Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz lip 04, 2024 11:04 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 7:15 am 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
fj napisał(a):
zastanowił bym się nad sensownością wyboru starszych panów, to już nie ta pikawa, nie te żyłki, Nie wiem czy tacy panowie mają jakie badania lekarskie w tym zakresie. Ze względu na to że odpowiada się w tej usłudze za zdrowie i życie ludzi, po 40 rż to przed sezonem każdy z tych kolesi powinien jakieś badanie robić, a nie wiem jak to wygląda.




Zdziwiłbyś się. Znam niektórych przewodników IVBV w starszym wieku i uwierz niekiedy musiałbyś się gimnastykować aby im tempem dorównać.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 7:44 am 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 27, 2011 9:42 pm
Posty: 243
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
kilerus napisał(a):
Legalnie to można se staruszkę pyknąć, byle nie w parku.


Być może, jeszcze nie próbowałem. :P Masz jakieś doświadczenia? :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 7:46 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Wolę małosolne!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 7:56 am 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 27, 2011 9:42 pm
Posty: 243
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
kilerus napisał(a):
Wolę małosolne!


:mrgreen: :thumleft:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 9:54 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Stan napisał(a):
Mam nadzieję, że piwa nie nabywasz trywialnie w najbliższej placówce handlowej Mr. Green

Nie, zawsze idę do tej trochę dalszej
Markiz napisał(a):
Myśmy po pierwsze w ogóle prawie nie korzystali z liny a w dodatku przewodnik kazał mi samemu wyszukiwać drogę na podstawie opisu a on mnie tylko korygował jak chciałem pójść nie tak jak trzeba; no i wyjaśniał dlaczego mój wariant jest niedobry. Pozatym nauczył mnie wyszukiwania ścieżki "której nie ma" - to znaczy ona jest ale ślady poprzedników są tak nikłe, że turysta niedoświadczony ich nie zauważa.

Problem w tym że takich przewodników w Tatrach już nie ma. Ci co teraz są to raczej oduczą wyszukiwania drogi żebyś następnym razem znowu im zapłacił.
Chariot napisał(a):
wolny kraj, kazdy, kto nie potrafi sam wejsc na gore o wlasnych silach moze sobie isc z przewodnikiem, w koncu to jego pieniadze i jego wybor

Przeciez ja nikomu nie zabraniam, wyrażam tylko swój pogląd na to.

Cytuj:
wyjsc z przewodnikiem w lecie na Gerlach czy Wysoka, zeby pochwalic sie przed znajomymi na Facebooku

Chwalić się czymś czego się samemu nie potrafi ?

Chariot napisał(a):
czy byles kiedykolwiek bez przewodnika na jakims trudniejszym nieznakowanym szczycie w Tatrach

Tak byłem bez przewodnika na kilku nieznakowanych szczytach w Tatrach Zachodnich i Wysokich. Przyznaję, nie były to żadne ekstremalne wejścia.

kilerus napisał(a):
idąc z przewodnikiem traci się jedną z najfajniejszych części, jaką jest wyszukiwanie drogi i czytanie starych opisów.

Otóż to


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 11:01 am 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
trekker napisał(a):
Markiz napisał(a):
Myśmy po pierwsze w ogóle prawie nie korzystali z liny a w dodatku przewodnik kazał mi samemu wyszukiwać drogę na podstawie opisu a on mnie tylko korygował jak chciałem pójść nie tak jak trzeba; no i wyjaśniał dlaczego mój wariant jest niedobry. Pozatym nauczył mnie wyszukiwania ścieżki "której nie ma" - to znaczy ona jest ale ślady poprzedników są tak nikłe, że turysta niedoświadczony ich nie zauważa.

Problem w tym że takich przewodników w Tatrach już nie ma. Ci co teraz są to raczej oduczą wyszukiwania drogi żebyś następnym razem znowu im zapłacił.


A skąd wiesz, skoro nie korzystałeś ?

B.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 12:32 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt paź 25, 2005 4:04 pm
Posty: 1275
trekker napisał(a):
Stan napisał:
Mam nadzieję, że piwa nie nabywasz trywialnie w najbliższej placówce handlowej Mr. Green

Nie, zawsze idę do tej trochę dalszej


Jak nie potrafisz piwa uwarzyć sam o własnych siłach to nie pijesz, albo podnosisz swoje umiejętności piwowarskie do takiego poziomu aby sobie samemu poradzić.
Wtedy jest satysfakcja i można powiedzieć że się dane piwo uwarzyło, a nie że ktoś za mnie cały cykl produkcyjny odwalił, bo jestem takim cieniasem że sam bym sobie nie poradził.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 12:38 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Hola, hola.

Pomijając fakt, że kolega trekker przesadził z retoryką, to faktycznie wejście z przewodnikiem, a wejście bez przewodnika, to zupełnie inna bajka i z pewnością to drugie daje więcej satysfakcji i dla mnie osobiście tylko to się liczy.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 12:53 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Stan napisał(a):
Jak nie potrafisz piwa uwarzyć sam o własnych siłach to nie pijesz, albo podnosisz swoje umiejętności piwowarskie do takiego poziomu aby sobie samemu poradzić.
Wtedy jest satysfakcja i można powiedzieć że się dane piwo uwarzyło, a nie że ktoś za mnie cały cykl produkcyjny odwalił, bo jestem takim cieniasem że sam bym sobie nie poradził.

Nie wyszło ci. Akurat piwo sam już robiłem, więc umiem uwarzyć. Poza tym jak chcę się napić piwa to nie muszę od razu browaru kupować.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 12:54 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Tak z ciekawości spytam - na jakie pozaszlakowe szczyty wszedłeś ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 12:57 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
ostatnio na Głazistą Turnię


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 12:58 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
A wcześniej ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 12:59 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz lip 07, 2011 3:58 pm
Posty: 7
trekker napisał(a):
Nie wyszło ci. Akurat piwo sam już robiłem, więc umiem uwarzyć. Poza tym jak chcę się napić piwa to nie muszę od razu browaru kupować.


Dokładnie...więc jeśli ja chcę wejść na najwyższą górę tylko RAZ to nie muszę robić kursu taternickiego i kupować tych wszystkich rzeczy potrzebnych do samodzielnego wspinania :wink: to tyle jeśli chodzi o przydatność przewodników


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 1:09 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Tylko raz to już dużo!

Czyli ogólnie rzecz biorąc idziesz na łatwiznę :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 1:54 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
kilerus napisał(a):
Czyli ogólnie rzecz biorąc idziesz na łatwiznę


Nie, to jest kwestia wyboru. Trochę inne ma na to spojrzenie ktoś z Krakowa, co ma Tatry o rzut kamieniem, a trochę inne ktoś z Szczecina czy Białegostoku. Jeszcze inne ten co w lecie, a inne ten co w lecie i zimie z preferencją dla zimy. Kompletnie też inne będzie podejście tego, co Tatry traktuje tylko jako etap przejściowy do Alp i gór jeszcze wyższych a inne ten, który tak naprawe działa głównie w Beskidach a Tatry są dla niego aż ekstremalnym "deserem".
A zatem dajcie sobie Państwo spokój z tymi łatiznami, brakami ambicji, czy cieniasami.

@Trekker - Janusz Chmielowski całe życie chodził tylko z góralskim przewodnikiem. Cienias? Widziałem go w akcji jak już był dobrze po 70-ce. Życzę Ci reraz takiej formy.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 2:02 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Jest tutaj na forum ktoś z Warszawy, kto ma podobne do mojego zdanie. Z resztą już kiedyś była tu o to wojna.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 2:18 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Popatrzmy na to w dwóch perspektywach.

1. Osoby chodzące po szlakach turystycznych ale mające chęć wejścia na nieznakowany szczyt typu Gierlach czy Wysoka. Mają obawy czy sobie poradzą. Trzeba umieć choć trochę poruszać się w terenie co nie ma szlaku tylko kopczyki. Rozpoznawanie charakterystycznych turni czy pipantów.
Sprawa jest banalnie prosta czy słonecznej i bardzo dobrej widoczności o tyle w przypadku załamania pogody mgły pojawiają się duże problemy.
Zakup sprzętu + przynależność do klubu wysokogórskiego.
Jeśli osoba X przyjeżdża raz czy 2 razy do raku w Tarty to wynajmuje przewodnika. Czy ją wciąga to bym polemizował. Niektórzy przewodnicy jak widzą że grupa jest mocna to prowadzi fajnymi trasami.

oraz druga grupa to "wyjadacze tatrzańscy" którzy siedzą wiele razy w Tatrach i mają obycie wspinaczce, posiadają sprzęt do tego oraz ich to bawi szukanie dróg do wejścia tip.

Naprawdę bardzo dużo osób wynajmuje przewodników IVBV a jest to już widoczne na Słowacji. Czy dana osoba jest cieniasem.... oczywiście że nie.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 2:23 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Ja nigdzie nie napisałem, ze ktoś jest cieniasem (wiem ktoś tam napisał wyżej).

Zwyczajnie uważam, ze wyjście z przewodnikiem się nie liczy. No chyba, że ten przewodnik to mój kumpel i idziemy sobie na wspólną wycieczkę, jak równy z (może troszkę mniej) równym.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 2:29 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
kilerus napisał(a):
Zwyczajnie uważam, ze wyjście z przewodnikiem się nie liczy.



Jeśli robisz Koronę Tatr to raczej się nie liczy :D

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 2:30 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
raffi79. napisał(a):
kilerus napisał(a):
Zwyczajnie uważam, ze wyjście z przewodnikiem się nie liczy.



Jeśli robisz Koronę Tatr to raczej się nie liczy :D


Hehehe, a Wielką, czy całą? :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 2:42 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
górowniczka napisał(a):
więc jeśli ja chcę wejść na najwyższą górę tylko RAZ to nie muszę robić kursu taternickiego i kupować tych wszystkich rzeczy potrzebnych do samodzielnego wspinania

Są góry na które nie potrzebny jest żaden sprzęt i kurs, wystarczy wiedzieć gdzie się idzie. Jak ktoś nie ma pojęcia gdzie ma iść to wynajmuje przewodnika.

Co do tego wciągania to czasami jest to dosłowne, ale ogólnie jest to przenośnia, chodziło mi o nazwanie takiego wejścia (wciągnięcie, wprowadzenie za rączkę).

Ogólnie chodzi o to że jak bylem np. na Gerlachu z przewodnikiem to mogę powiedzieć że stanąłem/byłem na szczycie ale nie że ZDOBYŁEM.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 3:29 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
kilerus napisał(a):
Hehehe, a Wielką, czy całą?



Ogólnie nie znakowane szczyty 8)

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 4:32 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
fj napisał(a):
Ty jesteś jakiś forumowy Niesiołowski?



No i wreszcie cała prawda o ŁukaszuT została ujawniona! :P

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 5:12 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
I bawi cię to?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 5:17 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
fj napisał(a):
Niedługo sam mistrz Władziu Cywiński będzie mógł pomarzyć o wejściu na Zawrat.

Skąd masz taką wiedzę? Przecież ty nawet nie wiesz czego potrzebujesz żeby się wspinać... A patrząc na Twoją wiedzę to Włodek nawet za 20 lat będzie lepszym łojantem od ciebie...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 5:25 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
fj napisał(a):
Niedługo sam mistrz Władziu Cywiński będzie mógł pomarzyć o wejściu na Zawrat




Może idź do lekarza!

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 5:28 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pt lip 01, 2011 2:13 pm
Posty: 246
Lokalizacja: Wieliczka
Może jakaś urażona duma sobie teraz w dość marny sposób robi sobie z was jaja? A jeśli nawet nie to nie mozna po prostu profilaktycznie bloknąć takiego ursera?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 7:35 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
fj napisał(a):
Ostatni oddech, ostatni seks

Zapomniałeś o ostatnim piwku i ostatnim łyskaczu :)

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 8:07 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So maja 21, 2011 3:37 pm
Posty: 1316
Lokalizacja: York/Andrychow, Beskid Maly
fj napisał(a):
raffi79. napisał(a):
fj napisał(a):
Niedługo sam mistrz Władziu Cywiński będzie mógł pomarzyć o wejściu na Zawrat




Może idź do lekarza!


Ostatni oddech, ostatni seks, ostatni raz na zawrat. Z takimi rzeczami trzeba się pogodzić. Cywińskiemu i podobnym bliżej do końca niż pozostałym.

kolego fj, przenies sie moze juz od razu na inne forum
obawiam sie, ze po tych twoich wybitnych postach w tym watku, na tym forum juz nikt nie odpisze na zadne twoje pytanie
zegnamy ozieble, chamie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 19, 2011 9:03 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So maja 21, 2011 3:37 pm
Posty: 1316
Lokalizacja: York/Andrychow, Beskid Maly
trekker napisał(a):
Chariot napisał(a):
czy byles kiedykolwiek bez przewodnika na jakims trudniejszym nieznakowanym szczycie w Tatrach

Tak byłem bez przewodnika na kilku nieznakowanych szczytach w Tatrach Zachodnich i Wysokich. Przyznaję, nie były to żadne ekstremalne wejścia.

szacunek za szczerosc
pozdro
kilerus napisał(a):
Zwyczajnie uważam, ze wyjście z przewodnikiem się nie liczy.

no kurna, Pawel, przez Ciebie jeszcze raz na Lomnice bede musial wychodzic :cry:
na szczescie juz znam droge 8)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL