Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

PARKING - Palenica Białczańska
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=1993
Strona 6 z 9

Autor:  Adaśko [ Wt gru 14, 2010 8:40 pm ]
Tytuł: 

ja byłem teraz w weekend.
Przyjechalismy pierwsi na parking w Kirach /u wylotu dol. Kościeliskiej/
Uprzejmy Pan przywitał nas i extra odśnieżył dla nas miejsce przed domem , skoro my na dłużej.
Odśnieżał cały parking ale że nam się spieszyło więc zaczął od przygotowania miejsca na nasz samochód ;-)

Miły początek dnia -pomyślałem

Zapłaciliśmy 30 zł za piątek-sobotę-niedzielę

Autor:  Lukasz_ [ Wt gru 14, 2010 8:50 pm ]
Tytuł: 

W Kirach tyle zapłaciłeś ? W lutym jak byłem to parking był po 4zł :D

Autor:  Adaśko [ Wt gru 14, 2010 9:39 pm ]
Tytuł: 

Lukasz_ napisał(a):
W Kirach tyle zapłaciłeś ? W lutym jak byłem to parking był po 4zł :D

pewnie za godzinę ;-)

Zapłaciłem 30 zł za postój od piątku 7,00 do niedzieli do 18,00
Czy to drogo za 3 dni? Jakoś nie negocjowałem , bo Pan na wejściu okazał się miły.Wypisał bilecik , życzył udanej wycieczki.
Po co zadzierac i cały czas się zastanawiac się czy z autem wszystko ok?

Jak byłem latem w Chochołowskiej /ten parking tuż przed wejściem do parku/ to za postój wtorek-niedziele zapłaciłem 60 zł wiec teraz wydawało mi się to normalne : 10 zł/doba

Autor:  Lukasz_ [ Wt gru 14, 2010 9:47 pm ]
Tytuł: 

Za cały dzień 4zł :D Ale to i tak dobra cena 10zł za dobę w Twoim przypadku

Autor:  Adaśko [ Wt gru 14, 2010 10:24 pm ]
Tytuł: 

10 zł za przysłowiowy święty spokój nie wydawała mi się duża...
Cola w schronisku na Ornaku-4 zł , piwo 8 zł , jakiś barszczyk z krokietem szt 1-12 zł więc kasa za parking chyba w normie

A tak przy okazji o schronisku na Hali Ornak to nie wiem czy to nie sezon , ale karta dań lichutka :-(

To chyba w/g mnie najsłabsze schronisko jeśli chodzi o jedzenie.


Samo schronisko czyste i ciepłe a obsługa bardzo miła.

Autor:  on the rocks [ Śr gru 15, 2010 4:21 pm ]
Tytuł: 

Adaśko dzięki! Powiedz mi jeszcze, czy to był ten główny parking w Kirach?

Autor:  keff79 [ Śr gru 15, 2010 4:42 pm ]
Tytuł: 

W Kirach przy knajpie liczył sobie dyszkę za dobę. Ale jakiś miesiąc temu zostawiłem samochód na tym dużym placu/parkingu za knajpą i nie zbiedniałem ani złotówki (normalnie kasują 10 zł).

Autor:  Adaśko [ Śr gru 15, 2010 5:21 pm ]
Tytuł: 

on the rocks napisał(a):
Powiedz mi jeszcze, czy to był ten główny parking w Kirach?


Ten duuuuży po prawej stronie jadąc od Zakopanego.

Autor:  zjerzony [ Śr gru 15, 2010 6:06 pm ]
Tytuł: 

Jak przyjedziesz na tyle wcześnie, że nie ma jeszcze ciecia, to będzie se stał za dara. Kiedyś tak parkowałem.

Autor:  zjerzony [ Pt gru 17, 2010 6:17 pm ]
Tytuł: 

Zdaje się, że będzie kiepsko z busikami. I to nie tylko w Zakopcu. ,,Nasi" najukochańsi urzędnicy zionąc troską o stado baranów wypracowujących PKB, wymyślili jak udupić tych krwiopijców-busiarzy. Byłem świadkiem, jak na stacji diagnostycznej odmówiono kolejnego przeglądu mersia sprintera. A dla czemu akurat teraz nie? Otóż miał za dużo siedzeń. Jeden baran w terenie zabudowanym waży 68kg, poza miastem 71kg. Nowe wytyczne-przeliczamy ilość siedzeń, przekroczone DMC, spadać z powrotem lub odkręcać siedzenia. I facet odkręcił dwa rzędy, pójdzie wyrobić nowy dowód. Cóż z tego, że mersiu ma homologację? Na fali nagonki po tragedii samochodu dostawczego(który media i policja okrzyczały busem) zapchanego 18 osobami przez kierowcę głupka, wprowadzono nową interpretację przepisów, mając w dupie producentów aut, firmy przewozowe, czy wreszcie pasażerów. Ciekawy jestem, jak busiarze sobie z tym poradzą. Będą ryzykować, podstawiać więcej aut z mniejszą ilością miejsc, czy zlikwidują biznes?

Autor:  staszek [ Pn sty 31, 2011 7:54 pm ]
Tytuł: 

Poprawiło się :roll: :

http://barbados.salon24.pl/274445,rozklad-jazdy-busow

Tak po prostu :wink:

Autor:  raffi79. [ Pn sty 31, 2011 8:31 pm ]
Tytuł: 

Końcu ITD zrobiła porządek skoro policja w Zakopanym nie mogła nic poradzić.

Autor:  siker [ Wt lut 01, 2011 10:41 am ]
Tytuł: 

Byłem pare tygodni temu na weekend w PSP. Postanowiłem być mądry i zostawić samochód u znajomych w bukowinie i do Palenicy podjechać busem.
Zostawiłem samochód około 800m od przystanku przeszedłem do busa, a Pan poinformował mnie że jestem jedyny i jak zapłacę mu 40zl to mnie zawiezie, obok stała taksówka i podała tą samą cenę (powiedziałem taksówkarzowi że jak weźmie cenę krakowską tak na oko 20-25zł to wsiadam). A pytam się jak według rozkładu odchodzi bo mogę poczekać. Powiedział że jak nie ma ludzi to nie ma rozkładu.
Wróciłem po samochód, dojechałem na parking. Od piątku do niedzieli wzieli 40zł. I tyle z mojego kombinowania było.

Autor:  Basia Z. [ Wt lut 01, 2011 11:57 am ]
Tytuł: 

Ja się tak szczerze dziwię, że z tym dopiero teraz zareagowano.

Zezwoleń (licencji) na przewóz osób udziela samorząd - nie znam aż tak dokładnie przepisów aby wiedzieć kto udziela zezwoleń na przewóz osób na trasie Zakopane - Morskie Oko - ale najprawdopodobniej Urząd Miasta Zakopane, ewentualnie Starostwo Powiatowe, ewentualnie odpowiedni Urząd Marszałkowski (zależy to jeszcze od "zakresu" udzielanej licencji czyli np. czy na 1 miasto, czy na całą Polskę czy również na zagranicę). To jest to sprawdzenia w BIP tych urzędów.

Za niestosowanie się do rozkładów jazdy, za wykroczenia wykryte przez ITD (np. przewóz zbyt dużej ilości osób busem, przekroczenie czasu pracy kierowcy) można taką licencję odebrać i wtedy właściciel busa / busów będzie sobie mógł pojechać do d... na raki.
Licencję na przewóz osób musi mieć każda taksówka lub inny przewoźnik, który wozi ludzi zarobkowo.

W takiej sytuacji należy pisać skargi do organu, który te licencje wydaje - czyli np. do Prezydenta Zakopanego, lub do Marszałka Województwa Małopolskiego.

B.

Autor:  staszek [ Wt lut 01, 2011 11:47 pm ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
Ja się tak szczerze dziwię, że z tym dopiero teraz zareagowano.

Widzisz, do procedur administracyjnych przytoczonych przez Ciebie, trzeba dodać lokalne układy. Może użyję mocnego słowa : Kumoterstwo. Radą na lokalne układy jest kontrola z organów centralnych. I bardzo dobrze że pod lupę wpadła lokalna komunikacja w Zakopcu. Skorzystają na tym turyści odwiedzający to miejsce, jak i mieszkańcy żyjący z turystyki. Słowacy zacierają ręce patrząc na lokalne warcholstwo. Należy reperować zepsuty pojazd, gdyż robi pieniądze dla naszej gospodarki, a nie słowackiej.

Autor:  Śpiący Rycerz [ Pt lut 18, 2011 10:01 pm ]
Tytuł: 

Będę w Białce na nartach i zamierzam urządzić sobie jedną-dwie wyprawy do Moka, Piątki, czy na Gęsią Szyją. Da się jakoś dojechać busami czy PKSem do Palenicy bezpośrednio z Białki lub chociaż z Bukowiny do Palenicy? Czy muszę przez Zakopane się tłuc? Znacie może jakieś sprawdzone rozkłady jazdy w necie? Bo o ile z Zakopanego nie ma problemu, to z odjazdy z Palenicy czy Białki trudno znaleźć. Nas stronie ZDA ciągle pojawia mi się "brak połączeń".

Autor:  tomek.l [ Pt lut 18, 2011 10:27 pm ]
Tytuł: 

Większość busów jeździ przez Bukowinę więc musisz dojść do przystanku przy rondzie. Rozkładów raczej w necie nie ma.

Autor:  Śpiący Rycerz [ So lut 19, 2011 5:10 pm ]
Tytuł: 

Hmm...przyznam, że bardzo rzadko jeżdżę przez Poronin do Palenicy i wydawało mi się, że mało busów tam kursuje. Prześledziłem ten wątek i na podstawie tego http://www.barbados.salon24.pl/ znalazłem też taką oto wyszukiwarkę: http://infobusy.pl/ Jeśli te busy rzeczywiście kursują, to dobrze, wystarczy z Białki podejść/podjechać PKSem na Klin.

Autor:  szach_mat [ N lut 20, 2011 3:36 pm ]
Tytuł: 

powiem tak z samego rana nie ma problemu z busami jadącymi przez Poronin
gorzej ok 9 i później wtedy busy jadą dołem lub nawet jak jadą przez Poronin to się nie zatrzymują (mają komplet)

z Bukowiny jeżdżą busiki do Palenicy ale dokładnych informacji nie udzielę (ja zawsze urzęduje w Poroninie)

Autor:  staszek [ N lut 20, 2011 8:12 pm ]
Tytuł: 

Śpiący Rycerz napisał(a):
Hmm...przyznam, że bardzo rzadko jeżdżę przez Poronin do Palenicy i wydawało mi się, że mało busów tam kursuje. Prześledziłem ten wątek i na podstawie tego http://www.barbados.salon24.pl/ znalazłem też taką oto wyszukiwarkę: http://infobusy.pl/ Jeśli te busy rzeczywiście kursują, to dobrze, wystarczy z Białki podejść/podjechać PKSem na Klin.


O co rozchodzi się :?:

Autor:  staszek [ Śr paź 12, 2011 11:48 am ]
Tytuł: 

Ostatnio zawitałem na Palenicę, nie widziałem nigdzie rozkładów busów. Być może tablica z rozkładem jazdy źle komponowała się z tatrzańską przyrodą. Sytuacja wróciła do zakopiańskiej normalności czyli do bałaganu. Jak widzę Nikt z Szanownych Forumowiczów nie reaguję, co ma się rozumieć jako akceptację bieżącego stanu rzeczy przez turystów ?

Autor:  Olga [ Śr paź 12, 2011 11:56 am ]
Tytuł: 

Ja cały czas żyję w przekonaniu, że te busy po prostu jeżdżą jak chcą, czyli odjazd w momencie, kiedy zbierze się wystarczająca ilość pasażerów, rozkładu nawet nigdy nie szukałam.

Autor:  Rohu [ Śr paź 12, 2011 11:02 pm ]
Tytuł: 

W zasadzie to nie korzystam z busów. Jednak całkowicie popieram staszka w jego walce z busiarzami mającymi w dupie turystów.

Władze miasta powinny dawno skończyć z tą mafią busiarską i wprowadzić własną komunikację miejską jeżdżąca według normalnych rozkładów.

A najlepszym rozwiązaniem byłaby elektriczka wokół całych Tatr.

Autor:  Łukasz T [ Cz paź 13, 2011 6:39 am ]
Tytuł: 

Albo przez granie Tatr.

Autor:  Olga [ Cz paź 13, 2011 8:14 am ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
A najlepszym rozwiązaniem byłaby elektriczka wokół całych Tatr.

Popieram - wygodne to to i za grosze, przynajmniej na Słowacji.
Bo z busami często masakra, 10 zeta za odcinek Zakopane - Łysa Polana, a jedzie się nieraz w pozycji, że człowiek ma nieodparte wrażenie, iż wciąż wisi gdzieś w skałach w wyjątkowo wrednym miejscu :wink:

Autor:  Łukasz T [ Cz paź 13, 2011 8:17 am ]
Tytuł: 

Olga napisał(a):
iż wciąż wisi gdzieś w skałach w wyjątkowo wrednym miejscu


Trening czyni Mistrza.

P.s. Lata temu na tej trasie zrobiliśmy dwie 0, 7 Wiśni. W składzie Don, Ataman i ja. Z racji wieku mielismy miejsca siedzące.

Autor:  Rohu [ Cz paź 13, 2011 11:30 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
P.s. Lata temu na tej trasie zrobiliśmy dwie 0, 7 Wiśni.

Kierowcę częstowaliście? Podejrzewam, że większość by nie odmówiła. :wink:

Autor:  Łukasz T [ Cz paź 13, 2011 11:35 am ]
Tytuł: 

Siedzielismy na końcu i były trudności z podaniem flaszki.

Autor:  Olga [ Cz paź 13, 2011 11:37 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Siedzielismy na końcu i były trudności z podaniem flaszki.

W sensie, że do kierowcy dotarła już pusta?

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz paź 13, 2011 11:42 am ]
Tytuł: 

Olga napisał(a):
Łukasz T napisał(a):
Siedzielismy na końcu i były trudności z podaniem flaszki.

W sensie, że do kierowcy dotarła już pusta?

ona szła od kierowcy....

Strona 6 z 9 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/