Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz cze 06, 2024 11:58 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 446 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 15  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Śr maja 16, 2007 7:21 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N wrz 11, 2005 1:39 am
Posty: 1740
Lokalizacja: Zamość
latem ubiegłego roku, jak byłam nad Morskim, to akurat była telewizja (i to niejedna) I była policja. Kontrolowała górali. Ponoć sprawdzali czy mają pozwolenie i czy nie zabierają za dużo ludzi.

Jeśli chodzi o mnie, to z wozów nie korzystałam, z bryczek też nie. I nie mam zamiaru. Jedynie korzystam z ciuchci w Chochołowskiej :D

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So cze 30, 2007 6:02 pm 
Swój

Dołączył(a): So cze 30, 2007 5:16 pm
Posty: 79
w zeszlym roku szedlem do MOKA i w tym roku tez zamierzam. Poniewaz szedle mwczesnie rano bryczki jeszcze nie kursowaly ale w powrotnej drodze jak szedlem jak widzialem te konie spocone, z piana i tlumy turystow szeroko usmiechnietych na bryczkach.... to zal m i sie tych koni zrobilo. Zwlaszcza jak zobaczylem ze podczas mojego zejscia normanym krokiem widzialem te same bryczki jadace po kilka razy w gore i w dol. Czyli w ciagu mniej wiecej 2h taki konik ma mniej wiecej 4 kursy w gore i 4 w dol. Masakra


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So cze 30, 2007 6:14 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 8:37 pm
Posty: 640
Kiedyś zapytałem, jak to jest że konie do MOka tak przez cały dzień w te i spowrotem ... i własciciel takiego jednego wozu powiedział, że mają obowiązek jedną para koni tylko raz na kilka dni jeździć, a jeden woxnica chyba tylko dwa razy w tygodniu. Podobno jest tak dużo tych wożących, że zrobili limit... ale jak to jest to chyba trudno sprawdzić... ja nie widziałem, aby po kursie zmieniali konie. A tych samych górali co dziennie można spotkac...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So cze 30, 2007 8:14 pm 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 05, 2006 11:30 am
Posty: 126
Lokalizacja: Lipno
męczą je i tyle - przykre, ale gorsi sa Ci co korzystaja z tych usług, jak by nie było chętnych to konie by nie jeździły, a dla większości ludzi udających sie w tę stronę - kończących swą trasę na schronisku nad Morskim Okiem - to droga ta jest spacerkiem i nie trzeba wjeżdżać konno. Tylko tacy ludzie nie podchodzą do turystyki powaznie, jadą koniem zeby w schronisku walnąć piwko i zrobić fotkę z "widokiem na Moko", i tyle mają z tego spędzonego czasu w górach. A mogli by iść spokojnie od rana, doszliby walneli piwko , zrobili fotke i wrócili na kolacjo-obiad w pensjonacie, co zajęłoby większość dnia, wyszło dobrze na zdrowie i koniki by odpoczęły :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So cze 30, 2007 8:38 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr lut 14, 2007 12:37 pm
Posty: 2069
Lokalizacja: Sama już nie wiem
cucek napisał(a):
A mogli by iść spokojnie od rana, doszliby walneli piwko , zrobili fotke i wrócili na kolacjo-obiad w pensjonacie, co zajęłoby większość dnia, wyszło dobrze na zdrowie i koniki by odpoczęły :D



Szkoda tylko, że jest tak mało wrażliwych ludzi na świecie... niestety chyba 99% naszego społeczeństwa myśli jakby sprawić życie bardziej komfortowym i łatwym...

_________________
MOTYLA NOGA


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So cze 30, 2007 8:40 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11089
Lokalizacja: Poznań
jak koniki by nie ciągnęły furek to pojechałyby do Włoch na kiełbasy

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So cze 30, 2007 9:52 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 12:30 pm
Posty: 1075
Lokalizacja: Pyrlandia
tomek.l napisał(a):
jak koniki by nie ciągnęły furek to pojechałyby do Włoch na kiełbasy

Może i racja. Niech jeżdżą, ale dla tych, którzy z powodów zdrowotnych lub wieku nie mogą iść pieszo, bo jak widzę te lalki barbie i wyżelowanych "twardzieli" na wozach, to dopiero mnie .... chwyta!
Ale póki jest klientela...

_________________
Gdzie mnie "zet" do gór wysokich...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 01, 2007 8:53 am 
Zasłużony

Dołączył(a): N wrz 24, 2006 11:17 am
Posty: 209
Lokalizacja: okolice Łodzi
Dokładnie...rozumiem że niektórzy np lubią góry,kiedyś dawniej chodzili lub nie ale teraz mają problemy zdrowotne i nie mogą sobie pozwolić na pieszą wycieczkę i wtedy chęć przejażdżki jest zrozumiała.Ale większość tych ludzi to tak jak powedziała zet-ludzie w klapkach lub osoby na oko sprawne fizycznie

_________________
www.forumgorskie.fora.pl
www.tatrzanski-blog.blog.onet.pl

Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 01, 2007 10:05 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 3:25 pm
Posty: 4015
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
A ja mam głęboko gdzies, czy ludzie sobie jada czy ida. Tak jak mowi Tomek, jezeli konie by nie jezdzily na tej trasie, prawdopodobnie bylyby kielbasa, albo zasuwaly w polu. A co do przejazdzki, kazdego wybor jak sie dostaje na morskie oko.

Wole zeby przejechal kon z 20ma dresiarzami niz mieliby blokowac szlak robiac sobie zdjecia na skrotach (w koncu teren czystogorski).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 01, 2007 11:26 am 
Zasłużony

Dołączył(a): N wrz 24, 2006 11:17 am
Posty: 209
Lokalizacja: okolice Łodzi
Masz rację Hubercie takie już życie konia jak ktoś wspomniał-albo bryczka albo na rzeź lub w pole :(

_________________
www.forumgorskie.fora.pl
www.tatrzanski-blog.blog.onet.pl

Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 01, 2007 11:30 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11089
Lokalizacja: Poznań
albo Wielka Pardubicka :D

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 01, 2007 11:57 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr lut 14, 2007 12:37 pm
Posty: 2069
Lokalizacja: Sama już nie wiem
Hubert napisał(a):
Wole zeby przejechal kon z 20ma dresiarzami niz mieliby blokowac szlak robiac sobie zdjecia na skrotach (w koncu teren czystogorski).


Zostały by im jeszcze Krupówki i Giewont :lol:

_________________
MOTYLA NOGA


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 01, 2007 12:02 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 3:25 pm
Posty: 4015
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Własnie, czemu na Giewont nie ma bryczek :twisted:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 01, 2007 7:55 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pt gru 30, 2005 11:21 am
Posty: 233
Hubert napisał(a):
Własnie, czemu na Giewont nie ma bryczek

Nie wymyślili jeszcze takiego osprzętu dla konia,ale może wpadną na pomysł i ścięgną muły z Andów i nimi będą wozić leniwych lecz kasowych turystów :wink: .


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 01, 2007 8:00 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N mar 27, 2005 9:30 pm
Posty: 2745
Lokalizacja: Katowice
tuniek napisał(a):
[ muły z Andów

Jaki, kolego jaki, a nie muły :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 01, 2007 8:12 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pt gru 30, 2005 11:21 am
Posty: 233
dresik napisał(a):
Jaki, kolego jaki, a nie muły

Jaki to są chyba w Tybecie a nie w andach :wink: .


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 01, 2007 8:16 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 8:37 pm
Posty: 640
tuniek napisał(a):
a nie w andach

bo w Andach to są Lamy ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 01, 2007 8:16 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N mar 27, 2005 9:30 pm
Posty: 2745
Lokalizacja: Katowice
tuniek napisał(a):
Jaki to są chyba w Tybecie a nie w andach :wink: .

Anom :D Sie mi pochichralo :wink: Sprawdziłem w google :wink: Wpisałem "Jak Andy" i wyskoczyło pare stron o .... Andym Rodicku :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 01, 2007 8:25 pm 
dresik napisał(a):
Wpisałem "Jak Andy" i wyskoczyło pare stron o .... Andym Rodicku :D


A kto to ? Jak czy muł ? 8)


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 01, 2007 11:16 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 7:38 pm
Posty: 4278
Lokalizacja: Buk
JAKCZYCA :lol:

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lip 02, 2007 5:40 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pt gru 30, 2005 11:21 am
Posty: 233
Ataman napisał(a):
A kto to ? Jak czy muł ?

Dużo mówić a jeszcz więcej pisać :wink: .


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lip 02, 2007 7:30 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 6:36 pm
Posty: 57
Lokalizacja: OberSchlesien
ja bym te konie przegonił jeszcze przez czarny staw i przez rysy, a potem na magistrale i dookoła tatr wtedy by były zamęcozne :twisted: ale nie na moko :roll:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lip 02, 2007 7:34 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 12:30 pm
Posty: 1075
Lokalizacja: Pyrlandia
Grygiel napisał(a):
ja bym te konie przegonił jeszcze przez czarny staw i przez rysy, a potem na magistrale i dookoła tatr wtedy by były zamęcozne :twisted: ale nie na moko :roll:

Sam się goń :!: :wink:

_________________
Gdzie mnie "zet" do gór wysokich...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lip 12, 2014 11:42 am 
Kombatant

Dołączył(a): N sie 18, 2013 10:40 pm
Posty: 476
Lokalizacja: Gorlice
http://wiadomosci.onet.pl/podhale/slabe ... mian/kb8jy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lip 12, 2014 12:04 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Nie wiem co bardziej infantylne jest w tej wiadomości onetowej... pytania, odpowiedzi czy komentarze...

ech...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lip 12, 2014 12:57 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
gb napisał(a):
Nie wiem co bardziej infantylne jest w tej wiadomości onetowej... pytania, odpowiedzi czy komentarze...

optymistycznie zakładasz, że to infantylność. Ja bym obsawiam "zła wolę" i tzw. "eko-teorroryzm".

Cytuj:
zmniejszono obciążenie wozów o dwie osoby - realnie o ok. 200 kg


Rozumiem, że ktoś może ważyć kwintal a nawet więcej, ale przyjmować 100 kg jako średnią masę pasażera to mocna manipulacja. Nawet założenia dla windy są łagodniejsze.

Cytuj:
Tymczasem znaczna część trasy do Morskiego Oka, powyżej wodogrzmotów Mickiewicza, jest bardziej stroma i tam konie nadal pracują w warunkach przeciążenia powyżej sił nominalnych.

Znaczna czyli ile? Owszem, jest kilka bardziej stromych podejść/podjazdów, ale nie stanowią 50%. Poza tym z definicji średniej wynika, że jak gdzieś mam bardziej stromy podjazd, to potem mam łagodniejszy czy nawet płasko.

Cytuj:
Stąd wyliczenia ekspertów są opracowywane dla jazdy stępa, czyli z niedużą prędkością, a nie dla kłusu. Dlatego równie ważnym jest uspokojenie tempa jazdy, szczególnie pod górę.


kilkanaście razy byłem na asfalcie, nigdy nie widziałem, by konie kłusowały na podjazdach. Pamietam natomiast, ze woźnica zwykle spowalnia, niektórzy nawet zsiadają z fasiągu. To oczywiście nie wyklucza, że znajdzie się głupek który wymusza kłusowaie.
Ja tam szybko nie chodzę: +/- mam czasy mapowe, ale zdarzało mi się wyprzedzić konie i byc przed nimi na Włosiennicy.

Cytuj:
Szczególnie, że tempo jazdy przekłada się bezpośrednio na zyski z tej działalności.

W całym tekscie nie pada, że danego dnia para koni tylko raz może jechać z obciążeniem pod górę. A zatem zwiększenie tempa słabo przekłada się na zwiększenie zysków.

Cytuj:
Z nami to rozwiązanie nie było konsultowane,

Zbrodnia straszliwa. Przynajmniej teraz wiemy o co chodzi - by być w "interesie" i na ścieżce konsultacji..

Cytuj:
Natomiast moim zdaniem na terenie zlokalizowanym przy Wodogrzmotach Mickiewicza nie ma zbyt wiele miejsca na place manewrowe czy plac postojowy

Na Włosiennicy miejsce jest wystarczające, przy wodogrzmotach, gdzie zdarza się parkować samochodom, już nie. Czy ta kobieta kiedykolwiek tam była?

Cytuj:
Dzisiaj jest za dużo niewiadomych. Nadal nie jest znana średnia waga wozów, waga pasażerów, jakość oraz skuteczność działania hamulców, ilość kursów dziennie, tempo jazdy, warunki odpoczynku koni w stajni i na pastwisku,


Czyli na początku obrzucono błotem, by potem przyznać, że całe to towarzystow nic nie wie. Ręce opadają. Nikt nikomu nie broni policzyć ilość kursów i większość powyższych parametrów.

Cytuj:
A co do regionalnego stylu, to przypomnę, że tradycyjne fasiągi były znacznie mniejsze i zabierały około sześciu osób. Zresztą trudno mówić o jakiejś specjalnej tradycji przewozów na tej trasie, bo do niedawna na Włosienicę jeździły jeszcze autobusy z Zakopanego


To nie lada sztuka zaprzeczyć sobie w dwóch sąsiadujących ze sobą zdaniach :-).
Dobrze wiedzieć, że tradycja podróży do Morskiego Oka sięga zaledwie czasów jazdy autobusem, czyli lat 60....

Cytuj:
Zresztą, po górach to się tradycyjnie chodzi…

O ile asfalt można nazwać górami :P.

Cytuj:
Beata Czerska

Ta kobieta mogła zostać dyrektorem TPN. Strach się bać....

Reasumując: tekst jest mocno jednostronny, i dlatego wg mnie, ma znamiona manipulacji.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lip 12, 2014 1:37 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Nie mogła. Nie startowała w konkursie...
Ładnie to wypunktowałeś :) - mnie się nie chciało.
Dodam jeszcze - gwoli ścisłości - że wożenie turystów wozami (nie bryczkami) miało miejsce także i w tym czasie, w którym kursowały autobusy do Morskiego Oka, w tym czasie, w którym kursowały autobusy do Włosienicy - wreszcie także w tym czasie, gdy transport autobusowy Palenica-Włosienica był jedynym dopuszczalnym transportem samochodowym na tamtym odcinku.
A co do tych komentarzy - związanych z zastąpieniem wozów pojazdami napędzanymi silnikami innymi niż spalinowe.
Pani Czerska widocznie nie pamięta, że całkiem niedawno - w ramach reklamy - dojechał do MOka autobus elektryczny - bez pasażerów. Takie same autobusy - były testowane (już z pasażerami) na trasie Rondo-Kuźnice. Po - bodaj - dwóch dniach nie wytrzymały...
Zastąpienie wozów (przewożących bodaj 12(?) osób (plus woźnica) meleksami rozmaitej maści jest - logistycznie - absurdalne. Choćby z racji liczby pasażerów, których taki melex może przewieźć...
I jeszcze jedno - ograniczenie - czy nawet całkowita likwidacja transportu konnego (nawet BEZ zastąpienia jej innym rodzajem) - absolutnie nie zmniejszy (w istotny sposób) liczby osób odwiedzających Morskie Oko - zwłaszcza w lecie.
Pomysł z "przesiadką" przy Wodogrzmotach jest równie kuriozalny co śmieszny - bo w żaden sposób nie zmniejsza "obciążenia" koni, a dodatkowo wymusza organizację tego "centrum przesiadkowego". A powstanie takiego "centrum" - powoduje konsekwencje związane z rozwojem innej infrastruktury turystycznej - z kolei taki rozwój - nie ogranicza, ale zwiększa liczbę odwiedzających...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lip 12, 2014 8:44 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): So lip 13, 2013 1:14 pm
Posty: 189
Najlepsze jest w tym wszystkim to, że parę dni temu na trasie Palenica-> Morskie Oko zmarł turysta bo nie było komu go reanimować (wedle opisu woźnicy). Konia by na rękach znieśli do Palenicy gdyby było trzeba.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 13, 2014 1:47 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): So sie 31, 2013 5:25 pm
Posty: 262
Lokalizacja: 400 km od Tatr
Otóż to. Kiedy na kultowym asfalcie mija nas taki koń ciągnący fasiąg w skwarny dzień, to faktycznie robi to na nas pewne wrażenie, z drugiej jednak strony niewielu z nas zna się na koniach i ma pojęcie jakie obciążenia i jak długo takie zwierzę znosi. Czy ten sam koń ciągnący cały dzionek pług a nie wóz na ułożyskowanych kołach dostaje bardziej w kość? Może litują się nad nim niepotrzebnie panny, którym także niezmiernie smutno na widok bociana łykającego żabę na łące. A może ich smutek jest jednak uzasadniony.
Spocony maratończyk na trasie w fazie kryzysu też może wywoływać różne samarytańskie odruchy. Chętnie wysłuchałbym opinii jakiegoś doświadczonego, niskażonego sentymentalizmem koniarza i weterynarza.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 13, 2014 2:56 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
...a najlepiej to zapytać samego konia :wink:

i takie zdanie mi się spodobało z tego artykułu i chyba najlepiej byłoby je zastosować: "Zresztą, po górach to się tradycyjnie chodzi…"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 446 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 15  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL