Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Co mnie wk... w Tatrach???!!
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=6407
Strona 8 z 20

Autor:  LeBoucher [ Pt sty 30, 2009 11:49 pm ]
Tytuł: 

marek_2112 napisał(a):
i pod górę trzeba zap.......ać
a potem w dół zap.......ać :|

A po prostym, na przykład taką Chochołowską... tam to dopiero trzeba zap......ać.

Autor:  maluch [ So sty 31, 2009 12:18 am ]
Tytuł: 

LeBoucher napisał(a):
marek_2112 napisał(a):
i pod górę trzeba zap.......ać
a potem w dół zap.......ać :|

A po prostym, na przykład taką Chochołowską... tam to dopiero trzeba zap......ać.


i jeszcze te końskie muchy :evil:

Autor:  marek_2112 [ So sty 31, 2009 12:43 am ]
Tytuł: 

maluch napisał(a):
te końskie muchy

w Chochołowskiej to można rowerem od nich sp......ić
tylko trzeba ciskać na je...ne pedały :oops:

Autor:  Mazio [ So sty 31, 2009 12:45 am ]
Tytuł: 

Końskie muchy to mały pikuś. W Szkocji są takie malutkie meszki - midgesy. To cholerstwo gryzie tak, że się nie czuje, a rany babrzą się tygodniami i często zamieniają w blizny.

Autor:  Kasia86 [ Wt lut 17, 2009 9:55 am ]
Tytuł: 

maniek napisał(a):
- szlak przez Boczań

Boczań jest fajny! Tylko tam zawsze pełno ludzi jest XD

Mnie wkurzają:
- ludzie, którzy śmiecą na szlakach
- ceny busów
- komercha w niektórych schroniskach
- płacenie za wrzątek kwoty powyżej 0,50 zł :lol:

Autor:  Łukasz T [ Wt lut 17, 2009 10:24 am ]
Tytuł: 

I to nawet zimnym.

Autor:  Lechuu [ Wt lut 17, 2009 10:44 am ]
Tytuł: 

Kasia86 napisał(a):
- ceny busów


!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Autor:  Mag_Way [ Wt lut 17, 2009 10:48 am ]
Tytuł: 

Aż strach ile teraz bedą kosztowąc w sezonie letnim. cena rośnie średnio zeta co rok :evil:

Autor:  ginger [ Wt lut 17, 2009 10:52 am ]
Tytuł: 

Po ostatnim wyjeździe zdecydowanie palacze, którzy idą - zamiast, jeśli już muszą to przystanąć, żeby nie ciągnąć tego zapachu wszędzie. Biegające w zimie dzieci, które zjeżdżają na saneczkach/dupolotach/etc. po szlaku, na którym trudno się minąć - a co już wspomnieć o zejściu po takim wyjeżdżonym śniegu pod którym jest lód. Wkurza też, jak ludzie idą całą szerokością szlaku. W szczególności wkurza to, jak wyglądają konie przy bryczkach/saniach - od kiedy pamiętam chciałam je wszystkie uwolnić.

O, i jeszcze można dopisać płatną toaletę - za żarcie biorą często tyle samo (albo nawet i więcej) niż na Krupówkach, a za kiblek każą jeszcze dopłacać! A później się dziwią, że ludzie uciekają w kosówkę...

Autor:  Sofia [ Wt lut 17, 2009 10:27 pm ]
Tytuł: 

ginger napisał(a):
O, i jeszcze można dopisać płatną toaletę - za żarcie biorą często tyle samo (albo nawet i więcej) niż na Krupówkach, a za kiblek każą jeszcze dopłacać! A później się dziwią, że ludzie uciekają w kosówkę...

W Murowańcu chyba ceny trochę skoczyły (w stosunku do grudnia) - piwo pozostało bez zmian :)
Ceny w schroniskach mnie nie dziwią - żarcie trzeba tam jakoś wtargać lub wwieźć, a ścieki oczyścić - bo raczej połączenia z kanalizacją miejską nie ma a i szambiarka chyba nie podjedzie :)

Autor:  Vespa [ Wt lut 17, 2009 10:53 pm ]
Tytuł: 

ginger napisał(a):
Po ostatnim wyjeździe zdecydowanie palacze, którzy idą - zamiast, jeśli już muszą to przystanąć, żeby nie ciągnąć tego zapachu wszędzie

Nooo, palaczy w górach nie ogarniam. Czy idą czy nie idą. Paliłam pięć czy sześć lat, ale nigdy nie robiłam tego na szlaku. Nie z powodu jakiejś ideologii bynajmniej, ale tak miałam zakodowane - na wuj mi papieros w górach. Ani to potrzebne psychice ani dobre na kondycję.
I te śmierdzące pety które trzeba gdzieś skitrać i znieść.

Autor:  tomek.l [ Wt lut 17, 2009 10:58 pm ]
Tytuł: 

Stary sposób japońskich wspinaczy. Pety i popiół wrzucają do pudełek po filmach foto. Stara legenda głosi, że podobno polskie wspinacze były zadziwione widokiem japońskiego wspinacza, który chcąc zapalić w ścianie strzepywał popiół do takiego pudelka :D

Autor:  golanmac [ Wt lut 17, 2009 11:08 pm ]
Tytuł: 

A mi się wydaje że z tymi palaczami to taka trochę moda żeby ich gnębić. Ludzie stoją na przystanku w centrum miasta i przeszkadza im strasznie jeden gość co pali, a z drugiej strony wdychają metry sześcienne spalin z przejeżdżających obok aut i to im zupełnie nie przeszkadza, bo nie jest modne :D

Autor:  Vespa [ Wt lut 17, 2009 11:15 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
A mi się wydaje że z tymi palaczami to taka trochę moda żeby ich gnębić. Ludzie stoją na przystanku w centrum miasta i przeszkadza im strasznie jeden gość co pali, a z drugiej strony wdychają metry sześcienne spalin z przejeżdżających obok aut i to im zupełnie nie przeszkadza, bo nie jest modne :D

A to to na pewno nie ja, paliłam regularnie, teraz jestem social smoker, jak na imprezie przy piwku dobra dusza poczęstuje. Ale pamiętam ze swoich nikotynowych czasów: bywały sytuacje, kiedy potrafiłam tego szluga odstawić. Do niczego nie był mi potrzebny. Jarać do woli mogłam post factum na kwaterze, popatrując z satysfakcją na góry - cuś jak papieros postcoitalny :lol:

Autor:  golanmac [ Wt lut 17, 2009 11:18 pm ]
Tytuł: 

Vespa napisał(a):
A to to na pewno nie ja, paliłam regularnie

Nie mówię że Ty, ale nie raz słyszy się jak to strasznie palacze przeszkadzają ...

P.S.
Kiedyś paliłem, sporo, od kilku lat nie palę i jakoś żyję, palaczów nie gnębiąc.

Autor:  ginger [ Wt lut 17, 2009 11:23 pm ]
Tytuł: 

Moda nie moda, ja jakoś tak mam od maleńkiego. Do klubów/knajp też staram się raczej chodzić gdzie mało osób pali. Jak ktoś pali to niech chociaż staje tak, żeby nie wiało na wszystkich dookoła - a zwłaszcza w górach, gdzie spalin jest raczej zdecydowanie mniej i nie jadę tam z myślą, że będę iść po szlaku a przede mną cudowna para z papierosami dymiącymi prosto na astmatyka :?

Autor:  mpik [ Wt lut 17, 2009 11:25 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
(...) jakoś żyję, palaczów nie gnębiąc.

myślę że prawie nikt ich nie gnębi... no chyba że gnębieniem zaczniemy nazywać domaganie się naszego prawa do tego, by nie być gnębionym przez palaczy (np. dymem) ... ;)

Autor:  Vespa [ Wt lut 17, 2009 11:25 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Nie mówię że Ty, ale nie raz słyszy się jak to strasznie palacze przeszkadzają ...

Przebywanie w towarzystwie palaczy = śmierdzące włosy i ubranie. Spaliny ci tego nie zapewnią.
Nie jestem nawiedzoną neofitką, wiem czym jest głód nikotynowy, mam dużo empatii dla nałogowców, ale faktem jest, że dla niepalącego towarzystwo kopciucha może być ciężkie do zniesienia.

Autor:  Sofia [ Wt lut 17, 2009 11:26 pm ]
Tytuł: 

Dla mnie dużo bardziej dokuczliwy jest nadmiar perfum/wody po goleniu itp. taki zapach to się dopiero potrafi ciągnąć - dym papierosowy to przy tym pikuś :mrgreen:

Autor:  Mazio [ Wt lut 17, 2009 11:29 pm ]
Tytuł: 

Mam wrażenie, że niektorzy idą w Tatry by się swobodnie powk*&%@ć...

Szczerze mowiąc poza ekstremalnymi sytuacjami, w Tatrach mam zbyt otwartą z zachwytu buzię by się denerwować.

Autor:  golanmac [ Wt lut 17, 2009 11:38 pm ]
Tytuł: 

Ale to jest takie puste pieprzenie, za przeproszeniem, dym papierosów mi przeszkadza, bo śmierdzi i szkodzi, a spaliny to nie szkodzą bo nie śmierdzą, i nie ważne że w mieście praktycznie nimi oddychamy ...
Zawartość substancji rakotwórczych w spalinach silnika diesla, którymi to napędzane są ciężarówki i autobusy jest bardzo duży, z tego właśnie względu, maszyny przemysłowe pracujące w zamkniętych pomieszczeniach i wyposażone w silniki wysokoprężne (np wózki widłowe), muszą być zasilane gazem.

Autor:  Sofia [ Wt lut 17, 2009 11:41 pm ]
Tytuł: 

A czym są napędzane skutery śnieżne?

Autor:  golanmac [ Wt lut 17, 2009 11:43 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
A czym są napędzane skutery śnieżne?

Najczęściej dwusuwowymi silnikami benzynowymi.
Ale już np ratraki to diesle.

Autor:  Vespa [ Wt lut 17, 2009 11:45 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Ale to jest takie puste pieprzenie, za przeproszeniem, dym papierosów mi przeszkadza, bo śmierdzi i szkodzi, a spaliny to nie szkodzą bo nie śmierdzą, i nie ważne że w mieście praktycznie nimi oddychamy ...

Pewnie że szkodzą, pewnie nawet mocniej. Ale smród po spędzeniu kilku minut na linii wydmuchiwania palacza zostaje, natomiast spalinami nigdy mi ciuchy nie śmierdziały.
Ale żeby było jasne, ja się z tobą nie kłócę bynajmniej, jedynie uzewnętrzniam moje osobiste odczucie, a ono jest takie że smród cudzego szluga bardziej mi przeszkadza :)

Autor:  ginger [ Wt lut 17, 2009 11:48 pm ]
Tytuł: 

Hm... możecie mi w Tatrach pokazać te wszystkie ciężarówki i autobusy? Poza tym - one muszą na czymś jeździć. Palacz może sobie przystanąć z boku i wypalić te swoje papierosy, proszę bardzo. Tylko niech z nimi nie łazi wszędzie, bo to naprawdę potrafi wkurzyć osoby, które nie palą.

Autor:  golanmac [ Wt lut 17, 2009 11:49 pm ]
Tytuł: 

Vespa napisał(a):
natomiast spalinami nigdy mi ciuchy nie śmierdziały

Bo jesteś do tego zapachu przyzwyczajona, wszyscy wokół są nim przesiąknięci i nikt go nie zauważa.

Vespa napisał(a):
Ale żeby było jasne, ja się z tobą nie kłócę bynajmniej

Ja się też nie kłócę, zwracam tylko uwagę że dym tytoniowy po za charakterystycznym zapachem jest zagrożeniem że tak powiem drugoplanowym

Autor:  golanmac [ Wt lut 17, 2009 11:52 pm ]
Tytuł: 

ginger napisał(a):
możecie mi w Tatrach pokazać te wszystkie ciężarówki i autobusy

A Ty co ? mieszkasz w Tatrach ? Przez cały rok oddychasz ściekiem lubelskich Ikarusów a w Tatrach nie do zniesienia jest dym papierosów ? paranoja

ginger napisał(a):
Tylko niech z nimi nie łazi wszędzie

I vice versa nie łaź z palaczami

Autor:  Sofia [ Wt lut 17, 2009 11:56 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Cytat:
A czym są napędzane skutery śnieżne?

Najczęściej dwusuwowymi silnikami benzynowymi.

Jest taka nowa atrakcja turystyczna - jeżdżenie w kółko skuterem i nad tą łączką, gdzie się to odbywa i w jej najbliższej okolicy smród przeokropny panuje, dlatego spytałam. Ale widok niezapomniany - za kierownicą facet a z tyłu piszczące dziewczę, a że jazda odbywa się po muldach piski są rytmiczne :lol:

Autor:  Vespa [ Wt lut 17, 2009 11:57 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
ginger napisał(a):
Tylko niech z nimi nie łazi wszędzie

I vice versa nie łaź z palaczami

Nieeee no, weź, na co bardziej uczęszczanych szlakach / szczytach nie masz wyboru...

Autor:  golanmac [ Śr lut 18, 2009 12:00 am ]
Tytuł: 

Sofia napisał(a):
smród przeokropny panuje, dlatego spytałam

Akurat silnik dwusuwowy, z racji zasilania mieszanką (mieszanina benzyny i oleju) ma bardzo charakterystyczny zapach i niebieski kolor spalin. Bardzo lubię ten zapach :D

Vespa napisał(a):
Nieeee no, weź, na co bardziej uczęszczanych szlakach

A po co chodzić na uczęszczane szlaki, jak jest tyle pięknych nie uczęszczanych ?

Strona 8 z 20 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/