Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020
Strona 63 z 601

Autor:  panna rozyczka [ Śr lip 04, 2007 5:55 pm ]
Tytuł: 

zet napisał(a):
Lepiej jednak weźcie lepsze buty np. sandały Laughing


Zet - mam nadzieję, że t abuxka na końcu oznacza żart?
Sandały jak lepsze buty:P

Autor:  Błażej [ Śr lip 04, 2007 5:55 pm ]
Tytuł: 

dawid91 napisał(a):
przerwa

Nie ma się czego wstydzić ...

ja tam mam mało ambitny plan na Sierpień:

1. Przyjazd... i spać :)
2. Dolina Białego - Sarnia - Strążyska ... znaczy się rozgrzewka
3. Wołowiec
4. Łomnica (kolejką rzecz jasna)
5. Rysy od strony SK
6. Przerwa
7. Lodowa Przełęcz od Jaworowej
8. Przerwa
9. Kozi Wierch od 5 Stawów... Czarne Ściany... zejście zielonym do Murowańca
10. Odjazd...

ps: plan jest na dobrą pogodę... która wszystko może spiep@#$

Autor:  prof.Kiełbasa [ Śr lip 04, 2007 5:56 pm ]
Tytuł: 

zet napisał(a):
Ps. Ci w adidaskach czasem lepiej się spisują niż Ci z wypasionym sprzętem. Lepiej jednak weźcie lepsze buty np. sandały :lol:

moze i tak być-jednak nawet najlepszy zawodnik moze skrecic kostke na sliskim kamieniu a w takich butach jest to duzo bardziej prawdopodobne..
jestem pewny ze miałbym niemal na kazdej wyprawie taki problem gdyby nie buty za kostke..one ratowały noge przed kontuzja..
ale to wolny kraj :wink:

Autor:  zet [ Śr lip 04, 2007 5:58 pm ]
Tytuł: 

panna rozyczka napisał(a):
zet napisał(a):
Lepiej jednak weźcie lepsze buty np. sandały Laughing


Zet - mam nadzieję, że t abuxka na końcu oznacza żart?
Sandały jak lepsze buty:P


A co innego mógłby oznaczać ten znaczek? To, że mucha komuś wpadła :?: :lol: P.

Autor:  panna rozyczka [ Śr lip 04, 2007 6:00 pm ]
Tytuł: 

nie, ale np, że masz dobry humor:)

Autor:  zet [ Śr lip 04, 2007 6:02 pm ]
Tytuł: 

! napisał(a):
zet napisał(a):
Ps. Ci w adidaskach czasem lepiej się spisują niż Ci z wypasionym sprzętem. Lepiej jednak weźcie lepsze buty np. sandały :lol:

moze i tak być-jednak nawet najlepszy zawodnik moze skrecic kostke na sliskim kamieniu a w takich butach jest to duzo bardziej prawdopodobne..
jestem pewny ze miałbym niemal na kazdej wyprawie taki problem gdyby nie buty za kostke..one ratowały noge przed kontuzja..
ale to wolny kraj :wink:


Czytaj powyżej.

Mnie też ratują od wieeelu lat! Spytaj przy okazji jakaję jak pomogły jej buty na Iwaniackiej :?: :lol:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Śr lip 04, 2007 6:04 pm ]
Tytuł: 

aaa to widzisz -to internet-czasem inaczej sie odbiera tu słowo pisane :wink:

Autor:  zet [ Śr lip 04, 2007 6:08 pm ]
Tytuł: 

Dawid91 Dobre plany, ale tak na mój gust, to od 9 do 12 dnia możesz dochodzić do siebie :lol:

Autor:  dawid91 [ Śr lip 04, 2007 6:13 pm ]
Tytuł: 

za dużo :?:

Autor:  zet [ Śr lip 04, 2007 6:21 pm ]
Tytuł: 

dawid91 napisał(a):
za dużo :?:


Plan masz naprawdę dobry. Każdą z tych tras zrobisz jednego dnia ale według mnie zdrowo dostaniesz w tyłek przy takim tempie z jednym dniem odpoczynku.
Pozdrawiam.

Autor:  dawid91 [ Śr lip 04, 2007 6:28 pm ]
Tytuł: 

tylko 7lub 8 noclegów
to trzeba sie spreżyc :D

Autor:  zet [ Śr lip 04, 2007 6:30 pm ]
Tytuł: 

W takim razie POWODZENIA :!:

Autor:  tomek.l [ Śr lip 04, 2007 6:44 pm ]
Tytuł: 

Leti napisał(a):
Jeśli ktoś może to bardzo proszę by napisał mi mniej więcej co myśli o takiej trasie i jaki czas pochłania jej pokonanie?
A może lepiej wyjść na Zawrat i wrócić na Hale Gąsienicową? Czy wogóle moge ryzykowac wyjście w taką trase z osobą w 'adidaskach'???
A koleżanka z adidasami już chodziła po Tatrach? Bo na szlaku na Zawrat to jest trochę przepaści i trochę trzeba przy użyciu łańcuchów powchodzić. Koleżanka da radę?
Koniecznie musi być Zawrat? A jak już na niego wejść to schodzić już do Doliny 5 Stawów
W adidasach to spokojnie można zrobić coś takiego
Palenica - Dolina 5 Stawów - Świstówka - Morskie Oko - Palenica

Autor:  jola [ Śr lip 04, 2007 7:35 pm ]
Tytuł: 

Macciej ,przecież tu mozna sie pytac o trudnosci na szlakach itd.

Autor:  mac ap [ Śr lip 04, 2007 7:54 pm ]
Tytuł: 

Lani napisał(a):
1) Murowanica(BUS)- Nosal-Nosalowa przełęcz-Wielki Kopieniec-Toporowa Cyrhla(BUS)

Fajna trasa, ale proponuję odwrotny kierunek. Podejście na Nosal z Murowanicy słusznie uważane jest za niezwykle męczące, a poza tym łatwiej Wam będzie złapać na dworcu busa do Moka i wysiąść w Cyrhli, niż łapać busy tam na koniec trasy.
Cytuj:
5)Schr.przy Morskim Oku-Wodogrzmoty Mickiewicz- Schr.w Doli.5-ciu Stawów Polskich- Palenica (BUS)

Dużo lepsza, krótsza i ciekawsza moim zdaniem będzie zamiana dwukrotnego jednego dnia przejścia doliną Roztoki na jedno przejście plus szlak przez Świstówkę Roztocką. Zatem: MoKo-Piątka-Roztoka-Palenica
Cytuj:
9)Schr.Ornak- w dół Dol.Kościeliska- Smocza Jama- BUS

Przejście pełnego szlaku w Wąwozie Kraków z dużym plecakiem (a taki pewnie będzie, skoro wyjdziecie z Hali Ornak, a nocować będziecie gdzieś w Zakopanem lub już w domu), będzie mało wygodne.
Nie wiem, jak wygląda kwestia noclegów. Wygląda to tak, jakbyś co drugą noc zamierzał spędzać w Zakopanem i co drugą w różnych schroniskach. Musiałbyś naprawdę dobrze załatwić sprawę, aby udało się coś takiego w sensowny sposób zrobić z prywatnym pensjonatem. Nie każdy zgodzi się, aby mieć wyłączony pokój na 12 dni, ale dostać za to pieniądze za 6 dni.

Autor:  Leti [ Śr lip 04, 2007 8:08 pm ]
Tytuł: 

Dzieki za odpowiedz- co do "wypoczynku" miałam na myśli wypoczynek od miejskiego tłoku :) .Doskonale wiem, że trzeba sie namęczyć aby coś atrakcyjnego zobaczyć. Co do trasy z Zawratem - od dawna mi sie marzy, dlatego sie na niego uparłam (lubie wyzwania :twisted: -choć moze dla niektórych to nie wyzwanie :wink: ) martwie sie tylko osobą towarzyszącą - w koncu odpowiadam i za nią, skoro ją już wyciągne;/

Autor:  zet [ Śr lip 04, 2007 8:13 pm ]
Tytuł: 

Nie martw się, jak się postaracie będzie świetnie :!:

Autor:  tomek.l [ Śr lip 04, 2007 8:13 pm ]
Tytuł: 

To chodziła już po Tatrach czy nie?
Bo jak ma zacząć od Zawratu i nagle okaże się, że się panicznie boi przepaści to będziesz mieć kłopot

Autor:  panna rozyczka [ Śr lip 04, 2007 8:15 pm ]
Tytuł: 

Tomu.l - zajrzyj na poprzednią stronę i spróbuj odpowiedzieć na moje pytanie zadane w tym temacie. Już mi inni forumowicze radzili, ale nie ukrywam ,że co moderator to moderator. A tak na powaznie- nie wiem czemu, ale w pewien sposób zbudowałes sobie u mnie autorytet:)

Autor:  Leti [ Śr lip 04, 2007 8:23 pm ]
Tytuł: 

Była w Tatrach pare razy, ale nie wiem na jakich szlakach ( pytałam ale ona sama nie pamieta)

Autor:  tomek.l [ Śr lip 04, 2007 8:49 pm ]
Tytuł: 

panna rozyczka napisał(a):
1. Palenica - Morskie Oko- Szpiglasowy wierch - Wrota chałubińskiego- Dolina Pięci uStawów polskich
2. Dolina Kościeliska - Wąwóz kraków - Smocza Jama - Smreczynski Staw
3. CZerwone wierchy od Hali kondratowej - i nie wiem czym lepiej schodzić?
4. Granaty ( od którego lepiej?)
5. Kościelec (które podejście jest lepsze?)
6. Dolina Pięciu Stawów Polskich - Kozi Wierch (czarnym) i zejście do Hali Gąsienicowej ( którym szlakiem, żeby najłatwiej?)
7. Słowacki Raj - sucha Bela albo piecky ( co lepsze?)
8. Swinica ( od której strony lepiej? Myślę, że od Kasprowego Wierchu?)
9. i chce coś w Tatrach Zachodnich - jakiś ładny szczyt, ale żeby dosyć uczeszczany - nie chce byc sama w lesie - za duża wyobraźnia i wszędzie bym niedźwiedzia słyszała)
10. Morskie Oko - Czarny Staw - próba wejścia na Rysy (raczej nie wejdę, ale tak tylk ozobacyzć jak to wygląda)

1 Dość długie. Łańcuchy na Szpiglasowej dość proste. W zejściach jest trochę kamiennych stopni gdzie kolana najwięcej dostają. Ale nie jest ich aż tak wiele. Z Wrót wszystko sie raczej obsypuje. Ze Szpiglasowej po łańcuchach też, potem trochę kamiennego chodnika. A przy Wodogrzmotach trochę jest zejścia po skałach
2. Bez problemów. Przy drabince do Smoczej są wyślizgane skały
3. Podejście dość mozolne, raczej często stopniach z kamieni, chyba lepiej podchodzić tu niż schodzić. A zejście przez Tomanową. Do Miętusiej było kiedyś przy końcu w lesie nieciekawie
4. Lepiej wejść żółtym i zejść zielonym, choć na zielonym też są stopnie. W sumie kolana mogą dostać i z jednej i drugiej strony. Na grani jest trochę wspinaczki na Pośredni, poza tym raczej bez problemów
5. Łagodniej od Zielonego. Więc lepiej wejść od Czarnego Stawu i zejść do Zielonego
6. Zejście z Koziego będzie jednym z najtrudniejszych odcinków Orlej w stronę Koziej Przełęczy chyba, że chcesz iść Orlą do Zadniego Granatu i zejść zielonym lub dalej do Skrajnego.
No tak teraz jest już jeden kierunek więc i tak z Koziego musisz iść na Zadni
7. Nie byłem
8. Szedłem od Zawratu i schodziłem ze Świnickiej Przełęczy do Zielonego Stawu. Dla mnie tak jest najlepiej w tej chwili. Możesz pójść dalej i schodzić z Przeł. Liliowe. Tam jest mniej skalna ścieżka bo ze Świnickiej jest w górze trochę skał i dalej w dół po stopniach
9. Tylko coś zostało w Chochołowskiej, ale tam podejścia na początku wszędzie są lasem. Np. Grześ czy Wołowiec. Ale trzeba przejść najpierw całą Dolinę Chochołowską. Ale Są rowery
10. Spróbuj, najwyżej zawrócisz

A trasy tak sobie poukładaj aby na początek było coś łatwiejszego i krótszego. A potem np. na zmianę. Po czymś męczącym coś krótszego.

Autor:  tomek.l [ Śr lip 04, 2007 8:52 pm ]
Tytuł: 

Leti napisał(a):
Była w Tatrach pare razy, ale nie wiem na jakich szlakach ( pytałam ale ona sama nie pamieta)
Najbardziej chodzi oto czy boi się przepaści i czy ma leki przestrzeni, wysokości.
Bo jak tak to na podejściu na Zawrat od Gąsienicowej może mieć problem

Autor:  panna rozyczka [ Śr lip 04, 2007 9:11 pm ]
Tytuł: 

tomek.l
dziękuję Ci bardzo bardzo:)

Autor:  Leti [ Śr lip 04, 2007 9:13 pm ]
Tytuł: 

Dzięki za rady :) Napewno zapytam ją przed wyprawą :wink: ( Zastanawiam sie tylko na ile ja moge mieć takie lęki :roll: :lol: )
pozdr

Autor:  don [ Śr lip 04, 2007 10:19 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
W adidasach to spokojnie można zrobić coś takiego


Zawrat od strony Hali Gąsienicowej można zrobić w adidaskach i w Gore-Texie za 5 zeta w padającym deszczu. Sam robiłem. Ja się nie chwalę, ja się żalę :wink: .

Autor:  Olka [ Śr lip 04, 2007 10:21 pm ]
Tytuł: 

panna rozyczka napisał(a):
7. Słowacki Raj - sucha Bela albo piecky ( co lepsze?)


Zapytaj Caracass -to spec, zna tam każdy kamyk.
Tu tez można poczytać: http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... 43&start=0

Autor:  Olka [ Śr lip 04, 2007 10:25 pm ]
Tytuł: 

don napisał(a):
tomek.l napisał(a):
W adidasach to spokojnie można zrobić coś takiego


Zawrat od strony Hali Gąsienicowej można zrobić w adidaskach i w Gore-Texie za 5 zeta w padającym deszczu. Sam robiłem. Ja się nie chwalę, ja się żalę :wink: .


Można też Rysy w tenisówkach, albo deszczowy Kościelec w tenisówkach i pelerynce z kiosku :lol:

Ale to nie sa wzory do nasladowania :wink:

Autor:  don [ Śr lip 04, 2007 10:45 pm ]
Tytuł: 

Olka napisał(a):
Ale to nie sa wzory do nasladowania


Olka czy ja się nadaję do naśladowania? Napisałem ,że ja się nie chwalę tylko żalę.

Autor:  Łukasz T [ Cz lip 05, 2007 6:13 am ]
Tytuł: 

don napisał(a):
Napisałem ,że ja się nie chwalę tylko żalę.


Składam szczere wyrazy współczucia. W ramach wspólnoty męczennictwa zrobię coś podobnego :shock: :oops: :cry:

Autor:  trekker [ Pt lip 06, 2007 1:50 pm ]
Tytuł: 

Jak przedstawia się trasa ze Szpiglasowej Przełęczy na najwyższy wierzchołek Miedzianych czli ten pierwszy od przełęczy (2233 m).
Mam na myśli przejście granią. Są jakieś trudności ? Byłem na przełęczy i na Szpiglasowym ale jakoś nie moge sobie przypomnieć jak to wygląda w drugą stronę.

Strona 63 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/