Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest So cze 22, 2024 11:46 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1029 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 35  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 09, 2009 3:35 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11090
Lokalizacja: Poznań
Gnidek napisał(a):
ale chodzi mi o bardziej życiowe podejście do sprawy
Kask się zakłada wszędzie tam gdzie jest jakieś tam prawdopodobieństwo, że coś może spaść na głowę. Czyli w zasadzie wszędzie gdzie podejście jest tak ukształtowane, że możesz dostać w łeb. I w dodatku wyżej jest krucho. Albo np. śnieg topnieje i zaczynają lecieć kamienie. W żlebach czy innych takich miejscach. Na podejściach pod ściany. W ścianach. Na szlakach także. Widziałem latające na szlaku strącane kamienie wielkości cegły.
Trzeba samemu ocenić kiedy założyć kask. Na Wołowiec bym nie zakładał, ale na zejściu z Krzyżnego do DPS szansa dostania kamlotem już jest.
A dlaczego ludzie chodzący turystycznie w większości nie zakładają kasków? Bo nie mają. Nie znają zagrożenia. Liczą, że kamienie ich ominą. Nie ma u nas takiej mody. Nie ma takich przyzwyczajeń jak w Alpach. Bo inni się będą na nich dziwnie patrzeć. Itp, itd. I 140 innych powodów.

A życiowe podejście jest takie. Jak masz kask i czujesz, że możesz dostać w danym miejscu kamieniem to ten kask zakładasz. A to, że ktoś na to dziwne patrzy należy mieć w D. Łeb ma się tylko jeden.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 09, 2009 4:45 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 03, 2008 6:56 pm
Posty: 758
Lokalizacja: Las Vegas
może troszke nie na temat, ale miałem podobne akcje z kaskiem rowerowym, kiedy kaski nie były jeszcze tak popularne ... do tego jak sie mieszka na wiosce to wogóle sensacja, ale tak jak mówił tomek miałem to w D... i pewnego pieknego dnia na zawodach wyleciałem przez kierownik, przy dużej prędkości, przywaliłem łbem o glebe ... kask pękł w 3 miejscach, ja byłem w obięciach Morfeusza przez pół godziny, miałem pocharataną gębe, ale przeżyłem i mogę was teraz wkurzać na forum 8)

_________________
Żyj tak abyś po latach mógł powiedzieć-przynajmniej się nie nudziłem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 09, 2009 6:50 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 10, 2007 10:36 pm
Posty: 322
Lokalizacja: Łódź
Alleksia napisał(a):
Może by tak przenieść ciąg dalszy topiku pod sprzęt. Bo temat dobry i warty uwagi. No chyba, że już był... ;)

W dziale sprzęt chyba są tematy odnoszące się do conajmniej większości wyposażenia. Jeśli chodzi dokładnie o kask to :arrow: http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... 31&start=0 :wink:
A co do przydatności kasku w górach zimą. Myślałem, że ma nie tylko chronić przed kamieniami lecącymi z góry, ale także w sytuacji gdy np.: zaczynam zjeżdżać po zboczu i zanim uda mi się wyhamować czekanem, to kask ma ochronić mnie przed ew kamieniami wystającymi spod śniegu.
No może już wymyślam niestworzone historie :lol:

Wyjazd planuję za pare miesięcy, ale wolę teraz się zainteresować, niż na ostatnia chwilę :wink:

_________________
Taką stoi Polska racją
Na pohybel innym nacjom !


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 09, 2009 8:57 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11090
Lokalizacja: Poznań
Gnidek napisał(a):
A co do przydatności kasku w górach zimą. Myślałem, że ma nie tylko chronić przed kamieniami lecącymi z góry, ale także w sytuacji gdy np.:...
Kask ma chronić przed urazami głowy więc zakładasz go wszędzie tam gdzie zagrożenie występuje. Każdy sobie to ocenia indywidualnie. Ja się bardziej boje tego co spada z góry niż tego, że trafię w kamień przy zjeździe.
Ale też nie ma co przesadzać i wszędzie chodzić w kasku.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 12, 2009 6:33 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt lis 21, 2008 10:48 pm
Posty: 1233
Lokalizacja: Warszwa
ok a teraz moje może śmieszne pytanie. Czy zimą na Grzeska da się bez raków wgramolić. Byłem tam tego lata ale nie przypominam sobie czy sa jakieś miejsca strome. Proszę o w miarę najbardziej trafna odpowiedź dla świeżaka zimowego

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 12, 2009 7:01 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10407
Lokalizacja: miasto100mostów
tatromaniak24 zależy od zimy. Jak są dobre warunki śniegowe to i na Kościelec i na Kozi od Piątki i na Szpiglasowy (jestem naocznym świadkiem) bez raków wejdziesz. Jak będzie śliska skorupa to nawet na Grzesia może być ciężko.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 12, 2009 7:09 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
na ogół da się bez problemów, szlak jest zazwyczaj przetarty, poza tym nie jest stromy. Musiałby być goły lód żeby wejście bez raków stanowiło jakąs większą trudność

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 12, 2009 7:09 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt lis 21, 2008 10:48 pm
Posty: 1233
Lokalizacja: Warszwa
Krabul napisał(a):
Jak będzie śliska skorupa to nawet na Grzesia może być ciężko.

no to jest wiadome że śnieg będzie śliski. Chodzi mi no jakby to powiedzieć normalna zime ok stycznia lutego. Lawiny schodzą na żółty szlak czy drzewa zatrzymują?

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 12, 2009 7:17 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr lip 30, 2008 7:25 pm
Posty: 211
Lokalizacja: Kraków
Ja weszłem bez problemów, tylko trzeba było sie przedzierać przez powalone drzewa po lawinie zaraz na początku szlaku od schroniska. Byłem w kwietniu chyba na początku i jeszcze było jakieś metr śniegu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 12, 2009 7:17 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10407
Lokalizacja: miasto100mostów
tatromaniak24 napisał(a):
no to jest wiadome że śnieg będzie śliski

No niezupełnie. Jeśli jest przepadający, to się nie ślizgasz i raki na szlaku o tak małym nastromieniu w ogóle nie są potrzebne. Na Grzesia raczej będzie przetarte i myślę, że bez problemu, tak jak napisał macciej.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 12, 2009 7:26 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 5:03 pm
Posty: 264
Lokalizacja: kraków
tatromaniak24 napisał(a):
ok a teraz moje może śmieszne pytanie. Czy zimą na Grzeska da się bez raków wgramolić. Byłem tam tego lata ale nie przypominam sobie czy sa jakieś miejsca strome. Proszę o w miarę najbardziej trafna odpowiedź dla świeżaka zimowego


ja w zeszłym roku wlazłam bez raków z siedmiolatkiem, więc uwierz, że da się . śniegu było półtora metra w dolinie. :-)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 12, 2009 7:33 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 7:15 pm
Posty: 1270
Lokalizacja: Kraków
tatromaniak24 napisał(a):
Lawiny schodzą na żółty szlak czy drzewa zatrzymują?


Zeszłej zimy kilka zeszło.

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 12, 2009 9:54 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt lis 21, 2008 10:48 pm
Posty: 1233
Lokalizacja: Warszwa
Krabul napisał(a):
No niezupełnie. Jeśli jest przepadający, to się nie ślizgasz i raki na szlaku o tak małym nastromieniu w ogóle nie są potrzebne. Na Grzesia raczej będzie przetarte i myślę, że bez problemu, tak jak napisał macciej.

i o taką odpowiedz mi chodziło

dzieki krabul

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 13, 2009 8:43 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
śnieg + góry, to niekoniecznie = raki obowiązkowo. Zależy przy jakim sniegu, gdzie no i czy na podejściu czy w zejściu. Jeśli śnieg nie jest wywiany lub pokryty lodową "polewą", to na łagodnych podejściach, jak np. przez Boczań czy np. na Grzesia i dalej na Rakoń raki są niepotrzebne. A jak idziemy w puchu do kolan, lub w bardziej mokrym sniegu, ale takim w którym się zapadamy to również raki tu wiele nie pomogą. Czy w rakach czy bez nich i tak będziesz się zapadał, a zęby nie utrzymają cię w puchu tak czy siak. Raki są potrzebne tam, gdzie te zęby jest w co wbić. I paradoksem bywa, że mimo iż wszędzie leży świeży puch, to sama ścieżka bywa tak wydeptana i uklepana, że na niej najlepiej mieć raki aby nie jechać.

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 23, 2009 9:17 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt paź 23, 2009 5:12 pm
Posty: 7
Wysłany: Wto Paź 23, 2007 11:43 pm
Jacek napisał(a):
w aktualnych nie, ale jak poczekasz jeszcze trochę to jak najbardziej.

a juz sie da :?:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 23, 2009 9:22 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14897
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
(
Ta odpowiedź trafia tutaj po zblokowaniu, całkiem słusznym, tego wątku:
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=8457
)

zlo napisał(a):
Kuźnice, wejscie do TPN 935 mi pisze na mapie w przewodniku

I tak właśnie podejrzewałem, nie zajrzałeś do mapy tylko ciągle przewodnik czytasz. To trochę niedobrze, a nawet bardzo niedobrze, bo nadal nie mam pewności jak tam u ciebie z ta mapą. Żaden przewodnik nie zastąpi ci mapy. Nadal mam wątpliwości czy umiesz jej używać, skoro nawet link już masz, maturę z geografii zdawałeś, jedziesz w góry, a nie dość że mapy zdaje się nie masz, to nawet mając link zajrzeć ci się nie chce, dokąd właściwie jedziesz. Człowieku - jedziesz w góry typu alpejskiego w warunkach zimowych!! Wszystko jest dla ludzi, ale odrobina wysiłku jest tu konieczna!
Weźmy pytanie zaawansowane. Podaj uśrednione nastromienie pokonanego terenu między:
a) odejściem niebieskiego od czarnego w stronę Przełęczy Karb a szcytem Małego Koscielca.
b) odejściem zielonego szaku przy Czarnym Stawie Gąsiennicowym w stronę szczytu Małego Kościelca o owym.
c) Wyciągnij jakieś wnioski z tego co ci wyszło i opisz je w dwóch trzec zdaniach.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 23, 2009 9:27 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt paź 23, 2009 5:12 pm
Posty: 7
mam mape w przewodniku... 1:50000

jaka trasa najlepiej dotrzec do doliny pieciu stawow polskich?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 23, 2009 9:33 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
przez Kozią Przełęcz - przecież to jasne że w lini prostej jest najkrócej

najpierw odrób zadanie domowe z geografii a dopiero potem zadawaj kolejne kretyńskie pytania. Jeśli się nie nabijasz to znaczy że jesteś upośledzony umysłowo, albo masz jakieś 10 lat. Jeśli się nabijasz to tym bardziej jesteś upośledzony umysłowo i jak dla mnie możesz sobie iść jak chcesz i się zabić. Jednego idiotę mniej. Płakać po tobie nikt tu nie będzie

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Ostatnio edytowano Pt paź 23, 2009 9:36 pm przez macciej, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 23, 2009 9:34 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14897
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
A co, poziomic nie ma? jakby co - możesz się pomylić o 50 metrów.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 23, 2009 9:57 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 5:03 pm
Posty: 264
Lokalizacja: kraków
zlo napisał(a):
mam mape w przewodniku... 1:50000

jaka trasa najlepiej dotrzec do doliny pieciu stawow polskich?


przez Dolinę Roztoki (skręcasz za Wodogrzmotami), ale jeśli będzie lód bez raków nie podejdziesz. szłam tamtędy bez "specjalistycznego sprzętu" w zeszłym roku z dzieckiem, ale to był już kwiecień; mimo śniegu było gorąco, więc dało się iść.
wybierz się w doliny, nad Morskie Oko, na Grzesia czy Sarnią Skałę. ten Murowaniec też jest niegłupi ;-)
wszystko jest w tym temacie, więc radzę go przejrzeć, obejrzeć mapę, potem ewentualnie pytać :-)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 23, 2009 10:47 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt paź 23, 2009 5:12 pm
Posty: 7
a co myslicie o
- Kasprowy -> Czerwone Wierchy -> Kiry
- Kiry -> Dolina Kościeliska -> Polana Ornak
- Polana Palenica -> Wodogrzmoty Mickiewiczka -> Moko
- Kalatówki -> Śnieżka nad Reglami -> Dolina Chochołowska
- Toporowa Cyrhla -> Kopieniec -> Nosal -> Murowanica
ewentualnie jak zmodyfikowac?

albo co ciekawszego z http://i33.tinypic.com/2en6fyt.jpg


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 24, 2009 8:47 am 
Stracony

Dołączył(a): Cz lut 22, 2007 9:12 pm
Posty: 3329
Zimą:

- Kasprowy -> Czerwone Wierchy -> Kiry

Trasa dość trudna na początek na odcinku Goryczkowych Czub i zresztą długa, ew. trawersowanie Goryczkowych grozi szybkim zejściem z lawiną...

- Kiry -> Dolina Kościeliska -> Polana Ornak

Niedzielny spacer :)

- Polana Palenica -> Wodogrzmoty Mickiewiczka -> Moko

j.w. tylko lawina można dostać przy braku szczęścia...

- Kalatówki -> Śnieżka nad Reglami -> Dolina Chochołowska

Łatwa ścieżka ale czasem pierońsko zaśnieżona i trzeba torowac bo mało uczęszczana.

Amen.

_________________
Modyfikuję, naprawiam, "uzdrawiam" nawigacje Garmin'a - info na PW.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 24, 2009 9:37 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 6:28 pm
Posty: 2072
Lokalizacja: Warszawa
LigeiRO napisał(a):
- Kalatówki -> Śnieżka nad Reglami -> Dolina Chochołowska

Łatwa ścieżka ale czasem pierońsko zaśnieżona i trzeba torowac bo mało uczęszczana.

Amen.

Odcinek Kalatówki - Dolina Białego jest chyba zamykany zimą, niby coś tam może pojechać z Długiego Giewontu.

_________________
siciarz.net


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 24, 2009 10:10 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14897
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
LigeiRO napisał(a):
- Kalatówki -> Śnieżka nad Reglami -> Dolina Chochołowska
Łatwa ścieżka ale czasem pierońsko zaśnieżona i trzeba torowac bo mało uczęszczana.
Amen.

Powiem tak, w rzeczywistości zimą ze ŚnR szedłem chyba tylko krótkie odcinki, ale przejście całości jednym ciągiem latem to już jest dla mnie hardcore. Zimą po niedawnym opadzie śniegu to musi być hardcore do kwadratu. Jakby ktoś kiedyś tego dokonał stawiam piwo. Wymagana ogromna wytrzymalośc psychiczna, wola walki, bardzo dobre przygotowanie fizyczne. Z tego powodu lepszym kierunkiem wydaje mi się Chochołowska->Kalatówki, gdybym koniecznie napalil się na ŚnR to bym chyba jednak podarował sobie ten początkowy odcinek i wystartował z Koscieliskiej.

To wszystko rozważania teoretyczne, właściwą trasą dla kol. zlo jest kolejka na Gubałówkę, ew. z proponowanych tras - Kościeliska i Moko.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 24, 2009 4:12 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt paź 23, 2009 5:12 pm
Posty: 7
Ok, a
- Dolina Strazyska - Sarnia Skala - Dolina Bialego
- Toporowa Cyrhla - Kopieniec - Nosal - Murowanica
- Kuznice - Kościelec - Kuznice
?
ewentualnie czy warto (fajne widoki?)
ewentualnie jak zmodyfikowac

a jak sie ma Dolina Rybiego Potoku i czy warto?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 24, 2009 4:25 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr lip 30, 2008 7:25 pm
Posty: 211
Lokalizacja: Kraków
Dalej nie patrzyłeś na mape... Dolina Rybiego Potoku to tam gdzie Morskie Oko.

Widoki są wszędzie fajne. Kościelca sobie daruj, ludzie sie w lecie stresują żeby tam iść a ty chcesz w zimie :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 24, 2009 4:28 pm 
ban
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 7:11 pm
Posty: 5248
Świety wątek, dziękuje. Nie wiem jak autor postów ale ja z nosem w mapie przysiaduję. Plus "Bedeker tatrzański" i Nyka. :)

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 24, 2009 4:30 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt paź 23, 2009 5:12 pm
Posty: 7
lukasz_skarpa napisał(a):
Dalej nie patrzyłeś na mape... Dolina Rybiego Potoku to tam gdzie Morskie Oko.

Widoki są wszędzie fajne. Kościelca sobie daruj, ludzie sie w lecie stresują żeby tam iść a ty chcesz w zimie :)

Tak ale jak bede szedl do Morskiego Oka to gdzies tam moge zaczepic, w zime jest tam bezpiecznie w miare?
zlo napisał(a):
Kuznice - Kościelec - Kuznice

to niepotrzebnie pytalem bo juz wczesniej pytalem i sobie zanotowalem jak isc
zlo napisał(a):
Ok, a
- Dolina Strazyska - Sarnia Skala - Dolina Bialego
- Toporowa Cyrhla - Kopieniec - Nosal - Murowanica
?
ewentualnie czy warto (fajne widoki?)
ewentualnie jak zmodyfikowac

a te 2?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 24, 2009 4:51 pm 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
zlo napisał(a):
Tak ale jak bede szedl do Morskiego Oka to gdzies tam moge zaczepic, w zime jest tam bezpiecznie w miare?


Czytaj komunikat lawinowy na stronie TOPR lub TPN.
Bezpieczeństwo zależy od aktualnych warunków.

zlo napisał(a):
- Dolina Strazyska - Sarnia Skala - Dolina Bialego


Ten fragment Ścieżki nad Reglami jest stosunkowo bezpieczny.

zlo napisał(a):
- Toporowa Cyrhla - Kopieniec - Nosal - Murowanica


Też mozna iść zimą.

No chyba że już bedzie V lawinowa, wtedy w ogóle nie nalezy wychodzić w Tatry.

B.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 24, 2009 5:08 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt paź 23, 2009 5:12 pm
Posty: 7
LigeiRO napisał(a):
- Kiry -> Dolina Kościeliska -> Polana Ornak

Niedzielny spacer :)

A dalej Iwanicka Przełęcz i Chochołowska Dolina jest ok?
Bo nie chce wracać tą samą ścieżką :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1029 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 35  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL