Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Schroniska w Tatrach
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=221
Strona 64 z 98

Autor:  semow [ Pt maja 25, 2012 10:23 am ]
Tytuł: 

m__s napisał(a):
natomiast w D5S nie ma szans na pokój. Czy ktoś może naświetlić jak wygląda spanie na podłodze w D5S? Lub może zdradzić gdzie najlepiej znaleźć sobie miejsce do spania? :)

tam gdzie imprezowicze nie będą latać do pokoju z stołówki
jak jest rzeczywiście tłok, to ludzie leżą wszędzie: na korytarzach, przy wejściu, na zewnątrz

Autor:  rogerus72 [ Pt maja 25, 2012 12:27 pm ]
Tytuł: 

m__s napisał(a):
natomiast w D5S nie ma szans na pokój. Czy ktoś może naświetlić jak wygląda spanie na podłodze w D5S? Lub może zdradzić gdzie najlepiej znaleźć sobie miejsce do spania? :)

co niektórzy mają pecha z rezerwacją pokoju...
mnie się udało wczoraj w D5SP załatwić pryczę na cały tydzień od 01.07. do 08.07. gdy dzwoniłem po schroniskach rezerwować sobie noclegi udało mi się zarezerwować dwa pokoje w Roztoce na zlot (ósemkę i czwórkę), w Murowańcu dla jednej osoby też się udało, jedynie w Piątce zaklepałem sobie glebę. pani z recepcji dała mi nadzieję, że jak przyjadę, to przenocuję jedną, może dwie noce na glebie, a później mnie gdzieś upchnie. cała pula na rezerwację została zaklepana już w styczniu/lutym. a wczoraj dzwoniłem z pytaniem o tą moją glebę i cud - miejsce w pokoju się znalazło!

Autor:  yumma [ Pt maja 25, 2012 11:26 pm ]
Tytuł: 

Tej, to glebe też trzeba w piątce rezerwować? Pierwsze słyszę.

Autor:  m__s [ So maja 26, 2012 10:20 am ]
Tytuł: 

Przecież nikt nie pisze, że trzeba rezerwować glebe :) Jak to stwierdziła Pani w recepcji "nikogo nie wyrzucają".

Autor:  rogerus72 [ So maja 26, 2012 11:07 am ]
Tytuł: 

yumma napisał(a):
Tej, to glebe też trzeba w piątce rezerwować? Pierwsze słyszę.

nie trzeba. miałem na myśli to, że jak dzwoniłem, to pani z recepcji zaznaczyła sobie, że będę u nich na pierwsze dwie noce na glebę (i być może resztę też), ale postara się znaleźć dla mnie miejsce w pokoju. no i teraz jak zadzwoniłem okazało się, że mam pokój i gleba już nieaktualna...

Autor:  krzyss [ N maja 27, 2012 12:31 am ]
Tytuł: 

Do M.....s

Lub może zdradzić gdzie najlepiej znaleźć sobie miejsce do spania?

Wchodzisz - np. godz. 16-17 łapiesz kawałek - rzucasz rzeczy i masz. Jak to zrobisz o 19.00 to masz miejsce pod okapem na zewnątrz, jak o 21.00 to dość płaskie są ścieżki dookoła schronu. Nie żartuję. Tego miejsca jest mało. Już widywałem namiocik jedyneczka-dwójeczka rozstawiony nad Przednim Stawem - jest to myśl, gdy się nie ma rezerwacji , a plan kończy się późno. Nie zapomnę tekstu osoby mającej miejscówkę na samych stopniach schodów: "na siedząco to ja nie zasnę". Mój ostatni nocleg w Piątce w pok. 4 osobowym był z 2 osobami na podłodze, obcymi osobami wziętymi z zewnątrz. TAM PO PROSTU JEST WIĘCEJ NIŻ DO PEŁNA. Ale nikogo nie wyrzucają!!!!!

Autor:  adhezja [ Śr maja 30, 2012 2:00 pm ]
Tytuł: 

kurka, mam dylemat, czy trzeba koniecznie wplacic zaliczkę jeśli sie rezerwowalo noclegi nad Mokiem (2 noce), a kobieta podczas rozmowy slowem nie wspomniala o wplacie zaliczki? kazala tylko tydzien przed terminem zadzwonic i potwierdzic rezerwacje?

a tu czytam na stronie schorniska http://www.schroniskomorskieoko.pl/oferta.html
"Zainteresowane osoby proszone są o wpłatę zaliczki w wysokości około 40% całej sumy. W tytule przelewu prosimy dopisać termin, którego dotyczy rezerwacja, oraz ilość osób. "

zaczęłam sie bać, że nas wykreślą... :roll: :x

kiedys jak rezerwowalam tam noclegi (1 lub dwa) tyle że na tydzien-góra dwa przed to zaliczki nie chcieli, no ale to bylo tuz przed nalotem...

Autor:  Dorotkaa [ Śr maja 30, 2012 2:02 pm ]
Tytuł: 

nie wiem jak w MOKu ale jak rezerwowałam nocleg w Chochołowskiej to pytałam czy nie chcą zaliczki a Pani powiedziała że nie, nie ma problemu a nocleg będzie na nas czekać koniec kropka :)

Autor:  PrT [ Śr maja 30, 2012 4:14 pm ]
Tytuł: 

Jak jeżdżę tam na kilka noclegów to płacę zaliczkę za jedną noc, jak jeżdżę na jedną noc jak np. wybieram się w czerwcu to zaliczki nie płacę... Jak masz wątpliwości to możesz zadzwonić i się dopytać... Problem z dodzwonieniem jest, ale można się dodzwonić na stacjonarny... Komórka nie działa...

Autor:  Eliszka [ Śr maja 30, 2012 10:31 pm ]
Tytuł: 

krzyss napisał(a):
Do M.....s

Lub może zdradzić gdzie najlepiej znaleźć sobie miejsce do spania?

Wchodzisz - np. godz. 16-17 łapiesz kawałek - rzucasz rzeczy i masz. Jak to zrobisz o 19.00 to masz miejsce pod okapem na zewnątrz, jak o 21.00 to dość płaskie są ścieżki dookoła schronu. Nie żartuję. Tego miejsca jest mało. Już widywałem namiocik jedyneczka-dwójeczka rozstawiony nad Przednim Stawem - jest to myśl, gdy się nie ma rezerwacji , a plan kończy się późno. Nie zapomnę tekstu osoby mającej miejscówkę na samych stopniach schodów: "na siedząco to ja nie zasnę". Mój ostatni nocleg w Piątce w pok. 4 osobowym był z 2 osobami na podłodze, obcymi osobami wziętymi z zewnątrz. TAM PO PROSTU JEST WIĘCEJ NIŻ DO PEŁNA. Ale nikogo nie wyrzucają!!!!!


co do noclegu zostaja jeszcze stoly i parapety :D tylko gorzej jak spiwor sie slizga i komus mozna sie zwalic na leb, a co do tych namiotow to nikt sie nie przypierdziela??? , bo o ile mi wiadomo to nie mozna namiotow rozbijac :shock: :shock:

Autor:  krzyss [ Śr maja 30, 2012 10:47 pm ]
Tytuł: 

Adhezja - słowo rezerwacja kojarzy mi się z zaliczką.... ale: przed 4-ma laty nie było szans na rezerwację i Ta Pani nakazała zadzwonic jak już bedę w Tatrach. Zadzwoniłem (z Koziego :-) Wierchu) i spalem dwie noce w normalnym łóżku. A jaki problem masz aby zatelefonować i doprecyzować?

Eliszka-stoły na noc są wynoszone aby uzyskac więcej przestrzeni na glebie, parapety są nie dla wszystkich :-) odpowiednio długie...

Eliszka - piszesz, że namiotów nie można... A drzeć się o północy i puste flaszki przed rozbijać schronem to można? Wrzesień 2011. Taki nocleg jest noclegiem przymusowym - dla ratowania zdrowia i życia wolno nawet rozpalić ognisko!!!! A tak na poważnie, Piątka jest po prostu Prawdziwym Schroniskiem. Oczywiscie tego durnia, co mnie o północy krzykiem i rozbijaną flaszką obudził, nie popieram.

A które miejsce najlepsze? Przy magazynie pościeli - moim zdaniem :-)Zaciszny kącik. Tyle, że po 16-tej to nie ma szans, aby je złapać :-) Chyba każdy je zna :-))))

Autor:  Eliszka [ Śr maja 30, 2012 11:11 pm ]
Tytuł: 

krzyss napisał(a):
Eliszka-stoły na noc są wynoszone aby uzyskac więcej przestrzeni na glebie, parapety są nie dla wszystkich :-) odpowiednio długie...

Eliszka - piszesz, że namiotów nie można... A drzeć się o północy i puste flaszki przed rozbijać schronem to można? Wrzesień 2011. Taki nocleg jest noclegiem przymusowym - dla ratowania zdrowia i życia wolno nawet rozpalić ognisko!!!! A tak na poważnie, Piątka jest po prostu Prawdziwym Schroniskiem. Oczywiscie tego durnia, co mnie o północy krzykiem i rozbijaną flaszką obudził, nie popieram.

A które miejsce najlepsze? Przy magazynie pościeli - moim zdaniem :-)Zaciszny kącik. Tyle, że po 16-tej to nie ma szans, aby je złapać :-) Chyba każdy je zna :-))))


krzyys ile razy nocowalam zawsze stoly byly, a jestem tam w miare czestym bywalcem, byly co najwyzej zsuwane na boki :P chyba ze nie mialam okazji byc totalnym swiadkiem inwazji turystow
:D na szczescie w nocy zapadam w kamienny sen wiec nie slysze latajacych butelek i wrzaskow :)

Autor:  adhezja [ Cz maja 31, 2012 11:42 am ]
Tytuł: 

krzyss napisał(a):
Adhezja - słowo rezerwacja kojarzy mi się z zaliczką.... ale: przed 4-ma laty nie było szans na rezerwację i Ta Pani nakazała zadzwonic jak już bedę w Tatrach. Zadzwoniłem (z Koziego :-) Wierchu) i spalem dwie noce w normalnym łóżku. A jaki problem masz aby zatelefonować i doprecyzować?

cos nie odbierają :|
no ja tez wlasnie tam noclegi rezerwowałam tak ad hoc trochę zwykle i na 1 noc, góra dwie

Autor:  PrT [ Cz maja 31, 2012 12:41 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
cos nie odbierają

Ode mnie dziś znów odbierali... ;) Ogólnie jak robisz rezerwację telefoniczną na dwie noce i będziesz pierwszego dnia do godziny 18 to powinno być spoko... inaczej lepiej zapłacić zaliczkę... jeżeli wiesz, że tam będziesz zrób przelew za jedną noc i finał...

Autor:  krzyss [ Cz maja 31, 2012 11:03 pm ]
Tytuł: 

Eliszka
Ostatni raz nocowałem około 10 września, w weekend. Wszystkie stoły i ławki poszły do kuchni turystycznej (spanie było na podłodze do pełna w pokojach, ta słynna dziewczyna, co biadoliła, że na siedząco na schodach to nie da rady, no i na szczęście nie padało, bo ludzie rozkladali się na ścieżkach, pod okapem było pełno). W 5-ce śpię rzadko-wolę MOko.
Co do siły snu - to raczej ja innym chrapaniem szkodzę, za co wszystkich serdecznie przepraszam, ale tej północy to i trup by się obudził. Uciszyła człowieka (trochę mu współczuję, on był na zewnątrz) groźba kogoś z jadalni - wyłożył mu ustnie, co mu zrobi fizycznie :-) I nie byłem to ja - ja miałem łóżko w 4-os, w którym było 7 osób. 3 min później było cicho i spało się do rana...

Autor:  LigeiRO [ Pt cze 01, 2012 8:28 am ]
Tytuł: 

Eee komorka działa ale dzwonić wieczorkiem, ja bez problemów w Starym zamówiłem na koniec czerwca.

Autor:  rogerus72 [ Pt cze 01, 2012 8:51 am ]
Tytuł: 

LigeiRO napisał(a):
Eee komorka działa ale dzwonić wieczorkiem, ja bez problemów w Starym zamówiłem na koniec czerwca.

o, proszę. a my, czyli banda zlotowa będziemy od 29.06. w Roztoce :wink:

Autor:  LigeiRO [ Pt cze 01, 2012 10:21 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
o, proszę. a my, czyli banda zlotowa będziemy od 29.06. w Roztoce Wink


K...

Autor:  PrT [ Pt cze 01, 2012 10:24 am ]
Tytuł: 

LigeiRO napisał(a):
Eee komorka działa ale dzwonić wieczorkiem

Być może... ja w zasadzie mówię co przedwczoraj usłyszałem od Pani ze schroniska... że komórka jest rozdupcona i między innymi dlatego tak obciążony jest stacjonarny... Ale może i masz rację...

Autor:  rogerus72 [ Pt cze 01, 2012 12:16 pm ]
Tytuł: 

LigeiRO napisał(a):
Cytuj:
o, proszę. a my, czyli banda zlotowa będziemy od 29.06. w Roztoce Wink


K...

wiedziałem, że się ucieszysz :lol:

Autor:  la_secret [ So cze 02, 2012 3:42 pm ]
Tytuł: 

Wydawało mi się, że schronisko na Polanie Chochołowskiej posiada kuchnię turystyczną ale na stronie schroniska nie ma takiej informacji.
Czy ktoś może wie czy jest tam kuchnia turystyczna i co znajduje się na wyposażeniu?

Autor:  Kasia86 [ So cze 02, 2012 3:59 pm ]
Tytuł: 

la_secret napisał(a):
Wydawało mi się, że schronisko na Polanie Chochołowskiej posiada kuchnię turystyczną ale na stronie schroniska nie ma takiej informacji.
Czy ktoś może wie czy jest tam kuchnia turystyczna i co znajduje się na wyposażeniu?

Bojler z gorącą wodą, zlew, blat i chyba dwa stoły z ławami

Autor:  PrT [ So cze 02, 2012 4:55 pm ]
Tytuł: 

I czajnik elektryczny... ;)

Autor:  amazonka [ So cze 02, 2012 5:12 pm ]
Tytuł: 

czajnik elektryczny= bojler wspomniany przez Kasię

Autor:  PrT [ So cze 02, 2012 6:38 pm ]
Tytuł: 

amazonka napisał(a):
czajnik elektryczny= bojler

Ciekawa interpretacja... :scratch:

Autor:  Yanoosh [ So cze 02, 2012 6:47 pm ]
Tytuł: 

Ja widziałem jeszcze śmietnik na śmieci :shock:

Autor:  Kasia86 [ So cze 02, 2012 7:26 pm ]
Tytuł: 

PrT napisał(a):
amazonka napisał(a):
czajnik elektryczny= bojler

Ciekawa interpretacja... :scratch:

Nie ma już tych czajników na łańcuchu :wink:
(a przynajmniej jak tam byłam ostatni raz pod koniec marca tego roku to już ich nie było...)
Bye bye PRL :P

Autor:  yumma [ N cze 03, 2012 4:00 pm ]
Tytuł: 

Na ornaku gsm lapie tylko plus wrrr

Autor:  PrT [ N cze 03, 2012 7:43 pm ]
Tytuł: 

yumma napisał(a):
Na ornaku gsm lapie tylko plus wrrr

Jak plus to nie tylko bo wtedy również play...

Autor:  Eliszka [ N cze 03, 2012 9:42 pm ]
Tytuł: 

mi play za uja nie lapie :P

Strona 64 z 98 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/