Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Czerwona Ławka
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=218
Strona 6 z 7

Autor:  kozica szwedzka [ So wrz 04, 2010 9:23 am ]
Tytuł: 

Lita napisał(a):
kozica szwedzka napisał(a):
Nie ma, moim zdaniem, wielkiej roznicy miedzy tym szlakiem, a wejsciem na Kasprowy...

musi być, przecież tam leżą śniegi!!! :o

Zwykle w srodku lata nie leza ;) Przynajmniej jak ja tam wchodzilam latem, to nigdy nie lezaly :)

Autor:  piomic [ So wrz 04, 2010 9:25 am ]
Tytuł: 

To pewnie ominęłaś te straszliwe żleby.

Autor:  kozica szwedzka [ So wrz 04, 2010 9:34 am ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
To pewnie ominęłaś te straszliwe żleby.


Na Ceprostradzie?! :shock:

Autor:  Lita [ So wrz 04, 2010 9:51 am ]
Tytuł: 

kozica szwedzka napisał(a):
Na Ceprostradzie?! :shock:

to taki forumowy numer, szkoda, że nie wiesz :wink:

Autor:  kozica szwedzka [ So wrz 04, 2010 10:42 am ]
Tytuł: 

Lita napisał(a):
kozica szwedzka napisał(a):
Na Ceprostradzie?! :shock:

to taki forumowy numer, szkoda, że nie wiesz :wink:


Szkoda... :cry:

Autor:  halina127 [ Śr wrz 28, 2011 8:04 pm ]
Tytuł: 

Witam..nie wiem na czym są oparte opinie.Przeszłam Tatry polskie wiele razy.Orlą Perć znam na pamięć.
Czerwona Ławka jest odpowiednikiem polskiego Zawratu-ciut może stromszego.Dłuższe łańcuchy, ale nie ma tam trudności jak na Orlej.Klasyczne może nie wspinanie, ale po góralsku"styrmacka".
Jestem góralką rodowitą, i prowadziłam już takich co pierwszy raz widzą skały..kto przejdzie bez panicznego lęku Zawrat, przejdzie resztę..Pozdrawiam. i polecam

Autor:  halina127 [ Śr wrz 28, 2011 8:05 pm ]
Tytuł: 

Witam..nie wiem na czym są oparte opinie.Przeszłam Tatry polskie wiele razy.Orlą Perć znam na pamięć.
Czerwona Ławka jest odpowiednikiem polskiego Zawratu-ciut może stromszego.Dłuższe łańcuchy, ale nie ma tam trudności jak na Orlej.Klasyczne może nie wspinanie, ale po góralsku"styrmacka".
Jestem góralką rodowitą, i prowadziłam już takich co pierwszy raz widzą skały..kto przejdzie bez panicznego lęku Zawrat, przejdzie resztę..Pozdrawiam. i polecam

Autor:  Rohu [ Śr wrz 28, 2011 9:31 pm ]
Tytuł: 

halina127 napisał(a):
Jestem góralką rodowitą


Witamy na forum tańcem i śpiewem wraz z moim ukochanym zespołem Kapela Górole

:skrzypce: :skrzypce: :skrzypce:
Cytuj:
Niedaleko Porunina
Jest dziewcyna jak malina,
Niedaleko Porunina,
Jest dziewcyna jak malina.

Corne łocka mo,
To musi być ma miło,
Takom jo chcym kochać, znać,
Co na imie mo Halina.

Corne łocka mo,
To musi być ma miło,
Takom jo chcym kochać, znać,
Co na imie mo Halina.

My som chłopcy łod Porymby,
Kozdej pannie domy gymby,
My som chłopcy łod Porymby,
Kozdej pannie domy gymby.

Corne łocka mo,
To musi być ma miło,
Takom jo chcym kochać, znać,
Co na imie mo Halina.

My som chłopcy z Łochotnice,
Kozdy kuko pod spódnice,
My som chłopcy z Łochotnice,
Kozdy kuko pod spódnice.

Corne łocka mo,
To musi być ma miło,
Takom jo chcym kochać, znać,
Co na imie mo Halina.


My som chłopcy z Gubałówki,
Porusome syćkie wdówki,
My som chłopcy z Gubałówki,
Porusome syćkie wdówki.

Corne łocka mo,
To musi być ma miło,
Takom jo chcym kochać, znać,
Co na imie mo Halina.

:skrzypce: :skrzypce: :skrzypce: :skrzypce:

Autor:  gosia_ [ Śr wrz 28, 2011 9:59 pm ]
Tytuł: 

Ja uwazam, ze CzL jest przereklamwana, Slyszalam opinie, ze jest to najtrudniejszy szlak w Tatrach, a nijak sie ma do OP. Przeszlam z 35l plecakiem i moze w paru miejscach troche mialam problemy. Oczywiscie nie nalezy bagatelizowac trudnosci, jednak uwazam ze OP jest mocniejsza w wrazenia. Generanie z calego szlaku jest 30min intensywnej wspinaczki, gdzie trzeba sie wykazac sprawnoscia, a poza tym nie rozni sie zbytnio od pozostalych wysokogorskich szlakow.

Autor:  Łukasz T [ Cz wrz 29, 2011 7:39 am ]
Tytuł: 

halina127 napisał(a):
Jestem góralką rodowitą


Możemy Ci w takim razie jakoś pomóc ?

Autor:  Olga [ Cz wrz 29, 2011 8:07 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Ja uwazam, ze CzL jest przereklamwana

Podpisuję się obiema rękami - wiadomo, trzeba się trochę powspinać i jest ekspozycja, ale poza tym wszystko podane jak na tacy, jeśli chodzi o chwyty i rozmieszczenie łańcuchów.
W kwestii wrażeń zdecydowanie lepsza jest OP, a ze słowackich np. grań Banówki.

Autor:  halina127 [ Cz wrz 29, 2011 8:13 am ]
Tytuł: 

...znalazłam się na tym forum przypadkiem szukając opisu drogi na którą się wybierałam.Po przejściu, odpowiedziałam-bo sama kierując się opisami innych,po przejściu chciałam podzielić się wrażeniami, zachęcić...ale nic tu po mnie..jak wszędzie mało powagi, i jak jak zwykle pełno złośliwości...
pozdrawiam...

Autor:  Łukasz T [ Cz wrz 29, 2011 8:19 am ]
Tytuł: 

:cry:

Autor:  tatromaniak24 [ Cz wrz 29, 2011 7:53 pm ]
Tytuł: 

nara

Autor:  halina127 [ So paź 01, 2011 6:41 pm ]
Tytuł: 

Myślałam że rozmawiamy poważnie...każdy rozsądny człowiek najpierw sprawdza swoje umiejętności, możliwości.. nikt nie próbuje od Czerwonej Ławki, jeśli nie był wcześniej niżej..przecież mówimy o wspinaczce, może nie tej ambitnej, ale trzeba się nie bać PANICZNIE wysokości żeby przejść..
porównałam nasz polski Zawrat, bo wiem że kiedy się zna to i owo, to jeśli Zawrat przechodzi się-jako tako-da rady wyżej...bo Zawrat ma wszyskie te elementy-klasyczne do góry, trochę trawersu-są łańcuczhy, dwie trzy klamry, jest wysokość...o to mi chodziło..pozdr..góralka

Autor:  keff79 [ So paź 01, 2011 6:47 pm ]
Tytuł: 

halina127 napisał(a):
Myślałam że rozmawiamy poważnie...każdy rozsądny człowiek najpierw sprawdza swoje umiejętności, możliwości.. nikt nie próbuje od Czerwonej Ławki, jeśli nie był wcześniej niżej..przecież mówimy o wspinaczce, może nie tej ambitnej, ale trzeba się nie bać PANICZNIE wysokości żeby przejść..
porównałam nasz polski Zawrat, bo wiem że kiedy się zna to i owo, to jeśli Zawrat przechodzi się-jako tako-da rady wyżej...bo Zawrat ma wszyskie te elementy-klasyczne do góry, trochę trawersu-są łańcuczhy, dwie trzy klamry, jest wysokość...o to mi chodziło..pozdr..góralka


Znałem jedną Halinkę... z Poronina :D

Autor:  Rohu [ So paź 01, 2011 7:51 pm ]
Tytuł: 

keff79 napisał(a):
Znałem jedną Halinkę... z Poronina

Wszytkie chłopcy znajom Halinę z Poronina

Obrazek

Autor:  PrT [ So paź 01, 2011 7:51 pm ]
Tytuł: 

halina127 napisał(a):
przecież mówimy o wspinaczce, może nie tej ambitnej

Nie mówimy o wspinaczce... ŻADNEJ

Autor:  mentos178 [ Wt sie 20, 2013 8:37 am ]
Tytuł:  Re: Czerwona Lawka

Wybieram się w tym roku po raz drugi. Wycieczka dwudniowa z noclegiem w Terince :) 10/11.09. Pan Miroslav życzy sobie 18 eur za nocleg ze śniadaniem. Oby dopisała pogoda:)

1) Wjazd kolejką ze Starego Smokowca na Hrebienok. Następnie zielonym szlakiem do Zamkovska Chata (1 10' h) i dalej Mała Studena Dolina do Chaty Teriego (2 h). Z racji, że jest relatywnie wcześnie propozycja wejścia na Lodową Przełęcz (zielonym szlakiemi ok 2 30h' w obie strony. Powrót do Teriego na piwkowanie i nocleg;)

czas: ok 5-6 h

2) Wcześnie rano śniadanie i wyjście na Czerwoną Ławkę - 2352 m.n.p.m. (1 30' h) - uważaną przez wielu za najtrudniejszy szlak w Tatrach Słowackich (byłem, nie umywa się do naszej Orlej Perci, ale widoki w przypadku piękniej pogody są rewelacyjne a i ekspozycje super!) zejście z Czerwonej Ławki żółtym szlakiem do Zbójnickiej Chaty (1960 m.n.p.m) - 1,30' h. Odbijamy niebieskim szlakiem i wspinaczka na Przełom (2428 m) oraz Polski Grzebień (2200 m.n.p.m) - ok 2 h. W zależności od chęci wejście na Małą Wysoką (2429) - 1,30'h w obie strony. Widoki paluszki lizać! Następnie zejście do Śląskiego Domu (2h) Doliną Wielicką - od zachodniej strony podziwiamy masyw Gerlacha górujący nad doliną Ze schroniska zejście do Starego Smokova ok 1,30h.

czas: ok. 8,5 h

Autor:  Adaśko [ Wt sie 20, 2013 5:22 pm ]
Tytuł:  Re: Czerwona Lawka

mentos178 napisał(a):
uważaną przez wielu za najtrudniejszy szlak w Tatrach Słowackich


bo ja wiem...?Aż taki trudny?

Autor:  gosia_pe [ Wt sie 20, 2013 7:58 pm ]
Tytuł:  Re: Czerwona Lawka

mentos178 napisał(a):
Pan Miroslav życzy sobie 18 eur za nocleg ze śniadaniem


Może mi ktoś przy okazji powie, jak jest z noclegami w Terince? Byłoby miejsce jeszcze przed końcem sierpnia, czy nie ma szans?

Po jakiemu się można dogadać przez telefon? :)

Wstyd się przyznać, ale nigdy nie nocowałam w schronisku, tym bardziej na Słowacji. A chciałabym Czerwoną Ławkę rozbić na 2 dni (i dodać Lodową Przełęcz do tego...).

To jeszcze może mi ktoś powie, czy zostawienie samochodu gdzieś w dole na noc byłoby bezpieczne? Starawa już Skoda, bez rewelacji, wątpię, by ją ktoś chciał kraść, chodzi mi raczej o ewentualne akty wandalizmu... (?)

Autor:  Rohu [ Wt sie 20, 2013 9:41 pm ]
Tytuł:  Re: Czerwona Lawka

gosia_pe napisał(a):
To jeszcze może mi ktoś powie, czy zostawienie samochodu gdzieś w dole na noc byłoby bezpieczne? Starawa już Skoda, bez rewelacji, wątpię, by ją ktoś chciał kraść, chodzi mi raczej o ewentualne akty wandalizmu... (?)

W Smokovcu na parkingach miejskich raczej nie ma się czego obawiać. Najlepiej zostawić między kościołem a hotelem. Widok na samochód z hotelu, więc raczej nikt mu nic nie powinien zrobić.
Ja zostawiałem swój nawet na Bielej Vodzie, gdzie jest zupełnie pusto (wylot Doliny Kieżmarskiej).
Pod warunkiem, że nie jeździsz jakimś drogim cudeńkiem raczej bym się niczego nie obawiał.

Autor:  mentos178 [ Śr sie 21, 2013 10:00 am ]
Tytuł:  Re: Czerwona Lawka

gosia_pe napisał(a):
Może mi ktoś przy okazji powie, jak jest z noclegami w Terince? Byłoby miejsce jeszcze przed końcem sierpnia, czy nie ma szans? Po jakiemu się można dogadać przez telefon? :)

Wstyd się przyznać, ale nigdy nie nocowałam w schronisku, tym bardziej na Słowacji. A chciałabym Czerwoną Ławkę rozbić na 2 dni (i dodać Lodową Przełęcz do tego...).

To jeszcze może mi ktoś powie, czy zostawienie samochodu gdzieś w dole na noc byłoby bezpieczne? Starawa już Skoda, bez rewelacji, wątpię, by ją ktoś chciał kraść, chodzi mi raczej o ewentualne akty wandalizmu... (?)


Na 10.09/11.09 nie było problemu, ale to zawsze wrzesień i trzeba na to brać poprawkę. Prowadziłem z nim korespondencję elektroniczną po angielsku. Niemniej Słowacy mają chyba w zwyczaju odpisywać tylko we własnym języku, nie wiem z czego to wynika. Spałem tam przed 5-6 laty, pokój 6 osobowy z wielkim piętrowym łóżkiem. Mieliśmy zarezerwowany pokój dla 5 osób. W gratisie dostaliśmy miłego Holendra do pokoju. Ludzie bez rezerwacji pozajmowali sobie miejsca do spania praktycznie wszędzie: zasypiali na stołach, parapetach, schodach i oczywiście glebie. Śniadanko rano skromne, ale wystarczające i trzeba było się prędziutko wymeldować. Nie liczyć na luksusy w "łazience", jak za długo myjesz zęby nad kranem pod bieżącą wodą to zza kotary wyłania się tajemniczo ręka p. Miroslava i zakręca kurek. Generalnie bardzo klimatycznie, trochę surowo, wszystko jednak rekompensuje cudowny widok wcześnie rano ;)

Autor:  gosia_pe [ Śr sie 21, 2013 12:09 pm ]
Tytuł:  Re: Czerwona Lawka

Dziękuję za przydatne odpowiedzi :).

mentos178 napisał(a):
Niemniej Słowacy mają chyba w zwyczaju odpisywać tylko we własnym języku,


Nad Popradzkim Plesem nie mogliśmy się ostatnio dogadać z nimi co do frytek, jakoś doszliśmy do porozumienia, że o frytki właśnie chodzi, natomiast żadna z osób za ladą nie rozumiała, gdy pytaliśmy "How much is..." (po polsku też nie). Trochę nas to zdziwiło mówiąc szczerze.

Autor:  Elfka [ Śr sie 21, 2013 12:38 pm ]
Tytuł:  Re: Czerwona Lawka

W Żarskiej i Zverówce bez problemu po polsku. Ze Słowakiem na Banówce zaczęłam po angielsku, ale on do mnie: mówcie po polsku :) Chyba jednak przydałby się kurs słowackiego ;)

Autor:  Eastvitch [ Pt sie 08, 2014 10:23 am ]
Tytuł:  Re: Czerwona Lawka

Odkopuję...

Chcemy z żoną wybrać się na Czerwoną Ławkę w najbliższą niedzielę lub poniedziałek.
Pytanie czy przy weekendzie panuje tam jakieś wielkie oblężenie Słowaków?

Kolejne jeszcze dwa pytania techniczne, jadąc samochodem z Zakopanego gdzie go najlepiej zostawić oraz gdzie wykupimy ubezpieczenie.


Z góry dzięki za pomoc

Autor:  Krajan83 [ N sie 10, 2014 9:36 am ]
Tytuł:  Re: Czerwona Lawka

Ubiegła niedziela około godziny 11.

Obrazek

Autor:  tomek.l [ Wt wrz 04, 2018 1:22 pm ]
Tytuł:  Re: Czerwona Lawka

Czy coś się zmieniło czy szlak na Czerwoną Ławkę jest nadal jednokierunkowy? Od Terinki w stronę Zbójnickiej chaty?

Autor:  Krabul [ Wt wrz 04, 2018 2:12 pm ]
Tytuł:  Re: Czerwona Lawka

Nie jest już od kilku ładnych lat. Są 2 równoległe ciągi ubezpieczeń - "wejściowy" i "zejściowy".

Autor:  sprocket73 [ Wt wrz 04, 2018 5:52 pm ]
Tytuł:  Re: Czerwona Ławka

Eastvitch napisał(a):
panuje tam jakieś wielkie oblężenie Słowaków?

Jak byłem tam ostatnio, to na oko większość stanowili Polacy. Ludzi było trochę mniej niż na zdjęciu (mniejsza kolejka). Był też pies.

Strona 6 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/