Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Plany wyjazdowe - stare
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4136
Strona 6 z 29

Autor:  Łukasz T [ N sty 29, 2006 7:54 pm ]
Tytuł: 

Jacek napisał(a):
Tatrzanka napisał(a):
planuje przezyć cale wakacje w gorach...od końca egzaminow w czerwcu do samego konca wrzesnia....bede wedrowac...potem juz penwie pozostanie mi ogladanie Taterekprzez okienko....ale to tez bywa mile.....mjoje plany to przejśc wszystko co sie da...kolejny raz...a moze coś wymysle jeszcze z tym czego sie nie da....


Nio piekne plany :)


Przepiękne masło - maślane :lol: :wink: Nie da się troszkę konkretniej :?: :wink: :lol:

Autor:  Łukasz T [ N sty 29, 2006 7:57 pm ]
Tytuł: 

Ataman napisał(a):
Pati K napisał(a):
W wakacje pojadę z mamą w Tatry i pójdziemy na przelecz szpigalsową,
troche boje sie lańcuchów.


No nie żartuj :?: Przecież weszłaś na Kościelca /wprawdzie bez łańcuchów/ a to szczyt trudniejszy od szpiglasowej przełęczy :wink:
Będzie dobrze :thumright:


Wujku Atamanie może pomożesz? :lol: Ewentualnie łańcuchy użyjemy jako bicza poganiającego :lol: :wink:

Pati zaliczy prawie całą okolice Dolinki za Mnichem. Jak miała 6 lat to była na Wrotach, teraz Szpiglas, a za dwa lata Mnich :lol:

Autor:  jauhien2 [ Cz lut 02, 2006 12:16 pm ]
Tytuł: 

.

Autor:  Jakub [ Cz lut 02, 2006 1:33 pm ]
Tytuł: 

Polecam Kozi Wierch od strony Wielkiego Stawu-potem można tym zboczem zjechać na nartach, a teren nie jest trudny :wink:

Autor:  Venom [ Cz lut 02, 2006 2:45 pm ]
Tytuł: 

Robert18 napisał(a):
to cos podobnie do mnie tylko że ja na monc blanc zamieżam jechac we wrześniu jak jakąś kase zarobie w angli
:abovelol: :rofl_an:

Autor:  Ataman [ Cz lut 02, 2006 2:47 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Ataman napisał(a):
Pati K napisał(a):
W wakacje pojadę z mamą w Tatry i pójdziemy na przelecz szpigalsową,
troche boje sie lańcuchów.


No nie żartuj :?: Przecież weszłaś na Kościelca /wprawdzie bez łańcuchów/ a to szczyt trudniejszy od szpiglasowej przełęczy :wink:
Będzie dobrze :thumright:


Wujku Atamanie może pomożesz? :lol:


Odpowiedź brzmi: pomożemy :twisted:

Autor:  dresik [ Cz lut 02, 2006 3:13 pm ]
Tytuł: 

Hmmm myślę, że dirretsima Sarniej skały to odpowiednia motywacja :wink:

Kolego Venomie co wzbudza w Tobie taką radość :?: :lol:

Autor:  Marian [ Cz lut 02, 2006 3:34 pm ]
Tytuł: 

jauhien2 napisał(a):
Witam.
Za jakiś tydzień, ewntualnie trochę później wybieram s z dwójką kolegów w Taterki. :bounce:
Trochę o naszym doświdczeniu- Zawrat i Giewont latem i Rysy i Krzyżne jesienią pomijając oczywiście pomniejsze "osiągnięcia" jak nocne przygody z niedźwiedziami itp., może będę miał czas to jeszcze kiedyś opiszę....
Planujemy nocleg w Dolinie pięciu stawów- w najlepszym schronisku w Polsce... :!:
W programie też Szpiglasowa Przełęcz i Zawtrat.
Proszę o jakąś dobrą sugestię dotyczącą ciekawych i w miarę trudnych miejsc, które warto zaliczyc... :outtahere:
Aha, mamy około 3 dni...
Pozdrawiam.


Jak na 3 dni to polecam Kozi, Zawrat i Szpiglasową

Autor:  dresik [ Cz lut 02, 2006 4:04 pm ]
Tytuł: 

Panowie nie przesadzajcie. Piszecie i podajecie propozycje wejścia, a nie wiecie czy jauhien2 posiada odpowiedni sprzet (raki czekan to konieczność), czy wie o zimowych wariantach na te propozycje, ba nawet nie wiem czy Wy o nich wiecie. Na Szpigałas czy Zawrat nie idzie się tak jak w lecie, letnim szlakiem. Można, no ale.... i krzyż. Szpigłas to inna bajka, na Zawrat już prościej z kotła w lini spadku przełęczy do gory. Nie wiem, nie byłem w kalendarzowej zimie, dlatego nie doradzam nikomu, zwłaszcza w zimie, miejsc gdzie ma iść. Sądze, że Wy też nie byliście, a wiec nie róbcie z innych "królików". Szczególnie u Ciebie Kuba zauważyłem chęć "pomagania" innym w wyborach trasy. Wiem, ze chcesz dobrze no, ale pisz o tych miejscach gdzie byłeś, a nie rzucaj tutaj teorią. jauhien2 Twoje "doświadczenie" zimą jest mizerne nie ma co, a więc jezeli nie jedzie z Wami ktoś kto już chodził zimą po Tatrach to odradzam wyjścia wyżej. Piszesz, że za tydzień jedziecie. A co jak zmieni się sytuacja lawinowa. Jesteś pewnien, że umiesz poruszać się w zimowym terenie bezpiecznie ? Sory za tak zimny prysznic ale Tatry zimą to nie przelewki. Być może pojedziesz, wejdziesz na Zawrat, Szpigłas a po powrocie zje^%* sz dresa na forum, co to za herezje pisze. Wtedy Ci się uda, ale nastepnym razem mozesz nie mieć już szczęścia. Mimo wszystko powodzenia. Pozdrawiam.

Autor:  Kuba777 [ Cz lut 02, 2006 7:20 pm ]
Tytuł: 

Popieram Dresika :wink: Zimą Tatry Wysokie to nie przelewki i zdecydowanie potrzebna jest rozwaga, doświadczenie i umiejętność posługiwania się sprzętem 8)

Autor:  pol-u [ Cz lut 02, 2006 7:25 pm ]
Tytuł: 

Kuba777 napisał(a):
Popieram Dresika :wink: Zimą Tatry Wysokie to nie przelewki i zdecydowanie potrzebna jest rozwaga, doświadczenie i umiejętność posługiwania się sprzętem 8)


No, Dresika nie można nie popierać :D

Autor:  tuskman [ Cz lut 02, 2006 7:45 pm ]
Tytuł: 

Sory :oops:

Autor:  jauhien2 [ Cz lut 02, 2006 9:26 pm ]
Tytuł: 

.

Autor:  Ania S [ Cz lut 02, 2006 9:29 pm ]
Tytuł: 

Piękne :!: Trudno się oprzeć :D

Autor:  dresik [ Cz lut 02, 2006 9:50 pm ]
Tytuł: 

jauhien2 napisał(a):
Nie jestem aż taki nieodpowiedzialny jak myślicie.....


Nikt tak nie napisał, a jezeli mój post tak odebrałeś to nie tak do końca. Widzę, że i tak pojedziesz. A wiesz, że na Szpigłas to przez Niedzwiadka ?? :wink: Letni szlak nie jest polecany. Z zimowym wariatem do Piątki nie bedzie problemu chyba, że coś nasypie. No nic, życzę powodzenia. :wink:

Autor:  KWAQ9 [ Cz lut 02, 2006 11:19 pm ]
Tytuł: 

Czytam Twoje posty Dresiq i stwierdzam że zapisuję się do Ciebie na wykłady... 8) Więcej mi nie trzeba... 8)

Pozdrawiam!
Bartek :D

Autor:  jauhien2 [ Pt lut 03, 2006 2:17 am ]
Tytuł: 

.

Autor:  Ataman [ Pt lut 03, 2006 8:21 am ]
Tytuł: 

No szlaku turystycznego na Niedźwiedzia ewidentnie nie ma :wink: - muszę przyznać, że latem miałem ochotę sobie tam fiknąć i potem na Miedziane, ale żem się opamiętał :wink: Złego w mojej głowie odegnałem :twisted:

Autor:  Venom [ Pt lut 03, 2006 8:44 am ]
Tytuł: 

dresik napisał(a):
Hmmm myślę, że dirretsima Sarniej skały to odpowiednia motywacja :wink:

Kolego Venomie co wzbudza w Tobie taką radość :?: :lol:

wolałbym nie wnikać bo zaraz ktoś stwierdzi że robie obore na forum ale nie mogłem sie powstrzymać zeby skomentować chociaż w ten sposób wypowiedz kolegi Roberta . Mam tylko małą sugestie,a może tak popracowac w UK trochę dlużej i jechać odrazu w Himalaje????Po co tracić czas na Blancka? Przecież to logiczne że odrazu ze szlaku do Moka albo na Giewont jedzie się w wysokie Góry :rofl_an:

Autor:  Venom [ Pt lut 03, 2006 8:49 am ]
Tytuł: 

jauhien2 napisał(a):
Nie jestem aż taki nieodpowiedzialny jak myślicie.....
Po pierwsze regularnie sprawdzam stan pogody, w tym zagrożenie lawinowe.
Po drugie jeden z kolesi z którymi jadę około miesiąca temu był w tym miejscu i tyle mi naopowiadał, że nie sposób nie pojechac. Tym bardziej on był na Zawracie, pod Kozią przełęczą i prawie wlazł na Miedziane(tego ostatniego czynu akurat nie popieram). Wiem jakie warunki tam panują.I że na Zawrat prowadzi całkiem inny szlak.
Po trzecie uwielbiam dolinę 5 stawów i od dawna chciałem tam pojechac w .

Kolego ile ty masz lat ? 10? Cos z duzo tu "kolesi","prawie","miesiąc temu" ,"widoki "....ejjj.... czarno to widze. Natomiast plan wejscia w lutym na Szpiglas bez podstwowego szpeju to juz mistrzostwo świata ....w ignorancji.Jeszcze jak mi powiesz że chcesz schodzić potem na strone MOka to ja odrazu pytam którędy a jak mi opdowiesz że Ceprostrada to ja juz nie mam żadnych pytań. :shock:

Autor:  Konrad [ Pt lut 03, 2006 9:07 am ]
Tytuł: 

dresik napisał(a):
Panowie nie przesadzajcie.

Wreszcie to nie ja piszę o takich pomysłach!
Ufff, bo już myslałem, że ja jakiś nienormalny jestem. A na szczęscie tylko niezdolny...

Autor:  Venom [ Pt lut 03, 2006 9:14 am ]
Tytuł: 

Konrad napisał(a):
dresik napisał(a):
Panowie nie przesadzajcie.

Wreszcie to nie ja piszę o takich pomysłach!
Ufff, bo już myslałem, że ja jakiś nienormalny jestem. A na szczęscie tylko niezdolny...

Pomysły jak topomysłey, ludzie torobia wiec jest do zrobienia al enapeano nie przez kazdego .A podejscie kolegi jauhiena jest poprostu naiwne .Chodzio potencjał a nie o to że pomysł jest zły .Jestem daleki od demozowania ale n atakim etapie to niech kolega złoi coś w rodzaju Sarniej Skały a o resztcie pomyśli jak sobie kupi czekan,raki itd itd.Miałem do czynienia z wiloma takimi bohaterami ale jak przychodziło co do czego kończyło się na ...szlaku do Moka

Autor:  Konrad [ Pt lut 03, 2006 9:21 am ]
Tytuł: 

Venom napisał(a):
Pomysły jak topomysłey, ludzie torobia wiec jest do zrobienia al enapeano nie przez kazdego .A podejscie kolegi jauhiena jest poprostu naiwne .Chodzio potencjał a nie o to że pomysł jest zły .

Ja też to robię :)
Chodziło mi wlaśnie o podejście do gór zimą.

Autor:  figiel77 [ Cz lut 09, 2006 4:54 pm ]
Tytuł: 

Po styczniowym tygodniu w Tatrach mam niedosyt gór i wracam TAM na 3 dni na początku marca, pierwszy wieczór i noc po przyjeździe na Gąsiennicowej, następnego dnia zamierzam przejść do 5-ki /wybór trasy w zależności od warunków/ i tam zanocować, kolejny dzień powrót na Gąsiennicową /wariant ponownie zależny od warunków/, ostatnia noc w Kolejarzu - rankiem wyjazd.

Autor:  WiolkaS [ N lut 12, 2006 10:46 pm ]
Tytuł: 

Piękne zdjęcia Jauhien2

Autor:  Gargamel [ Śr lut 22, 2006 12:02 am ]
Tytuł: 

Witam

Jesli pogoda sprzyjajaca bedzie a i pokrywa sniezna w miare stabilna (tu nie bylbym optymista) i wszystko dobrze sie ulozy to planuje w weekend 25-26 lutego jechac w zachodnie i chyba probowac na starorobocianski uderzac.Czy ktos bedzie w ornaku w tym czasie chetny na taka wyrype ? :twisted:

Autor:  lipton84 [ So lut 25, 2006 4:23 pm ]
Tytuł: 

No Ja się wybieram w Tatry 1-3 maja mam nadzieję że śnie trochę stopnieje! bo w końcu niemogę tak bezszczynnie siedzieć! :lol: Więc Tatry Witajcie :mrgreen:

Autor:  Maćko [ So lut 25, 2006 5:35 pm ]
Tytuł: 

Może pod koniec marca coś się zrobi ciekawego :wink: Ewentualnie w kwietniu.
W maju próba przejścia Głównej grani TZ, a latem napewno pare przejść poza szlakowych, może uda się pojechać gdzieś znacznie wyżej....
Nadal mam nadzieje utrzymać tendencję wyjazdu raz na miesiąć.....

Autor:  piomic [ So lut 25, 2006 5:43 pm ]
Tytuł: 

lipton84 napisał(a):
No Ja się wybieram w Tatry 1-3 maja mam nadzieję że śnie trochę stopnieje
A co ci śnieg przeszkadza? Najwyżej pójdziesz na Kasprowy :wink:

Autor:  ml [ So lut 25, 2006 6:52 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
A co ci śnieg przeszkadza? Najwyżej pójdziesz na Kasprowy :wink:


No, wlasnie :) Ja mam doswiadczenie w tej kwestii, wiec moge Was na ten Kasprowy poprowdzic. Gwarantuje atrakcje, jakich dotad nie mieliscie :)

Strona 6 z 29 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/