Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Pierwszy szlak tatrzański...
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=3534
Strona 6 z 7

Autor:  gouter [ Śr lis 26, 2008 6:17 pm ]
Tytuł: 

Jako dzieciak ze szkolną wycieczką - Włosienica - Moko, w technikum Palenica - Czarny Staw, a pierwszy nazwijmy to pełny szlak (z wejściem szczytowym) Dolina Chochołowska - Trzydniowiański - Czubik - Kończysty Wierch via Krowi Żleb (jeśli wiesz co chcę powiedzieć :mrgreen: )

Autor:  Markiz [ Śr lis 26, 2008 6:18 pm ]
Tytuł: 

magda napisał(a):
O, znowu ten fajny awatar. Razz


Pragnę zauważyć że temat brzmi: Pierwszy szlak tatrzański

Autor:  Charlie-Mariano [ Śr lis 26, 2008 6:24 pm ]
Tytuł: 

Markiz, daj spokój. Jest tyle ciekawszych rzeczy np. nasz nowy kolega na forum :wink:

Autor:  magda [ Śr lis 26, 2008 6:28 pm ]
Tytuł: 

Charlie-Mariano napisał(a):
Jest tyle ciekawszych rzeczy np. nasz nowy kolega na forum

Wcale nie jestem taki nowy.

Autor:  tatromaniak24 [ Śr lis 26, 2008 6:36 pm ]
Tytuł: 

Charlie-Mariano napisał(a):
Słuchajcie, czuję, że będzie ciekawie! Nie wolno nam zmarnować tej szansy, bo mamy do czynienia z ciekawym przypadkiem. Pomalutku, powolutku, a będzie niezła jazda Mr. Green


nie dam sie sprowokować. Wiem kiedy odpuścić. (nowy nie znaczy, że idiota)

Autor:  Charlie-Mariano [ Śr lis 26, 2008 6:37 pm ]
Tytuł: 

tatromaniak24 napisał(a):
nie dam sie sprowokować.


Szkoda :cry:

Autor:  świnia na świnicy [ Śr lis 26, 2008 7:07 pm ]
Tytuł: 

Charlie-Mariano napisał(a):
tatromaniak24 napisał(a):
nie dam sie sprowokować.


Szkoda :cry:


nie nadaje się do klubu głupa :cry:

Autor:  gouter [ Śr lis 26, 2008 7:07 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
nie dam sie sprowokować. Wiem kiedy odpuścić.

Każdy musi przejść swoje :mrgreen:

Autor:  Charlie-Mariano [ Śr lis 26, 2008 8:49 pm ]
Tytuł: 

Wisz tatromaniak24, tak juz jest i basta.

W mojej poprzedniej pracy starsi pracownicy (firma była raczej mała) zaczęli mnie przysłowiowo czołgać. Ja denerowałem się i często byłem oburzony. Po pewnym czasie jeden z najstarszych, jowialny pan ze sporym brzuchem rzekł: "Wiesz młody, w zyciu jest tak, że każdy młody musi być przeczołgany, żeby jak się zestarzeje sam mógł czołgac innych młodych. Takie jest odwieczne prawo i tak musi być" Kiedy pojąłem tę prawdę ulżyło mi i zacząłem cierpliwie czekać na ten piękny moment.

I chyba do tej pory wciąż czekam ..... :mur:

Autor:  golanmac [ Śr lis 26, 2008 8:51 pm ]
Tytuł: 

Pragnę zauważyć że temat brzmi: Pierwszy szlak tatrzański

Autor:  Charlie-Mariano [ Śr lis 26, 2008 8:57 pm ]
Tytuł: 

golanmac, a co ty taki sztywny? Moderator czy jak? :badpc:

Autor:  magda [ Śr lis 26, 2008 8:58 pm ]
Tytuł: 

On zawsze był sztywny przeca.

Autor:  golanmac [ Śr lis 26, 2008 8:58 pm ]
Tytuł: 

Nie no po, jestem miętki, jak każdy

Autor:  magda [ Śr lis 26, 2008 9:00 pm ]
Tytuł: 

Ale przed - klękajcie narody.

Autor:  Markiz [ Śr lis 26, 2008 9:14 pm ]
Tytuł: 

magda napisał(a):
Ale przed - klękajcie narody.
_________________


Pani Prezes!!!!!!!!!!!!!! Jestem zbulwersowany.
:faint:

Autor:  Charlie-Mariano [ Śr lis 26, 2008 9:53 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
Pani Prezes!!!!!!!!!!!!!! Jestem zbulwersowany.

A niby to dlaczego? Że juz o ludzkich odruchach nie wypada rozmawiać? A Marię Peszek to słyszałeś? Ta pani wprost mówi (śpiewa), że lubi o wzwodach, napletkach etc. :elephant:

Autor:  Markiz [ Śr lis 26, 2008 10:08 pm ]
Tytuł: 

Charlie-Mariano napisał(a):
A niby to dlaczego? Że juz o ludzkich odruchach nie wypada rozmawiać?

Przecież żartowałem.

Charlie-Mariano napisał(a):
A Marię Peszek to słyszałeś? Ta pani wprost mówi (śpiewa), że lubi o wzwodach, napletkach etc. elephant

Natomiast tu mam inne zdanie. Było sporo piosenkarzy i piosenkarek śpiewających tzw. ostre teksty. Ostre, ale nie dosłowne.

Autor:  golanmac [ Śr lis 26, 2008 10:09 pm ]
Tytuł: 

Czyż byś Markizie zarzucał naszej Magdzie zbytnią dosłowność ?

Autor:  Markiz [ Śr lis 26, 2008 10:34 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Czyż byś Markizie zarzucał naszej Magdzie zbytnią dosłowność ?

Magdzie nie. Ale pani Peszek tak. W dodatku - akurat pani Peszek, no wiem, może to rzecz gustu... krótko mówiąc - we mnie entuzjazmu nie wzbudza i wcale to nie znaczy, że gustuje w jakiś dodopodobnych.

Autor:  Spiochu [ Śr lis 26, 2008 11:19 pm ]
Tytuł: 

Dajcie już spokój nowemu bo jeszcze będzie chciał się dowartościować w górach a każdy wie jak to się kończy.

A wracając do tematu, mój pierwszy szlak w Tatrach to chyba Sarania Skała, ze Strążyska i Białego ale pewien nie jestem. Za to pamiętam całodzienną! trasę z Murzasichla do Murowańca (z zejściem do Kuźnic) miał być jeszcze Czarny Staw ale warunki nie pozwoliły :D (Obie trasy na koloniach w wieku 12 lat)

Ale prawdziwy początek górskiej działalności to Babia Góra.
Najpierw próba zimowa - po kilku godzinach walki z zalodzoną ścieżką doszliśmy do Markowych Szczawin (wiek:10lat z mamą)
Latem już sukces i to percią akademików! (wiek:11lat z siostrą) Do do dziś nie zapomnę tych "extremalnych" trudności na szlaku a przede wszystkim histerycznych reakcji siostry która ma lęk wysokości. Co ciekawe na obu wycieczkach robiłem za przewodnika ciągnąc rodzinę ku nieszczęściu.

Autor:  Markiz [ Śr lis 26, 2008 11:33 pm ]
Tytuł: 

Spiochu napisał(a):
Co ciekawe na obu wycieczkach robiłem za przewodnika ciągnąc rodzinę ku nieszczęściu.


Czyli jak Jan Alfred Szczepański (przynajmniej sam tak napisał w "Przygodach z skałą, dziewczyną i śmiercią" - nie wiem czy to prawda bo lubił koloryzować).
Mój wnuk (za kilka miesięcy kończy 12) ma na koncie:
- dwa razy Rysy od strony Słowackiej
- dwa razy Lodowa Przełęcz (z 5 stawów spiskich)
- raz Koprowy Szczyt
- raz Polski Grzebień
- raz Czerwona Ławka.

Autor:  golanmac [ Śr lis 26, 2008 11:38 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Mój wnuk (za kilka miesięcy kończy 12) ma na koncie

No to wypadało by Jordankę z nim zrobić :D

Autor:  Spiochu [ Śr lis 26, 2008 11:51 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Czyli jak Jan Alfred Szczepański (przynajmniej sam tak napisał w "Przygodach z skałą, dziewczyną i śmiercią" - nie wiem czy to prawda bo lubił koloryzować).


Wstyd przyznać ale pierwszy raz słyszę to nazwisko (choć tytuł książki jest mi znany). W moim przypadku prawda była prosta: nikt z rodziny po górach nie chodził więc nie miałem innego wyjścia jak zorganizować całą "ekspedycję" samemu. W późniejszym okresie udało mi się przekonać rodzinę do turystyki. (mimo 50-kilku lat mama przeszła większość szlaków polskich Tatr Wysokich a w młodości nikt by jej nie zmusił nawet do wejścia na Gubałówkę. 2 lata temu nawet zaczęła jeździć na nartach!).


Cytuj:
Mój wnuk (za kilka miesięcy kończy 12) ma na koncie:
- dwa razy Rysy od strony Słowackiej
- dwa razy Lodowa Przełęcz (z 5 stawów spiskich)
- raz Koprowy Szczyt
- raz Polski Grzebień
- raz Czerwona Ławka.


Pozazdrościć mu dziadka!

Autor:  Gawith [ Śr lis 26, 2008 11:53 pm ]
Tytuł: 

Spiochu napisał(a):
(mimo 50-kilku lat mama przeszła większość szlaków polskich Tatr Wysokich a w młodości nikt by jej nie zmusił nawet do wejścia na Gubałówkę. 2 lata temu nawet zaczęła jeździć na nartach!).

Świetne! :D

Autor:  Spiochu [ Cz lis 27, 2008 12:03 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Świetne! Very Happy


Też się cieszę! Nie myślałem że można mieć taki wpływ na rodziców. A tak w temacie to kilka mies. temu mama zaczęła biegać poza tym ćwiczy jogę, pływa i chodzi na jakieś zajęcia taneczne. Jak się okazuje przygodę ze sportem można zacząć w każdym wieku.

Autor:  Markiz [ Cz lis 27, 2008 12:15 am ]
Tytuł: 

Spiochu napisał(a):
Pozazdrościć mu dziadka!


Przede wszystkim mamy, bo to ona główny motor.

golanmac napisał(a):
No to wypadało by Jordankę z nim zrobić


No to chyba, że K.E.G go zabierze bo ja już nie.
:)

Autor:  golanmac [ Cz lis 27, 2008 12:31 am ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
No to chyba, że K.E.G go zabierze bo ja już nie.

nie ma sprawy :D

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz lis 27, 2008 8:53 am ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Markiz napisał(a):
No to chyba, że K.E.G go zabierze bo ja już nie.

nie ma sprawy :D

i odmówić modły przed posążkiem z brązu 8)
chyba że Kiler już zabrał swoje dzieło :lol: :wink:

Autor:  Luka3350 [ Cz lis 27, 2008 8:58 am ]
Tytuł: 

Pragnę przypomnieć ,że jest to temat " Mój ulubiony termos"
Bardzo proszę trzymać się tematu-bo przyjdzie Pan Moderator i utnie wam coś tam,coś tam.....

Autor:  Markiz [ Cz lis 27, 2008 4:46 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
nie ma sprawy


Będziemy w kontakcie, ma jeszcze kilka lat czasu na to. Ale dziękuję za dobre chęci.

Strona 6 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/