Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Książka wyjść http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=17752 |
Strona 7 z 7 |
Autor: | gb [ Wt mar 15, 2016 3:22 pm ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
Zanim zaczniecie opracowywać nowe warianty wejścia na szczyt Giewontu albo i na Kominy Tylkowe - sprawdźcie czy owe warianty przebiegają przez obszary na których dopuszczona jest działalność wspinaczkowa... pozdrawiam gb |
Autor: | Zbychu [ Wt mar 15, 2016 3:51 pm ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
Gb, przeczytaj jeszcze raz dwa ostatnie wpisy |
Autor: | gb [ Wt mar 15, 2016 4:03 pm ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
Przeczytałem - a Ty? pozdrawiam gb |
Autor: | Zbychu [ Wt mar 15, 2016 4:28 pm ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
Gb, odpowiadałem Kasi na zadane pytanie. Zarówno pytanie jak i odpowiedź dotyczyła terenów przeznaczonych do wspinaczki, co bardzo wyraźnie tam stoi. A Ty przez swoje wtrącenie ośmieszasz nas. Ja powtórzę jeszcze raz: skoro prosty przepis można interpretować na różne sposoby, a najbardziej prawidłowym sposobem jest interpretacja tego, co wprost nie zostało zapisane, to jest to przepis do... Bo wg obecnych przepisów takie prowadzenie nowych "dróg" wspinaczkowych, o którym ironicznie pisałem jest możliwe. Pod warunkiem wpisu! |
Autor: | e_l [ Wt mar 15, 2016 4:45 pm ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
Zbychu napisał(a): jest to przepis do... koszaZbychu napisał(a): Bo wg obecnych przepisów takie prowadzenie nowych "dróg" wspinaczkowych, o którym ironicznie pisałem jest możliwe. Pod warunkiem wpisu! Ja poprowadzę taką "nową drogę wspinaczkową" w jedno osobowym zespole Nawet ją uwiecznię na zdjęciach Już nie mogę się doczekać kiedy tę "świętą" księgę ujrzę. ps. myślę, że Twój wpis i Kasi były z przymrużeniem oka. |
Autor: | Zbychu [ Wt mar 15, 2016 4:58 pm ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
Myślę, że pytanie Kasi było na poważnie i moja odpowiedź poważna z elementami "przymrużenia oka". Ale i Ty przedstawiłaś mi mapę z zaznaczonymi rejonami udostępnionymi do wspinaczki E_l, wspinam się 30 lat |
Autor: | e_l [ Wt mar 15, 2016 5:07 pm ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
Zbychu napisał(a): Myślę, że pytanie Kasi było na poważnie i moja odpowiedź poważna z elementami "przymrużenia oka". Ta mapa była dla gb, nie dla Ciebie. Jeżeli zrozumiałeś inaczej, to przepraszam. Ja zrozumiałam pytanie Kasi tak jak napisałam, Twoje stanowisko w tej kwestii też znam.Ale i Ty przedstawiłaś mi mapę z zaznaczonymi rejonami udostępnionymi do wspinaczki E_l, wspinam się 30 lat Ja się nie wspinam i nie mam takiego zamiaru. A z idiotycznymi przepisami trudno się zgodzić |
Autor: | gb [ Wt mar 15, 2016 5:29 pm ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
A ja - po prostu - odebrałem pytanie Kasi jako pytanie o oczywistą oczywistość. Zbychu napisał(a): No bo jeśli za drogi taternickie uznajemy ścieżki bez trudności, to kto zabroni poprowadzenia nowych tego typu dróg? Nowa droga - to nowa droga. Dojście do nowej drogi - to zupełnie inna sprawa Bardzo być może, że są jeszcze jakieś warianty - łatwiejsze od dotychczas poprowadzonych. Mam na myśli wszelkie warianty dróg w obrębie obszarów na których dopuszczona jest wspinaczka. Odnosiłem jednak dotychczas wrażenie - że główny problem leży nie tyle na powtórzeniu - czy poprowadzeniu nowej - drogi wspinaczkowej, o dowolnej trudności - w obszarze "dozwolonym" - ile na ewentualnej weryfikacji tego zamiaru podczas dojścia do początku drogi (granicy obszaru "dozwolonego). Odnoszę wrażenie, że turysta przedzierający się przez kosówkę gdzieś w okolicach Buczynowej Siklawy i powołujący się na wpis w książce, że chce "poprowadzić" nową drogę Szerokim Buczynowym Żlebem na Małą Buczynową Turnię będzie potraktowany raczej sceptycznie przez strażników... pozdrawiam gb |
Autor: | Zbychu [ Wt mar 15, 2016 5:44 pm ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
Cholera, to ja się pytaniem Kasi za bardzo przejąłem? Gb, otóż to! Może przywołany przez Ciebie turysta byłby potraktowany sceptycznie, ale w myśl przedziwnej interpretacji istniejącego zarządzenia dyrektora TPN wybrania się spokojnie. Jeśli jest troszkę kumaty oczywiście |
Autor: | gb [ Wt mar 15, 2016 9:36 pm ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
Zbychu napisał(a): ale w myśl przedziwnej interpretacji istniejącego zarządzenia dyrektora TPN wybrania się spokojnie. Jeśli jest troszkę kumaty oczywiście Ta "przedziwna interpretacja" wśród zainteresowanych znana była od lat kilku Tyle, że kolejne roczniki są coraz mniej kumate i o odkryciu starej prawdy: "ciszej jedziesz - dalej dojedziesz" oraz "wszystko można - co nie można, byle z wolna i ostrożna" - informują gromko i publicznie rzesze "znajomych" na fejsie. Co z kolei MUSI prowadzić do jakiejś reakcji tzw. czynników oficjalnych Poza tym - przeświadczenie, że "się należy bo ja tak chcę" powoduje dodatkowe upośledzenie procesów myślowych... Najwięcej "problemów" zgłaszają Ci, którym do tej "kumatości" o której piszesz daleko. Z lenistwa bądź z powodów wrodzonych... pozdrawiam gb |
Autor: | WILCZYCA [ Wt mar 15, 2016 9:48 pm ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
gb napisał(a): informują gromko i publicznie rzesze "znajomych" na fejsie. Co z kolei MUSI prowadzić do jakiejś reakcji tzw. czynników oficjalnych I niekiedy prowadzi |
Autor: | _Sokrates_ [ Wt mar 15, 2016 9:52 pm ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
WILCZYCA napisał(a): I niekiedy prowadzi Przy okazji... chief od dawna nie udziela się na forum. Ktoś się może orientuje jak się skończyły jego potyczki ze Strażą Parku? |
Autor: | e_l [ Wt mar 15, 2016 11:10 pm ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
gb napisał(a): Ta "przedziwna interpretacja" wśród zainteresowanych znana była od lat kilku Ali7 napisał(a): Opisane zjawisko (jak i cały niniejszy wątek) jako człowiek prymitywny nazwałbym robieniem kupy do własnego gniazda. Nie przesadzałabym, wystarczy wejść na stronę TPNhttp://tpn.pl/zwiedzaj/taternictwo/tate ... erzchniowe i nie ma żadnej tajemnicy |
Autor: | e_l [ Śr mar 16, 2016 10:54 am ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
Ali7 napisał(a): chyba nie trzeba wykładać łopatą, Oczywiście, że nie trzeba. Ale jakoś trudno mi nie wyśmiewać idiotycznych przepisów, niezależnie czy dotyczą przepisów parku czy wydawanych przez wybrańców narodu w imieniu suwerena. Tym bardziej, że jedne i drugie są ogólnodostępne. I nie wyznaję zasady, że jeżeli o czymś się nie mówi, to problemu nie ma.
|
Autor: | gb [ Śr mar 16, 2016 11:31 am ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
e_l napisał(a): Ale jakoś trudno mi nie wyśmiewać idiotycznych przepisów, W czym ten przepis jest "idiotyczny"? pozdrawiam gb |
Autor: | e_l [ Śr mar 16, 2016 11:47 am ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
Może słowo jest nieadekwatne, ale to zarządzenie pozwala takim jak ja wejść legalnie w teren, który nie powinien być dostępny dla wszystkich. I to tylko dlatego, że się wpiszę do książki. Ja tu nie widzę żadnej logiki. I uzasadnienie, że wpis zwiększy moje bezpieczeństwo. Ale to wszystko już było wałkowane i myślę, że nie ma co do tego wracać. |
Autor: | gb [ Śr mar 16, 2016 4:38 pm ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
e_l napisał(a): I to tylko dlatego, że się wpiszę do książki. Ja tu nie widzę żadnej logiki. I uzasadnienie, że wpis zwiększy moje bezpieczeństwo. Błąd logiczny. Wpis - poza jakąś tam próbą - dodatkowego - zabezpieczenia - pozwala we w miarę cywilizowany sposób "weryfikować" ową legalność. Bo jeśli wpisze się "cokolwiek" - to podczas kontroli (ewentualnej) kontrolujący mogą po tym wpisie właśnie (po jego brzmieniu, po tym co zawiera) zorientować się w owej "legalności". I dlatego ta procedura tak przeszkadza "kombinatorom". Taternik/wspinacz/alpinista/tatrzański turysta - który chce pokonać konkretną trasę wspinaczkową (o dowolnym stopniu trudności) - nie będzie miał wątpliwości co wpisać. Nawet - gdy jego zamiarem będzie zrobienie/szukanie "nowej drogi". Pozostali - choćby z racji tego, że nie specjalnie się interesują problemem - mają wątpliwości, czy to co wpiszą będzie wiarygodne... Taka tania psychologia - ale jak widać po reakcjach - się sprawdza pozdrawiam gb ps e_l napisał(a): I uzasadnienie, że wpis zwiększy moje bezpieczeństwo. Rozsądny, prawdziwy wpis zwiększa Twoje bezpieczeństwo zdecydowanie. Naprawdę tego nie rozumiesz? Nie żartuj. Wpis fałszywy, nastawiony wyłącznie na "zmylenie przeciwnika" - odwrotnie - zmniejsza bezpieczeństwo... |
Autor: | e_l [ Śr mar 16, 2016 5:30 pm ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
gb napisał(a): Wpis - .....- pozwala we w miarę cywilizowany sposób "weryfikować" Otóż to, pozwala stwierdzić kto był w tym "dozwolonym"miejscu.gb napisał(a): poza jakąś tam próbą - dodatkowego - zabezpieczenia kogo i w jaki sposób?gb napisał(a): I dlatego ta procedura tak przeszkadza "kombinatorom". Mi ta procedura nie przeszkadza, bo jak pisałam wielokrotnie, nie widziałam na oczy tej księgi i nie wiem co tam trzeba napisać (ale na pewno się dowiem).gb napisał(a): Rozsądny, prawdziwy wpis Jeżeli się wpiszę to na pewno podam prawdziwe dane.gb napisał(a): Wpis fałszywy, nastawiony wyłącznie na "zmylenie przeciwnika" - odwrotnie - zmniejsza bezpieczeństwo... Trudno mi się odnieść do twoich stwierdzeń "prawdziwy wpis" czy "fałszywy wpis" i wpływu tychże na bezpieczeństwo, bo czego ta prawda czy fałsz ma dotyczyć. I właściwie to taka dyskusja bez sensu, bo Ty chyba wiesz jak ta książka wygląda a ja nie wiem. A wyraziłam swoja opinię na podstawie zarządzenia widniejącego na stronie TPN. |
Autor: | gb [ Śr mar 16, 2016 5:41 pm ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
e_l napisał(a): Otóż to, pozwala stwierdzić kto był w tym "dozwolonym"miejscu. Stwierdzają - weryfikują to służby. Mając - z jednej strony (w terenie) daną osobę, z drugiej informacje zwrotną uzyskaną na podstawie wpisu do książki. Przeczytanie - przez dowolną osobę - na miejscu, w schronisku informacji, ze Kowalski "wpisał się" na "drogę po głazach" - jest takim samym "stwierdzeniem", jak przeczytanie w "Sensacjach z życia elit" (czy w innym tego typu pisemku), że Kowalski spędził ostatnie dwa lata na odwyku w San Doimingo... e_l napisał(a): kogo i w jaki sposób? Ciebie. W sposób - który mnie przynajmniej - wydaje się oczywisty. Zakładając, że coś Ci się stanie podczas wycieczki, a z jakichś powodów nie będziesz w stanie skutecznie wezwać pomocy i poinformować gdzie się znajdujesz wpis - potocznie pisząc - ratuje Ci dupę, bo wiadomo - choćby z grubsza - gdzie Cię szukać. I od kiedy (gdy podasz czas alarmowy). W skrajnej sytuacji - wiadomo, gdzie należy zacząć poszukiwania ciała. Co w wielu przypadkach nie jest bez znaczenia. Przykładów nie będę przytaczał... e_l napisał(a): Mi ta procedura nie przeszkadza, No to nie rozumiem w czym problem? Nadal nie rozumiem czemu dyskutując o czymś co Ci "nie przeszkadza" używasz do zdezawuowania pomysłu nieadekwatnych słów i nie możesz odnaleźć nic logicznego w dyskutowanym pomyśle... pozdrawiam gb ps mogę się tylko domyślać, że wpis/zarządzenie na stronie TPN skierowane jest do osób choć odrobinę zainteresowanych taką formą działalności |
Autor: | e_l [ Śr mar 16, 2016 6:20 pm ] |
Tytuł: | Re: Książka wyjść |
gb, robisz problem, tam gdzie go nie ma e_l napisał(a): Otóż to, pozwala stwierdzić kto był w tym "dozwolonym"miejscu. gb napisał(a): Stwierdzają - weryfikują to służby. gb napisał(a): No to nie rozumiem w czym problem? No chyba Ty go masz, bo ja nigdzie nie napisałam, że mam z tym zarządzeniem jakiś problem. gb napisał(a): Nadal nie rozumiem czemu dyskutując o czymś co Ci "nie przeszkadza" używasz do zdezawuowania pomysłu nieadekwatnych słów i nie możesz odnaleźć nic logicznego w dyskutowanym pomyśle... Pisałam wiele razy i nadal nie widzę w tym pomyśle nic logicznego. pozdrawiam gb gb napisał(a): mogę się tylko domyślać, że wpis/zarządzenie na stronie TPN skierowane jest do osób choć odrobinę zainteresowanych taką formą działalności Dokładnie, możesz się tylko domyślać.
|
Strona 7 z 7 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |