Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

SŁOWACJA, Tatry Słowackie - przydatne informacje
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=466
Strona 49 z 122

Autor:  macciej [ N mar 13, 2011 9:37 pm ]
Tytuł: 

Drogą Balzera to ok. 55 km. W 12 godzin realnie da radę. Tyle że to spory kawałek, tuptałeś już takie dystanse na własnych nogach (zakładam że chcesz iść z plecakiem, więc weź to pod uwagę)? Jeśli nie to może okazać się po 30 km że już masz wszystkiego dość.

Przez góry o tej porze roku to bez sensu. Dłużej czasowo, o wiele bardziej niebezpiecznie, a bez realnych skrótów kilometrowych. Bo można albo przez Polski Grzebień, albo przez Lodową. Wysokie przełęcze, tereny lawinowe, nielegalnie, noc może zastać gdzieś głęboko w górach. Trasa przez Rysy, Żelazne Wrota albo Rohatkę nie wchodzi w grę. Przez Przełęcz pod Kopą skrót niewielki, tereny lawiniaste, nielegalnie. Każdy wariant przez góry oznacza że wchodzisz w te góry po dobrych 25 km zrobionych asfaltem, bynajmniej nie po płaskim. Potem dymasz 8-10 km doliną. I dopiero wtedy największy wysiłek i ryzyko

Autor:  peepe [ Pn mar 14, 2011 10:57 am ]
Tytuł: 

tomba napisał(a):
ile czasu zajmie przejście z Zakopanego do Starego Smokowca

z Łysej dojdziesz, z Zakopanego wątpię

Autor:  mobiline [ So kwi 02, 2011 8:58 am ]
Tytuł: 

Nie wiecie czy na parkingu w Tatranska Javorina ( Jaworzyna Spiska) można płacić złotówkami czy euro??

Autor:  LigeiRO [ So kwi 02, 2011 9:48 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Nie wiecie czy na parkingu w Tatranska Javorina ( Jaworzyna Spiska) można płacić złotówkami czy euro??


Lepiej weź euro choc myslę że przeliczą Ci na złotówki. Jak dobrze trafisz to za postój z czterech dni w magiczny sposób wyrośnie dwa dni, bez kwitka ;)

Autor:  mobiline [ So kwi 02, 2011 12:33 pm ]
Tytuł: 

A zostawiając na cały dzień w magiczny sposób zrobi sie pół dnia? :wink:

Autor:  ewcik [ So kwi 02, 2011 3:14 pm ]
Tytuł: 

mobiline napisał(a):
A zostawiając na cały dzień w magiczny sposób zrobi sie pół dnia? :wink:


a nawet "zero" dnia
jak zostawisz na szosie zaraz za parkingiem :-)

Autor:  mobiline [ So kwi 02, 2011 4:47 pm ]
Tytuł: 

ewcik napisał(a):

a nawet "zero" dnia
jak zostawisz na szosie zaraz za parkingiem :-)

wiesz, jakoś nie chcę by moja fura zmieniła właściciela bez mojej zgody :)

Autor:  macciej [ N kwi 03, 2011 3:13 pm ]
Tytuł: 

ja w Szczyrbskim parkowałem kiedyś na takim wypasionym, dwupoziomowym. Pan spytał czy chcę z kwitkiem czy bez. Bez kwitka było o połowę taniej ;) Ale chyba ta kasa nie trafiła do budżetu miasta Wysokie Tatry...

Taki parkingowy na powiedzmy co drugim parkującym samochodzie zarabia te 2 ojro. Kurteczka, jaki on musi mieć dzienny utarg do tej lewej kieszeni w środku sezonu :)

Autor:  mobiline [ N kwi 03, 2011 9:12 pm ]
Tytuł: 

No to powiem tak. Byłem, zaparkowałem, nic nie zapłaciłem :D Strasznie leniwi tamtejsi Słowacy :)

Autor:  majkel* [ Pn kwi 04, 2011 7:34 am ]
Tytuł: 

mobiline napisał(a):
Strasznie leniwi tamtejsi Słowacy

Słowacy są bardzo leniwi. Przy wylocie do Doliny Jaworowej nie żadnych miejsc parkingowych i w związku z tym nie musimy płacić ani centa :D W Polsce to by nie przeszło. Za chwile wyskoczyłby jakiś góral i powiedziałby nam, że ten kawałek ziemi, na którym zaparkowaliśmy(note bene który do niego nie należy) przylega do jego nieruchomości i w związku z tym należy się mu kasa. Już taką sytuację miałem 2 lub 3 razy (w Kirach i Chochołowie)

Autor:  Lukasz_ [ Pn kwi 04, 2011 3:45 pm ]
Tytuł: 

U wylotu Jaworowej jest parking, drugi jest chyba przy kościółku jak dobrze kojarze a następny obok sklepów. Słowacy będą kasować za parkingi ale w lecie :wink:

Autor:  mobiline [ Pn kwi 04, 2011 7:47 pm ]
Tytuł: 

majkel* napisał(a):
Przy wylocie do Doliny Jaworowej nie żadnych miejsc parkingowych

Sąs są tak jak pisze Lukasz_ ja parkowałem na tym koło sklepów, ogrodzony , tak jak należy , ale płatny chyba faktycznie tylko w lecie. Notabene nie byłem sam na tym parkingu.

Autor:  peepe [ Wt kwi 05, 2011 8:00 am ]
Tytuł: 

Ja parkowałem tam przy poczcie. Nigdy nikt nie marudził, czy wołał opłaty.

Autor:  LoveBeer [ Wt kwi 05, 2011 12:43 pm ]
Tytuł: 

peepe napisał(a):
Ja parkowałem tam przy poczcie. Nigdy nikt nie marudził, czy wołał opłaty.


dokladnie, nawet w lecie ni ma problema.

Autor:  mac ap [ Śr kwi 06, 2011 9:52 pm ]
Tytuł: 

Może ktoś z Was słyszał, co się dzieje w schronisku nad Zielonym Stawem? Od półtora tygodnia nie mogę się z nimi skontaktować. Najpierw rozmów telefonicznych w ogóle nie łączyło, a od tygodnia nikt z kolei nie podnosi słuchawki. Na maile też nie odpowiadają. Czyżby zmieniły im się namiary po zmianie właściciela? Ale żadnych nowych w necie nie widzę.

Autor:  dżusta [ Cz kwi 07, 2011 9:17 am ]
Tytuł: 

Witam wszystkich:) I mam takie pytanie. W tym roku wybieramy się w Tatry i po raz pierwszy chcemy wyjść w Tatry Słowackie. Chodzi nam po głowie taki pomysł, żeby przez Dolinę Chochołowską dojść do Kończystego Wierchu i następnie przez Dolinę Raczkową dojść do chaty Jakubina (tam przenocować) a następnego dnia wrócić przez Otargańce - Jarząbczy Wierch do Polski. Czy przez Jarząbczy Wierch i Kończysty Wierch można przejść legalnie i czy ruch na tych szlakach jest obustronny?

Autor:  peepe [ Cz kwi 07, 2011 9:40 am ]
Tytuł: 

przejdziecie bez problemu

Autor:  Lukasz_ [ Cz kwi 07, 2011 4:03 pm ]
Tytuł: 

mac ap napisał(a):
Czyżby zmieniły im się namiary po zmianie właściciela?


No raczej... Masz tu maila bo telefon nie wiem gdzie zapisałem - petrdkto@stonline.sk

Autor:  rejdus [ Pt kwi 22, 2011 7:51 pm ]
Tytuł: 

mam pytanie czy Małą Fatrę też obowiązuję zakaz chodzenia od 1 XI DO 15 VI? Czy tylko Tatry?

Autor:  chief [ So kwi 23, 2011 8:15 pm ]
Tytuł: 

mobiline napisał(a):
No to powiem tak. Byłem, zaparkowałem, nic nie zapłaciłem Strasznie leniwi tamtejsi Słowacy

Nie jestem pewien, ale chyba w weekendy tam sie nie płaci. Tez juz miałem pare razy ta sytuację, że już kasa w reku, a parkingowy, że nie trzeba.

majkel* napisał(a):
Słowacy są bardzo leniwi. Przy wylocie do Doliny Jaworowej nie żadnych miejsc parkingowych i w związku z tym nie musimy płacić ani centa W Polsce to by nie przeszło

Nie do końca...dawniej:
-Łasa Polana była za friko, teraz płatana
-Biała Woda Kiezmarska free, teraz cenę za to zadupie drą jak na parkingu w mieście
-Zwierówka była free, teraz w okresie letnim trza płacić
-u wylotu Żarskiej tez zrobili płatny,
-w wielu miejscach, gdzie można było sie przytulić, teraz są znaki zakazu ruchu "za wyjątkiem..."

Oazami darmochy, z ważniejszych parkingów pozostały:
-parking przy schronisku w Orawicach, gdzie, choć jest on teoretycznie płatny, to nigdy jeszcze mi nikt nie kazał płacić
-u wylotu Dol. Wąskiej/Raczkowej pomiędzy mostkiem, a hotelem, jest pewien pas darmowy (choć info może być juz nieaktualne)
-W Tatrzańskiej Kotlinie na zatoczce na przeciwko łomu, (ale tam strach zostawić) lub w okolicy kościółka
-w Dol. Mąkowej na parkingu hotelowym
-wspomniany parking w Jaworzynie T. na przeciwko poczty (uwaga, aby nie stanąć zbyt blisko przystanku, bo pokuta spora) i kościoła
dżusta napisał(a):
W tym roku wybieramy się w Tatry i po raz pierwszy chcemy wyjść w Tatry Słowackie. Chodzi nam po głowie taki pomysł, żeby przez Dolinę Chochołowską dojść do Kończystego Wierchu i następnie przez Dolinę Raczkową dojść do chaty Jakubina (tam przenocować) a następnego dnia wrócić przez Otargańce - Jarząbczy Wierch do Polski.

Jeśli chcecie romantyczną noc, to w Dol. Raczkowej (przy rozwidleniu z dolin Zad. Raczkowej i Gaborowej) jest koliba (szałas) "pod Klinem". Można w niej legalnie nocować. O ile pamiętam to chyba kole 6 chłopów/bab sie pomieści.
http://www.mount.cad.pl/a/tatry/histori ... a_klin.htm

Inszy wariant, to koliba (szałas) w Dol. Jamnickiej (juz w części reglowej), gdzie też nocleg jest legalny. Tam to chyba na 12 ludzia, baa jest/był nawet piecyk. Moje informacje o Jamnickiej sa z przed paru lat.
http://www.mount.cad.pl/a/tatry/szalasy ... _puste.htm
rejdus napisał(a):
mam pytanie czy Małą Fatrę też obowiązuję zakaz chodzenia od 1 XI DO 15 VI? Czy tylko Tatry?

Tak, przynajmniej te najciekawsze rejony. :cry:

Autor:  rejdus [ So kwi 23, 2011 8:31 pm ]
Tytuł: 

No to fatalnie :cry: muszę zmienić plany na weekend majowy

Autor:  chief [ So kwi 23, 2011 8:40 pm ]
Tytuł: 

rejdus napisał(a):
No to fatalnie muszę zmienić plany na weekend majowy

cieniarz :mrgreen: :wink:

Autor:  Jakub [ So kwi 23, 2011 8:42 pm ]
Tytuł: 

Z tym szałasem w Jamnickiej to chyba jakieś niepotwierdzone rewelacje skoro TANAP zakazuje noclegów poza hotelami w ich Tatrach...

Co do Małej Fatry i Niżnych Tatr to niemal wszystkie szlaki są otwarte, a te które nie są to jest informacja na mapach słowackich tych gór lub w terenie.

Wielka Fatra zaś w ogóle jest dostępna w całości przez cały rok.
Co do Małej Fatry to zamknięty wiosną jest Mały i Wielki Rozsutec z tych najbardziej znanych miejsc , a w Niżnych Tatrach Skalka ( 1980 m )

Autor:  chief [ So kwi 23, 2011 9:05 pm ]
Tytuł: 

Jakub napisał(a):
Z tym szałasem w Jamnickiej to chyba jakieś niepotwierdzone rewelacje skoro TANAP zakazuje noclegów poza hotelami w ich Tatrach...

Słowacja, to specyficzny kraj :mrgreen:
Sa tam organizacje turystyczne, które czasem, co nieco wywalczą z tego, co nie wolno. Koliba pod Klinem i w Dol. Jamnickiej zostały właśnie w różnych latach wyremontowane przez takowe organizacje (może to była jedna i ta sama?) i oficjalnie można tam nocować. Sa/były nawet tablice o uroczystym otwarciu z prośbą o nie zostawianie bajzlu (w Jamnickiej była nawet instrukcja obsługi piecyka). W sezonie, to trzeba tam wcześniej przyjść, aby miejsce znaleźć. Miejsca te bynajmniej nie były przeznaczone dla celów wewnętrznych: „sprawy TANAP-u” :mrgreen:
Podobnie było z otwarciem Barańca tej zimy, też z inicjatywy i porozumienia TANAP-u i pewnej organizacji turystycznej. Niegdzie nie było to odnotowane, nawet na stronie TANAP.

Jakub napisał(a):
Co do Małej Fatry to zamknięty wiosną jest Mały i Wielki Rozsutec z tych najbardziej znanych miejsc

no i Nowe/Horne Diery...czyli najciekawsza śmietanka. Nie być w tych miejscach...to, nie być na Małej Fatrze.
Jesteś pewien, ze trasa przez Steny i Mł. Krywań jest otwarta?

Autor:  rejdus [ So kwi 23, 2011 9:35 pm ]
Tytuł: 

a trasa na Wielki Krywań i dalej na Chleb otwarta?

Autor:  Pawel_Orel [ Wt kwi 26, 2011 9:44 pm ]
Tytuł: 

chief mam nadzieję że informacje które tu podajesz na temat legalności nocowania w kolibach w Tatrach Zachodnich, są bardziej wiarygodne i precyzyjne od tych w których piszesz o zamknięciach szlaków na Małej Fatrze.

Żeby była jasność: niemal wszystkie szlaki na Małej Fatrze są otwarte przez cały rok. Są tylko dwa małe wyjątki (źródło "Návštevný poriadok národneho parku Malá Fatra" http://www.sopsr.sk/malafatra/index1.php?p=6 ):
Cytuj:
Vyšné Kamence - Podolina - Obšívanka - Malé Nocľahy - Tiesňavy (modrá značka č. 2752)
Trasa je v úseku Vyšné Kamence - Obšívanka - Malé Nocľahy od 1. marca do 15. júna pre návštevníkov uzatvorená.

i
Cytuj:
Kopanica - sedlo Príslop nad Bielou - sedlo Zákres - sedlo Medzirozsutce - Veľký Rozsutec - sedlo Medziholie - Stoh - Poludňový Grúň - Chleb - Veľký Kriváň - Malý Kriváň - Suchý - Hradská dolina (červená značka č. 0802)
Trasa je v úseku Medzirozsutce - Veľký Rozsutec - Medziholie od 1. marca do 15. júna pre návštevníkov uzatvorená.


Czyli że zamknięte są tylko wąwóz Obšívanka i Veľký Rozsutec, i tylko w okresie między 1 marca a 15 czerwca.
Wszystko inne: Diery (polecam), Velky Krivan, Chleb i reszta są otwarte, więc rejdus wal śmiało.

BTW: mapom też nie należy do końca ufać. Wg mojej mapy "VKU Harmanec 110" z 2002 r., Veľký Rozsutec jest zamknięty od 1.10 do 30.6 (!), a niebieskiego szlaku Vyšné Kamence - Podolina - Obšívanka - Malé Nocľahy - Tiesňavy jeszcze wogóle nie ma.

Autor:  chief [ Śr kwi 27, 2011 1:10 am ]
Tytuł: 

Pawel_Orel napisał(a):
bardziej wiarygodne i precyzyjne od tych w których piszesz o zamknięciach szlaków na Małej Fatrze

Hmm...to wszystko wyjaśnia, sorry za wprowadzenie w błąd.
Możliwe, że zmieniło sie od tego przepisu z 2005 roku, bo właśnie chyba to był okres, kiedy ostatni raz byłem tam zimą. Do Hornych Dier jeździłem na lodospady, więc pamiętam, że Diery były zamknięte. Najpierw wszystkie, potem otworzyli Dolne. Wydaje mi się, że także Wlk. Rozsutec był zamknięty przez cała zimę. Trudno mi teraz powiedzieć, bo za bardzo do tych znaków nie przywiązywałem wagi. Co do Dier, to jestem jednak pewien, bo rzucałem w te tablice śnieżkami, na celność :mrgreen:
Co do reszty rejonów, to interpretowałem, jak tam jest zamknięte, to i pewnie w inszych miejscach też (jak w Tatrach).
@Rejdus, jeszcze raz sorry za wprowadzenie w błąd, zanim coś się napisze, powinno się być tego pewnym :roll: ...zresztą, tylko sie cieszyć, ze tak jest :lol:

Co do kimania w tych kolibach, tak na szybko:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pod_Klinem
http://www.tatry.cz/cs/koliba-pod-klinom
http://www.tatry.cz/cs/koliba-pod-pustym
Wychodzi na to, że jeden nocleg jest darmowy i tolerowany, na parę nocy, to trzeba już zezwolenie.

Autor:  rejdus [ Śr kwi 27, 2011 8:05 am ]
Tytuł: 

Pawel_Orel napisał(a):
Wszystko inne: Diery (polecam), Velky Krivan, Chleb i reszta są otwarte, więc rejdus wal śmiało.

Dzięki wielkie bardzo mi pomogłeś :)

Autor:  Pawel_Orel [ Śr kwi 27, 2011 10:55 am ]
Tytuł: 

http://www.summitpost.org/koliba-pod-pustym/449784
http://www.summitpost.org/koliba-pod-kl ... ina/449201

Rzeczywiście- można kimać w tych kolebach. Co prawda formalnie tylko w sytuacjach "awaryjnych" :) .
Dzięki chief za to info- jest bardzo cenne- darmowy nocleg w najspokojniejszej latem części Tatr.
W dodatku do obu kolib dość łatwo jest dotrzeć od strony polskiej, przechodząc tylko przez grań główną.

Swoją drogą nie dziwię się że Słowacy udostępniają takie rzeczy "po cichu". Przecież w sezonie schroniska w dol. Chochołowskiej i Kościeliskiej potrafią być przepełnione, a wielu turystów, w tym także niekoniecznie tych tzw. prawdziwych, nadmiarem grosza nie śmierdzi.
Nie wiem nawet czy dobrze robimy udostępniając takie informacje na publicznym forum. Może powinna być jakaś sekcja "top secret" dostępna wyłącznie dla zarejestrowanych użytkowników mających na koncie powiedzmy co najmniej 50 postów :mrgreen: :shaking2: .
No bo skoro Słowacy chcą takie rzeczy robić bez rozgłosu (koliby czy np. ostatnie otwarcie Barańca), to może nie należy im tego utrudniać, tylko samemu kulturalnie, po cichu korzystać z tych możliwości, bez zachęcania dodatkowego tłumu :D .

Autor:  chief [ Śr kwi 27, 2011 5:39 pm ]
Tytuł: 

Pawel_Orel napisał(a):
Nie wiem nawet czy dobrze robimy udostępniając takie informacje na publicznym forum

W sezonie letnim, wcale nie jest tam łatwo o nocleg. Trzeba być sporo wcześniej. Kiedyś w czerwcu chciałem sie tam przekimać z trójka znajomych (pod Klinem), niestety miejsca brak, trza było na zewnątrz. Muszki chciały nas zeżreć :mrgreen:
Za to spałem tam kiedyś sam w późnym październiku. Żywego ducha i oczywiście strach przed misiem. W nocy kijek sie przewrócił. Oczywiście reszta nocki z głowy :mrgreen:

Strona 49 z 122 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/