Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
w Tatry (słowackie) z psem http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=12957 |
Strona 2 z 3 |
Autor: | kilerus [ Cz lut 09, 2012 11:21 pm ] |
Tytuł: | |
Ciężko powiedzieć. To pewnie kwestia szczęścia. |
Autor: | chisweethome [ Pt lut 10, 2012 7:55 pm ] |
Tytuł: | |
Bywałam w Bieszczadach też zimą, na wiosnę i w zimie nie spotkałam nikogo w budkach, kto by sprzedawał bilety do parku narodowego. Pewnie do końca legalne to nie było, ale skoro nie było żadnego stróża parku ... |
Autor: | katastrofa [ Pt lip 06, 2012 5:18 pm ] |
Tytuł: | |
Witam jestem tu nowa. Trafiłam na to forum, ponieważ poszukuję info odnośnie wypadu w góry z psami. Zdaję sobie sprawę, że po naszej stronie Tatr są niezbyt mile widziane, dlatego staram się spr każdy odcinek trasy którą planujemy (dodam, że plan ma charakter orientacyjny i jak najbardziej ścisłej kolejności czy ilości miejsc się trzymać nie będziemy ) Z psiakami jeździmy praktycznie wszędzie, mam świadomość na ile w ich obecności mogę sobie pozwolić i jestem w stanie przewidzieć ich zachowanie. Dlatego z góry proszę o nie negowanie pomysłu zabrania psów w góry. Jeśli chodzi o ich sprawność, to myślę, że są całkiem zwinne, potrafią samodzielnie poruszać się po drabinach o różnym stopniu nachylenia od pionowej po poziomą, w 2 strony. Gruzowiska, śliskie tereny itp tez mamy dopracowane Po prostu są Ważnymi członkami w rodzinie i nie wyobrażam sobie jechać gdziekolwiek, a już o terenie nie wspominając bez nich. Oczywiście smycz jest podstawą naszego wyposażenia.Paszporty posiadamy Z kontrolą również nie mamy problemu, bo są odwołalne nawet w sytuacji kiedy na horyzoncie pojawia się zwierzyna - przetestowane wielokrotnie. Przedstawię wstępnie gdzie chcielibyśmy zawitać. Dodam, że jak największą ilość tras chcielibyśmy pokonać na nogach. Jeśli zaistniałaby potrzeba przemieszczenia się środkami komunikacji, to z naszej strony nie ma najmniejszego problemu z psami - pociągi, autobusy, tramwaje, mają opanowane do perfekcji Zastanawiam się również nad stroną Słowacką, jednak nie bardzo się tam orientuję. W związku z tym proszę o jak najwięcej podpowiedzi Jako, że pociągiem dojeżdżamy do zakopanego, a mój facet nigdy nie miał okazji pokręcić się po mieście to w planach mamy: *najpierw Zakopane (Krupówki, Wieką Krokiew, Lipki, Bachledzki Wierch, Rówień Krupową, Pomnik Chałubińskiego, Żabi Dwór, Muzeum Kornela Makuszyńskiego, Gubałówkę. Ulicę Kościeliską, Wille Atma). *Dolina Chochołowska *Chochołów *Suchá Hora *Ciche - bo tu akurat rodzinkę mam *Trybsz *Łapsze Wyżne *Łapsze Niżne *Kacwin *Wielka Frankowa *Niedzica *Czorsztyn W zależności jak czasowo się wyrobimy i jak podróż nam minie noclegi gdzieś wpasujemy Będą spontaniczne na potrzebę chwili 21 z rana jesteśmy w Zakopcu, a wyjechać planujemy 28 wieczorem. Co o tym myślicie i co proponujecie Z góry dzięki za porady |
Autor: | tomek.l [ Pt lip 06, 2012 6:07 pm ] |
Tytuł: | |
Na terenie TPN nie można chodzić z psami. Dolina Chochołowska jest w granicach parku. |
Autor: | katastrofa [ Pt lip 06, 2012 6:09 pm ] |
Tytuł: | |
Jednakże Dolina Chochołowska jest jedynym miejscem na terenie TPN gdzie można Spr, nawet tam dzwoniłam |
Autor: | tomek.l [ Pt lip 06, 2012 6:21 pm ] |
Tytuł: | |
W TPN powiedzieli, że można? No to mają u siebie bałagan informacyjny. Dolina Chochołowska i Lejowa mimo, że leży w obrębie TPN należy do Wspólnoty Leśnej Uprawnionych Ośmiu Wsi. Może wspólnota zezwala. Choć jakiś czas temu gdzieś czytałem, że też wprowadziła zakaz. |
Autor: | katastrofa [ Pt lip 06, 2012 6:34 pm ] |
Tytuł: | |
Z tego co się orientuję, to wspólnota CHCIAŁA wprowadzić zakaz, nigdzie jednak nie znalazłam info odnośnie WPROWADZENIA zakazu. Wszędzie gdzie udało mi się dotrzeć jest napisane "zakaz w prowadzania psów do TPN, wyjątek stanowi Chochołowska i Lejowa". Dzwoniłam bezpośrednio chyba do schroniska, oraz moja ciotka rozmawiała z leśniczym z TPN, z jej rodziny. Również tam uzyskałam info, ze z psami można do Chochołowskiej i Lejowej. Warunek - smycz. |
Autor: | katastrofa [ Pt lip 06, 2012 6:41 pm ] |
Tytuł: | |
* Jeśli ktoś ma potwierdzone info proszę mnie poprawić, że się mylę |
Autor: | tomek.l [ Pt lip 06, 2012 6:42 pm ] |
Tytuł: | |
Zawsze możesz zadzwonić i się zapytać http://www.tpn.pl/pl/informacja-turystyczna |
Autor: | katastrofa [ Pt lip 06, 2012 7:38 pm ] |
Tytuł: | |
Zadzwonię jutro, zapytam. Tymczasem polecicie może jakieś miejsca blisko granicy, warte odwiedzenia, mam na myśli część słowacką?? |
Autor: | katastrofa [ So lip 07, 2012 10:29 am ] |
Tytuł: | |
Zadzwoniłam, zapytałam. Wszystko już wiem |
Autor: | Rohu [ So lip 07, 2012 4:03 pm ] |
Tytuł: | |
Napisałem i już wszystko wiadomo |
Autor: | katastrofa [ So lip 07, 2012 4:45 pm ] |
Tytuł: | |
Na chwilę obecną plan wygląda następująco: Co o tym myślicie? |
Autor: | katastrofa [ Cz lip 12, 2012 9:29 am ] |
Tytuł: | |
Powiedzcie mi proszę jak wg Was wygląda kwestia wejścia z psem na Rysy od Słowackiej strony? W info TPN otrzymałam info, ze wolno, a jak fizycznie to wygląda? Bardzo trudny szlak tam jest? Jak po tamtej stronie z niedźwiedziami, ktoś się orientuje?? |
Autor: | Yanoosh [ Cz lip 12, 2012 9:56 am ] |
Tytuł: | |
katastrofa napisał(a): W info TPN otrzymałam info, ze wolno, a jak fizycznie to wygląda? Skoro wolno, to wolno. katastrofa napisał(a): Bardzo trudny szlak tam jest? Jest długi. W obie strony ok 38 km z tego co pamiętam. W jednym miejscu bardzo łatwe może ze 2/3 łańcuchy. Z psem dacie radę bez problemu. katastrofa napisał(a): Jak po tamtej stronie z niedźwiedziami, ktoś się orientuje??
Gdzieś pewnie są, ale od psa będzie trzymać się raczej z daleka. Niedźwiedzie nienawidzą zapachu człowieka. Ostatnio niedźwiedzica z młodymi straszyła turystów w okolicach Wierch Porońca i Palenicy. |
Autor: | Olga [ Cz lip 12, 2012 10:10 am ] |
Tytuł: | |
Yanoosh napisał(a): Jest długi. W obie strony ok 38 km z tego co pamiętam.
Na Rysy? W życiu! Od elektriczki w Popradzkim Plesie w obie strony łącznie 20km. |
Autor: | Łukasz T [ Cz lip 12, 2012 10:14 am ] |
Tytuł: | |
Olga napisał(a): Yanoosh napisał(a): Jest długi. W obie strony ok 38 km z tego co pamiętam. Na Rysy? W życiu! Od elektriczki w Popradzkim Plesie w obie strony łącznie 20km. Dokładnie. Coś , Ci się Yanoosh pojebalo. Nie wprowadzaj innych w błąd. |
Autor: | Yanoosh [ Cz lip 12, 2012 10:22 am ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): Olga napisał(a): Yanoosh napisał(a): Jest długi. W obie strony ok 38 km z tego co pamiętam. Na Rysy? W życiu! Od elektriczki w Popradzkim Plesie w obie strony łącznie 20km. Dokładnie. Coś , Ci się Yanoosh pojebalo. Nie wprowadzaj innych w błąd. Miałem to sprawdzić, ktoś ze znajomych rzucił mi tą wartość podczas powrotu i też w nią wątpiłem, aczkolwiek byliśmy tak wyrąbani po całym dniu, że w końcu w nią uwierzyłem. |
Autor: | katastrofa [ Cz lip 12, 2012 10:49 am ] |
Tytuł: | |
To ja już nic wiem czym się sugerować... czy tym co mówi pani w info TPN, czy Pani, która odbiera telefony pod nazwą TPN. Dziś np usłyszałam od jednej, że nie poleca z psami bo niedźwiedzi sporo, a one na pewno psa zaatakują :/ Tak więc nie wiem :/ Poza zaplanowaną trasą mamy 2 dni wolne więc czasowo moglibyśmy sobie pozwolić na te Rysy. |
Autor: | peepe [ Cz lip 12, 2012 12:29 pm ] |
Tytuł: | |
Z psem będziesz bezpieczniejsza. Jakby co rzucasz psa niedźwiedziowi, a sama się gwałtownie oddalasz Tylko go nie sól przed wycieczką. Na solonego się niedźwiedź nie skusi i zeżre Ciebie |
Autor: | Łukasz T [ Cz lip 12, 2012 12:31 pm ] |
Tytuł: | |
A gdzie Lita ? |
Autor: | Krabul [ Cz lip 12, 2012 12:48 pm ] |
Tytuł: | |
peepe napisał(a): solonego Soloneza czas zacząć
http://www.youtube.com/watch?v=tCjjJqSjnNQ |
Autor: | Elfka [ Cz lip 12, 2012 8:31 pm ] |
Tytuł: | |
Ostatnio jak schodziłam z Lodowej Przełęczy, schodziła też dziewczyna, Słowaczka z pieskiem. Piesek cały czas szedł jej grzecznie przy nodze. Podziwiam tego psiaka, że taki szlak pokonał. Moją bym musiała nieść w nosidełku Dość sporo piesków widuję na szlakach słowackich. |
Autor: | miler [ Cz lip 12, 2012 9:46 pm ] |
Tytuł: | |
katastrofa napisał(a): potrafią samodzielnie poruszać się po drabinach o różnym stopniu nachylenia
zajebiście. |
Autor: | Pawel_Orel [ Cz lip 12, 2012 10:36 pm ] |
Tytuł: | |
katastrofa napisała: Cytuj: Powiedzcie mi proszę jak wg Was wygląda kwestia wejścia z psem na Rysy od Słowackiej strony? W info TPN otrzymałam info, ze wolno, a jak fizycznie to wygląda? Cytuj: To ja już nic wiem czym się sugerować... czy tym co mówi pani w info TPN, czy Pani, która odbiera telefony pod nazwą TPN.
Po słowackiej stronie wolno wchodzić na szlaki z psem (w kagańcu i na smyczy), po polskiej- w ogóle nie wolno. |
Autor: | Rohu [ Pt lip 13, 2012 8:24 am ] |
Tytuł: | |
Pawel_Orel napisał(a): Po słowackiej stronie wolno wchodzić na szlaki z psem (w kagańcu i na smyczy)
Z tego co mi wiadomo to tylko na wybrane szlaki dolinowe. Chociaż widywałem psy np. na Siwym Wierchu. |
Autor: | Yanoosh [ Pt lip 13, 2012 8:32 am ] |
Tytuł: | |
W relacji Caracasa jest pies na Krywaniu. O ile to cos psem nazwać można...Wygląda jak pies Lity swoja drogą. |
Autor: | Rohu [ Pt lip 13, 2012 8:37 am ] |
Tytuł: | |
Myślałem, że piszemy o prawdziwych psach, a nie ich krzyżówkach ze szczurem. |
Autor: | Lita [ Śr sie 22, 2012 1:28 pm ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): A gdzie Lita ?
Tu |
Autor: | Jacek [ Śr sie 22, 2012 1:46 pm ] |
Tytuł: | |
Strona 2 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |