Forum portalu turystyka-gorska.pl

w drugim tygodniu lipca to taka lampa była, że szok.

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983

lampa.. no była, a u nas było gradobicie..

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

czy mówisz o 22 lipca jak wracałem z Chłopka to mi woda z butów się wylewała
a 24 również nie było lepiej w okolicach MOka i 5tki

_________________
Marek

to chyba ta sama data.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

ja też wtedy wracałam z Hali Gasienicowej, burza grad walił, wtedy to nogi nawet przestały boleć, tylko się myślało żeby być jak najszybciej na dole

_________________
Bo gdy raz spojrzysz w oczy TATROM
zakochasz się z wzajemnością.
Powroty do nich będą...
jak świeży powiew wiatru....

hmmm... nas mało nie powybijało na Hińczowej...

z ostatnich postów widzę, że wielu z nas było wtedy na szlakach
czy np była kiedys rozważana propozycja jekiegos znaczka forum TURYSTYKA-GÓRSKA.PL, tak żeby można było się rozpoznać na szlaku, pogadać itd, itp...
To Takie pytanie do Admina i starszych userów, może nie jest to najlepsze na nie miejsce, ale... zawsze można przenieść wątek w inne miejsce

_________________
Marek

bylo
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... 27&start=0
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... 65&start=0
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... 01&start=0

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

dzięki za szybką reakcję

_________________
Marek

W tym lipcu to ja sobie na czubku Świnicy siedziałam jak mi zaczął grad po głowie walić

_________________
Bo największy grzech przed Bogiem, gdy dupa leży odłogiem...

witam
czy ktoś orientuje się jakie warunki panują na Szpiglasowej?

_________________
Mądrość życia polega na tym aby wyłączyć rzeczy nieistotne =)

GG 1780082

relacja Kilerusa z przed tygodnia http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... 53&start=0
pewnie przez tydzien sie duzo nie zmienilo

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

witam!

czy ktos wie jakie warunki panuja teraz w okolicy kopy kondrackiej i czerwonych wierchow ? mozna bez wiekszego sprzetu sie przejsc w najblizszych dniach taka trasa?:

Kuźnice - Polana Kalatówki - Dolina Kondratowa - schr. PTTK na Hali Kondratowej - Przełęcz Kondracka - Kopa Kondracka - Małołączniak - Krzesanica - Ciemniak (Czerwone Wierchy) - Chuda Przełączka - Wyżnia Kira Miętusia - Kiry

jeszcze moze taka trasa:
Kuźnice - Boczań - schr. PTTK na Hali Gąsienicowej - Czerwony Staw - Dolina Pańszczyca - Przełęcz Krzyżne - Dolina Pięciu Stawów Polskich - schr. PTTK w Dolinie Pięciu Stawów - Wielka Siklawa - Dolina Roztoki - Wodogrzmoty Mickiewicza - Palenica Białczańska

jest szansa zeby sie wybrac na ktorys z tych szlakow?

pozdrawiam!
z gorki dzieki

szansa jest 50%
albo się zabijesz, albo się nie zabijesz
bez gratów i wiedzy o ich używaniu by nie lazł

odpowiedz wydaje sie jasna
w takim razie krokusy zostaja

Tylko na 50%.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

to moze na probe porzucam moneta i zobacze jak mi idzie :D

kolega ataman na zartach sie nie zna... a cwaniaka potrafi zgrywac..
rozumiem ze swoje szczyty juz zdobyles i postow moasz ze hoho , w tysiacach mozna liczyc, ale to nie zobowiazuje Cie do takiej odpowiedzi.
nie ukrywam ze dopiero zaczynam przygode z troche wiekszymi gorami i zwyczajnie sie pytam; podobno tak lepiej.

pozdrawiam

no nie znam , no nie potrafię



Pewno ze lepiej tylko zauważ, ze nie na Twoje pytanie zareagowałem tylko na rezolutną riposte o rzucie monetą.

moze darujmy juz sobie te monety. i pytam sie dalej. co sadzicie o trasie (na weekend majowy) ? :
Dolina Kościeliska - Skała Pisana - Wąwóz Kraków - Ornak - Dolina Tomanowa - Chuda Przełączka - Dolina Miętusia - Dolina Kościeliska - Kiry

ja bylem wczoraj na swinicy wlasciwie kilka metrow przed szczytem niedoszedlem z powodu tak powiem bledu taktycznego bo ja debil zostawilem w przechowalni na kasprowym narty... i zapomnialem ze do 17 czynne warunki do przeleczy swinickiej calkiem calkiem miejscami zmrozmony snieg dosc zimno wlasciwie byla . jak to w tym rejonie mega wiatr + mroz od samego zbocza swinicy skalki miejscami suche jak latem ale w szczelinach lod ... najwiekszym zagrozeniem jak dla mnie to sa pomylone szlaki co chwile ktos zawracal ze stwierdzeniem ze nie ma szlaku... na gore bo wlasciwie pol swinicy w sladach... jednak kto idzie powoli i rozwaznie to dojdzie raki wczoraj do polowy swinicy nie byly potrzebne snieg byl w kichowaty mimo to uwazam ze warunki i tak sa dosc trudne najbardziej mnie rozbawila rozmowa z jedna babka i jej bodajze mezem malzentwo po 50.... i sie mnie pytaja co to za gorka gdzie jestesmy mowie beskid prosze pani a to my juz za kasprowym tak ja mowie tak i pokazuje na swinice a to prosze pana swinica ooo to fajnie dresik adidaski.... i mowi do meza to my sie tam moze tez przejdziemy co ? a ten maz spojrzal na zbocze do cichej doliny i jako ze cale w sniegu bylo mowi to ja tu bym zszedl bez problemu ... juz mi sie sluchac nie chcialo bo sie niechcieli odczepic odemnie i truli glupimi pytaniami to nawkrecalem kitu o polkach i drabinkach to od razu w tyl wzrot i sam poszedlem hehe....

jak jest śnieg to szlak biegnie tam gdzie najdogodniej i najbezpieczniej można przejść z tad pewnie tyle śladów.. bez problemu ludzie wchodzili juz na główny wierzchołek-bo jeszcze miesiąc temu do zrobienia był bez szpeju tylko tatrenicki

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

zgadza się, ale 2,5 tygodnia temu jak byem na Ciemniaku to szlak do Tomanowej był przedeptany - więc ludzie chodzą mając gdzieś zakazy, albo w ogóle sobie nie zdając z nich sprawy

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca

do ! tam gdzie snieg lezy to ja wiem ze czasem jest tedy bezpieczniej isc choc nie zawsze ale niestety dla osob ktore w okolicy sa 1 raz jest to dosc zgubne osobiscie sam zbpoczylem ze szlaku i szedlem zlebem tylko ze ja wiedzialem gdzie pozniej idzie trasa a osoba ktora pojdzie 1 raz to moze sie juz pogubic ...

wczoraj zrobilem sobie maly spacerek na giewont w dosc poznych godzinach b wyszedlem kolo 14 mala laka snieg zmrozony na dole w lesie i cholera tylko na szlaku obok na przelecz kondracka miejscami polacie sniegu mokrego i takiej kaszki z lodem pod moze zjechac na dupie schodzac generalnie na samej pzeleczy giewoncie sniegu brak wracajac czerwonym szlakiem do strazyskiej sniegu wogole brak mimo to szlak zamkniety do 31 maja chociaz ludzi od groma mozna isc juz bezpiecznie sniegu nie ma ani grama

Bry wszystkim i od razu pytanie mam.
Jutro ruszam do Zakopanego z moją dziewoją i chciałbym się dowiedzieć o jakiś ładny szlak na który można przeznaczyc okolo 10 godzin Wiem ze jutro bedzie zalew turystów i prosiłbym o informacje o ładnych i słabo uczęszczanych szlakach. Poziom trrudności taki średni. Ja już śmigałem kiedyś po górkach, ale było to już dobre kilka lat temu i by się za bardzo nie sforsowac pytam doświadczonych

Wierch Poroniec - Rusinowa Polana - Gęsia Szyja - Psia Trawka - Wielki Kopieniec - Polana Olczyska - Nosal - Kuźnice - Kalatówki - Ścieżka nad Reglami - Sarnia Skała - Dolina Strązyska - Zakopane

Łatwo, przyjemnie, mało ludzi (nie wszędzie), piękne widoki - z Rusinowej, z Kopieńca, Nosala, Sarniej Skały. Jedyne niebezpieczeństwo to możliwość spotkania miśka.

Uwaga! zielony szlak prowadzący z Gęsiej Szyi do Murowańca jest teraz zamkniety na odcinku Murowaniec-Zadni Upłaz (tam odchodzi taki krótki czarny szlak łącznikowy do żółtego szlaku na Krzyżne)

Szlak ten jest taki "beskidzki", ale widząc sposób zadania pytania nie moge polecić łażenia po wyższych partiach Tatr

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca

Wiesz każdy kiedyś zaczynał a ja mam możliwośc co miesiąc odwiedzać regularnie Tatry, więc z czasem bedzie sie nabieralo doświdczenia i bedzie się pieło coraz wyżej

zgoda, gdyby był lipiec czy sierpień to poleciłbym Ci zupełnie inne, wyższe rejony gdzie też jest niewiele ludzi. Ale jest maj, powyżej 1700 m snieg i lód, więc zakładając że nie masz takiego sprzętu jak kijki czy raki nie chcę polecać Ci wyższych partii. Poza tym chcesz zeby było odludnie - więc z założenia odpada rejon Kasprowego, Czerwonych Wierchów czy Giewontu. O Morskim Oku już nie wspominając

A jeśli chcesz jeszcze bardziej odludnych i dzikich miejsc to jedź do Tatrzańskiej Łomnicy i pójdź Tatrzańską Magistralą od Łomnickiego Stawu do Hrebienoka albo do Śląskiego Domu. Ludzi będzie pewnie 10X mniej, góry wyższe, bardziej dzikie, widoki wspaniałe

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca

dwa lata temu podczas długiego weekendu wybralismy się na wycieczke do Śląskiego Domu-podczas gdy u nas tłok, dosłownie folówa na szlakach-to tam w drodze do schroniska nikt nam nie towarzyszył. Śląski Dom leży u stóp Gerlacha więc można z bliska podziwiać króla Tatr.

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983