Forum portalu turystyka-gorska.pl

nie byłem ale ładnie dostaliśmy w dupe



Chyba coś w tym jest bo już 2 strony forum zajmuje ta debata a dalej nie mogę się na nic zdecydować, do tego jeszcze ten pomysł z Babią Górą.... ahhh...

_________________
Ciągle za mną łażą mądre myśli, ale ja jestem szybszy.

Teraz mówię serio, jak na spowiedzi, idź na ten Giewont, czy gdzie tam chcesz, tak będzie najlepiej, może zauważyłeś, może nie, ale tu nie chodzi o to żeby Ci pomóc, ale o to, kto jest większym ekspertem ... heheh

Eeeeeee tam Tatry,Babie i inne,na Kopcu to jest dopiero wschód

_________________

O przepraszam, a na którym ?

golanmac nie pisz głupot,byłeś kiedyś nocą w Tatrach na szczycie powyżej 1800? Chcesz mieć gościa na sumieniu?

_________________

Problem w tym, ze jak już pisałem, nie wchodziłem jeszcze na giewont dowiedziałem się że wejście na szczyt jest po łańcuchach, może mógłbyś mi przybliżyć jak to wygląda?

Coś mi się wydaje że mój mistycznie utkany plan w łeb weźmie... Jest jakaś w miarę bezpieczna alternatywa z fajnym widokiem o wschodzi słońca?

_________________
Ciągle za mną łażą mądre myśli, ale ja jestem szybszy.

Poszukaj w relacjach,tam będzie dużo fotek a wcześniej Ci napisali,że nad ranem to tam skały będą oblodzone i sie sp...ć można.

_________________

golanmac-niech idzie nie??...
jesli czegos doswiadczyłem i mam coś na ten temat do powiedzenia to zabiore głos i mimo mocno rozmytego tematu sa rzeczy istotne..
bo branie nawet dzielnej kobiety ze Śląska(niema tu ironi zadnej)noca w góry jest ryzykowne i trzeba to do bólu uświadomic! tym bardziej jak sie nie było na danym szlaku nigdy wczesniej w normalnych warunkach..
w całym tym rozmyciu nie dałes mu zadnej sensownej rady..

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Maniek, wybacz, ale teraz to pier.doli.sz bzdury jak mało który ..., nawet nie chce mi się komentować ...

skomentuj bo mnie tez to zastanawia

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Musisz odrazu tak nieprzyjemnie?
Nie pchaj kolesia na góre w nocy na siłe,w dodatku jak nigdy jeszcze na niej nie był,z opisu to sobie można w dzień śmigać a nie w nocy.

_________________

Kilka metrów łańcucha, pod samym szczytem, dość śliskie stopnie, zalecana rozwaga, ostrożność, wskazane korzystanie z łańcucha ... dla przeciętnego człowieka, droga nie stanowiąca żadnych trudności ...

Tak krótko tylko pytania do romantycznego człowieka( bez ironii)
1. Żródło światła i zapasowe źródło światła
2. Zapewnienie ciepła sobie i dziewczynie ( np śpiwór)
3. Nagła zadymka ( to już październik)
4. Trudność odnalezienia drogi powrotnej ( są w nieznanym terenie)

Po skalkulowaniu ryzyka mogę tylko życzyć romantycznej chwili.

_________________
"Posekaj, posekaj"

Macie może pomysł gdzie moglibyśmy iść poza Giewontem bo widzę ze on to powodem do sporej zwady jest . Chodzi mi o extra widoczek o wschodzie słońca no i BEZPIECZEŃSTWO (bo w innym przypadku pewnie nawet bym nie zaglądał na forum)

_________________
Ciągle za mną łażą mądre myśli, ale ja jestem szybszy.

Przepraszam


ale ja go nie pcham, chce iść na Giewont, a ja uważam że da radę, Maniek, nie histeryzuj, na Giewoncie to nie łańcuchy czy śliska skała są problemem, ale stada łosi zmierzające tam jak do mekki .....

Dzięki Don, ja często nie umiem się wysławiać tak jak bym chciał ...

ale mówimy o NOCY
zreszta koniec tematu -co miałem napisałem
c ya

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

chopie, serio, zrób tak, przeczytaj post Dona, weź latarkę, śpiwór i idź na ten Giewont, nie kombinuj ...

ale mówimy o szlaku turystycznym czy o misterium nieprawości ? bo się powoli gubię

mowisz to jako expert?
dobra bez spinek juz -z tego tematu pownno sie wy..rzucic połowe postów i ..pewnie tak sie stanie

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Przywiąż długi sznurek do kamienia obok schroniska na kalatówkach i w góre. Będziesz miał jak znależć drogę powrotna, tylko go nie prostuj. ... ale teraz juz sobie jaja robie.

_________________
"Posekaj, posekaj"

kurcze, nie jestem żadnym ekspertem, taka jest moja subiektywna ocena trudności zdobywania Giewontu ....

już sam wschód słońca nadaje coś niesamowitego, nawet jeśli byłby to Nosal.
Wszystko zależy od Twojego przygotowania, ale z tego co piszesz nie chodziłeś za dużo, a chodzenie po ciemku znacznie utrudnia, myślę, że lepiej pomyśleć o czym bardziej realnym niż Giewont.

Widoczek i klimat będziesz miał zapewniony jeśli tylko pogoda dopisze
np. sen w Moku i wschód w Dolince za Mnichem,

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

widzisz -ja tez nie jestem.. ale taka aluzje wczesniej zapodałes..
teraz juz wszytsko w temacie wyjasnione...
END po raz kolejny ale juz naprawde ostatni
pozdro

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

_________________
I'd rather be riding my motorcycle thinking about God than sitting in church thinking about my motorcycle.

sojkin, słuchaj Jacka .... to prawdziwy romantyk, a nie jakiś cynik, jak ja np

Oj daj spokój.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Jacku, to nie moja ocena a Magdy, serio

rozumiem

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

nie a tak, magda napisała mi kiedyś, dosłownie "Jacek to romantyk" serio