Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Asekuracja http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=2849 |
Strona 2 z 2 |
Autor: | tomek.l [ N lis 12, 2006 2:41 pm ] |
Tytuł: | |
Irek napisał(a): Krótka lina
No tak. Zostałem na chwile przewodnikiem Ciężko się tak prowadzi. I spore trzeba mieć doświadczenie. Raczej nie będę z tego korzystał. Chyba, że będzie trzeba albo tak jak napisał Kajetan asekurowana osoba będzie o wiele lżejsza. Choć może wykorzystam tą technikę przy próbie zdobycia Psiej Trawki |
Autor: | Irek [ N lis 12, 2006 3:11 pm ] |
Tytuł: | |
Czesc. tomek.l napisał(a): Raczej nie będę z tego korzystał.
Wiedziec zawsze warto . |
Autor: | tomek.l [ N lis 12, 2006 3:19 pm ] |
Tytuł: | |
Warto, warto. Kiedyś może się przydać. Np. tak jak mówił Robert w przypadku gdy trzeba sprowadzić kogoś osłabionego czy kontuzjowanego. |
Autor: | zolffik [ Pn lut 04, 2008 10:24 am ] |
Tytuł: | |
mam pytanie odnosnie lotnej asekuracji. otoz spotkalem sie z dwoma szkolami takiej asekuracji. Pierwsza z nich mowi aby podczas takiej asekuracji trzymac w rece kilka zwojow liny aby w razie uciekajacej liny odpowiednio zareagowac. druga natomiast mowi ze absolutnie rezerwy nie powinno byc poniewaz podczas wypadku szarpniecie bedzie duzo wieksze. |
Autor: | grubyilysy [ Pn lut 04, 2008 1:25 pm ] |
Tytuł: | |
Zawsze trochę luzu jest potrzebne, bo inaczej będziecie się ciągnęli lub hamowali. Ale ile konkretnie - no nie czuje się jakimś wielkim ekspertem - ale na mój gust jedyna sprytna odpowiedź brzmi: "to zależy". Zależy od tego co konkretnie robisz. Jakieś przykłady: a) Asekuracja "przeciwszczelinowa" na lodowcu -> możliwie mało luzu, ale bez przesady, żeby się nie poprzewracać nawzajem. b) "Trudna" grań, normalna, "uważna" wspinaczka z przelotami, asekuracja lotna z 25-30m liny -> tak średnio, raczej mało ale bez przesady - nie wolno napinać liny bo zwłaszcza tego który jest wyżej możnaby w ten sposób ściągnąć z grani. b) "Łatwa" grań, szybkie tempo, bez przelotów, wykorzystanie jedynie rzeźby terenu -> dużo luzu trzymanego w rękach regulowanego w trakcie drogi wg potrzeb. |
Autor: | zjerzony [ Pn lut 04, 2008 7:40 pm ] |
Tytuł: | |
zolffik napisał(a): Pierwsza z nich mowi aby podczas takiej asekuracji trzymac w rece kilka zwojow liny aby w razie uciekajacej liny odpowiednio zareagowac.
Nie chcę się wcinać w dyskusję bo się na tym nie znam, ale mam przed sobą katalog ze sprzętem Petzla i tam są takie schematyczne rysunki. Najlepiej zacytuję: upadek do szczeliny. zatrzymanie upadku: - lina wpięta na wysokości pasa, bez niepotrzebnego luzu. i tu rysunek jak drugi zapiera się rakami i czekanem wyhamowując lot pierwszego - pętle z liny w ręku. i tu rysunek jak drugi pociągnięty w kierunku szczeliny upada na twarz i nie jest w stanie skutecznie wyhamować upadku pierwszego do szczeliny - piersiowy punkt wiązania nie opisuję bo jak wyżej. |
Autor: | tomek.l [ Pn lut 04, 2008 8:39 pm ] |
Tytuł: | |
To jest asekuracja na lodowcu i z tego co wiem na lodowcu nie trzyma się w rękach zwojów liny. Niech sie wypowiedzą ci co byli na kursie zimowym. W programie jest asekuracja lotna na grani To powinni wiedzieć jak to wygląda |
Autor: | Kaytek [ Wt lut 05, 2008 9:22 am ] |
Tytuł: | |
Na podejściu pod grań trzymaliśmy, na samej grani ręce się przydają do czegoś innego. |
Autor: | maniek [ Śr lut 06, 2008 8:12 pm ] |
Tytuł: | |
tomek.l napisał(a): W programie jest asekuracja lotna na grani na samej grani nie było Kaytek napisał(a): Na podejściu pod grań trzymaliśmy
na podejściu nie trzymaliśmy |
Autor: | jigsaw [ Pn lut 11, 2008 10:10 pm ] |
Tytuł: | |
Jedna uwaga przy asekuracji lotnej. Przez caly czas miedzy pierwszym a drugim musza byc zalozone min. dwa przeloty. Przy takiej asekuracji co jakis czas po skonczeniu wyciagu lotnego trzeba sobie przekazac sprzet. |
Autor: | grubyilysy [ Wt lut 12, 2008 1:21 am ] |
Tytuł: | |
jigsaw napisał(a): ...Przez caly czas miedzy pierwszym a drugim musza byc zalozone min. dwa przeloty...
No mnie uczono że trzy. W rzeczywistości zawsze ciężko wyczuć ile jest w danej chwili, chyba że ten z tyłu non stop krzyczy, że zdjął, to ten z przodu wie. |
Autor: | jigsaw [ Wt lut 12, 2008 5:08 pm ] |
Tytuł: | |
Zgadza sie. Mim. 2, w praktyce ucza stosowac min. 3 przeloty. Z tym to troche tak jak z budowa stanowiska. Powinno byc kilka punktow. |
Strona 2 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |