Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

czy rozsadna jest wyprawa na rysy w zimie?
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=850
Strona 6 z 7

Autor:  ekspres [ Śr lut 08, 2006 12:27 pm ]
Tytuł: 

acha... :D

No więc zimą idziemy sobie od czarnego tym lawinowym stokiem, aż do Buli pod Rysami (proponuję blisko lewych ścian - to chyba najbezpieczniejsza wersja). Z Buli kierujemy się ku Rysie, następnie Rysą prosto do góry (też warto boczkiem - o ile nie ma tam zwałów śniegu) i dochodzimy prawie do samego szczytu... Spotykamy sie z łańcuchami i nimi do samej góry (przeważnie są one w górnych partiach widoczne)

Autor:  roman.D [ Śr lut 08, 2006 9:48 pm ]
Tytuł:  Re: czy rozsadna jest wyprawa na rysy w zimie?

Lukasz napisał(a):
nie wiem jak jest to w naszych tatrach wysokich w zimie

Wyprawa na Rysy w zimie nie jest rozsądna.
Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku.

Autor:  ekspres [ Śr lut 08, 2006 10:47 pm ]
Tytuł:  Re: czy rozsadna jest wyprawa na rysy w zimie?

panroman napisał(a):
Wyprawa na Rysy w zimie nie jest rozsądna.


Mógłbym polemizować :)
...nie ja jeden, co zresztą chyba widać w tym temacie

Autor:  roman.D [ Cz lut 09, 2006 9:57 am ]
Tytuł:  Re: czy rozsadna jest wyprawa na rysy w zimie?

ekspres napisał(a):
Mógłbym polemizować :)

Łukasz w tytule pyta
Czy rozsądna jest wyprawa na rysy w zimie?
a w poście pisze,
nie wiem jak jest to w naszych tatrach wysokich w zimie
Stąd taka moja wypowiedź.
Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku.

Autor:  Suseł [ Cz lut 09, 2006 11:54 am ]
Tytuł: 

pol-u napisał(a):

ps. kto ostrzy zęby na Mięgusze? :D


8)
nie wiem tylko ile mi jeszcze czasu trzeba, by ostre były wystarczająco :wink:

Autor:  ekspres [ Cz lut 09, 2006 12:19 pm ]
Tytuł: 

Suseł napisał(a):
pol-u napisał(a):

ps. kto ostrzy zęby na Mięgusze? :D


8)
nie wiem tylko ile mi jeszcze czasu trzeba, by ostre były wystarczająco :wink:


Proces ostrzenia zawsze mozna przyspieszyc... tylko material ostrzacy musi byc odpowiedni :)

Autor:  Suseł [ Cz lut 09, 2006 12:32 pm ]
Tytuł: 

ekspres napisał(a):

Proces ostrzenia zawsze mozna przyspieszyc... tylko material ostrzacy musi byc odpowiedni :)


mądrze prawisz :!:
z pierwszym marca pilnik ostrzący zostanie wymieniony na gruboziarnisty sprzęt :wink: :lol:

Autor:  Jakub [ Cz lut 09, 2006 1:38 pm ]
Tytuł: 

a dlaczego Rysy? Nie lepiej pójść na Czarny Mięguszowiecki? Fajny wspin z Bandziocha do Wyżniego Bandziocha i na szczytową grań 8) tylko...trochę stromiej :lol:

Autor:  pol-u [ Cz lut 09, 2006 2:54 pm ]
Tytuł: 

Jakub napisał(a):
a dlaczego Rysy? Nie lepiej pójść na Czarny Mięguszowiecki? Fajny wspin z Bandziocha do Wyżniego Bandziocha i na szczytową grań 8) tylko...trochę stromiej :lol:


bo to temat o Rysach a nie o Czarnym.

Autor:  ekspres [ Cz lut 09, 2006 10:59 pm ]
Tytuł: 

:abovelol: :rofl_an:

Autor:  ukash [ Śr lut 22, 2006 9:24 am ]
Tytuł: 

http://www.turystyka-gorska.pl//forum// ... .php?t=850

Autor:  Kuba777 [ Śr lut 22, 2006 10:39 am ]
Tytuł: 

Ukash napisał(a):
Teraz planujemy wypad w marcu w Tatry i zastanawiamy sie nad trasa.Czy ktos z was wchodzi zima w wysokie partie tatr? chcemy kupic cobie raki ,czekan -czy taki sprzet bedzie potrzebny?


:shock: :shock: :shock:
Będzie potrzebny :twisted:
Tylko przemyśl dokładnie wasze plany i skonfrontuj je z rzeczywistością (jak napisał Konrad - przeczytaj tan wątek, dużo Ci to wyjaśni 8) )
Zyczę dużo rozsądku :wink:

Autor:  Ukash [ Śr lut 22, 2006 3:13 pm ]
Tytuł: 

Uwielbiam chodzic zima po gorach.Jakies tam doswiadczenie zima mam (nie w Tatrach ale kiedys musi byc ten pierwszy raz -prawda?) .Wlasnie zima w trojke weszlismy na najwyzszy szczyt Sudetow -Sniezke 1602metry n.p.m Co ciekawe kolega wszedl tam w letnich adidasach:-) W ostatni weekend przeszlismy rowniez w trojke ze Szczyrku do Wisly szlakami ktore sa zima zamkniete (spotkalismy moze 6 osob na tych szlakach) zaliczajac po drodze Skrzyczne 1257 metrow .n.p.m. Mowicie ze Kasprowy zima to akurat wsam raz dla nas? Szukam tego watku o Kasprowym ale nie moge znalexc kurcze....moze jakis link?

Autor:  Hania ratmed [ Śr lut 22, 2006 3:22 pm ]
Tytuł: 

Ukash napisał(a):
Co ciekawe kolega wszedl tam w letnich adidasach:-)

No bynajmniej nie jest powód do dumy :?

Ukash napisał(a):
Mowicie ze Kasprowy zima to akurat wsam raz dla nas?

Nie to mieliśmy na myśli :roll:

Ukash napisał(a):
Szukam tego watku o Kasprowym ale nie moge znalexc kurcze....moze jakis link?

Jest o jeden topic wyżej niż ten :lol:

Autor:  Olka [ Śr lut 22, 2006 3:28 pm ]
Tytuł: 

Ukash napisał(a):
Jakies tam doswiadczenie zima mam


Hania ratmed napisał(a):
Ukash napisał(a):
Mowicie ze Kasprowy zima to akurat wsam raz dla nas?

Nie to mieliśmy na myśli :roll:


No własnie nie to mielismy na myśli...chodził nam o to, ze skoro masz jakieś tam doswiadczenie zimą to nie trać czasu na Kasprowy tylko uderzaj na Everest :mrgreen:

Prawda Haniu? :wink:

Autor:  Konrad [ Śr lut 22, 2006 3:31 pm ]
Tytuł: 

Olka napisał(a):
No własnie nie to mielismy na myśli...chodził nam o to, ze skoro masz jakieś tam doswiadczenie zimą to nie trać czasu na Kasprowy tylko uderzaj na Everes

Od kiedy jestes taka złośliwa????

Autor:  Olka [ Śr lut 22, 2006 3:33 pm ]
Tytuł: 

Konrad napisał(a):
Olka napisał(a):
No własnie nie to mielismy na myśli...chodził nam o to, ze skoro masz jakieś tam doswiadczenie zimą to nie trać czasu na Kasprowy tylko uderzaj na Everes

Od kiedy jestes taka złośliwa????


ja? :shock: :wink:


P.S. szybko się ucze

Autor:  Robert18 [ Śr lut 22, 2006 4:59 pm ]
Tytuł: 

Ja nie umiem takich żeczy czytac takich ludzi jak wy już raz spotkałem szli w czerwcu na Rysy i dotej pory dziwie się że przeżyli. Jak chcecie popełnić samobójstwo to idzcie w Tatru Słowackie bo zepsujecie nam niechlubną statystyke .

P.S Nie pisze tego złośliwie .

Autor:  Ukash [ Śr lut 22, 2006 5:10 pm ]
Tytuł: 

troche poczytalem o wejsciu na Kasprowy Wierch 1.987 metrów n.p.m. Troche jestem zawiedziony bo wyglada na latwa trase a ja chcialem cos trudniejszego ale niech bedzie jak na moj 1 raz w Tatrach:) Za rok znajde cos trudniejszego.

"Ilość szlaków turystycznych prowadzących na Kasprowy Wierch jest proporcjonalna do ilości odwiedzających ten szczyt osób. Prowadzi nań 5 ścieżek turystycznych. Szlak zielony wyprowadza na wierzchołek z Doliny Bystrej i w swoim przebiegu kilka razy przecina linię kolejki linowej na Kasprowy. Szlak czerwony, biegnący odcinkiem głównej grani Tatr wyprowadza na Kasprowy ze Świnicy od wschodu i z Kopy Kondrackiej od zachodu. I wreszcie najpopularniejszy szlak, prowadzący od schroniska "Murowaniec" na Hali Gąsienicowej. Oznakowany jest kolorem żółtym i prowadzi Doliną Suchą Stawiańską.

Ostatnim szlakiem prowadzącym na Kasprowy Wierch, a raczej w tym wypadku Kasprový vrch, jest szlak żółty, idący z Doliny Cichej Liptowskiej na Słowacji"

"Gdyby powiedzieć, że Kasprowy Wierch jest najłatwiejszym do zdobycia szczytem tatrzańskim, nie byłoby w tym ani cienia przesady. W latach 1935-36 zbudowano na jego wierzchołku, mimo wielu protestów Polaków, kolej linową. Teraz jest jednym z najczęściej odwiedzanych i tym samym rozdeptywanych szczytów w Tatrach. Kolej linowa składająca się z dwóch odcinków (Kuźnice - Myślenickie Turnie, Myślenickie Turnie - Kasprowy Wierch) przewozi rocznie ponad 600 tysięcy osób."

kurcze najczesciej odwiedzany szczyt nie za bardzo lubie takie wole miejsca gdzie jest malo ludzi tak jak podczas naszej ostatniej przeprawy zamknietymi szlakami...

Ktory z tych 5 szlakow o ktorych pisze ten facet jest najtrudniejszy zima???czy ktos wie???

Autor:  ukash [ Śr lut 22, 2006 5:14 pm ]
Tytuł: 

Robert "rzeczy" przez "rz" a nie przez "z":) Ja tez nie moge czytac jak ktos sadzi takie byki ortograficzne...

Autor:  dresik [ Śr lut 22, 2006 5:25 pm ]
Tytuł: 

Zdecydowanie ostatni cytat to najtrudniejsze "wejście" na Kasprowy to po primo. Secundo to nawet tak banalny błąd ortograficzny popełniony przez Roberta to pikuś w porówniu z Twoimi nie udolnymi próbami napisania swojego imienia po polsku. W dodatku zamknete szlaki .... jak ja "uwielbiam" takich kozaków jak Ty :rofl_an: :bron9mm: :rofl_an:

Autor:  ml [ Śr lut 22, 2006 5:36 pm ]
Tytuł: 

Ukash napisał(a):
troche poczytalem o wejsciu na Kasprowy Wierch 1.987 metrów n.p.m. Troche jestem zawiedziony bo wyglada na latwa trase a ja chcialem cos trudniejszego ale niech bedzie jak na moj 1 raz w Tatrach:) Za rok znajde cos trudniejszego.


No, no :) Rzeczywiscie wyglada na latwa trase. Tylko czy zima? Chcesz cos trudniejszego? Przejdzcie sie Orla Percia albo na Rysy :) A tak na powaznie - to wejscie na Kasprowy zima nie jest takie latwe, jak sie to wydaje. Latwe to moze i jest - od Hali Gasienicowej. O to akurat mozna sie pokusic. Jak bedzie duzo sniegu, to sie niezle nameczycie. A jak bedzie juz zbity, to przynajmniej w dwoch miejscach pocwiczycie sobie uzycie rakow i czekana. Na Kasprowym natomiast bedziecie mogli cos zjesc (jesli zdazycie do 15.00) i pozniej wrocic do Murowanca. Zimowe wejscie na Kasprowy od Gasienicowej zajmuje srednio od 2,5 do 5 godzin.


Ukash napisał(a):
"Gdyby powiedzieć, że Kasprowy Wierch jest najłatwiejszym do zdobycia szczytem tatrzańskim, nie byłoby w tym ani cienia przesady. W latach 1935-36 zbudowano na jego wierzchołku, mimo wielu protestów Polaków, kolej linową.


Oczywiscie - jest najlatwiejszy do zdobycia, gdy sie na niego wjezdza kolejka linowa :) Najtrudniejsze jest tu zdobycie biletow i czekanie na swoja kolej w kolejce na kolejke.

Ukash napisał(a):
kurcze najczesciej odwiedzany szczyt nie za bardzo lubie takie wole miejsca gdzie jest malo ludzi tak jak podczas naszej ostatniej przeprawy zamknietymi szlakami...


Zima to az tak czesto pieszo nie jest odwiedzany. W ostatni weekend wchodzilem dwa razy. Jednego dnia przecieralem szlak od Gasienicowej. Drugiego dnia przecieralem szlak od Kuznic. I skonczylo sie na tym, ze to Kasprowy utarl mi nosa.

Autor:  Hania ratmed [ Śr lut 22, 2006 10:09 pm ]
Tytuł: 

Olka napisał(a):
No własnie nie to mielismy na myśli...chodził nam o to, ze skoro masz jakieś tam doswiadczenie zimą to nie trać czasu na Kasprowy tylko uderzaj na Everest Mr. Green

Prawda Haniu? Wink

Najprawdziwsza prawda :bowdown:

Autor:  piomic [ Śr lut 22, 2006 10:18 pm ]
Tytuł: 

Czyżby znowu ten sam kolo, który zainspirował mnie do założenia wątku o schizofrenii? A może znów "przypadkowa zbieżność imion"? Ujawnij się Łukaszku, nie zjemy cię.

Autor:  Kuba777 [ Śr lut 22, 2006 10:54 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Czyżby znowu ten sam kolo, który zainspirował mnie do założenia wątku o schizofrenii

Też mi tak to wygląda - chce nas trochę powkurzać chłopak :twisted:
Bo ignorancja i głupota (ewentualnie brak rozeznania, rozsądku, doświadczenia...) zawarta w jego postach jest wręcz zatrważająca :twisted: Tak bardzo, że pasuje na jakąś prowokację :twisted:

Autor:  piomic [ Śr lut 22, 2006 10:56 pm ]
Tytuł: 

Sądzę, że to zarejestrowany użytkownik. Występuje jako gość, albo różne mutacje lukaszka.

Autor:  pioter [ Cz lut 23, 2006 2:23 am ]
Tytuł: 

:lol:

Autor:  Łukasz T [ Cz lut 23, 2006 7:57 am ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Sądzę, że to zarejestrowany użytkownik. Występuje jako gość, albo różne mutacje lukaszka



Jako najstarszy Łukasz :lol: :wink: na tym Forum, stwierdzam: nie mam nic wspólnego z tym bełkotem ( lub prowokacją ) :salut: Ave. Rzekłem.

Autor:  Hog [ Cz lut 23, 2006 8:04 am ]
Tytuł: 

Ukash napisał(a):
W ostatni weekend przeszlismy ze Szczyrku do Wisly szlakami ktore sa zima zamkniete i bardzo nam sie podobalo:-)


Przepraszam, że to napiszę, ale chyba jesteś chory na głowę. W Beskidzie Śląskim nie zamykaja okresowo szlaków. Są one częściowo zasypane, ale nigdy zamknięte. Nie ma na nich zagrożenia lawinami i porównywanie przejścia przez Salmopol czy nawet przez Malinowską Skałę do Tatr jest śmieszne i stawia Cię w jednoznacznej sytuacji.

Autor:  Hog [ Cz lut 23, 2006 8:06 am ]
Tytuł: 

A może w serwisie otworzymy taki dział - fajne posty - i będziemy tam wklejać takie głupie gadanie niektórych. To rozśmiesza do łez. A dzisiaj jest dzień walki z depresją.

Strona 6 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/