Forum portalu turystyka-gorska.pl

idziesz na przełecz grania czy trawersujesz od strony Jaworowej ?Wxchodziłęś Sobkowym żlebem ?Podobno super idzie się gdy leży jeszcze troche śniegu.Chce to zrobić.

I sobkowym i ze zjazdem granią. Często się łapie na doczepkę z przewodnikami.

_________________
"Posekaj, posekaj"

zacnie

jak w praktyce wychodzi podejscie sobkową ? Długie podejscie? jaka wycena ? Podchodzisz pod samą szczerbine ? A potem trawerujesz od lewej strony a potem z galerii do góry czy juz od szczerbiny idziesz granią ?

Jak już pisałem tędy schodzę. W zależności z kim idziemy są różne warianty. Generalnie nie ja jestem nawigatorem bo zamykam stawkę.Tak więc szczegółowo ci nie odpowiem ale jeśli bardzo Cię to interesuje to mogę podać dokładne warianty.

_________________
"Posekaj, posekaj"

nie luz, warianty mam wszystkie bo mam Parysa .Interesuje mnie twoje odczucie a nie dane techniczne.Ja dygałem od Przełeczy przez Kope potem Szczerbina i trawersem lewą strona po czym z galerii pionowo do szczytu i zejscie do Teriny przez konia. Wszytsko to przy widoczności prawie zerowej .Interesuje mnie Sobkowa bo chce tam iść jeszcze w śniegu ...późną zimą

Sobkową jest łatwiej. Ale tam lepiej latem- więcej atrakcji. Weż drogę od konia w zejściu miejscami jest zajebi@#$%^.

Spokojnie sprawdzę dokładnie moje przejścia gdyż jak mawia mój znajomy " pamięci to ty nijakiej nie masz" ale to ze względu na mój wiek

_________________
"Posekaj, posekaj"

Jako bardzo fajne zejście z lodowego proponuję :
Wyżni Sobkowy przechód- Sobkową granią,ew.zachodni trawers Sobkowej grani-Wyżnia Lodowa Szczerbina- Kopa Lodowa-Lodowa przełęcz
Wariant na lato i zimę(późną ze względu na długość dnia i gospodarza schroniska-kapuje)

_________________
"Posekaj, posekaj"

dzieki bardzo interesujące . Lukne w Parysa jak to się prezentuje i chętnie sobie to zaaplikuje

Szukaj bardziej u Cywińskiego. To jest chyba nowsze od Paryskiego.Ale nie jestem pewien.

_________________
"Posekaj, posekaj"

nooo...napewno młodsze.Cywiński żyje

Myślałem o drodze- to właśnie jest chyba wariant Cywińskiego. Za Paryskiego chyba tak się nie chodziło.

_________________
"Posekaj, posekaj"

no właśnie, gdzie można kupić Cywińskiego z tym rejonem ?

Nie wiem. Ale idź na moko jak zdążysz to się na wrota przebiegij z nim a wszystko ci opowie .


Wiesz o czym mówię

_________________
"Posekaj, posekaj"

kiedys Tomek podal takiego linka http://pepperoni.fm.pl/zbooy/gory/bibli ... hmielowski nie wiem jak z cywinskim ale jest tam chmielowski, paryski...

tak, to mam juz od dawna zgrane na CD Paryski jest tam szczątkowy .

A masz te słowcakie części WHP, czyli komplet to chyba z 20 parę przewodników.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

mam wiele z nich.Te najciekawsze rejony które mnie najbardziej interesuja.Resztę dokupie wmiarę zapotrzebowania.Część mam na papierze a cześć na CD ...pewnei z 15 tomików albo coś koło tego. W tym tygodniu dostałem tmik z Łomnicą .Mam jeden podwójny z rejonem Posredniej ...mogę sie z kimś machnąć na inny . Przyznam ze te przewodniki Parysa to sprawa genialna .

Venom to ja jeszcze spytam, gdzie można kupić te przedowniki WHP ?
(hmmm jest jakiś sklep internetowy?)
Bo nie da się ukryć, że są bardzo pomocne, przy turystyce pozaszlakowej


Pozdrawiam

Ja mam wszystkie 11 przewodników Cywińskiego i są to najbardziej szczegółowe i aktualne przewodniki po Tatrach. Seria przewodników Cywińskiego ukazuje się od 1994 r. Można je kupić w każdym sklepie podróżnika, chociaż w porównaniu do Parysa są niestety dość drogie-ok. 30 zł /egz. ale np. sieć dróg wspin. jest nieporównywalnie większa niż za czasów Parysa. Dotychczas ukazały się następujące tomy:
1) Giewont
2) Czerwone Wierchy
3) Czerwone Wierchy
4) Tatry Bielskie
5) Tatry Bielskie
6) Młynarz
7) Grań Żabiego
Cubryna
9) Rysy
10) Mięguszowieckie Szczyty
11) Szpiglasowy Wierch
12) Hruby Wierch-wkrótce...
W przypadku np Szpiglasowego opisana jest też boczna grań z Miedzianym i Opalonym Wierchem, Liptowskie Mury z gniazdem Kop Liptowskich...jeszcze trochę terenu do opisywania Cywińskiemu zostało...

no właśnie zależy mi, żebym dostał gdzieś dobry opis na Mały Lodowy, no ale nic, pewnie zakupię WHP i będzie ok:) Może się nie zgubię

a tak wogóle to wybieram się tam dopiero w lecie, więc jakiś przewodnik zdążę jeszcze kupić

hmmm.... czyli z Cywińskiego nie ma opisu na Mały Lodowy ... :/

FiXxer.Z Parysem mogą być problemy.Kilka tomów możesz kupić w sklepie podróżnika ale niestety są to jakby najmniej ciekawe tony ( według mnie) a napewno nie dostaniesz tam Lodowego.Te najbardziej ciekawe tomy to kwestia szukania po znajomych , allegro i antykwariatach. W internetowym antykwariacie Filar jest do kupienia od czasu do czasu Parys więc poszukaj.Ceny tam sa niestety wyższe niż w normalnych antykwariatach. Ja kilka części np Lodowy lub Łomnica poprostu dostałem od znajomych bo wiedzieli że szukam.Nigdy nie stosowałem przewodników WC i całkiem możliwe że są bardziej rozbudowane ale na moje potrzeby czyli nie jakiś ambitny wspin a raczej drogi 0+,I , II to Parys mi w 100% wystarcza.Niestety tomik z Lodowym oceniam jako najsłabszy z tomików Parysa. Dla przykałdu podam że na Lodowy szedłem na czuja a potem próbowałem dopasować to wejście właśnie z opisem i nie udało mi się . Oczywiscie częściowo trasa sie pokrywa ale chwilami nie mogę tego przełożyć na to co opisuje Parys .
Na Mały Lodowy nie ma możliwości sie zgubić .tras ajest w zasięgu wzroku a jak nie ( mgła) to trzymasz się grani i prędzej czy później dojdziesz

Oki.... w takim razie Mały Lodowy, Żółtą Turnię itp. zdobędę czerpiąc wiedzę z internetu
A dopiero wybierając się na Lodowy i inne znaczące szczyty, bardzo szczegółowo przestudiuję przewodniki
a tak wogóle to dziękuję za informacje , poszukam WHP na allegro i w sklepach internetowych:)


Pozdrawiam

Co do Małego Lodowego-ma powstać tam nowy szlak, prowadzący z Czerwonej Ławki na Lodową Przełęcz. Szlak ma być raczej trudny. Zastanawia mnie, czy w związku z tym szlak przez Czerwoną Ławkę będzie dwukierunkowy, na "jedynym możliwym" wtedy wariancie ze Zbójnickiej Chaty poprzez Czerwoną Ławkę i Lodową Przełęcz do Terinki...Wszystko na to wskazuje, jak nie zrobią z tego ferraty. Czytałem też ostatnio o planach poprowadzenia szlaku z Lodowej przełęczy na Śnieżną przez masyw Lodowego. Na forum www.tatry.prv.pl pisze, że służby TANAP-u przeprowadzają już remont szlaku na Lodową Przełęcz od strony Terinki, oraz że trwają przygotowania do oddania do użytku szlaku przez Baranią Przełęcz...Ponadto ma powstać szlak z Baraniej Przełęczy na Baranie Rogi ( 2526 m). Dzikość Doliny Dzikiej stoi więc pod znakiem zapytania. Daleko zaawansowane są projekty przeprowadzenia szlaków na Steżki ( 1529 m, Tatry Bielskie) i Płaczliwą Skałę ( 2142m, Tatry Bielskie). Niestety to jeszcze nie wszystko-ma powstać też szlak na Świstowy Szczyt i jakiś park rozrywki na progu Doliny Małej Zimnej Wody. Jak daleko zaawansowane są prace i projekty nie wiem, ale dzikich miejsc i mateczników w Tatrach Słowackich zacznie ubywać...Ponoć 90% Słowaków popiera plan "zrównoważonego rozwoju Tatr". TANAP jednak grzmi, że w zamian za nowe szlaki pozamyka część istniejących, a mało popularnych ( coś za coś?). Wynika z tego, że istnienie niektórych szlaków w Tatrach Zachodnich stoi pod znakiem zapytania ( np. Dolina Jałowiecka, Grupa Siwego Wierchu)...To mnie najbardziej niepokoi. Nie będę już wspominał idiotycznych pomysłów poprowadzenia ferrat dla turystów na ścianach Łomnicy, Zadniego Gerlacha i Galerii Gankowej...Ciekawi mnie natomiast wasza opinia na temat nowych szlaków na Słowacji

Szczerze mówiąc otoczenie Stawów Spiskich aż się prosi aby rozszerzyć szlakowo (bez konieczności opłacania przewodnika) o dogodne punkty obserwacyjne oraz graniowo wysokościowe (szczyty) jakoże Lodowa P. czy Czerwona Ławka nie są poniekąd celami samymi w sobie coś im brakuje i Mały Lodowy byłby dobrą alternatywą, problem poruszany oczywiście co z 1-kierunkowym szlakiem na pewno musi być rozwiązany. Barania Przełęcz i pobliski szczyt to na pewno dobry pomysł i widoki na pobliższe szczyty na pewno będą ciekawsze niż tylko z Doliny czy ze wspomnianych powyżej punktów. Poza tym Dolina Dzika nie ma szlaków celowych dla kogoś chętnego wrażeń granią ( Jagnięcy obok ładny szczyt widoko ale dość prosty i niestety jedyny w tej części dostępny). Także oba te szlaki jaknajbardziej są na PLUS. Ale może by dodali np. Żółty Szczyt czy obok Pośrednią wielu śmiałków widziałem chcących idzie mimo iż podobne nie wolno. Co do łomnicy, Gerlacha itp to rzeczywiście bzdura by każdy mógł bezkarnie chodzić trudno takie szczyty typu Ganek czy Durny przewodnika trzeba opłacić szkoda, że także Gerlach i Lodowy co drogą normalną dla wpranego turysty przy dobrej orientacji i pogodzie aż szkoda że musi postrać się o opiekę". Także Łomnica z tyłu" miałaby ciekawą drogę na Baranie Rogi z prozdu może by ją kiedyś połączono ze Stawami poprzez Przełęcz Łomnicką. Mały Lodowy sam w sobie też do końca nie jest idealny ale na pewno Przełęcz Lodowa byłaby ciekawsza dla większego grona z możliwością kontynuacji. Może się doczekamy tych szlaków a większe szczyty z tego rojonu pozostawimy w spokoju przecież przewodnicy też chcieliby z czegoś życ Pozdrawiam

_________________
Góry http://climber.rafalantoniewski.pl/

Witam po długiej przerwie i odrazu mam małe pytanie ponieważ wybieram się w Tatry Słowackie. Czy został już oddany szlak na Mały Lodowy?

Oddany został do dyskusji;-) na ten rok na pewno nie. W przyszłym jest szansa, oprócz niego w tym rejonie chyba też będą Baranie Rogi

Prace porządkowe na szlaku na Lodowa przelęcz trawaly jeszcze w weekend i trwać bedą. Co do oddania szlaku na M. Lodowy, skoro nic mi nie wiadomo to jeszcze nie oddany. W weeknd grzecznie zeszlem jak przystalo prosto z Cz. Ł. do Zbojnickiej

_________________
...

Ok dzieki za info pozdrawiam

Zwrócę tylko uwagę na pułapkę nazewniczą, w która niejeden już wpadł
"Mały Lodowy" to dla Słowaków zupełnie inna góra niż dla Polaków.
Góra ponad Czerwoną ławką: nazwa polska - Mały Lodowy, słowacka - Siroka Veza.
Góra obok Lodowego (tego wielkiego) - nazwa polska - Lodowa Kopa, słowacka - Mały Lodowy.