Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020 |
Strona 7 z 601 |
Autor: | tomek.l [ N lip 02, 2006 3:47 pm ] |
Tytuł: | |
Dobrze. Ale Kościelec specjalnie nie powinien zmęczyć więc specjalnego odpoczynku nie trzeba robić. |
Autor: | Kovik [ N lip 02, 2006 4:32 pm ] |
Tytuł: | |
Asiula napisał(a): Kovik napisał(a): Asiula napisał(a): Dziękuje to jednak się wybiore przed Świnicą i Zawratem Dobry pomysl. Przyjezdzasz do Zakopca kolo 10rano, bez pospiechu wychodzisz na Hale, zjadasz sobie obiadek i potem w ramach siesty wyskakujesz na Koscielec. A jesli szybko chodzisz to bedziesz w stanie zaliczyc i Koscielec i Swinice z Przel. Swinickiej, zejscie ta sama droga (w sumie jak licze, ok 7h). Jesli wyjdziesz o 14 ze schroniska, na 21/22 powinnas byc z powrotem. Milego wyjazdu po 1 bede mieskzac w ośrodku po 2 Kościelec chcę zalicyć przed Świnicą i Zawratem ale innego dnia nie dała bym rady (niedlailibyśmy). Dziękuje A mam takie jedno pytanie szykuje już sobie mniej wiecej jakimi szlakami bede chodzić ale nie jestem pewna czy dobrze sobie je rozpalanowam: 1. Dzień to jeszcze nie wiem ale coś takiego jak regle, Murowaniec 2. Kościelec 3. Coś małego 4. Świnica-Zawrat 5. Coś małego 6. Szpiglasowa Dalej nie wiem com ale i tak zalezy od pogody:). Sądzicie ze to doby pomysł? że dobrze rozpalnowałam Tez uwazam ze dobrze. Sugeruje jednak pewne urozmaicenie wycieczki na Szpiglasowa. Mozesz zaliczyc zolty szlak na calej jego rozciaglosci i zwiedzic 3 doliny za jednym zamachem. Otoz wychodzisz na HG, potem do Zmarzlego Stwu, na Kozia Przelecz, zejscie do Piatki. Potem wciaz zoltym, przez Szpiglasowa Przelecz do Morskiego Oka. Polecam |
Autor: | Asiula [ N lip 02, 2006 6:36 pm ] |
Tytuł: | |
No to dobrze . A na cały szlak by czasu nie starczyło tak sądze :) |
Autor: | Kovik [ N lip 02, 2006 9:44 pm ] |
Tytuł: | |
Asiula napisał(a): No to dobrze . A na cały szlak by czasu nie starczyło tak sądze :)
Kuznice - Murowaniec (przez Jaworzynke): 1h Murowaniec - Kozia Przelecz: 2h Kozia Przel. - skrzyzowanie szlakow w DPSP: 1h j.w. - Szpiglasowa Przelecz: 2h (2,5 powiedzmy) Szpiglasowa - Morskie Oko: 2,5h Morskie Oko - Palenica: 2h Reasumujac: 11h + odpoczynki, w sumie ok. 12 Czyli nie tak zle |
Autor: | Asiula [ Pn lip 03, 2006 8:23 am ] |
Tytuł: | |
Kovik napisał(a): Asiula napisał(a): No to dobrze . A na cały szlak by czasu nie starczyło tak sądze :) Kuznice - Murowaniec (przez Jaworzynke): 1h Murowaniec - Kozia Przelecz: 2h Kozia Przel. - skrzyzowanie szlakow w DPSP: 1h j.w. - Szpiglasowa Przelecz: 2h (2,5 powiedzmy) Szpiglasowa - Morskie Oko: 2,5h Morskie Oko - Palenica: 2h Reasumujac: 11h + odpoczynki, w sumie ok. 12 Czyli nie tak zle Wycieczka fajna, ale ten czas jesteśmy uzależnieni od posiłków w pensjonacie , w sumie moglibyśmy sobie przełożyć (chyba) ta obiadokkolacjie albo śniadanie, no nie wiem zobaczymy na miejscu, Ale i tak najwyżej pojdziemy do MO żłótym do DPS i potem Doliną Roztoki to będzie krócej |
Autor: | Kovik [ Pn lip 03, 2006 10:39 am ] |
Tytuł: | |
Ach, te minusy zycia w pensjonacie |
Autor: | Asiula [ Pn lip 03, 2006 10:44 am ] |
Tytuł: | |
Kovik napisał(a): Ach, te minusy zycia w pensjonacie
W sumie nie ma minusów jak ktoś nie wykupuje sobie jedzenia, do tego wygodniej niz w schroniskach a ja jestem bardzo wygodna |
Autor: | Kovik [ Pn lip 03, 2006 10:56 am ] |
Tytuł: | |
Asiula napisał(a): Kovik napisał(a): Ach, te minusy zycia w pensjonacie W sumie nie ma minusów jak ktoś nie wykupuje sobie jedzenia, do tego wygodniej niz w schroniskach a ja jestem bardzo wygodna Ja tam tez nic nie mam przeciw pensjonatom, bo za blisko Tatr mieszkam zeby z ich uslug korzystac |
Autor: | e [ Pn lip 03, 2006 1:14 pm ] |
Tytuł: | |
1) małe pytanko czy zielony szlak z Polany Kondartowej na Kopę Kondracką nadal jest zamknięty? 2) http://www.tatry.turystyka-gorska.pl/szpiglasowa.htm co powiecie o tym szlaku?Czasowo i jak wygląda 3)i jeszcze jedno: Kasprowy-Świnica-Zawrat-?Kozi? co o tym? jak widać siedzę i planuje |
Autor: | Hubert [ Pn lip 03, 2006 1:40 pm ] |
Tytuł: | |
e napisał(a): 1) małe pytanko czy zielony szlak z Polany Kondartowej na Kopę Kondracką nadal jest zamknięty?
2)http://www.tatry.turystyka-gorska.pl/szpiglasowa.htm co powiecie o tym szlaku?Czasowo i jak wygląda 3)i jeszcze jedno: Kasprowy-Świnica-Zawrat-?Kozi? co o tym? jak widać siedzę i planuje 1) http://www.cyf-kr.edu.pl/tpn/?id=0_0 2) http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=2202 Do zrobienia czasowo, jak nie ma sniegow to szlak latwy i przyjemny 3) Kasprowy-Świnica -> spacerek, samo podejście na Świnicę pod koniec skaliste i przepasciowe z lekka Świnica-Zawrat -> bez śniegu, bez wiekszych trudnosci, troche lancuchow, ale nie jest zle Zawrat-Kozi -> patrz http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=259&highlight=orla+per%E6 szlak zawiera podejście na kozie czuby, moim zdaniem najtrudniejszy odcinek w calych tatrach poza tym co do punkty 3go, w sniegu sie nie pchac bez rakow i doswiadczenia pozdrawiam;) |
Autor: | Kovik [ Pn lip 03, 2006 1:50 pm ] |
Tytuł: | |
Zejscie z Kozich Czub na Kozia Przelecz Wyznia. Tylko w zeszlym roku pochlonelo 3 osoby. Teraz nawet maly skrawek sniegu moze byc bardzo nieprzyjemny... Lepiej poczekac z tym na sierpien, wtedy nic nie powinno stanac na przeszkodzie |
Autor: | e [ Pn lip 03, 2006 2:00 pm ] |
Tytuł: | |
znaczy się 1) brak przeszkód-misiów a tak wogóle to plany na sierpień więc napewno już sniegu nie bedzie dzieki |
Autor: | Hubert [ Pn lip 03, 2006 2:09 pm ] |
Tytuł: | |
e napisał(a): znaczy się 1) brak przeszkód-misiów
a tak wogóle to plany na sierpień więc napewno już sniegu nie bedzie dzieki ooo i tu sie mylisz , ja rok temu cale wakacje obserwowalem portale pogodowe, widoki z przeroznych diabelstw (czyt. webcamery) i juz szczesliwy ze pelne slonce i zero sniegu bylem a tu 8go czy 9go (jechalem 13go) spadl sobie snieg i wszystko biale na szczescie kilka dni i juz bylo w miare ok, ale nigdy w tatrach nie mow na pewno ale zycze pogody bo ja tez ten okres przewidzialem na wyjazd |
Autor: | e [ Pn lip 03, 2006 2:12 pm ] |
Tytuł: | |
no fakt coś o tym wiem, jak byłam we wrześniu to w połowie spadł śnieg i niestety nieposzliśmy na Giewont, ale tym razem nie ucieknie!! |
Autor: | Asiula [ Pn lip 03, 2006 2:18 pm ] |
Tytuł: | |
Hbx napisał(a): e napisał(a): znaczy się 1) brak przeszkód-misiów a tak wogóle to plany na sierpień więc napewno już sniegu nie bedzie dzieki ooo i tu sie mylisz , ja rok temu cale wakacje obserwowalem portale pogodowe, widoki z przeroznych diabelstw (czyt. webcamery) i juz szczesliwy ze pelne slonce i zero sniegu bylem a tu 8go czy 9go (jechalem 13go) spadl sobie snieg i wszystko biale na szczescie kilka dni i juz bylo w miare ok, ale nigdy w tatrach nie mow na pewno ale zycze pogody bo ja tez ten okres przewidzialem na wyjazd Ja byłam wtedy w Peinenach i widziałam z daleka bialutkie szczyty:) |
Autor: | tomek.l [ Pn lip 03, 2006 3:28 pm ] |
Tytuł: | |
Kovik napisał(a): Zejscie z Kozich Czub na Kozia Przelecz Wyznia. Tylko w zeszlym roku pochlonelo 3 osoby.
Jedną osobę. Z rejonu Wyżniej Przełęczy A drugą z grani Kozich Czub. O trzeciej nie słyszałem. |
Autor: | Kovik [ Pn lip 03, 2006 5:03 pm ] |
Tytuł: | |
tomek.l napisał(a): Kovik napisał(a): Zejscie z Kozich Czub na Kozia Przelecz Wyznia. Tylko w zeszlym roku pochlonelo 3 osoby. Jedną osobę. Z rejonu Wyżniej Przełęczy A drugą z grani Kozich Czub. O trzeciej nie słyszałem. Ale odcinek graniowy na Kozich Czubach to kilkanascie metrow zaraz przed zejsciem Przeciez szlak w duzej mierze omija gran po PN stronie Tak na marginesie: super przyklad laseczki w adidasach. No ale w tym dniu to w miare zrozumiale, akurat bylo szczegolnie sucho O, tu fajnie widac (gran ) A co do liczby ofiar: rzeczywiscie masz racje. Przepraszam |
Autor: | tomek.l [ Pn lip 03, 2006 5:32 pm ] |
Tytuł: | |
W jednym miejscu było napisane, że w rejonie Kozich Czub a w drugin, że na podejściu na Kozie Czuby. W każdym razie w tamtym rejonie. I nikt nie wie jak to się stało i w którym dokładnie miejscu. |
Autor: | zigulec [ Pn lip 03, 2006 10:08 pm ] |
Tytuł: | |
Kovik napisał(a): tomek.l napisał(a): Kovik napisał(a): Zejscie z Kozich Czub na Kozia Przelecz Wyznia. Tylko w zeszlym roku pochlonelo 3 osoby. Jedną osobę. Z rejonu Wyżniej Przełęczy A drugą z grani Kozich Czub. O trzeciej nie słyszałem. Ale odcinek graniowy na Kozich Czubach to kilkanascie metrow zaraz przed zejsciem Przeciez szlak w duzej mierze omija gran po PN stronie Tak na marginesie: super przyklad laseczki w adidasach. No ale w tym dniu to w miare zrozumiale, akurat bylo szczegolnie sucho O, tu fajnie widac (gran ) A co do liczby ofiar: rzeczywiscie masz racje. Przepraszam Akurat ta laseczka to moja dziewczyna? i dlaczego niemialabybyc w adidasach gdzie jest napisane ze musi miec buty za 1000zl ? to ze ktos jest na OP to znaczy ze nie moze byc w adidasach? jak juz wrzucasz czyjesz zdjecia na forum to ich nie komentuj. |
Autor: | Łukasz T [ Wt lip 04, 2006 8:10 am ] |
Tytuł: | |
zigulec napisał(a): Akurat ta laseczka to moja dziewczyna?
i dlaczego niemialabybyc w adidasach gdzie jest napisane ze musi miec buty za 1000zl ? to ze ktos jest na OP to znaczy ze nie moze byc w adidasach? To jest czy nie jest Twoją dziewczyną Znak zapytania trochę mąci obraz rzeczywistości Jak ktoś jest na OP to znaczy , że ma kontakt ze skałami . Twardymi, ostrymi i w dużej ilości Stopy ją nie bolały, kostki miała całe ? Choćby dlatego adidasy odpadają. |
Autor: | zigulec [ Wt lip 04, 2006 9:09 am ] |
Tytuł: | |
Tak to moja dziewczyna. A nizej ja. 2 lata chodze po gorach w adidasach i wcale nie zamierzam zmieniac choc mam salomony. Chodzi mi sie wygodnie i nie mam zadnych kontuzji. choc moze i salomony wyproboje. |
Autor: | Asiula [ Wt lip 04, 2006 9:14 am ] |
Tytuł: | |
zigulec napisał(a): Tak to moja dziewczyna. A nizej ja.
2 lata chodze po gorach w adidasach i wcale nie zamierzam zmieniac choc mam salomony. Chodzi mi sie wygodnie i nie mam zadnych kontuzji. choc moze i salomony wyproboje. Ale zbieg okoliczności. Ja też chodze w adidasach nie lubie traperów poprostu nie wygodnie mi jest w nich tak cieżko, duszno itp. |
Autor: | izabela [ Wt lip 04, 2006 10:02 am ] |
Tytuł: | |
zigulec napisał(a): choc moze i salomony wyproboje.
ja kupiłam sobie Salomony w tamtym roku i jak narazie nie narzekam. ale wcześniej w adidasach też chodziłam. zależy kto co lubi. |
Autor: | zigulec [ Wt lip 04, 2006 10:11 am ] |
Tytuł: | |
No wlasnie kto co lubi. Wiec nie rozumiem komentarza autora wystawionej pozycji. jedyne co sluszne w tym stwierdzeniu to to ze moja dziewczyna to laseczka |
Autor: | Hubert [ Wt lip 04, 2006 10:15 am ] |
Tytuł: | |
W sumie niech kazdy chodzi w czym mu wygodnie, jedni na membrany dobrze reaguja, inni kiepsko. Jedni czuja sie pewniej z twarda podeszwa, inni mniej. Tylko niech ten sprzet nie przeszkadza innym Ja zawsze mam pecha ze jakas kobietka czy gosciu sie slizgna nad moja glowa i jada sobie po kamieniach na mnie (w wiekszosci wlasnie w adidasach, choc nie tylko i nie jest to zadna regula) |
Autor: | zigulec [ Wt lip 04, 2006 10:19 am ] |
Tytuł: | |
nie ma reguły. Nie wiem kto wystawil te zdjecie ale tam na gorze jest koles w czarnej koszulce. Jak szedlem za nim to tak ciagna trapery ze lecialy na mnie kamienie dlatego go wyprzedzilem bo szkoda bylo glowy. A na granatach widzialem kolesia w koszuli z kolniezem zapietym pod szyje i jeansach wiec jak mowisz nie ma reguly |
Autor: | izabela [ Wt lip 04, 2006 10:21 am ] |
Tytuł: | |
jak ktoś lubi chodzic w jeansach to niech chodzi. mi osobiście jest niewygodnie, ale mój chłopak lubi chodzic w jeansach. jego wybór. |
Autor: | zigulec [ Wt lip 04, 2006 10:23 am ] |
Tytuł: | |
otoz to. wolnosc Tomku w swoim domku |
Autor: | izabela [ Wt lip 04, 2006 10:34 am ] |
Tytuł: | |
ja jestem człowieczkiem wyrozumiałym, ale jak widze osoby w klapeczkach albo jakis innych bucikach to mnie coś trafia. w takich bucikach to po Krupówkach można sobie pochodzic. w tamtym roku byłam w Tatrach na początku września i pogoda była super. było słonko. na dole było z 30 stopni, ale na Kasprowym to już nie było tak cieplutko. ja byłam w bluzie. a w kolejce na Kasprowy stonka stała sobie w koszulkach naramiączka, krótkich spodenkach. pewnie trochę zmarzli na górze. po pewnym czasie każdy się jednak uczy, że w górne partie trzeba brac coś cieplejszego na wszelki wypadek. mojemy chłopakowi to nawet przydała się czapka bo tak wiało. |
Autor: | tomek.l [ Wt lip 04, 2006 3:08 pm ] |
Tytuł: | |
Problem z adidasami nie jest w tym, że są niskie. Chodzi o podeszwę. O trzymanie na skale. Dobre buty właśnie tym się charakteryzują. Lepiej trzymają na skale. A to jest już element bezpieczeństwa. Ale są też i niskie buty z vibramem. |
Strona 7 z 601 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |