Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

23-24 września tzn..najblizszy weekend
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=2673
Strona 2 z 3

Autor:  ania-kamzik [ Pt wrz 22, 2006 7:56 pm ]
Tytuł: 

Gówienko, jednak niestetty sie nie da chocby sie bardzo chciało :evil:
trza week posiedziec w chałpie, no trudno

Autor:  Hania ratmed [ Pt wrz 22, 2006 8:34 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Może polecicie któym szlakiem lepiej wejść a którym zejść ?

Ja tam wolę podchodzić od Zielonego,a schodzić do Czarnego;chociaz ostatnio w obie strony szłam niebieskim szlakiem :twisted:

Autor:  pol-u [ So wrz 23, 2006 8:28 pm ]
Tytuł: 

Wlasnie zakonczylem weekend. Był Chłopek. Było pięknie. Szkoda ze nie pojechaliscie ze mną.

Autor:  Jacek [ So wrz 23, 2006 8:34 pm ]
Tytuł: 

pol-u napisał(a):
Był Chłopek. Było pięknie

Fajnie :) a nic dalej nie było?;)
to czekamy na foteczki :)

Autor:  pol-u [ So wrz 23, 2006 8:44 pm ]
Tytuł: 

Jacek napisał(a):
Fajnie a nic dalej nie było?
to czekamy na foteczki


Wszedłem w drogę po głazach bo miałem wielka ochotę przyjrzeć się jej przebiegowi zza tego pierwszego żlebu spadakącego z kopuły Posredniego M. Wygląda to dosć groznie jak na moj gust. Juz przy przecinaniu tego pierwszego zlebu jest niezła lufa i trzeba iść w sporej ekspozycji po maleńkich listewkach. Potem jest łatwiej. Ale powyzej Wielkiego Zachodu to juz wiesz sam. Chyba niezbyt łatwo.

Zdjęcia robiłem analogiem. Zeskanuję w poniedziałek to będą napewno.

Na Czarnym nie byłem. Byliśmy ze Stanem, ktorego spotkałem o 6 rano w Palenicy :) .

Autor:  Jacek [ So wrz 23, 2006 8:51 pm ]
Tytuł: 

pol-u napisał(a):
Wszedłem w drogę po głazach bo miałem wielka ochotę przyjrzeć się jej przebiegowi

No wiem jak to jest, jak już jesteś tam na górze ;) poprosrtu ciągnie Cie dalej..
pol-u napisał(a):
Na Czarnym nie byłem. Byliśmy ze Stanem, ktorego spotkałem o 6 rano w Palenicy

Szkoda troche Czarnego - tam droga znacznie prostsza.

Autor:  pol-u [ So wrz 23, 2006 9:00 pm ]
Tytuł: 

Jacek

Bardzo dużo ludzi off-owało szlak bez najmniejszej żenady. Leszcze rozmaitej maści i sortu szli śmiało w stronę grani wprost z przełęczy. Zywcowali na oczach publicznosci eksponowane skały w Pośrednim, bez sprzętu, w marnych butach, bez liny. Oczywiscie nie dochodzili daleko ale wystarczająco daleko by sie zabić.

ps. Mnie Czarny nie interesuje zbytnio. Wolałem wejść kawałek w "Głazy" bo tam mnie ciągnie :) Chciałem pobadać co i jak. Moze sie przydać.

Autor:  Jacek [ So wrz 23, 2006 9:11 pm ]
Tytuł: 

Rozumiem Pol-u
Myśleli, że jak już widać kawałek ścieżki to będzie prosta droga..zaskoczyło ich pewnie nieco wyżej..
Co do Czarnego to też jest piękny, ale rozumiem Twój wybór :) Z czasem pewnie się przyda ;) i cel zostanie osiągnięty.

Autor:  Kaytek [ So wrz 23, 2006 9:28 pm ]
Tytuł: 

Jacek napisał(a):
Z czasem pewnie się przyda i cel zostanie osiągnięty

już za chwileczkę, już za momencik...
;)

Autor:  pol-u [ So wrz 23, 2006 9:54 pm ]
Tytuł: 

I powiem Wam, że znow się napatrzyłem na ludzką ignorancję, brak przemyślenia, nieprzygotowanie, płacz pod Kazalnicą bo luft, bo ktoś wyje z przerazeniem że nie wejdzie, sprowadźcie mnie, ratunku!, bo ja pierwszy raz, to trudniejsze niż myslałam ...etc.
A my tu tyle gadamy o OP, szkoda gadać! Coraz bardziej dociera do mnie, że wypadki, kontuzje, zgony- to rzecz ponad podziałami. Nie jest wazne czy szlak ma łancuch czy go nie ma. Głupota pozostanie głupotą.
Ludzie nic a nic nie czytają, nie zasięgają informacji, zanim wybierają się w wyższe partie.

Autor:  Jacek [ So wrz 23, 2006 10:19 pm ]
Tytuł: 

pol-u napisał(a):
Głupota pozostanie głupotą

I na to nic nie poradzimy..
Głupota ludzka jest nieograniczona
pol-u napisał(a):
Ludzie nic a nic nie czytają, nie zasięgają informacji, zanim wybierają się w wyższe partie.

To już mnie jakoś nie dziwi, tylko jak można być tak nierozwarznym
Czy będzie tam łąńcuch czy nie i tak pójdzie i tak..

Autor:  Stan [ N wrz 24, 2006 7:05 pm ]
Tytuł: 

*

Autor:  pol-u [ N wrz 24, 2006 7:08 pm ]
Tytuł: 

Fajnie Cie widzieć zywego. Wybacz nam to szybsze zejscie. Bylo mi glupio że nie podalem Ci ręki tylko musialem sie zegnac przez tel.

Autor:  Stan [ N wrz 24, 2006 7:11 pm ]
Tytuł: 

*

Autor:  Diadem [ N wrz 24, 2006 7:59 pm ]
Tytuł: 

A mnie można było wczoraj spotkać na Granatach 8)

Autor:  Stan [ N wrz 24, 2006 8:16 pm ]
Tytuł: 

*

Autor:  pol-u [ N wrz 24, 2006 9:20 pm ]
Tytuł: 

Stan napisał(a):
a jutro na Jagniecym


Nie mam obaw Stan, pogoda Cię rozpiesci. Łyknij za mnie z tego małego niklowanego pojemniczka :D jak juz dojdziesz gdzie trzeba.

Autor:  AnkaChinka [ Pn wrz 25, 2006 7:28 am ]
Tytuł: 

Ja byłam wczoraj na Pradzadzie.

Autor:  stan-61 [ Pn wrz 25, 2006 9:44 am ]
Tytuł: 

Niech was wszystkich chudy byk uściska! Tak wam zazdroszczę, ale może za tydzień pogoda i dla mnie będzie podobnie łaskawa a wtedy…
Chłopek jest w moich planach w ścisłej czołówce.
Mam pytanie? Czy ten Czarnuch jest dostępny przy dobrej pogodzie z Chłopka bez lin w pojedynkę? Może trafi się towarzystwo w postaci FX a może i pol-u zagości. Wówczas czułbym się pewniej.

Autor:  Jacek [ Pn wrz 25, 2006 9:52 am ]
Tytuł: 

stan-61 napisał(a):
Mam pytanie? Czy ten Czarnuch jest dostępny przy dobrej pogodzie z Chłopka bez lin w pojedynkę

Dostępny, prowadzi na Niego ładna ścieżka
W złej pogodzie również dostępny ;)

Autor:  stan-61 [ Pn wrz 25, 2006 10:33 am ]
Tytuł: 

Dzięki Jacku za dobre słowo!
Co panowie FX i pol_u na to?

Autor:  pol-u [ Pn wrz 25, 2006 12:42 pm ]
Tytuł: 

stan-61 napisał(a):
może i pol-u zagości.


Ja bym tam gościł co kilka dni. Niestety czas wolny nie jest dla mnie aż tak łaskawy. Póki co- limit wyczerpany.
Chociaż... :roll: :wink:

Autor:  piomic [ Pn wrz 25, 2006 1:24 pm ]
Tytuł: 

pol-u napisał(a):
Byliśmy ze Stanem, ktorego spotkałem o 6 rano w Palenicy :) .
A miałeś być o 5-tej - rozglądałem się i nic, nie ma pol-a! Jak parkowałeś, pewnie widziałeś pod płotem Corsę oblepioną "Mieszkiem" (tym od czekoladek).

Autor:  pol-u [ Pn wrz 25, 2006 2:57 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
A miałeś być o 5-tej


Było dzwonić!

Autor:  kika [ Pn wrz 25, 2006 3:36 pm ]
Tytuł: 

a ja wczoraj według planu byłam na Kościelcu. wchodziłam od czarnego w schodziłam drugą trasą, pięknie tam jest i pogoda też była super

Autor:  dresik [ Pn wrz 25, 2006 3:38 pm ]
Tytuł: 

kika napisał(a):
a ja wczoraj według planu byłam na Kościelcu. wchodziłam od czarnego w schodziłam drugą trasą, pięknie tam jest i pogoda też była super

Nie dobijać prosze, nie dobijać :twisted: :wink:

Autor:  Michaś [ Pn wrz 25, 2006 6:23 pm ]
Tytuł: 

W sb Mnich zdobyty, później z pod Zadniego Mnicha trawkami :pale: na Wrota Ch. obejrzeć zachód słonca i przy czołówce do MOoka, spanie na podłodze i o 7.00 jeszcze raz Mnich pł-zach ścianą. Fajnie posiedzieć na kamieniu o pow ok 3-4mkw gdzie 5 os to tłok.i patrzeć z góry na świat

Autor:  AnkaChinka [ Wt wrz 26, 2006 8:40 am ]
Tytuł: 

Wczoraj byłam w Skalnym Mieście w Czechach :P

Autor:  Gofer [ Wt wrz 26, 2006 9:08 am ]
Tytuł: 

a ja w szkole :wink: również ciekawe miejsce. Przez siedem godzin byłem oprowadzany przez siedmiu przewodników. Taki błekot , że zadnych ciekawostek nie wyciągnąłem :twisted: :P

Autor:  tomek.l [ Wt wrz 26, 2006 9:19 am ]
Tytuł: 

No na Mnichu fajnie jest.
A jak jest na tej pł-zach ścianie?

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/