić kilka ładnych dni jest trudno. Nie planuję też iść sam chcę zebrać kilka (2-4) osób, popytać znajomych, poszukać gdzieś indziej. Znudziło mnie jeżdżenie do Zakopanego i mieszkanie w mieście. Wychodzisz z pkt A i wracasz do pkt A a tu wychodzę z pkt A idę do pkt B itd....:)

Autor:  Valril [ N wrz 16, 2012 9:11 pm ]
Tytuł: 

Jaką trasę polecicie na jednodniowy wypad w Tatry z Krakowa. Myślałem o wejściu na Małołączniak Kobylarzowym i zejście do Kuźnic przez Kopę Kondracką.

Autor:  batmik [ N wrz 16, 2012 9:15 pm ]
Tytuł: 

Giewont, Kościelec, Świnica (od Kuźnic) - jak kondycja jest to dasz radę.

Autor:  Valril [ N wrz 16, 2012 9:26 pm ]
Tytuł: 

Musiałbym być zdesperowanym by iść na Giewont. :P
W sumie Kościelec brzmi kusząco.

Bo okolice Chochołowskiej to jednak za długie dojścia i zejścia.

Autor:  slawekskiper [ N wrz 16, 2012 10:16 pm ]
Tytuł: 

xxmichalxx napisał(a):
a ja już snuje plany o kolejnych. Wymarzyła mi się taka trasa

To plany na przyszłe wakacje czy niebawem? Bo to zasadnicza różnica :wink:
Co do namiotu - odpuść sobie bo po pierwsze: dodatkowy ciężar do dźwigania, szczególnie przy tak ambitnych planach.
Po drugie: jak Cię złapią filance to nocleg w schronie, choćby najdroższy wyjdzie Ci w przeliczeniu bajecznie tanio :D
Chyba , że jesteś twardziel i będziesz nocował w kolebach (gdzie i tak w bardziej popularnych mogą namierzyć Cię filance :wink:

Autor:  Pan Maciek [ Pn wrz 17, 2012 5:30 am ]
Tytuł: 

Valril napisał(a):
Musiałbym być zdesperowanym by iść na Giewont. :P

A niby czemu? Giewont to jedno z najfajniejszych miesc. Tylko należy sie wybrać o odpowiedniej porze.

Autor:  Bartek. [ Pn wrz 17, 2012 6:30 am ]
Tytuł: 

We wrześniu i o odpowiedniej porze/pogodzie spokojnie możesz iść na Giewont ;)

Autor:  Olga [ Pn wrz 17, 2012 8:58 am ]
Tytuł: 

Stefan 1856 napisał(a):
A niby czemu? Giewont to jedno z najfajniejszych miesc. Tylko należy sie wybrać o odpowiedniej porze.

Ta, i chyba w masce gazowej - wszystkie przyszlakowe kosówki (a niestety, nie one jedyne) to jedna wielka toi-toika :evil:
I ta cudowna skała, wyślizgana mocniej niż najbardziej popularne drogi w Kobylańskiej.

Chociaż jeśli pisząc o odpowiedniej porze miałeś na myśli zimę, to może nawet się zgodzę :wink:

Autor:  Pan Maciek [ Pn wrz 17, 2012 9:42 am ]
Tytuł: 

Olga napisał(a):
Chociaż jeśli pisząc o odpowiedniej porze miałeś na myśli zimę, to może nawet się zgodzę :wink:

Niekoniecznie zima, ale odpowiednia pora to jak najbardziej, cokolwiek to znaczy. Jest ostro wychodzony, wyślizgany, ale cóż, jeśli gdzieś mają dochodzić narodowe pielgrzymki to niech chodzą tam i już.
A co do zasranej kosodrzewiny to odrębny temat, to jest obraz statystycznego turysty - wysraj się tam gdzie stoisz i zostaw dywan z chusteczek.
Wczoraj właśnie przechodziłem pod Giewontem i tak chwilę przysiadłem na przełęczy oblukać mega kolejkę na szczyt, bo nigdy tego na żywo nie widziałem. Wokół śmieci tona, puszki, butelki, osrane chusteczki, kvrwa koszmar jakiś. Mnie to wali, że tam chodzą "w dżinsach i bez kurtki", nie moja sprawa ale świadomość pobytu w parku narodowym jest tragiczna.
Ja też unikam tego kierunku kiedy jest zapchany, ale kiedy jest normalnie to czemu nie.

Strona 403 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/