Forum portalu turystyka-gorska.pl

Mylisz się Tomaszu. Od murowania to jest Raptawicka. W Mylnej to np. można flaszke obalić

Mój romantyzm mówi tak: przeczołgaj wybranke przez Mylną, przywiąż Ją do łańcucha w końcówce szlaku i zaproponuj zaręczyny. Jak nie będzie zgody , to ...

Może nie będę sie na ów temat wypowiadał bo ja lubię tak z zaskoczenia...

Pozdrawiam!
Bartek

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

Rewelacyjny pomysł-miałam podobny, tylko pan który mi się oświadczał nie wpadł na to
Twoja kobieta będzie zachwycona

Łukasz, ale w Mylnej to się można pomylić

_________________
Tatrzańskie szlaki..

To trzeba w dobrym miejscu przystąpić do obalania.

P.s. Na zlot przyniose fotki z materiałem dowodowym

Tatry na oświadczyny to fajne miejsce- ale pod warunkiem, ,że twoja wybranka lubi chodzić po górkach.
Powodzenia

kolega oświadczył się koleżance niedawno na Wołowcu

mnie się nie oświadczono w górach ehhh
nic to...jakoś będzie teraz trzeba z tym żyć

tzn oświadczono ci się grześ indziej czy wogóle póki co?;-)

Nie , dowiedziała się , że jest mężatką po fakcie.

Łukasz zadławiłam sie kanapką ze śmiechu...hahahahaha

przez weekend postaraj się znaleść chwilę czasu i wyszukać 5 różnic pomiędzy oświdczynami a zawarciem związku małżeńskiego. W tajemnicy powiem tylko że to nie jest tożsame ale o tym ciiiiiiiiiiiiii

Dbaj o zdrowie, w lipcu zaczynamy zdjęcia. W sumie jakbyś chciała, to możemy wpleść jakąś scene z zaręczynami. Np. luby nakłada Ci na palec jedno ogniwo łańcucha, i ze słowami zaręczyn rzuca Cię w przeopaść. Tą scene oczywiście przeżyjesz, bo czeka Cę koń rohacki.

W tajemnicy też powiem, że to wiem, ale co z tego ?

Nie pasowało mi to do żartu. Może być ?

no tu to chyba jednak przyznam racje Łukaszowi (chociaż dyskusji z Venomem się boję )
Otóż nie wyobrażam sobie wyjść za mąż bez oświadczyn, no bo skad mam wiedzieć czy ktoś chce się ożenić czy nie skoro mi o tym nie powie

a gdzie tu jest kwestia " racji" ????Czy ja gdzieś napisałem coś o braku zaręczyn ?

zawsze lepszy górski łańcuch niż wciśnięta na palec zardzewiała śruba znaleziona na złomowisku (widziałam taki przejaw romantyzmu )

jak Gafo chcesz aby było romantycznie to wejdź z nią Krowim Żlebem na Trzydniowiański - tyle bluzg co tam nigdzie indziej nie rzuciłem, Twa luba z rozpaczy zgodzi się na wszystko bylebyś tylko ja stamtąd zabral z powrotem Ha ja to jestem dopiero romantykiem hahaha

i został przyjęty czy zepchnięty

[quote="tomek.l"]Siklawica tak nie hałasuje
A czy musi coś mówić? Słowa są zbędne

ale jak się oświadczyć bez słów, kiedy ukochana właśnie oczekuje tego jedynego w swoim rodzaju pytania

Dzieki za wszelka pomoc:)

Mam nadzieje, ze to jakos pojdzie i nie beda to typowe zareczyny...najlepsze jest to, że Ona jeszcze nie wie, że Ją tam zabiorę:)
Mam nadzieję, że w tym apartamencie bedzie ładnie jak nazdjeciach, bo góry to na pewno są ładne:P Myśle, że spodoba nam się obojgu w Tatrach i nie powstrzyma nas wysiłek i zmęczenie i zwiedzimy te co nieco:p
Chociaż przedemna chyba najwiekszy trud...wybrać pierścionek:P

ps-mam nadzieje tylko, że z radości moja niewiasta nie rzuci się na mnie i nie spadniemy gdzieś w przepaść:P hehe.

Pozdrawiam!

dawaj zdjęcia tych, z których będziesz wybierał to i w tym pomożemy...

I o to chodzi!!! póżniej będzie miał argument jak znalazł!!

_________________
Wspinaj się, jeśli potrafisz... Nie rób niczego w pośpiechu, uważaj na każdym kroku i na początku przewiduj zakończenie.

Bardzo prosto. Na kilka sposobów

- wersja nieromantyczna - położyć pierścionek na skale i pchnąć ją w tamtą stronę tak, aby go zobaczyła lub najlepiej na niego wpadła. Oczywiście trzeba zrobić to w tak sugestywny sposób, aby skojarzyła, że to nie przypadkowo znaleziony pierścionek, ale że to właśnie w tej chwili odbywają się zaręczyny

- wersja średnio romantyczna - wcisnąć jej pierścionek na palec, wykorzystując chwilę nieuwagi gdy np. będzie sięgać po kanapki. Jak jest domyślna to się domyśli o co chodzi

- wersja romantyczna (uwaga przygotować chusteczki) - stanąć przy wodospadzie, chwycić ją delikatnie za dłoń. Wokół będzie szumiała Siklawica. Unoszące się w powietrzu drobinki wody będą zmysłowo muskać ich twarze. Wokół opadającej wody utworzy się piękna, kolorowa tęcza. Nad ich głowami przeleci para dawno nie widzianych w Tatrach Orłów Przednich, gniazdujących w urwiskach pobliskiego Giewontu. Z pobliskiego lasu radośnie zaryczy jeleń a przechodzący nieopodal niedźwiedź wesoło zamruczy. A świstaki baraszkujące gdzieś w piargach pod Giewontem zagwiżdżą jakąś piękną, góralską melodię. Pstrągi w strumieniu będą śpiewały ... O przepraszam tam nie ma pstrągów. I własnie w tych pięknych okolicznościach tatrzańskiej przyrody należy wyjąć z plecaka pierścionek zaręczynowy. Spojrzeć jej głęboko w oczy. Po czym nasunąć pierścionek na jej paluszek. Po czym znowu spojrzeć jej głęboko w oczy. Ona skinie głową i wszystko będzie już jasne. Bez słów.
A niedźwiedź w radosnej ekstazie z powodu tego cudownego wydarzenia przywali jeleniowi z bańki, a świstaki poczęstuje kopniakiem. Ale to już będzie bez znaczenia i nie zakłóci tych radosnych zaręczyn.


Znowu wyszedł ze mnie romantyk ale zapewniam, że przypadkowo.

A jak ktoś chce się oświadczyć totalnie nieromantycznie, ale za to oryginalnie to niech to zrobi na hałdzie górniczej To też w końcu góra

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Tomku Harlekiny mógłbyś pisac
Wzruszyłam sie

a mnie to nie rusza - wersja nieromantyczna OK

Narazie badałem jakis styl mi się podoba...ale raczej kupie coś u siebie w mieście. To pare takich w jakich bym wybierał:)

1) http://zloto.pl/sklep/s/0,7855?PHPSESSI ... 9ddb73daee

2) http://zloto.pl/sklep/s/0,7860?PHPSESSI ... 9ddb73daee

3) http://zloto.pl/sklep/s/0,7752?PHPSESSI ... 9ddb73daee

To takich parę, ale w sumie to już sam nie wiem jaki mam wybrać...tamte ceny są troche dziwnie niskie pokuszę się o droższy, ale bez przesady...
Co o tych myślicie??

pozdrawiam[/img]

mnie też
wiesz, to jest pisane pod kobiety

_________________
Tatrzańskie szlaki..

wiem wiem , w poniedziałek Ola np. pewnie krokodyle łezki poleje /sorry Oluś ale powstrzymać się nie mogłem /, Marta poczuje się dotknięta w "same serduszko", Edyta napisze wiersz z tej okazji itede itepe A my sobie jakiś meczyk obejrzymy - hahah taki lajf Bo z facetów romantyków na forum to chyba jedynie Łukasz sie ostał

No tak , a czego się mogłam spodziewac
Mnie tam sie romantyzm podoba i już (byle nie za często )