Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Podróż do Zakopanego POCIĄGIEM
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=10001
Strona 2 z 3

Autor:  max [ Pn lip 26, 2010 10:36 am ]
Tytuł: 

Ja jeździłem właśnie w weekend (z piątku na sobotę).
Dobierać to zawsze dobierał i w Katowicach i w Krakowie, bo zawsze jakieś tam miejsca były wolne. Poza tym nie wszyscy jechali do Zakopanego, niektórzy wysiadali w Katowicach lub w Krakowie.
Ale nie zawsze (a w Krakowie - nigdy) zabierał wszystkich chętnych.
Bo chętnych bywało więcej niż wolnych miejsc SIEDZĄCYCH w tym autobusie.

Autor:  kat! [ Pn lip 26, 2010 11:09 am ]
Tytuł: 

szach_mat napisał(a):
ja już jechałem z 4 - 5 razy i zawsze dobierał w Katowicach i Krakowie. w weekend nie jechałem nie wiem jak wtedy jest


a jak wyglądało zapełnienie autokaru przed przystankiem w Łodzi i po odjeździe z Łodzi ?

Autor:  adamec21 [ Pn lip 26, 2010 1:21 pm ]
Tytuł: 

Według rozkładu http://www.intercity.pl pociąg TLK 83512 relacji Świnoujście do Przemyśl nie jeździ. Parodia.

Autor:  szach_mat [ Pn lip 26, 2010 4:18 pm ]
Tytuł: 

zazwyczaj trochę ludków jest ale dosiadają się dalej. weekend może nie być miejsca w Krakowie a w tygodniu zazwyczaj jest oki

Autor:  klin86 [ Wt lip 27, 2010 9:55 am ]
Tytuł: 

Ojtam, marudzicie ;) Z Wrocławia PKP jest jedyną sensowną alternatywą - wyjazd o 22 i rano na szlak :D Z reguły znajdują się miejsca siedzące na własnym plecaku, czasem nawet w przedziale :wink:

Autor:  Olzbieta [ Cz lip 29, 2010 9:31 pm ]
Tytuł: 

15h z hakiem TLK Gdańsk - Zakopane
jeszcze 3 lata temu jechałam 10h ...

Autor:  dewew [ Cz lip 29, 2010 11:08 pm ]
Tytuł: 

ech..., wam to dobrze, ja z Gdyni jadę ok. 16 godzin. Czy ktoś się może orientuje, czy w pociągu Gdynia-Zakopane jest szansa na zamknięciu się we własnym przedziale? Jeśli ktoś nim jechał, to proszę o odpowiedź.

Autor:  anka79 [ Cz lip 29, 2010 11:20 pm ]
Tytuł: 

A kto jedzie pociągiem z Gdyni do Zakopca w niedzielę 1 sierpnia??

Autor:  Hako [ Cz lip 29, 2010 11:21 pm ]
Tytuł: 

dewew napisał(a):
...Czy ktoś się może orientuje, czy w pociągu Gdynia-Zakopane jest szansa na zamknięciu się we własnym przedziale? Jeśli ktoś nim jechał, to proszę o odpowiedź.


Zamykaj się i otwieraj tylko konduktorowi, a innym pokazuj ..
Dwa razy tak jechałem, 3 osoby w przedziale i konduktor nic nie mówił.

PS. Wiem, cham ze mnie, ale na swoje usprawiedliwienie powiem, że to dla swojego bezpieczeństwa robiłem.

Relacja to była Gdynia - Zakopane, wtedy to przez Łódź jeszcze jeździła.

Autor:  staszek [ Cz lip 29, 2010 11:22 pm ]
Tytuł: 

dewew napisał(a):
ech..., wam to dobrze, ja z Gdyni jadę ok. 16 godzin. Czy ktoś się może orientuje, czy w pociągu Gdynia-Zakopane jest szansa na zamknięciu się we własnym przedziale? Jeśli ktoś nim jechał, to proszę o odpowiedź.

Możesz zamknąć się, ale w kiblu. I do czasu jak konduktor zamkniętym
kiblem nie zainteresuje się.
Skazując się na monciak musisz być świadomy tego że podróż będzie
przygodą.
Kup za 130 pln http://rozklad-pkp.pl/query.php/pn?q=pl ... 2&OK#focus
do Krakowa i dalej w autobus, będzie podróż na poziomie prawie europejskim :D

Autor:  staszek [ Cz lip 29, 2010 11:23 pm ]
Tytuł: 

Hako napisał(a):
Zamykaj się i otwieraj tylko konduktorowi, a innym pokazuj ..

Klucz masz ?

Autor:  Hako [ Cz lip 29, 2010 11:41 pm ]
Tytuł: 

staszek napisał(a):
Hako napisał(a):
Zamykaj się i otwieraj tylko konduktorowi, a innym pokazuj ..

Klucz masz ?


Znajomy był pomysłodawcą i on miał klucz.

Autor:  nowicjusz [ Wt cze 07, 2011 8:22 pm ]
Tytuł: 

To ja może troszkę odkopię temat, bo sam wybieram się tym właśnie pociągiem (nocnym)- w czwartek tj. 9.06 do Zakopanego. Może ktoś będzie podróżował z wcześniejszych - przed Lesznem - stacji? :)

Autor:  SwobodnyAnonim [ Wt cze 07, 2011 8:31 pm ]
Tytuł: 

Ja dość często jeżdżę pociągiem Sucha Beskidzka - Zakopane. Z Rabki jedzie ok. 1h, tak że da się przeżyć ;)

Autor:  magkat [ Wt cze 07, 2011 8:54 pm ]
Tytuł: 

nowicjusz napisał(a):
To ja może troszkę odkopię temat, bo sam wybieram się tym właśnie pociągiem (nocnym)- w czwartek tj. 9.06 do Zakopanego. Może ktoś będzie podróżował z wcześniejszych - przed Lesznem - stacji? :)


ja kursuje i to nawet z samego szczecina :wink: latem jeszcze nie jest najgorzej. duże prawdopodobieństwo, że miejsce zajmiesz :lol: gorzej sytuacja wygląda zimą.stałem już nie raz. i najważniejsze! bez 8paka browca nawet nie wchodź bo cie ch... strzeli :twisted:

Autor:  trekker [ Cz cze 09, 2011 7:10 pm ]
Tytuł: 

Jechałem ostatnio PKSem
Wrocław - Zakopane - Wrocław
Bezpośrednie połączenie, taniej niż jakimkolwiek pociągiem, szybciej niż jakimkolwiek pociągiem, miejsca leżące w obie strony :D

Autor:  adhezja [ Cz cze 09, 2011 8:25 pm ]
Tytuł: 

trekker napisał(a):
Jechałem ostatnio PKSem
Wrocław - Zakopane - Wrocław
Bezpośrednie połączenie, taniej niż jakimkolwiek pociągiem, szybciej niż jakimkolwiek pociągiem, miejsca leżące w obie strony :D

trekker mogłbys rzucić ciut szczegółami? tzn. cena biletu i w jakich godzinach takie połaczenie do Zakopca? i o ktorej na miejscu jest?

Autor:  klin86 [ Cz cze 09, 2011 8:32 pm ]
Tytuł: 

Podpinam się pod prośbę Adhezji 8)

Autor:  michał-jura [ Cz cze 09, 2011 8:43 pm ]
Tytuł: 

adhezja napisał(a):
trekker napisał(a):
Jechałem ostatnio PKSem
Wrocław - Zakopane - Wrocław
Bezpośrednie połączenie, taniej niż jakimkolwiek pociągiem, szybciej niż jakimkolwiek pociągiem, miejsca leżące w obie strony :D

trekker mogłbys rzucić ciut szczegółami? tzn. cena biletu i w jakich godzinach takie połaczenie do Zakopca? i o ktorej na miejscu jest?


http://www.e-podroznik.pl/
Przydatna strona;)

Autor:  adhezja [ Cz cze 09, 2011 8:56 pm ]
Tytuł: 

dzieki Michał,
wyszukało mi polacznia takie,ze pierwsze jest o 7:10 , jedzie 7:55 h i w Z-cu o 15:05 ląduje (późno.....), a poprzedniodniowe od 13:00 do 20:45 (jeszcze pózniej...).
a moze trekker cos wie o czym e-podróznik nie wie? ;)

Autor:  trekker [ Pt cze 10, 2011 7:52 pm ]
Tytuł: 

http://www.rozklady.com.pl to w sumie to samo co e-podróżnik.

Ja jechałem PKS Żary, z Wrocławia 6h 30 min, bilet normalny 50 zł.

Spokojnie można zrobić zakupy, zjeść i dojść do schroniska przed zmrokiem.

Autor:  zyl3k [ So cze 11, 2011 12:02 pm ]
Tytuł: 

za 5 lat ma być tak :)
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/kr ... omosc.html

Autor:  Mazio [ So cze 11, 2011 1:27 pm ]
Tytuł: 

Sto tysiecy osob w trzy dni w zestawieniu z wybrzezem Morskiego Oka w pogodny, letni weekend sprawia, ze mam ciarki na plecach.

Autor:  klin86 [ So cze 11, 2011 2:06 pm ]
Tytuł: 

adhezja napisał(a):
dzieki Michał,
wyszukało mi polacznia takie,ze pierwsze jest o 7:10 , jedzie 7:55 h i w Z-cu o 15:05 ląduje (późno.....), a poprzedniodniowe od 13:00 do 20:45 (jeszcze pózniej...).
a moze trekker cos wie o czym e-podróznik nie wie? ;)


Niby późno, ale akurat, żeby ok 20 być w D5SP i wyszukać względnie komfortowe miejsce na schodach ;) To jednak lepsza alternatywa, niż 10h pkp i zapierdzielanie pod górkę po zarwanej nocy (co z tego, że rano, skoro po dojściu do schroniska motywacja odejdzie w zapomnienie)

Autor:  Pawel_Orel [ So cze 11, 2011 2:18 pm ]
Tytuł: 

zyl3k napisał:
Cytuj:


Pic na wodę albo jakiś spory przekręt się szykuje.
Prosta matematyka- 2mld $ to wielka kupa kasy i potrzeba strasznie dużo ludzi żeby się zwróciło.
Zakopane odwiedza obecnie ok. 2,5mln turystów rocznie.
Przyjmijmy zbyt optymistycznie, że wszyscy korzystaliby z tej kolejki (co jest sporym naciągnięciem, bo po pierwsze nie wszyscy jeżdżą przez Kraków, a po drugie duża część nie zrezygnuje z zabierana samochodu).
Niech każdy turysta przyjeżdża do Zakopanego średnio 2 razy do roku (czyli trasę Kraków-Zakopane-Kraków pokonuje 2x/rok).
Wychodzi 10mln przejazdów w jedną stronę rocznie (Kraków-Zakopane i/lub Zakopane-Kraków).
Niech na każdym przejeździe inwestor ma 5$ (15zł) czystego zysku (także założenie zbyt optymistyczne- konkurencyjny autokar kosztuje 20zł, więc kolejka musiałaby mieć koszty na poziomie 5zł/pasażera).
5$x10mln przejazdów=50 mln$ zysku rocznie.
W tym tempie 2mld$ zwróci się po 40 latach- dla porównania te same 2mld$ złożone na koncie oprocentowanym 5%/rok, po 40 latach urośnie do 14mld$.
Jednak uwzględniając podatki oraz fakt, że chcą zatrudnić do obsługi 20 tys. ludzi (gdyby każdy z nich zadowoliłby się pensją minimalną, gdzie koszt dla pracodawcy= ok. 500-600$/m-c, czyli ok. 6-7 tys.$/rok X 20 tys.= 120-140mln$/rok) to widać że z ekonomicznego punktu widzenia taka inwestycja nie ma racji bytu.
Nawet jeżeli ruch na tej trasie dzięki kolejce zwiększył się 10-krotnie (w Zakopanem musiałyby stanąć wieżowce) to przy urealnieniu przychodów i kosztów (te które wyżej podałem są i tak mocno przesadzone na korzyść inwestora) to nadal nie ma sensu.

O co więc chodzi? Mechanizm w jaki ma być zrobiony przekręt nasuwa się sam po przeczytaniu tego fragmentu:

Cytuj:
(...) Ile takie cudo kosztuje? To zależy od długości trasy. Inwestor zarezerwował na budowę 2 miliardy dolarów. Jednak, jak zaznacza, nie wszystko będzie trzeba wydać. - Kolej jest w pełni ekologiczna. Napędzana jest prądem, ale dzięki turbinom rozstawionym na całej długości trasy sama generuje energię. A ta ekologiczność otwiera drogę do potężnych funduszy unijnych, które pokryją nawet 60 procent kosztów budowy... (...)


Czyli amerykański inwestor określi koszty (już to właściwie zrobił) na 2mld $. Na tej podstawie wystąpi o unijną (czyli pokrywaną m.in. z naszych podatków) dopłatę w wysokości 60% kosztów (1,2mld $). Oczywiście rzeczywiste koszty budowy będą dużo niższe (np. 1mld $)- łatwo je będzie ukryć dzięki kreatywnej księgowości, lub po prostu podpisując kontrakt na 2mld $ z podwykonawcą (którego właścicielem będzie osoba "przypadkiem" blisko związana z głównym inwestorem).
Pracowników do obsługi także zatrudni się kilkukrotnie mniej niż teraz się deklaruje- w końcu wszystko ma być zautomatyzowane (politycy muszą się czymś pochwalić przed wyborami- ta deklaracja zatrudnienia 20 tys. osób to wyrafinowany element łapówki).
W ten sposób inwestor po wybudowaniu kolejki będzie już "do przodu" z kasą, albo przynajmniej na zero. Dalsza działalność to już czerpanie zysków, połączona ze stopniowym wykańczaniem polskich przewoźników (im dopłat nikt nie dawał). Forsy będzie na tyle by uciszyć osoby, które ewentualnie mogłyby stanąć na drodze. Zresztą w artykule już widać bezkrytyczny entuzjazm samorządowców.
Tak się teraz prowadzi biznesy na wysokim poziomie.

Autor:  trekker [ N cze 12, 2011 1:11 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Teraz czeka ich kolejna runda rozmów, tym razem w Urzędzie Marszałkowskim w Krakowie, z PKP

W takim razie nie ma szans żeby to powstało.

Autor:  Spiochu [ N cze 12, 2011 4:03 pm ]
Tytuł: 

Po pierwsze, oczywistym jest że ta napowietrzna kolejka jest równie realistyczna jak teleport z Krakowa na szczyt Kasprowego.

Po drugie, nie potrzebnie traciłeś czas na kalkulacje. Nie słyszałem jeszcze o jakiejkolwiek infrastrukturze kolejowej której budowa by się zwróciła w tak przedstawionym ujęciu. Normalne jest że kolej tak jak większość dróg buduje się i remontuje za państwowe pieniądze. Być może są jakieś wyjątki ale to sporadyczne przypadki.

Po trzecie, dla Polski bardziej istotna jest budowa szybkiej kolei (tradycyjnej a nie jakiś cudów) pomiędzy dużymi miastami. Z uwagi na nizinne tereny i brak konieczności wykupu super drogich działek przy zakopiance koszt km będzie nieporównywalnie niższy.

Autor:  Gustaw [ Pn cze 13, 2011 12:14 pm ]
Tytuł: 

Pawel_Orel napisał(a):
Pic na wodę


Odkąd po słowackiej stronie powstała kolejka elektryczna w Zakopcu snuto wizje podobnej tak pi raz drzwi na trasie od Łysej przez Zakopane do, powiedzmy Kir lub nawet i Chocholowskiej ...
I co ... ?
I nico ...
:twisted:

A ile lat zajęło podciągnięcie gazu do Zakopca ?
Odkąd o tym mówiono ?
O tej sezonowej chmurze dymu węglowego nad pępkiem świata ?

Czas realizacji podobnych inwestycji na Podhalu liczony jest w dziesięcioleciach jeżeli wogóle dochodzi do realizacji ...

Pusty śmiech ...

:lol: :lol: :lol:

PS
Co się zmieniło odkąd cały bogaty świat mial latać na Podhale samolotami ?
Planowano lotnisko międzynarodowe im. JPII w New Market ?
Czyżby bogata klientela jednak wybierała Alpy i inne podobne ?
Widać plany strategiczne uległy pewnej korekcji i jednak uwzględniają turystę krajowego ...
Normalnie jaja jak balony ...
:lol: :lol: :lol:

Autor:  baschovia [ N cze 19, 2011 4:23 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
Odkąd po słowackiej stronie powstała kolejka elektryczna w Zakopcu snuto wizje podobnej tak pi raz drzwi na trasie od Łysej przez Zakopane do, powiedzmy Kir lub nawet i Chocholowskiej ...
I co ... ?
I nico ...

Dokładnie to samo pomyślałam.
Najwyraźniej tak jak obecnie jest niektórym wygodnie i kasa leci do kieszeni.

OsadaNaBrzyzyku napisał(a):
podróż zwykłym pociągiem to jest to nic innego jak udręka... O wiele lepiej spisiją się połączenia pks

Wolę pociągiem mimo wszystko.

Autor:  magkat [ N cze 19, 2011 4:34 pm ]
Tytuł: 

baschovia napisał(a):
Gustaw napisał(a):
Odkąd po słowackiej stronie powstała kolejka elektryczna w Zakopcu snuto wizje podobnej tak pi raz drzwi na trasie od Łysej przez Zakopane do, powiedzmy Kir lub nawet i Chocholowskiej ...
I co ... ?
I nico ...

Dokładnie to samo pomyślałam.
Najwyraźniej tak jak obecnie jest niektórym wygodnie i kasa leci do kieszeni.



przecież od dawna wiadomo, że górale to całkiem niezła mafia i kolejka nie ma prawa bytu :)

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/