Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Nowe zasady turystyki wysokogórskiej na Słowacji (???)
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=14492
Strona 2 z 2

Autor:  semow [ Cz gru 20, 2012 6:36 pm ]
Tytuł: 

Dobra robota, wszystko zrozumiałe :)

Autor:  Mazio [ Cz gru 20, 2012 7:57 pm ]
Tytuł: 

5. Batizovská dolina – hrebeň Končistej – Končistá a späť
6. Sedlo Váha – Kohútik – Vysoká.

Niech ich dunder swisnie, odebrali mi przyjemnosc z fajnej lewizny. :P

Autor:  Olga [ Cz gru 20, 2012 8:08 pm ]
Tytuł: 

Mazio napisał(a):
odebrali mi przyjemnosc z fajnej lewizny

E tam, przecież jeszcze wrócić jakoś trzeba :)

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz gru 20, 2012 8:26 pm ]
Tytuł: 

Patrząc ze swojej perspektywy to dla mnie mogli by nic w tym temacie nie robić..
Już widzę te kolejki na koniu w drodze na Lodowy :lol:
Inna spawa że to co ostatnio się działo na Wysokiej to wolna amerykanka i totalny brak znajomości terenu ,może to będzie bezpieczniejsze?

Autor:  kilerus [ Cz gru 20, 2012 8:42 pm ]
Tytuł: 

Ale zwróć uwagę, ze nawet (w co kompletnie nie wierzę) coś takiego weszło w życie to prawdopodobnie pojawi się mnóstwo nowego szkaradnego żelastwa, a nie daj Boże ferraty. Jakoś mnie to nie bardzo pasuje.

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz gru 20, 2012 8:47 pm ]
Tytuł: 

ja też w to wątpię , pewnie na odpi.erdol przybiją te baranie rogi i wszystko.
Wiem że to samolubne ale oby tak było 8)

Autor:  kilerus [ Cz gru 20, 2012 9:36 pm ]
Tytuł: 

! napisał(a):
Wiem że to samolubne ale oby tak było 8)


Dokładnie. Tylko gdzie z dziećmi będziesz łaził? :lol:

Autor:  trekker [ Cz gru 20, 2012 10:14 pm ]
Tytuł: 

! napisał(a):
Już widzę te kolejki na koniu w drodze na Lodowy

Myślę że nie będzie kolejek ponieważ trasy mają pozostać nieoznakowane, a co by nie mówić większość ludzi nie widząc szlaku na mapie i w terenie nawet nie będzie wiedziała że tam można iść.

Co do samych zmian to Słowacy ewidentnie szukają kasy bo skoro zimą na narty po zrujnowaniu częśći TANAPu ściągneli setki tysięcy osób to teraz chcą to samo zrobić latem bo narazie są zszokowani tym że w polskiej części Tatr mającej zaledwie 175 km² jednego dnia pojawia się 40 tys. osób podczas gdy u nich na obszarze 4,5 razy większym tylko 17 tys.

Autor:  kilerus [ Cz gru 20, 2012 10:28 pm ]
Tytuł: 

To akurat nie jest powód do zadowolenia dla nas.

U nich jest masa gór, również takich ekwiwalentów Tatr, jak Mała Fatra, Słowacki Raj, ale i przecież ogrom Samych Tatr. Sam naród jest sporo mniejszy, a wszędzie góry. Wszyscy są do nich przyzwyczajeni. W Polsce natomiast wszyscy rozumieją góry = Tatry. Lud podatny na TV, a tam zawsze tłuką o Zakopanem.

Prawda jest taka, że turysta idący na Baranie Rogi, to nie jest dobry pomysł biznesowy. Dobry turysta to taki, który podjedzie bryczką do Moka i kupi tam obiad dla siebie i rodziny i kilka piw. To jest dobry turysta.
Takich turystów zimą nie ma. No chyba że pod Łomnicą i pod Kasprowym. Otworzenie szlaków na zimę na Słowacji czy Lodowego takich turystów nie napędzi. No to po jaką cholerę takie przepisy miały by wejść w życie? Komu one przysporzą pieniędzy? No nikomu! Tym bardziej, że vodcy będą płakać, ze dzieciom nie mają co do garka włożyć. Także jak te przepisy wejdą w życie, to sam osobiście w sukience pójdę przez Wielicką Próbę na Gerlach.

Autor:  trekker [ Cz gru 20, 2012 10:35 pm ]
Tytuł: 

Jak już było wspomniane zapewne pojawił się błąd w dacie i udostępnienie tych szlaków ma dotyczyć jedynie okresu 16 czerwca - 30 października.
Zimą zapewne zostaną udostępnione niektóre trasy w Zachodnich co zresztą już się dzieje. Głównie oczywiście te do schronisk i w ich okolicach, wiadomo dlaczego 8)

Autor:  Psychotic.arch [ Pt gru 21, 2012 9:24 am ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
5 najwyższych szczytów nie otworzą. Nie dopuszczą to tego IVBV którzy na Słowacji żyją bardzo dobrze z organizacjami typu TANAP i inne.


O Baranich Rogach mówią już chyba 6 lat że otworzą. :mrgreen:


czyli generalnie nihil novi ;)

Autor:  Olga [ Pt gru 21, 2012 10:15 am ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
prawdopodobnie pojawi się mnóstwo nowego szkaradnego żelastwa, a nie daj Boże ferraty.

Jeśli szlaki pozostaną nieznakowane, może nie będą nic montować, bo i po co?

Autor:  kilerus [ Pt gru 21, 2012 10:35 am ]
Tytuł: 

Po pierwsze, to sądzę, ze bez tego by się nie obeszło, bo to szlak turystyczny, a nie samowolka.
Po drugie, po jednym, dwóch wypadkach podniosłoby się larum o tym, ze jest niebezpiecznie (to też jest argument za tym, ze nikt nie pozwoli na stworzenie takiego szlaku żeby sobie smrodu nie zrobić) i albo zlikwidują, albo założą ubezpieczenia.

Cieszmy się z tego co jest. cieszmy się, ze nie strzelają do ludzi ze snajperki.

Autor:  Olga [ Pt gru 21, 2012 10:51 am ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
bo to szlak turystyczny

Chyba właśnie zależy, jak do tego podchodzą - czy udostępniają jako szlak (ale skoro nie ma oznaczeń, ciężko mówić o ściśle wyznaczonym szlaku), czy po prostu udostępniają dany teren dla wszystkich chętnych.
Zresztą piszą o podwyższonym stopniu trudności i konieczności posiadania sprzętu.

Autor:  kilerus [ Pt gru 21, 2012 10:54 am ]
Tytuł: 

Zauważ, ze piszą o dokładnych trasach, a nie o rejonie Lodowego np.

Autor:  Olga [ Pt gru 21, 2012 11:17 am ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
Zauważ, ze piszą o dokładnych trasach, a nie o rejonie Lodowego np.

Podają zarys trasy, tzn. jej początek i charakterystyczny punkt, przez który ma przebiegać - nie mówią np. czy na Kończystą lub Lodowy od Lodowej Przełęczy mam iść ściśle granią, czy mogę obejściem, więc liczę na to, że z żelastwem również nie będzie im się chciało bawić.

Autor:  Rohu [ Pt gru 21, 2012 3:13 pm ]
Tytuł: 

A kto nie wejdzie na Kowadło dostanie mandat :lol:

Autor:  Norden [ Pt gru 21, 2012 3:31 pm ]
Tytuł: 

Olga napisał(a):
kilerus napisał(a):
Zauważ, ze piszą o dokładnych trasach, a nie o rejonie Lodowego np.

Podają zarys trasy, tzn. jej początek i charakterystyczny punkt, przez który ma przebiegać - nie mówią np. czy na Kończystą lub Lodowy od Lodowej Przełęczy mam iść ściśle granią, czy mogę obejściem, więc liczę na to, że z żelastwem również nie będzie im się chciało bawić.


Szlaku na Lodowy z Lodowej Kopy ściśle granią raczej nigdy poprowadzą ;)

Autor:  kilerus [ Pt gru 21, 2012 3:41 pm ]
Tytuł: 

Ferratą by spokojnie dało się króciutki odcinek obtrzaskać, tylko po co?

Autor:  Olga [ Pt gru 21, 2012 3:44 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
A kto nie wejdzie na Kowadło dostanie mandat

...idę pisać podanie o drabinkę :twisted:

Autor:  Ivona [ Pt gru 21, 2012 4:45 pm ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
Ferratą by spokojnie dało się króciutki odcinek obtrzaskać, tylko po co?


weź, nie bluźnij nawet :twisted: :wink: taka fajna granióweczka..

Autor:  krzyss [ N gru 23, 2012 1:15 am ]
Tytuł: 

Adaśko napisał(a):
drHouse napisał(a):
byłem świadkiem, od strony polskiej, grupa 3 turystów; kaski, uprzęże,


Co w tym śmiesznego?
Ja też z Córką wchodziłem na Rysy w kasku ...fakt uprzaz była ale w plecaku...tak na wszelki wielki...
Ci kozacy co się tak ze wszystkich nasmiewają to albo w pewnym stopniu zazdroszczą...albo zapełniaja rubryki działu "wypadki w Tatrach"

Bez złosliwosci...wiem że kiedyś wchodziło się we flanelowych koszulach , nie było Vibramu , raków ful wypas...ale co komu przeszkadza czyjaś dbałosc o własne bezpieczenstwo.

Przewodnik? co w tym złego. Gdybym miał nadmiar szmalcu pewnie też bym może skorzystał by się czegos dowiedzieć , posłuchać... może wie coś ciekawszego etc...


Jeśli w kasku na rolkach, jeśli na rowerze, jesli na nartach....
Proponuję myśleć i kaski dzieciakom zakładać. Sobie też, choć łeb poci sie ponadprzeciętnie,,, Obrazek Obrazek

Autor:  krzyss [ N gru 23, 2012 1:36 am ]
Tytuł: 

Adaśko napisał(a):
drHouse napisał(a):
byłem świadkiem, od strony polskiej, grupa 3 turystów; kaski, uprzęże,


Co w tym śmiesznego?
Ja też z Córką wchodziłem na Rysy w kasku ...fakt uprzaz była ale w plecaku...tak na wszelki wielki...
Ci kozacy co się tak ze wszystkich nasmiewają to albo w pewnym stopniu zazdroszczą...albo zapełniaja rubryki działu "wypadki w Tatrach"

Bez złosliwosci...wiem że kiedyś wchodziło się we flanelowych koszulach , nie było Vibramu , raków ful wypas...ale co komu przeszkadza czyjaś dbałosc o własne bezpieczenstwo.

Przewodnik? co w tym złego. Gdybym miał nadmiar szmalcu pewnie też bym może skorzystał by się czegos dowiedzieć , posłuchać... może wie coś ciekawszego etc...


Z przewodnikiem jest wspaniale - przeszliśmy d 104 wg Nyki. Kosztowało mnie to 500 pln, ale było warto. Zupełnie inna jakość. Na prawdę wiele ciekawych opowieści. Każdemu życzę takiej wycieczki. Prowadzącemu - dziękuję :-)

Autor:  wojt_ [ N gru 23, 2012 4:06 pm ]
Tytuł: 

KASKI - gdybym był ich producentem lobbowałbym za wprowadzeniem obowiązku jazdy autem w kasku. A zimą obowiązkowo dla wszystkich pieszych, gdy tylko temperatura spadnie poniżej zera.
PRZEWODNIK - jeśli ktoś ma nadmiar pieniędzy, a sam nie jest zainteresowany do zagłębienia wiedzy o danym regionie - to czemu nie, nawet przy zdobywaniu Gubałówki bądź grani Krupówek.

Ale już w temacie, link do ogólnego streszczenia, o co chodzi tej organizacji:
http://spravy.pravda.sk/klub-nase-hory-chce-spristupnit-byvale-turisticke-trasy-v-tatrach-1df-/sk_regiony.asp?c=A120921_125616_sk_regiony_p70

A tu warto przeczytać o samej organizacji u źródła:
http://nasehory.sr/?Kto_sme

Mi znacznie bardziej pasuje obecna sytuacja, więc proponowane przez nich zmiany, poza Łomnicą, która obecnie i tak jest "stracona", nie bardzo mi pasują. Wolę taki schizofreniczny układ jak obecnie. Zresztą nie sądzie aby Gerlach i Wysoką, z uwagi na przewodników, udało im się przeforsować.

Autor:  krzyss [ Pn gru 24, 2012 1:24 am ]
Tytuł: 

No ale skąd tą wiedzę o regionie brać? Jeśli właśnie nie od miejscowego...
Kask w aucie... To zależy od auta... Są lepsze rozwiązania niż kask...

Jestem zdecydowanie przeciwny nakazowi posiadania kasków, poduszek gazowych, opon zimowych, raków, czekanów.
Raczej sugeruję stosowanie z woli własnej oraz narzucenie tej woli małoletnim, którzy mają trochę gorszą ocenę rzeczywistości.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/