Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 9:47 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 453, 454, 455, 456, 457, 458, 459 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
PostNapisane: So sie 31, 2013 3:31 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5456
Lokalizacja: Białystok
sonia napisał(a):
Jeśli nad Czarnym Stawem Gąsienicowym jeszcze nie byliście, również polecam, także w gorszą pogodę.


Taaa... w kiepską pogodę jest tam przepięknie!

Obrazek

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 3:57 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
Wyczuwam jakby nutę frustracji :wink:
A przecież może byc i tak :mrgreen:
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 4:06 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
ewela2600 napisał(a):
Jeden dzień chcemy też poświęcić i wybrać się na Słowację do Hrebienioka i

Może to w deszczu
http://www.ssj.sk/jaskyne/spristupnene/ ... a/?lang=pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 4:27 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So lip 07, 2012 9:22 am
Posty: 391
_Sokrates_ napisał(a):
sonia napisał(a):
Jeśli nad Czarnym Stawem Gąsienicowym jeszcze nie byliście, również polecam, także w gorszą pogodę.

Taaa... w kiepską pogodę jest tam przepięknie!
Obrazek

Mnie się podoba :) Zresztą deszcz niekoniecznie oznacza totalne mleko - moja pierwsza wycieczka na Karb i CSG była właśnie w deszczu i było pięknie ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 4:28 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt lip 10, 2009 2:39 pm
Posty: 17
Lokalizacja: Tomasżów Lubelski
Pomysł z jaskinią bardzo ciekawy. Myślę że skorzystamy.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 5:49 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): So sie 31, 2013 5:25 pm
Posty: 262
Lokalizacja: 400 km od Tatr
To mój pierwszy wpis na forum zatem witam wszystkich. :) Planuję wypad w Tatry w przyszłym tygodniu i nie mogę się zdecydować co do trasy. Chciałbym po raz pierwszy wejść na jakiś szczyt w Tatrach Wysokich. Pomyślałem o Świnicy.
Za, oprócz atrakcyjności, stoi moja nie najgorsza chyba kondycja (trochę biegam, oczywiście nie po górach, u siebie, na nizinie, chodzę z kijami na dyst. 10 km).
Przeciw - małe doświadczenie w górach. Jedyne "wspinaczkowe" :clown: osiągnięcie dotąd to Giewont. Wiem, tam oczywiście wchodzą krupówkowi turyści i 9-letnie dzieci ale można sprawdzić chociaż czy da się podciągnąć na łańcuchu i bez lęku spojrzeć z północnej ściany w przepaść. To wejście nie sprawiło mi trudności i w przepaść spojrzeć mogłem.
Kondycyjnie to (w Tatrach) jednym przejściem właściwie bez odpoczynku (bo przystanięcie na 5 minut by zjeść batona się chyba nie liczy, na szczytach też nie przysiadałem bo mi się trochę śpieszyło :roll: ) zrobiłem pętlę Kuźnice przez Kondratową na Giewont, Kopę Kondracką a dalej czerwonym szlakiem na Kasprowy i zielonym z powrotem do Kuźnic.

Biorąc to pod uwagę - czy Świnica (z Kasprowego lub z Hali Gąs. przez Liliowe) jest dobrym pomysłem? Oczywiście mile widziane inne, jeśli uznacie za bardziej odpowiednie, propozycje.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 6:09 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5456
Lokalizacja: Białystok
sonia napisał(a):
moja pierwsza wycieczka na Karb i CSG była właśnie w deszczu


Moja też ;)
Tyle, że przy normalnej pogodzie jest tam po prostu ładnie więc nie rozumiem po co się tam pchać na siłę w dupówę?
No ale każdy robi co chce :)

atopos weź jeszcze pod uwagę Kościelec i Granaty (wejście na Skrajny, zejście od Zadniego) - moim skromnym zdaniem trasy łatwiejsze od Świnicy.

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 6:26 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2011 12:28 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Kraków
atopos napisał(a):
Biorąc to pod uwagę - czy Świnica (z Kasprowego lub z Hali Gąs. przez Liliowe) jest dobrym pomysłem?

Wg mnie poziom trudności odcinka Świnicka Przełęcz - Świnica jest nawet podobny do poziomu trudności przejścia przez Giewont, z tą różnicą, że odcinek z łańcuchami jest trochę dłuższy. W dodatku wejście na Świnice zapewnia większe trudności kondycyjne (jednak przy dobrej kondycji nie powinieneś mieć większych problemów) i jest trochę bardziej eksponowane. Poza tym Świnica (podobnie jak Giewont) zalicza się do grona najbardziej zatłoczonych szczytów tatrzańskich. :wink:

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 6:46 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So lip 07, 2012 9:22 am
Posty: 391
_Sokrates_ napisał(a):
sonia napisał(a):
moja pierwsza wycieczka na Karb i CSG była właśnie w deszczu


Moja też ;)
Tyle, że przy normalnej pogodzie jest tam po prostu ładnie więc nie rozumiem po co się tam pchać na siłę w dupówę?
No ale każdy robi co chce :)

Jedynie dlatego, że Ewela2600 pytała o trasy na deszcz właśnie ;) A ta jest krótka i raczej bezpieczna.

atopos napisał(a):
Pomyślałem o Świnicy(...) Przeciw - małe doświadczenie w górach. Jedyne "wspinaczkowe" :clown: osiągnięcie dotąd to Giewont. Wiem, tam oczywiście wchodzą krupówkowi turyści i 9-letnie dzieci ale można sprawdzić chociaż czy da się podciągnąć na łańcuchu i bez lęku spojrzeć z północnej ściany w przepaść. To wejście nie sprawiło mi trudności i w przepaść spojrzeć mogłem.(...)Biorąc to pod uwagę - czy Świnica (z Kasprowego lub z Hali Gąs. przez Liliowe) jest dobrym pomysłem? Oczywiście mile widziane inne, jeśli uznacie za bardziej odpowiednie, propozycje.

Na Świnicę też wchodzą "krupówkowi" turyści i małe dzieci. Ale przedtem dobrze byłoby zapoznać się ze Szpiglasowym (prosty), Skrajnym Granatem i Kościelcem (tu może być nieco trudniej), tak jak już Sokrates pisał.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 7:53 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): So sie 31, 2013 5:25 pm
Posty: 262
Lokalizacja: 400 km od Tatr
No proszę a ja myślałem że Świnica wygląda tak poważnie że jest odwiedzana tylko przez ambitniejszych turystów i nie trzeba np. czekać przy łańcuchach...
O Granatach (na początek Skrajnym) pomyślałem, przez chwilę, bo takie legendarne, ale jakoś tak mi się skojarzyły z trudnym odcinkiem Orlej Perci, że przeznaczyłem je sobie na przyszłość. Bo tak naprawdę trzeba daną górę zobaczyć i poczuć żeby wiedzieć z czym się ma do czynienia. Ja na przykład nie brałem pod uwagę tego Giewontu nawet, taki mi się jawił trudny, a po wejściu aż się zdziwiłem co też ja sobie niepotrzebnie wyobrażałem.
Kościelec, patrząc na mapę wydaje mi się tak jakoś z boku położony a ja szczerze mówiąc chciałbym sobie urządzić jakieś całodniowe przejście długim odcinkiem po jakichś fajnych graniach.

Jaka temperatura panuje na tych wysokościach i w tym rejonie na początku września, zakładając że mamy ładny, słoneczny dzień, czyli jak się ubrać? Pod koniec lipca właściwie niepotrzebnie zabrałem ciepłe ubranie do plecaka, spokojnie śmigałem później w t-shircie i krótkich spodniach, tak było ciepło.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 8:05 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
atopos napisał(a):
ambitniejszych turystów

Czasem ambicja nie idzie w parze z przygotowaniem psychofizycznym niestety i są "jaja" a bywa że i gorzej.
atopos napisał(a):
czyli jak się ubrać

Najlepiej jak prognoza pogody w Zakopanym przewiduje - 0,5 stopnia na każde 100m wysokości :wink:
atopos napisał(a):
niepotrzebnie zabrałem ciepłe ubranie

Zawsze trzeba wziac coś cieplejszego i coś p/deszczowego. Pogoda w Tatrach naprawdę potrafi robić niespodzianki.
atopos napisał(a):
Pod koniec lipca

Potrafi być 30 stopni po czym po burzy i padającym gradzie 5 - 6 stopni np.
A co do września dobrym przykładem jest zeszły rok :w połowie wrzesnia zapowiadali zmiane pogody ze słonecznej na 2-3 dni deszczu a spadł śnieg który zalegał przez kilka dobrych dni.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 8:09 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 17, 2011 5:28 pm
Posty: 1479
Lokalizacja: Kraków NH
atopos napisał(a):
Jaka temperatura panuje na tych wysokościach i w tym rejonie na początku września

Może być zajebista lampa, a może i sypnąć śniegiem.

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 8:12 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
zasadniczo to nawet w Zakopanym
Krzysiek1980 napisał(a):
Może być zajebista lampa
a wyżej
Krzysiek1980 napisał(a):
może i sypnąć śniegiem.
:roll:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 8:13 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 17, 2011 5:28 pm
Posty: 1479
Lokalizacja: Kraków NH
a Jakuba dalej nie ma :(

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 8:21 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2012 5:32 pm
Posty: 424
Lokalizacja: 300 km do Tatr
atopos napisał(a):
O Granatach (na początek Skrajnym) pomyślałem, przez chwilę, bo takie legendarne, ale jakoś tak mi się skojarzyły z trudnym odcinkiem Orlej Perci, że przeznaczyłem je sobie na przyszłość.


Bo przejście Granatami to nie jest wcale taki znowu banał. Natomiast dość łatwo i bezproblemowo można wejść na Skrajny i zejść z powrotem, a jeszcze łatwiej zrobić tak z Zadnim :).

atopos napisał(a):
szczerze mówiąc chciałbym sobie urządzić jakieś całodniowe przejście długim odcinkiem po jakichś fajnych graniach.


Czyli mniemam, że po zdobyciu Świnicy nie wrócisz grzecznie na Kasprowy czy do Hali, tylko będziesz kombinował dalej? Od Świnicy biegnie czerwony szlak do Zawratu, nieoficjalnie zaliczany już do Orlej Perci. To jeden z trudniejszych szlaków tatrzańskich, co niestety dość wyraźnie odbija się na statystyce wypadków. Nie chcę straszyć, po prostu jeśli masz zamiar się tam wybrać, to poczytaj sobie co nieco wcześniej o tym przejściu, żebyś się na miejscu nie zdziwił (Giewont ze swoimi ewentualnymi trudnościami się tu już chowa). No i uważaj na pogodę, żeby czasem nie było ślisko - bo jest tam gdzie spaść, oj jest.

_________________
http://tatry-dla-sredniozaawansowanych.blogspot.com/ - blog
https://www.facebook.com/tatryblog - fejs od bloga

"większość granic i lęków
to tylko ułomność naszego umysłu,
poza którą zaczyna się wolność"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 8:44 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5456
Lokalizacja: Białystok
atopos napisał(a):
Bo tak naprawdę trzeba daną górę zobaczyć i poczuć żeby wiedzieć z czym się ma do czynienia.


:scratch:

To już chyba jakiś wyższy wymiar perwersji :)

atopos napisał(a):
szczerze mówiąc chciałbym sobie urządzić jakieś całodniowe przejście długim odcinkiem po jakichś fajnych graniach.


To zrób sobie spacer od Grzesia po Ornak.

gosia_pe napisał(a):
Od Świnicy biegnie czerwony szlak do Zawratu, nieoficjalnie zaliczany już do Orlej Perci


Osobiście słyszałem jak pewni turyści nieoficjalnie do Orlej Perci zaliczyli odcinek Świnicka Przełęcz - Kasprowy ;)

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 8:53 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
_Sokrates_ napisał(a):
To zrób sobie spacer od Grzesia po Ornak

Startując z Zakopanego to będzie dłuuugi spacer ale ładny.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 8:54 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): So sie 31, 2013 5:25 pm
Posty: 262
Lokalizacja: 400 km od Tatr
Żadna Orla, czuję respekt. Nawet przed Granatami czuję, bo się naczytałem o żlebie Drege'a. Wiem że najwyżej zerknę na słynną łączkę-zejście od niego ale jakoś sama jego bliskość te Granaty wyolbrzymia. :roll:
Ale właściwie nie wiem co dalej począć w tym rejonie. Najlepiej by było, gdyby ktoś zaproponował mi jakąś całodzienną marszrutę w okolicy, bo mi bardzo spodobała się ta pętla którą zrobiłem (opisana w pierwszym moim poście) i nie chciałbym wejść tylko na jakiś szczyt, po czym zejść i tyle.

Czy na tej trasie Grześ-Ornak są fajne, w miarę "strome" widoki? Mnie bardzo spodobał się widok na Dolinę Cichą gdy szedłem z Kopy Kondrackiej na Kasprowy i mniej więcej takie widoki chciałbym widzieć.


Ostatnio edytowano So sie 31, 2013 8:58 pm przez atopos, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 8:57 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
atopos napisał(a):
Ale właściwie nie wiem co dalej począć w tym rejonie.

Może Kozi Wierch od DPSP? Tylko musiałbyś wejśc i zejść ta samą trasą- czarny szlak.
W zeszły miesiącu Sproket wrzucił stamtąd fajną relację możesz poczytać o czym piszę.
viewtopic.php?f=11&t=15279


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 9:03 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
atopos napisał(a):
są fajne, w miarę "strome" widoki

Są na stronę słowacką - Rohacze np. które wraz z otoczeniem mają podobny charakter jak nasze Wysokie.
Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 9:16 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): So sie 31, 2013 5:25 pm
Posty: 262
Lokalizacja: 400 km od Tatr
Wilczyco, to już nie tym razem. Teraz mam do dyspozycji tylko jeden dzień i w Zakopanem będę trochę późno (jak na wyjście w góry) bo o 8 rano. Wizyta trochę przy okazji...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 01, 2013 3:05 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr sie 21, 2013 3:34 pm
Posty: 21
Fatality napisał(a):
m__s napisał(a):
Fatality napisał(a):
Mam wrażenie, że określenie "żleb" oznacza po prostu umowną nazwę ścieżki


a może umownie nazwiemy to miejsce szczytem?

No chyba raczej nie... to byłby szczyt.

bramkarz033 napisał(a):
Fatality napisał(a):
Mam wrażenie,[...]

http://lmgtfy.com/?q=%C5%BCleb

Wow! Umiesz takie rzeczy?! Super. Ale czytałeś wcześniejsze posty i rozumiesz, że mój dotyczył wcześniej użytego określenia żleb - w sytuacji braku żlebu? Zdaje się, że w moim poście zabrakło krótkiego słówka TU np: "Mam wrażenie, że określenie "żleb" oznacza TU po prostu umowną nazwę ścieżki..." albo "Mam wrażenie, że określenie "żleb" oznaczać miało po prostu umowną nazwę ścieżki...".


Jestem, żyję :D

Widzę, że spore zamieszanie się stworzyło przez nazwanie żlebem kamiennego odcinka pod Świstówkę. Cóż, chyba wszystkie wątpliwości zostały rozwiane i każdy wie, o które miejsce chodzi.

Ostatecznie w sobotę odpuściliśmy Gąsienicową i weszliśmy na Grzesia od Chochołowskiej.

A dziś już w domu, jutro szara rzeczywistość...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 01, 2013 3:20 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
Kuba_JaczaQ napisał(a):
Jestem, żyję

Fajnie :D
Kuba_JaczaQ napisał(a):
A dziś już w domu

Patrząc na kamerki - nie ma czego żałować :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 01, 2013 6:28 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt sie 16, 2011 4:47 pm
Posty: 7
Lokalizacja: wracają Litwini ?
Bardzo dziękuję za wszystkie rady wskazówki!

Jeszcze jedno granatowe pytanie:

Moja luba nie jest najwyższa i boję się OSŁAWIONEJ SZCZELINY :P Wiem że podobno można ją obejść. Jest jakaś wytyczona alternatywa ? Czy mam pokombinować jak ją ominąć poza szlakiem ? Sprawia to trudności ? Pozdrawiam:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 01, 2013 6:40 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5456
Lokalizacja: Białystok
me-cool napisał(a):
Moja luba nie jest najwyższa i boję się OSŁAWIONEJ SZCZELINY :P Wiem że podobno można ją obejść. Jest jakaś wytyczona alternatywa ? Czy mam pokombinować jak ją ominąć poza szlakiem ? Sprawia to trudności ?


Idąc od Skrajnego szczelinę możesz ominąć bez problemu od prawej strony (przez żleb Drege'a?).
Samo przekroczenie szczeliny to kwestia zrobienia większego kroku - do pomocy masz łańcuch. Nie taki diabeł straszny :)

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 01, 2013 7:44 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
me-cool napisał(a):
Moja luba nie jest najwyższa i boję się OSŁAWIONEJ SZCZELINY

Podasz damie dłoń zrobi większy krok i będzie OK
Chociaż właściwie to ile ma wzrostu?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 01, 2013 8:45 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr sie 21, 2013 3:34 pm
Posty: 21
WILCZYCA napisał(a):
Patrząc na kamerki - nie ma czego żałować :wink:


Nad morzem niestety wcale nie lepiej :(


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 01, 2013 8:59 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2012 5:32 pm
Posty: 424
Lokalizacja: 300 km do Tatr
me-cool napisał(a):
Moja luba nie jest najwyższa i boję się OSŁAWIONEJ SZCZELINY Wiem że podobno można ją obejść. Jest jakaś wytyczona alternatywa ? Czy mam pokombinować jak ją ominąć poza szlakiem ? Sprawia to trudności ?


Da się ominąć. Tylko nie odchodźcie nigdzie daleko. Omija się ją tuż obok. Idąc od Skrajnego najpierw krok w dół, a potem trzeba się podciągnąć na taki większy głaz. Idąc od Zadniego - odwrotnie - z tego głazu trzeba się opuścić. Trudności niewielkie.

_Sokrates_ napisał(a):
Idąc od Skrajnego szczelinę możesz ominąć bez problemu od prawej strony


A więc od Zadniego - z lewej. Wiem, bo... omijałam ją idąc z obu stron :oops: . Jakoś nijak nie mogę się zebrać w sobie, żeby dać taaakiego kroka.

_________________
http://tatry-dla-sredniozaawansowanych.blogspot.com/ - blog
https://www.facebook.com/tatryblog - fejs od bloga

"większość granic i lęków
to tylko ułomność naszego umysłu,
poza którą zaczyna się wolność"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 01, 2013 9:14 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
gosia_pe napisał(a):
omijałam ją idąc z obu stron

I nie bałaś sie tak ze szlaku schodzić :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 01, 2013 9:18 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2012 5:32 pm
Posty: 424
Lokalizacja: 300 km do Tatr
WILCZYCA napisał(a):
I nie bałaś sie tak ze szlaku schodzić


Bałam! Ale bardziej bałam się SZCZELINY! :twisted: :lol:

_________________
http://tatry-dla-sredniozaawansowanych.blogspot.com/ - blog
https://www.facebook.com/tatryblog - fejs od bloga

"większość granic i lęków
to tylko ułomność naszego umysłu,
poza którą zaczyna się wolność"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 453, 454, 455, 456, 457, 458, 459 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL