Forum portalu turystyka-gorska.pl

Ja polecam Mięguszowiecki Szczyt Wielki.
Jest ładna droga (nawet niejedna) i cudowne widoki (zwłaszcza zimą).
Jest nawet skrzynia- chociaż nie wiem czy jednocześnie wejdą kwiaty, wino i kieliszki.
Być może któryś element będziesz musiał schować między kamieniami (w grudniu zabierz łopatę- może przydać się do odkopania jeżeli by sypnęło śniegiem za bardzo).
Ukochana na 200% będzie zachwycona.

A drwinami powyżej się nie przejmuj.
Oni po prostu Ci zazdroszczą i wyładowują swoje frustracje hejtując Twój pomysł.
Takie czasy i nic z tym nie zrobisz.

A koniecznie ten grudzień być musi?
Poczekałbyś Chłopie do wiosny, zabrał na spacer do Chochołowskiej (od hotelu ze spa dojedziesz do początku doliny busem) powrót fiakrem! po przyjęciu oświadczyn, potem te 9 kilometrów spaceru - i się oświadczysz pod kapliczną, w krokusach. Zamiast skrzyni z szampanem - toast piwem w schronisku. Mają wprawę - gościli Jana Pawła II i ślub którejś z celebrytek (czy nie Figury?).
A do kwietnia/maja może Wam minie? (albo Narzeczona zachwyci się innym kawałkiem Polski?)

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

oświadczaj się i bierz ślub na ch uj masz mieć lepiej niż my

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

rezerwuj sale!

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Moze nie doczytałem, ale jak to ma wyglądać organizacyjnie?
To znaczy skąd ten szampan się w skrzyni znajdzie? (że o kwiatach nie wspomnę) Podłożysz dzień wcześniej? Ktoś Ci pomoże ?
Bo jezeli dzień wcześniej , to jak wytłumaczysz dziewczynie , że wlasnie musisz wyjść na parę godzin, i ma nie pytać gdzie.? Poza tym może Ci wino zamarznąć (ze o kwiatach nie wspomne) może ktos znaleźć i wypić (jak cos to daj znać gdzie i kiedy schowasz , moja zona lubi goździki , szampan ...może być Don Perignon) moze Ci skrzynkę niedźwiedź obsikać , albo i co więcej zrobić. Itd......
A jak ktoś to bedzie podkladał , to jak ? Bedzie Was sledził ? składał sie z tym calym majdanem krzakami?

Moja rada jest taka:
weź dziewczynę na Gubałówke. Widok ladny ,ludzi w listopadzie nie powinno być dużo jakaś knajpka pewnie się znajdzie , to i wino mozesz zamówić.

Cześć, zacząłem myśleć czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby zrobić to jesienią z powodu warunków pogodowych, braku pluchy, być może lepsze widoki jesienią? Październik - listopad

Będzie lepiej. Zabierz Ją w październiku do doliny Kiezmaraskiej. Otoczenie Stawu będzie Ok do tego celu.





(Zdjęcia z sierpnia )