Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Schroniska w Tatrach
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=221
Strona 79 z 98

Autor:  sonia [ Śr wrz 04, 2013 3:40 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

_Sokrates_ napisał(a):
Dziwne to czasy gdy robimy 'wydarzenie' z tego, że ktoś zachował się po prostu tak jak powinien...

No wiesz... jest mnóstwo osób, które potraktowałyby osobę w takiej sytuacji jedynie warknięciem "bo trzeba pilnować swoich rzeczy!", a takich, które szybko i dyskretnie poczęstowałyby się zgubą pewnie jeszcze więcej. Więc tym bardziej post Wolfa uśmiecha mnie serdecznie :)

Autor:  Sofia [ Śr wrz 04, 2013 5:06 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

gosia_pe napisał(a):
Mam pytanie o Schronisko w Piątce - czy nocleg na tak zwanej glebie można dostać o każdej porze dnia? Tzn. jak zjawię się tam powiedzmy o 18-tej to mogę liczyć na to, że tam zanocuję?

Zależy od sytuacji, widziałam "rezerwowanie gleby" już ok 14tej. Ale to było najbardziej wypasione miejsce przy składziku.

Autor:  WILCZYCA [ Śr wrz 04, 2013 5:12 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

Chłopcy którzy spali w Roztoce mówili że zaklepali sobie miejsca w piątce w jadalni właśnie kole 14 po czym wyszli na fajke a jak wrócili okazało sie że przyszło kilku innych w przewadze liczebnej i już miejsc nie mają. :eye:

Autor:  gosia_pe [ Śr wrz 04, 2013 5:23 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

To mi już wszystko jedno, w którym miejscu, w wypasionym czy nie. Tylko, żeby nie musieć wracać do Zakopca. Około 17-tej/18-tej nie wygonią? Przenocują?

Autor:  Sofia [ Śr wrz 04, 2013 5:24 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

Jak się zmieści, to przenocują :D

Autor:  gosia_pe [ Śr wrz 04, 2013 5:37 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

To dzięki za informacje, może się wkrótce przydadzą :).

Autor:  kwiatek90 [ Śr wrz 04, 2013 8:25 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

Ogólnie parę razy wędrowałem po schroniskach - zasada taka SCHRONISKO to SCHRON, więc nie powinni wyrzucić, a po 22 nawet nie maja prawa (ponoć;))

Autor:  m__s [ Śr wrz 04, 2013 9:40 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

gosia_pe napisał(a):
To mi już wszystko jedno, w którym miejscu, w wypasionym czy nie. Tylko, żeby nie musieć wracać do Zakopca. Około 17-tej/18-tej nie wygonią? Przenocują?
Jak nie będzie miejsca to możesz nawet na zewnątrz spać. Czasami są tam lepsze warunki niż w środku. Jak dobrze się zakręcisz to jeszcze dostaniesz od sympatycznej Pani koc/e. :-)

Autor:  aldi75 [ Cz wrz 05, 2013 7:20 am ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

kwiatek90 napisał(a):
Ogólnie parę razy wędrowałem po schroniskach - zasada taka SCHRONISKO to SCHRON, więc nie powinni wyrzucić, a po 22 nawet nie maja prawa (ponoć;))


Murowaniec wygania. Morskie też często wygania. Ogólnie ;) to chyba tylko Piątka jest taka gościnna, że nikogo nie pogoni na Zakopiec. Jeszcze Kondratowa bierze na glebę. No i może Chochołowska, ale ona duuuża to i o miejsce łatwiej.

Autor:  velka [ Cz wrz 05, 2013 8:01 am ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

Stare Schronisko nad Morskim bierze na glebę pomijając fakt, że płaci się cenę noclegu. Chochołowska i Ornak też biorą, tylko Murowaniec odsyła.

Autor:  m__s [ Cz wrz 05, 2013 8:06 am ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

velka napisał(a):
tylko Murowaniec odsyła

co nie powinno dziwić, bo jest przecież informacja na stronie.

Autor:  WILCZYCA [ Cz wrz 05, 2013 7:56 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

http://www.murowaniec.e-tatry.pl/index.php?m=komentarz

W związku z coraz większą ilością krążących po forach internetowych "informacji" dotyczących Schroniska PTTK Murowaniec na Hali Gąsienicowej, spieszymy z komentarzem.
Przede wszystkim musimy zauważyć, iż od co najmniej 1983 roku główne drzwi wejściowe schroniska ani razu nie zostały zamknięte na klucz (który - notabene - nawet nie wiadomo, gdzie się znajduje, gdyż od ponad dwudziestu lat nie był używany). Fałszywe są więc stwierdzenia, z którymi się spotkaliśmy, iż cyt. "po zmroku turyści nie są wpuszczani na teren obiektu". Kierownictwo Murowańca bardzo chętnie spotkałoby się z osobami, które przychodząc w nocy do schroniska zastały zamknięte drzwi wejściowe, w celu poznania okoliczności. Turysta przychodzący do nas nawet w środku nocy może wejść do środka, przysiąść np. na schodach i przeczekać chociażby niekorzystne warunki atmosferyczne. Zapewniamy, że nigdy nie było sytuacji, kiedy taka osoba została wyproszona ze schroniska.
Proszę nam wierzyć, że personel schroniska to nie bezduszne roboty, które automatycznie wykonują swoją pracę, ale osoby naprawdę potrafiące pomóc w potrzebie. Przez lata wielokrotnie troszczyliśmy się o ludzi, którzy nie tylko nocą wyczerpani pojawiali się u nas, którzy mieli różnego rodzaju uszkodzenia ciała, otarcia, zwichnięcia itp., którzy przemoczeni trzęśli się z zimna lub którzy po prostu naprawdę nie dali rady zejść do Zakopanego. Przynosiliśmy im koce, rozgrzewaliśmy ciepłą herbatą i gorącą zupą, służyliśmy dobrym słowem. W takich awaryjnych przypadkach ( których mamy kilka rocznie) zawsze udzielamy noclegu, lub też - gdy sytuacja tego wymaga - wzywamy na pomoc TOPR.
Wobec tego krążące pogłoski o byciu nieprzyjaznym dla turystów są dla całego personelu wielce krzywdzące.
W szczycie sezonu turystycznego spotykamy się z bardzo wieloma przypadkami pseudoawaryjności. Przykładem mogą być turyści, którzy - łamiąc przepis Tatrzańskiego Parku Narodowego - wychodzą po zmroku z Kuźnic, docierają do schroniska nocą i żądają noclegu awaryjnego.
Prawdą jest, iż nie udzielamy noclegów na podłodze ze względu na przepisy przeciwpożarowe ( korytarze są drogami ewakuacyjnymi, których nie możemy zastawiać) - słuszność tej decyzji potwierdza chociażby starszy kapitan Stanisław Galica z zakopiańskiej Straży Pożarnej w artykule dotyczącym Murowańca (Gazeta Krakowska z dn. 20.09.2008r.). Rzeczywiście restrykcyjnie trzymamy się tej decyzji, mając na względzie bezpieczeństwo wszystkich osób nocujących w schronisku. Jesteśmy świadomi tego, że po prostu nie możemy dopuścić do tragedii, która już raz miała u nas miejsce (pożar schroniska). Dlatego też po tym, gdy wszystkie ze 116 miejsc noclegowych mamy zajęte, staramy się znaleźć nocleg turystom gdzie indziej - niejeden z nich mógłby potwierdzić, iż w takich sytuacjach dzwonimy do "Betlejemki" lub do osoby dyżurującej na pobliskim Taborze i prosimy w ich imieniu o nocleg. Jednocześnie zadbaliśmy o to, by informacja o wycofaniu noclegów na podłodze została należycie rozpowszechniona ( wiadomość taką znaleźć można na naszej stronie internetowej oraz przy punktach wejścia do Tatrzańskiego Parku Narodowego) - tak, by każdy mógł rozsądnie zaplanować trasę i dotrzeć przed zmrokiem do miejsca, gdzie ma zapewniony nocleg.
Oczywiście pojawiały się opinie, iż można by nocować ludzi na podłodze w jadalni. Pomimo faktu, iż zabraniają tego typu praktyk przepisy sanitarne, takie rozwiązanie było już kiedyś u nas wypróbowane: pierwsi turyści pojawiają się w schronisku około godziny 06:00 czy 07:00, chcą usiąść w jadalni, pożywić się i odpocząć. Tymczasem prosimy sobie wyobrazić, jak wygląda jadalnia zajęta przez 100 lub więcej osób, które wszędzie leżą a po krzesłach, stołach i kaloryferach mają porozwieszaną swoją odzież, bieliznę, buty itp. Jest rzeczą wprost niemożliwą, by o tak wczesnej porze taka ilość noclegowiczów opuściła jadalnię, tymczasem trzeba salę jeszcze posprzątać i przygotować do ponownego użytku, zanim osoby nocujące w pokojach zaczną schodzić na posiłek. Rozwiązanie to okazało się być źle funkcjonującym i szybko zostało wycofane.
Należy być świadomym, że sytuacja przepełnienia schroniska zdarza się u nas jedynie w okresie lipiec - wrzesień, kiedy liczba osób wędrujących po Tatrach jest tak duża, że zwyczajnie nie starcza nam miejsc i nie jesteśmy w stanie tego zmienić.
Starając się o to, by jak najwięcej osób potrzebujących noclegu mogło z niego skorzystać, rezerwujemy jedynie 65% miejsc noclegowych ( pomimo tego, że zarządzenie PTTK daje nam możliwość zarezerwowania 75% miejsc w sezonie letnim oraz 90% miejsc w sezonie zimowym). Pozostałe 40 miejsc, przeznaczoną na jedną dobę, zostawiamy dla niezapowiedzianych gości indywidualnych. Sprzedajemy ją każdego dnia od godziny 09:00 do wyczerpania. Jednak okazuje się, że taki system sprzedaży miejsc nie wszystkim odpowiada. Niektórzy chcieliby, aby rezerwować całe schronisko, inni - by nie rezerwować wcale, niektórzy żądają, by miejsca udostępniać od godziny 17:00, inni od 12:00, jeszcze inni od 07:30. Jak widać, naprawdę ciężko jest sprawić, by wszyscy byli zadowoleni, można nawet rzec, iż jest to po prostu niemożliwe. Jak dotąd próbowaliśmy wielu sposobów, które zawsze kończyły się niezadowoleniem lub dezaprobatą ze strony turystów.
Jesteśmy otwarci na propozycje i pomysły, które w 100% zagwarantowałyby zadowolenie turystów. Może ktoś zna receptę na usatysfakcjonowanie wszystkich turystów chcących przenocować u nas w sezonie letnim, którą mógłby się z nami podzielić? Czekamy zatem na propozycje.
Wyrażamy również swoje ubolewanie, iż wkładając tyle serca, sił i energii w pracę, którą wykonujemy, spotykamy się z takim potępieniem. Przykrym jest, iż niektórzy wydają osądy znając sytuację tylko połowicznie lub też zasłyszaną od którejś osoby z kolei, nie czerpiąc informacji "u źródła", nie poznając dogłębnie tematu. Zastanawiamy się, dlaczego tak mało słychać o tych dobrych rzeczach, które w Murowańcu kogoś spotkały. Odpowiedź jest prosta - tylko "afery" wzbudzają sensację.
Jednocześnie bardzo dziękujemy wszystkim tym, którzy serdecznym słowem doceniają nasze starania i wysiłki skierowane ku dobremu funkcjonowaniu schroniska.

Pozdrawiamy,

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz wrz 05, 2013 8:15 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

za to w nowym moku klucz działa bardzo dobrze.. minimum do 5,50 rano

Autor:  stan-61 [ Pt wrz 06, 2013 10:25 am ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

Łzy wzruszenia zalały mi klawiaturę.

Autor:  krzyss [ So wrz 07, 2013 12:50 am ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

I tu zaczyna się problem....
Biorąc pod uwagę Debila ze Skierniewic, co rozrabiał ostatnio w 5-ce nie dając spać innym - ograniczenie gleby jest słuszne. Tylko w takiej sytuacji poniosą karę ci, co chcą się przespać, a nie napić i poszaleć.
I bądź tu mądry...

Autor:  miler [ So wrz 07, 2013 3:54 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

m__s napisał(a):
co nie powinno dziwić, bo jest przecież informacja na stronie.


...a dziwi, dziwi, bo to ponoć schronisko nie hotel...

Autor:  m__s [ So wrz 07, 2013 9:56 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

miler napisał(a):
...a dziwi, dziwi, bo to ponoć schronisko nie hotel...

no to co? Jest informacja na stronie, że nie możesz spać na podłodze. W związku z tym rezerwujesz miejsce w pokoju. Nie ma miejsc, pojawiasz się przed 9 i rezerwujesz bezpośrednio w schronisku. Jeśli nie jesteś w stanie zejść do zakopanego z różnych powodów to jak widnieje wyżej w "oświadczeniu" to coś Ci wykombinują.

Autor:  gosia_pe [ N wrz 08, 2013 6:38 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

Sofia napisał(a):
Jak się zmieści, to przenocują


Próbowałam wczoraj zanocować w 5 Stawach. Próbowałam, a nie zanocowałam, bo pani w recepcji, zapytana zresztą o to przeze mnie, zasugerowała, że możemy się nie zmieścić na podłodze, a wtedy zostaje spanie na dworze. W nieco innych warunkach atmosferycznych, czyli bardziej latem może bym była skłonna zaryzykować, ale przy tak niskich temperaturach nocą, jakie obecnie są i przy naszym marnym śpiworku - a w życiu! Także z mojego spania w schronie znów nic nie wyszło. Nic nie wyszło też z planów wycieczki przez Kozią Przełęcz, którą mieliśmy wrócić do Zakopca, no ale już trudno, jakoś przeboleję.

BTW, spaliśmy w samochodzie.

W schronisku istotnie był tłok, Tatry oblężone niesamowicie.

Autor:  m__s [ Wt wrz 10, 2013 1:18 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

Nie powinno Cię to dziwić. Piękna pogoda, weekend, schronisko, brak rezerwacji.

Autor:  gosia_pe [ Wt wrz 10, 2013 2:54 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

Nie dziwi.

:)

Autor:  bingo [ Pt wrz 27, 2013 3:12 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

czy jeśli załaduję się do piątki po północy znajdę kawałek podłogi, czy tam zamykają na noc?
to samo pytanie o schronisko w moku.

Autor:  krzyss [ Pt wrz 27, 2013 11:32 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

Nie zamykają, ale z powodu ilości nocujących miejsce pod okapem dachu na zewnątrz budynku może być sukcesem. Ścieżki w regionie schroniska dość równe, gdy nie pada, da się rozłożyć. Tyle jest gwarantowane. Miejsce wewnątrz zajmuje się w okolicy zmroku, na sali jadalnej (najlepsze) około 17-18-tej !!! Kiedyś na "jadalnię" załapałem się około 21.00. Ale traktuję to jako szczęśliwy zbieg okoliczności.
NIE ŻARTUJĘ W TAKICH TEMATACH !!!!
W MOku na noc elektrycznego pastucha rozwieszają, czy zamykają - nie wiem - bo śpię. Starego schroniska chyba nie zamykają... w nowym też klucza w drzwiach nie widziałem, ale najwcześniej wychodziłem o 6-tej. W MOku ilość ludzi zdecydowanie mniejsza, ale nocleg zastępczy 39 zł !!!

Autor:  bingo [ So wrz 28, 2013 8:26 am ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

dzięki krzyss za cenne info, bo racja, temat nie do żartów.

Autor:  vivon [ So paź 26, 2013 10:30 am ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

gosia_pe napisał(a):
W schronisku istotnie był tłok, Tatry oblężone niesamowicie.


Było rzeczywiście niesamowicie ciasno. Dużo osób robiło zdjęcia temu tłumowi, może ktoś wrzuci?

BTW. pozdrawiam wszystkich towarzyszy z podłogi:)

Autor:  benji [ Pn lis 04, 2013 7:32 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

trochę o schroniskowej "kuchni" ( nie tylko w tatrzańskim wydaniu) podanej przez onet.pl

http://biznes.onet.pl/zakaz-spania-na-podlodze-ich-niszczy,18569,5584660,1,news-detal

Autor:  Satch [ Pn lis 18, 2013 8:01 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

Turyści, którzy w najbliższych dniach planują wyjście na tatrzańskie szlaki, muszą liczyć się z utrudnieniami w funkcjonowaniu schronisk. Jak podaje Tatrzańska Agencja, dotyczy to schronisk na Kalatówkach, na Hali Kondratowej oraz Hali Ornak.

Na Hali Kondratowej, mimo wymiany m.in. zaplecza gastronomicznego, będzie można liczyć na dostanie tzw. wrzątku. Schronisko jednak będzie całkowicie zamknięte.

Na Kalatówkach zakres prac przewiduje m.in wymianę wszystkich drzwi tak w części gastronomicznej jak i hotelowej ośrodka. Całe schronisko będzie więc zupełnie zamknięte co najmniej do 25 listopada.

Nie będzie można przenocować też na Hali Ornak - tam schronisko będzie będzie czynne jedynie w części gastronomicznej.

Prace we wszystkich schroniskach mają zakończyć się przed świętami Bożego Narodzenia.

http://wiadomosci.onet.pl/podhale/uwaga-schroniska-w-tatrach-ograniczaja-dzialalnosc/rgrcr

Autor:  zizu [ Śr lis 20, 2013 12:29 am ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

Nowe cenniki noclegów w schroniskach na 2014 rok. Podwyżka cen w 5 stawach powala- dwuosobowy pokój 100% drożej, sala zbiorowa w sezonie ponad 25 %, o noclegu zastępczym na razie nic nie napisali, ale przy takiej polityce cenowej wątpię, żeby koszt się nie zmienił.

Autor:  _Sokrates_ [ Wt lis 26, 2013 8:07 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

W Betlejemce jest jakiś ogólnodostępny czajnik czy trzeba tachać z sobą jakąś menażkę?

Autor:  tomek.l [ N gru 01, 2013 9:50 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

Jest kilka czajników i kuchenka z 4 palnikami na gaz.

Autor:  jarek121 [ So gru 07, 2013 9:49 pm ]
Tytuł:  Re: Schroniska w Tatrach

zizu napisał(a):
Nowe cenniki noclegów w schroniskach na 2014 rok. Podwyżka cen w 5 stawach powala- dwuosobowy pokój 100% drożej, sala zbiorowa w sezonie ponad 25 %, o noclegu zastępczym na razie nic nie napisali, ale przy takiej polityce cenowej wątpię, żeby koszt się nie zmienił.


Toż to przecież jakaś masakra. Cena za pokój 2 osobowy jak w jakimś dobrym hotelu. Widać schroniska zmieniają się bardziej w pensjonaty, a z dawnych schronisk powoli pozostaje tylko nazwa. Ceny powoli zaczynają być przygniatające - nawet te za pokoje wieloosobowe. Jestem w stanie zrozumieć wiele, koszty utrzymania, dzierżawy, opłaty za pracowników itp, ale cena za nocleg jest bardzo wygórowana, tym bardziej, że ruch tam jest spory

Strona 79 z 98 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/