Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 10:32 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 194 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 23, 2007 8:45 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 3:25 pm
Posty: 4015
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Markiz napisał(a):
Obyś się, Hubercie, udławił!!!


Dalsza dyskusja pomiedzy nami nie ma sensu. Żyj zdrów.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 23, 2007 9:26 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
Stan napisał(a):
https://www.union.sk/index.php?www=insurance_hzs_edit_top
Ubezpieczenia on-line


Ok, ok - ale jak tak przeglądam enuncjacje to wśród młodszego pokolenia obowiązuje tzw. spontan czyli siedzi sobie dwójka lub trójka w Chochołowskiej np. (co dla mnie jest dewiacją bo to schronisko jest obrzydliwe) i nagle ktoś mówi - jutro na Rohacza, będzie zajefajnie i w drogę (no bo raczej laptopa nikt ze sobą nie ma a wątpię aby schronisko udostępniało internet boby zwariowali.

maniek napisał(a):
Przemądry Markizie spróbuj sie dostać autobusem z Zakopanego do Zverovka chata na Słowacji,życzę powodzenia szczególnie w dni wolne od pracy.

Po pierwsze przemawia przez Ciebie krakus. Dla mnie jako mieszkańca pewnego miasta w Polsce północno-wschodniej takie zabawy są w ogóle niemożliwe. Niestety a może na szczęście nie wszyscy Polacy mieszkają w Krakowie i tych drugich jest jakby więcej.
Co do skomunikowania przy użyciu środków publicznych Zakopanego z słowackim Podtatrzem to jestem podobnego zdania ale proszę o to nie mieć pretensji do mnie tylko do tych pomyleńców co obalili monarchię austriacko-węgierska, gdyby nie ten fatalny incydent to by elektriczka chodziła naokoło całych Tatr.

maniek napisał(a):
A nie pomyslałeś,że ktos chciałby iść na Rohacze ze schroniska w Chochołowskiej,nocleg w Zverovce i powrót przez Grzesia do Chochołowskiej? Przecież taki oczytany jesteś..

Faktycznie to możliwe ale zakłada nocleg na Słowacji co dla większości turystów polskich jest z samego założenia czymś obrzydliwym. Czy nie przychodzi Ci jednak do głowy, że znacznie lepiej byłoby zamieszkać np. w Zubercu i przez kilka dni spenetrować tamtejsze okolice. Wychodzi tontaniej bo noclegi tańsze, jedzenie też a nawet piwo. Same plusy na czele z brakiem Krupówek.
Aha, Zverovka niewielka, na ogół zajęta, podłogi nie ma.
Piotr_23 napisał(a):
W końcu zamiast przekraczać granicę państwa będzie można w dowolnym miejscu.

Nie w dowolnym tylko tam gdzie się szlaki stykają - straż graniczna zniknie ale jak znam życie i TANAP to ilość filanców się zwielokrotni. Jak wspominałem - mam tam swoje kontakty - Słowacy są zdeterminowani - za żadną cenę nie chcą pozwolić do zrobienia z grani rohacko - banówkowej tego szamba co na Orlej Perci.
Piotr_23 napisał(a):
Prawdę mówiąc to nie jesteś zbyt miły dla innych.

Ja, ależ skąd! Choć może masz rację - na ogół nie lubi się prawdy, szczególnie przykrej.


Piotr_23 napisał(a):
Wiem jedno jak tak dalej pójdzie to za 10 lat będziesz siedział bo arystokratom i oligarchom tacy jadni chcą się do d... dobrać.

Aż 10 lat? Ten bolszewik Kaczyński taki powolny?

Piotr_23 napisał(a):
Poznań pozdrawia

A dziękuję, dziękuję, miłe miasto, nauki w nim odbierałem.
monk4a napisał(a):
monk4a napisał:
ale w polskich Tatrach raczej nic nie zmienią...


I Bogu niech będą dzięki.

To już kwestia sporna

Kwestią sporną jest jedynie to czy nie powinienem napisać "Bogu Najwyższemu niech będą największe dzięki". Monk, czy Ty naprawdy nie widzisz tego, że w polskiej części Tatr jest przynajmniej 5 lub 6 razy turystów za dużo.


monk4a napisał(a):
A mi się zdawało, że każdy ma prawo jeździć w Tatry. Pokręciłam coś?

Prawo tak co nie znaczy, że obowiązek. Przez kilka lat ta ilość była stabilna lub się nawet trochę zmniejszała - już się cieszono. Niestety już wiadomo, że w tym roku padnie nowy rekord. To jest moja droga Monk kompletna katastrofa. Należy robić wszystko co się da aby ludzi zniechęcać do wyjazdów w Tatry a tych zatrzymujących się w Zakopanem odciągnąć od gór. Np. budując jeszcze pięć aquaparków.

monk4a napisał(a):
A poza tym Markiz skąd Ty posiadasz taką wiedzę i doświadczenie?

Miło mi, że mnie doceniasz. Ale powiedz czy to zabronione? A co do tego skąd? Widzisz, to dość proste - umiem czytać, nie unikam książek, staram się słuchać tego co mówią ludzie doświadczeni. To na prawdę nie boli.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 23, 2007 9:28 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
Hubert napisał(a):
Dalsza dyskusja pomiedzy nami nie ma sensu.

Też tak uważam. Uważaj na tym motocyklu, to bardzo niebezpieczny środek lokomocji.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 23, 2007 9:44 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pt mar 30, 2007 7:47 pm
Posty: 658
Lokalizacja: Jaworzno
Markiz napisał(a):
Monk

monk4a, monika jestem


Markiz napisał(a):
czy Ty naprawdy nie widzisz tego, że w polskiej części Tatr jest przynajmniej 5 lub 6 razy turystów za dużo.

nie. uważam że każdy ma prawo jeździć w góry. nawet jeśli niestety bywa to męczące dla takich jak my tutaj na forum. równie dobrze ja bym mogła przestać jeździć w góry, czego w życiu nie zrobię, żeby inni mogli nacieszyć się górami bez tłoków w nich.


Markiz napisał(a):
Należy robić wszystko co się da aby ludzi zniechęcać do wyjazdów w Tatry

Przykro mi, ja chciałabym zarażać ludzi do wyjazdów w góry a oni zarazili mnie.

Markiz napisał(a):
Ale powiedz czy to zabronione?

Nie, skąd. Ja bardzo lubię wyszukiwać coraz to nowszych wiadomości o historii gór czy o samych górach.

_________________
Dołem - wicher ciężkie chmury niesie,
O skaliste roztrąca urwiska;
Burza huczy po sczerniałym lesie.
I gromami w głąb wąwozów ciska...
A tam w górze, gdzie najwyższe szczyty,
Lśnią pogodne, jak dawniej błękity.

Adam Asnyk


Ostatnio edytowano N maja 04, 2008 9:32 pm przez monk4a, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 23, 2007 9:52 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt sie 02, 2005 1:05 pm
Posty: 702
Lokalizacja: że znowu
kolejny miszcz na forum, powitac


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 23, 2007 10:01 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
kubaaaa napisał(a):
kolejny miszcz na forum, powitac


I kolejny "wesołek". Powitać, powitać!

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 23, 2007 11:19 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N wrz 11, 2005 1:39 am
Posty: 1740
Lokalizacja: Zamość
Markiz napisał(a):
Należy robić wszystko co się da aby ludzi zniechęcać do wyjazdów w Tatry


:shock: A to niby czemu? Niby jak zniechęcić ludzi? Dlaczego jeśli ktoś kocha Tatry ma tam nie pojechać i nie pochodzić po pięknych szlakach?

monk4a napisał(a):
Przykro mi, ja akurat zarażam ludzi do wyjazdów w góry a oni zarazili mnie.


Ja również :)



Markiz napisał(a):
a tych zatrzymujących się w Zakopanem odciągnąć od gór. Np. budując jeszcze pięć aquaparków.


No cóż, dla mnie niech wybudują i 10, ale tak żaden mnie nie skusi :D

Mam nadzieję, że po wejściu do Schengen, będzie można legalnie od strony polskiej iść na Bystrą, Bobrowiec, czy też Rohacze.

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 24, 2007 6:22 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Markiz napisał(a):
Zresztą, Mon Ami, czyżbyś nie wiedział, że istnieje od diabła kopczyków mylnych, ustawianych przez błądzących lub czasami i złośliwych. Zalecam lekturę mądrych książek, drogi Łukaszu, braki w niej są widoczne w Twoich postach.


Wiem. Widziałem sporo prowadzących w "zaświaty". Jak i też szlak na jeden z wyższych :wink: pagórków na Słowacji - zero "oznakowania".

A czy, drogi Markizie, podasz mi te tytuły? Bo Ty zapewne przeczytałeś wszelkie mądre lektury. Widać to w Twoich postach. Jak i też w lekko za poważnym i mentorskim podejściem do tematu :lol: :wink:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 24, 2007 7:30 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 08, 2007 7:35 pm
Posty: 3100
Lokalizacja: G.E.K.O.N.Y.
Markiz napisał(a):
Niestety a może na szczęście nie wszyscy Polacy mieszkają w Krakowie

Na całe szczęście

Markiz napisał(a):
Faktycznie to możliwe ale zakłada nocleg na Słowacji co dla większości turystów polskich jest z samego założenia czymś obrzydliwym. Czy nie przychodzi Ci jednak do głowy, że znacznie lepiej byłoby zamieszkać np. w Zubercu

No to się teraz zamotałeś

Markiz napisał(a):
Aha, Zverovka niewielka, na ogół zajęta, podłogi nie ma


Tak,arystokraci sypiają w Hotelu w Szczyrbskim Jeziorze

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 24, 2007 9:44 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
marx napisał(a):
Markiz ciekawe rzeczy piszesz, gdzie można poczytać o historii Tatr, turystyce w nich i o wytyczaniu/budowie szlaków i schronisk? Jakaś pozycja może?
_________________

http://www.patagonia.alpinizm.com/pismo ... lalpac.htm
nie ma lekko

Elfka napisał(a):
A to niby czemu? Niby jak zniechęcić ludzi? Dlaczego jeśli ktoś kocha Tatry ma tam nie pojechać i nie pochodzić po pięknych szlakach?

Droga Elfko. Jaki procent, Twoim zdaniem, tych ludzi kroczących zwartymi kolumnami z Palenicy do Morskiego Oka lub z Kalatówek na Giewont i w paru jeszcze innych miejscach kocha Tatry? Moim zdaniem góra 2 do 3%.

Elfka napisał(a):
monk4a napisał:
Przykro mi, ja akurat zarażam ludzi do wyjazdów w góry a oni zarazili mnie.


Ja również Smile

Już wkrótce zrozumiesz jaki szalony błąd popełniasz

Elfka napisał(a):
Markiz napisał:
a tych zatrzymujących się w Zakopanem odciągnąć od gór. Np. budując jeszcze pięć aquaparków.


No cóż, dla mnie niech wybudują i 10, ale tak żaden mnie nie skusi Very Happy

Nie umiesz pływać czy też przemawia przez Ciebie żarliwa bolszewicka zapalczywość czekistki. Zaręczam Ci, że nie ma większej przyjemności po długiej wyrypie jak skoczyć np. do aquaparku w Popradzie czy Vrbovie. Czy wiesz jak genialnie ucieka zmęczenie w gorącym termalnym basenie, jaka to ulga na zakwasy jak się przydarzą. Swoją awersją bluźnisz młoda kobieto.
Generalnie do Monk i Elfki.
Kochane, rozumiem Wasz entuzjazm i chęć jego przekazania innym. Ale bądźcie realistkami i spójrzcie na mapę - toż Tatry to maleństwo - porównajcie chociaż z wielkością Alp. Ograniczenia są konieczne bo inaczej je zadepczemy na amen. Dam przykład z trochę innej branży - galeria Uffizi w Florencji to jedna z najsłynniejszych na świecie. No i jedna z najtrudniejszych do dostania się do środka. Od bladego świtu a niekiedy i w nocy ustawia się kolejka do kas. Sprzedają określoną ilość na każde kolejne 30 min. Jeśli dostało się bilet na 11.30 to się zostanie wpuszczonym o 11.30. Jeśli chce si8ę uniknąć stania w kolejce to można zamówić bilet przez internet, kosztuje kilka euro więcej i potem trochę odstać na miejscu (góra pół godziny) po jego odbiór. Oczywiście bilet jest na określoną godzinę, tym wcześniejszą im wcześniej się zrobiło rezerwację. Ten system chroni nie tylko drewniane stropy Uffizi ale i zapewnia zwiedzającym odpowiedni komfort zwiedzania. Tatry są jedną wielką galerią sztuki, w tym przypadku natury i ten komfort jest też konieczny. Są już na świecie parki narodowe, w których taki system regulacji ilości turystów jest stosowany. Myślał o nim swego czasu dyrektor Byrcyn i m.in. dlatego został wywalony z stanowiska - zbyt wiele osób w Zakopanem dostałoby finansowo po kościach przez zmniejszenie ruchu turystycznego w Tatrach.



Łukasz T napisał(a):
A czy, drogi Markizie, podasz mi te tytuły?

Patrz wyżej (dla Marxa) - jak skończysz czytać to daj znać.

Łukasz T napisał(a):
Jak i też szlak na jeden z wyższych Wink pagórków na Słowacji - zero "oznakowania".

Nie kojarzę. Jeśli zero oznakowania to znaczy, że nie szlak. Może mylisz z znaki z żelastwem?

maniek napisał(a):
Markiz napisał:
Faktycznie to możliwe ale zakłada nocleg na Słowacji co dla większości turystów polskich jest z samego założenia czymś obrzydliwym. Czy nie przychodzi Ci jednak do głowy, że znacznie lepiej byłoby zamieszkać np. w Zubercu

No to się teraz zamotałeś

Co niby zamotałem? Toż napisałem, że dla "większości". Ja zawsze staram się być w "mniejszości" (to naturalne, jak się jest w Almanachu Gotajskim to siłą rzeczy jest się w mniejszości). Natomiast trendy większości są dla mnie nieczytelne choćby z tego względu, że w Słowacji całkiem przyzwoitą kwaterę można mieć już od 200 Sk, czyli znacznie taniej niż w Zakopanem i każdym schronisku.

maniek napisał(a):
Tak,arystokraci sypiają w Hotelu w Szczyrbskim Jeziorze

Masz rację, Hotel Kempinski jest całkiem przyzwoity. Niestety dla mnie za drogi bo ja jestem zubożałym arystokratą. Komuna zabrała nikt skradzionego nie zwrócił. Ale nie narzekam i nie drę pyska jak ci okropni mieszczanie w Warszawie. Z Historią się nie walczy.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 24, 2007 9:53 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Markiz napisał(a):
Łukasz T napisał:
Jak i też szlak na jeden z wyższych Wink pagórków na Słowacji - zero "oznakowania".

Nie kojarzę. Jeśli zero oznakowania to znaczy, że nie szlak. Może mylisz z znaki z żelastwem?


Mój błąd. Powinienem napisać : "szlak". Nawet zubożały arystokrata zorientuje się o co chodzi. Nie myle z żelastwem.

P.s. To droga na Lodowy z Doliny 5 Stawów Spiskich. Przez Konia.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 24, 2007 10:02 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
Łukasz T napisał(a):
To droga na Lodowy z Doliny 5 Stawów Spiskich. Przez Konia.


Przereklamowana. Spróbuj z Lodowej Przełęczy przez Kopę Lodową. Od Kopy po Lodowy trawersem poniżej grani.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 24, 2007 10:07 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 08, 2007 7:35 pm
Posty: 3100
Lokalizacja: G.E.K.O.N.Y.
Markiz napisał(a):
Natomiast trendy większości są dla mnie nieczytelne choćby z tego względu, że w Słowacji całkiem przyzwoitą kwaterę można mieć już od 200 Sk,

:rofl_an: Na Słowacji,czyli ile km od Parku?
Markiz napisał(a):
Masz rację, Hotel Kempinski jest całkiem przyzwoity. Niestety dla mnie za drogi bo ja jestem zubożałym arystokratą.

Biedny arystokrata,aż mi Cię zal :cry:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 24, 2007 10:09 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Markiz napisał(a):
Przereklamowana.


To Twoja opinia czy robiłeś badania za pomocą ankiety w terenie wśród turystów ? :lol:

P.s. Twoim wariantem mieliśmy schodzić ale skutecznie nas pogoda pognała z powrotem przez Konia.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 24, 2007 10:47 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
maniek napisał(a):
Na Słowacji,czyli ile km od Parku?


Zaraz widać, że centuś. Mon Ami - raczej nie w Smokovcu i nie w Tatrzańskiej Łomnicy. Ale są i inne miejscowości przy trasie elektriczki. A szczegółowo kalkulując - nawet miejscowości z poza trasy elektriczki mogą być interesujące - jazda samochodem to niewielka pozycja a koszt parkingu znowu nie taki wielki. Szczególnie jak parę osób w aucie.

No i zechciej przyjąć Mańku do wiadomości jedną prawdę - schroniska, zarówno polskie jak i słowackie nie są z gumy - dla wszystkich chcących być stosunkowo najbliżej zasadniczej trasy miejsca nie starczy.

maniek napisał(a):
Biedny arystokrata,aż mi Cię zal

A ja się bardzo cieszę, że to Cię tak cieszy. Lud musi mieć uciechy bo inaczej jest skłonny do rewolucji - wiedziano to już w starożytnym Rzymie i dlatego urządzano igrzyska. Do Krakówka też trafiały i trafiają trupy wędrownych trefnisi.

Łukasz T napisał(a):
To Twoja opinia czy robiłeś badania za pomocą ankiety w terenie wśród turystów ?

Autopsja. Na robienie ankiet jestem za leniwy.

Łukasz T napisał(a):
Twoim wariantem mieliśmy schodzić ale skutecznie nas pogoda pognała z powrotem przez Konia.


I bardzo słusznie, tam przy mgle bardzo łatwo zabłądzić. To też znam z autopsji. Dosyć byliśmy zdziwieni gdy się nagle znaleźliśmy nad Żabim Stawkiem Jaworowym. (już widzę jak to Maniek z Hubertem wykorzystają)
:lol:

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 24, 2007 10:54 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Markiz napisał(a):
Dosyć byliśmy zdziwieni gdy się nagle znaleźliśmy nad Żabim Stawkiem Jaworowym.


Kurcze coś mi świta we łbie. Czy ja kiedyś o czymś takim nie czytałem na www.321gory.pl ? :wink:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 24, 2007 11:02 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
Łukasz T napisał(a):
Kurcze coś mi świta we łbie. Czy ja kiedyś o czymś takim nie czytałem na www.321gory.pl ? Wink


Wielu tam błądziło, północne zbocze Lodowego jest zdradliwe.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 24, 2007 11:07 am 
Kombatant

Dołączył(a): So cze 30, 2007 6:49 pm
Posty: 460
Markiz, mój krajan zdaje się, trochę mnie irytuje swoją kiepsko skrywaną arogancją, ale w sprawie szlaków ma moim zdaniem rację. Wystarczy spojrzeć na mapę żeby wiedzieć, że Tatry po polskiej stronie są poszatkowane na gęsto trasami turystycznymi. Gdzie można by otworzyć nowe szlaki tak, aby różniły się od pobliskich, już istniejących, aby nie były zbyt trudne i śmiertelne w skutkach i aby nie były zabójstwem dla podstawowego celu istnienia TPN, czyli ochrony Tatr?
Mięguszewieckie? Dla ogółu za trudne, liczba zgonów i liczba interwencji toprowskich, w tym z kosztownym użyciem śmiegłowca, poszła by w górę. Gładka przełęcz? Od naszej strony trzeba było by iść świstakom po głowach. Żółta Turnia, albo grań Koszystej? Ścisły rezerwat. Niżnie Rysy? A gdzie różnica z Rysami, zresztą podzieliły by los Mięguszewieckiej przełęczy, czyli w porównaniu ze "bardziej honornym" szlakiem na Rysy, stałyby prawie puste. Zadni Kościelec? Stamtąd i zawodowym alpinistom zdarzało się spadać. Wołoszyn? Widoki zdaje się nie są specjalnie inne, niż z Krzyżnego, do tego mamy tam rezerwat. Kominiarski Wierch? Nawet jeden niewierny Tomasz przekonał się, że tam jednak gniazdują orły, pewnie tylko tam w polskich Tatrach.
I tak dalej.
Gdzie należało by otwierać nowe szlaki i co zwolennicy tego rozwiązania rozumieją pod pojęciem ochrony przyrody w parku narodowym? A co mają powiedzieć Słowacy, u których gęstość szlaków jest kilka razy niższa, zwłaszcza w Tatrach Wysokich, a do tego mają zakaz wychodzenia powyżej schronisk przez połowę roku?
Co do ilości turystów, to niewątpliwie dochodzimy do ściany. W ostatnich latach średnio w naszej części Tatr mamy ok. 2,6 miliona ludzi rocznie, podczas gdy w niemalże pięć razy rozleglejszych Tatrach słowackich jest ich raptem 2,8 miliona. A i tak Słowacy uważają, że ludzi jest za dużo.
W tej sytuacji mocne skanalizowanie ruchu turystycznego (80-90% turystów w sumie w trzech tylko rejonach: Morskiego Oka, Kościeliskiej i Kasprowego), jest zbawienne i tylko to nas ratuje. Zwłaszcza, że dzięki chodzeniu wyłącznie drogą, zniszczenia w strefie Morskiego Oka i szlaku doń oraz Kościeliskiej, są stosunkowo niewielkie. Otwarcie kilku nowych szlaków- bo jeden czy dwa niewiele zmienią- nie spowoduje raczej zwiększenia się łącznej ilości turystów, ale ich rozlezienie się na większej powierzchni, zatem intensyfikacja zadeptywania Tatr.
Można by pomysleć o pewnych modyfikacjach, np. o przedłużeniu szlaku na halę Stoły do Kominiarskiej polany. Po południowej stronie mozliwości są o wiele większe. Ale zagęszczenie i tak gęstej sieci tras w naszych Tatrach? Samobójstwo, moim zdaniem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 24, 2007 11:18 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 08, 2007 7:35 pm
Posty: 3100
Lokalizacja: G.E.K.O.N.Y.
Centuś hehe,nie chodzi mi o cene ale o czas! Śpiąc w schronisku zaoszczędzam na dojeżdzie i dojściu do doliny,ale jak kto woli.
A niektóre przejścia mogłyby zostać otwarte,takie jest moje zdanie.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 24, 2007 12:00 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 24, 2007 9:52 am
Posty: 709
Lokalizacja: Dolny Śląsk / 400km do Tatr
Markiz napisał(a):


Liczylem, że polecisz coś konkretnie na temat Tatr, a nie ogół pozycji z zakresu tematyki górskiej z całego świata. Tak daleko to nie sięgam. Choć i tak jestem daleko od tego by sądzić, że wszsytkie przeczytałeś, by polecać je.

_________________
Góry, podobnie jak morze i kobiety, są kapryśne i nieprzewidywalne


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 24, 2007 12:30 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
A ja uważam podobnie jak Markiz, że ilość ludzi w Tatrach nie pozwala się cieszyć ich przymiotami.

Zgadzam się, że marny procent uczestników pielgrzymek do Moka zrozumie o co chodzi z tymi górami...
I też nie chciałbym łańcuchów na Mięguszu - i tak można tam spotkać więcej osób niż w Pirynie przez cały dzień turystyki szlakowej...

Przecież wielu z nas szuka sposobu połazenia bez tłumów. Wejście po ciemku lub bladym świtem, zejście ze szlaków, chodzenie w góry zimą - tak jest fajnie, miło, ale rok temu we wrześniu poszedłem sobie na Orlą - wszedłem o świcie na Kasprowy - tu już kilka osób, Świnica, już taki luźny rządek, Zwrat i przejście na Kozi - po prostu chciałem uciekać - Kosmos, 20 minut stałem w kolejce do drabinki, totalne nieporozumienie...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 24, 2007 2:42 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
marx napisał(a):
Liczylem, że polecisz coś konkretnie na temat Tatr, a nie ogół pozycji z zakresu tematyki górskiej z całego świata. Tak daleko to nie sięgam. Choć i tak jestem daleko od tego by sądzić, że wszsytkie przeczytałeś, by polecać je.


Wbrew pozorom góry to nie tylko topografia. Topografia to taka górska matematyka. Nauka ścisła. Góry trzeba zrozumieć. Co to znaczy - znać ich historię i wiedzieć coś o ich ludziach.
Historia to np. "Księga Tatr" Jalu Kurka a także wszystko co napisał Zaruski i Żuławski. "Na przełęczy" Witkiewicza możesz odpuścić - stara ramota. Ale polecam zbiór pod redakcją Jacka Kolbuszewskiego "Czarny Szczyt". O ludziach to: "Burza nad Alpami" (zbiorówka) oraz "Komin Pokutników" Jana Długosza i Andrzeja Wilczkowskiego "Miejsce przy stole". Każde pieniądze jest wart też wieloksiąg pod redakcją Saysse Tobiczyka - "W skałach i lodach świata". A jak lubisz takie trochę plotkarskie podejście to przecztaj "Przygody z dziewczyną, skałą i śmiercią" Jana Alferda Szczepańskiego.
Wszystko to powinieneś dostać w antykwariacie Filar u Henia Rączki w Kielcach (ma stronę w internecie). Masz lekturę na całą zimę.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 24, 2007 2:52 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
net
Markiz napisał(a):
"Księga Tatr" Jalu Kurka

To się rzeczywiście długo czyta :study: ... dobre na siąpowicę ... ale ma swoisty klimacik :wink: :thumleft: Tylko te wstawki o płanetnikach :shock: i takich różnych dziwożonach :shock: to mnie ciut nużyły. :shaking:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 24, 2007 4:14 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
Duch Lecha wiecznie żywy. :lol:

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 26, 2007 11:30 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
stan-61 napisał(a):
Duch Lecha wiecznie żywy.


Stan - w tej Bremie to Ci chyba poczucie humoru stępiało. I to mocno! Nic dziwnego - na niemieckich filmach komediowych zawsze nie wiadomo było z czego się śmiać - z prostactwa reżysera czy też miłośników jego sztuki.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 26, 2007 7:59 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pt mar 30, 2007 7:47 pm
Posty: 658
Lokalizacja: Jaworzno
Markiz napisał(a):
Monk

Nie mam już siły powtarzać...
Markiz napisał(a):
Jaki procent, Twoim zdaniem, tych ludzi kroczących zwartymi kolumnami z Palenicy do Morskiego Oka lub z Kalatówek na Giewont i w paru jeszcze innych miejscach kocha Tatry? Moim zdaniem góra 2 do 3%.

Rozumiem że pytałeś każdego z osobna.
Markiz napisał(a):
Już wkrótce zrozumiesz jaki szalony błąd popełniasz

Markiz, popatrz na to z tej strony. Czemu Ty albo ja nie przestaniemy jeździć w Tatry? Przecież moglibyśmy zrobić dobry uczynek dla innych i pomoglibyśmy im odgarnąć tłumy.
PS: Jeśli chodzi o ciszę i spokój to polecam Tatry Zachodnie. Co prawda też czasem można spotkać tłumy, ale nie tak jak w Tatrach Wysokich.
Elfka napisał(a):
Mam nadzieję, że po wejściu do Schengen, będzie można legalnie od strony polskiej iść na Bystrą, Bobrowiec, czy też Rohacze.

Ja też mam taką nadzieję...

_________________
Dołem - wicher ciężkie chmury niesie,
O skaliste roztrąca urwiska;
Burza huczy po sczerniałym lesie.
I gromami w głąb wąwozów ciska...
A tam w górze, gdzie najwyższe szczyty,
Lśnią pogodne, jak dawniej błękity.

Adam Asnyk


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 26, 2007 9:18 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
monk4a napisał(a):
Rozumiem że pytałeś każdego z osobna.


Nie, Moniko, nie pytałem. Samobójcą nie jestem. Na takiej drodze z Palenicy do Moka to na mur, że przy jakimś dzisiątym zapytaniu to bym oberwał w dziób bo tam tacy dość gwałtowni i raczej kiepsko wychowani miłośnicy Tatr bywają. A po czym poznaję? Po oczach, uszach i ogólnym wyrazie twarzy.
A Ty Monika to jesteś za dobra dziewczyna. Powinnaś wstąpić do Klasztoru sióstr Tatrzanek od Morskiego Oka. Przecież większość tych ludzi to zwyczajni gapie. Nie cepry,bo cepry to porządni ludzie tylko trochę górsko głupawi ale gapie. Teraz idą się pogapić do Morskiego Oka, ale gdyby ktoś naglę krzyknął, że do Nowego Targu na rynek przywieziono właśnie słonia, która ma dwie trąby z przodu i trzecią w tyłku i będzie do oglądania przez najbliższe 6 godzin to od razu zawrócą i polecą do Nowego Targu. Dlaczego? bo taka jest natura gapia. Kowalska była nad Morskim Okiem i rajdała w biurze jak tam ślicznie to Malinowska też musi bo byłaby gorsza jak od Kowalskiej. A tak w rzeczywistości to i Kowalskiej i Malinowskiej Morskie Oko wisi - pojechała, zobaczyła, zżarła bigos lub hamburgera i tyle jej. A te góry? Eee tam, kupa klamotów i nic więcej.

monk4a napisał(a):
Jeśli chodzi o ciszę i spokój to polecam Tatry Zachodnie.
Powiem Ci w zaufaniu - nie przepadam za Zachodnimi, szczególnie polskimi - w Kościeliskiej jak na Marszałkowskiej, w Chochołowskiej traktory, wyrąb drzew itd. Do chrzanu. Co innego słowackiej strony.
Wyznam Ci jeszcze jedno - całe Polskie Tatry są trudne do wytrzymania.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 26, 2007 9:37 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pt mar 30, 2007 7:47 pm
Posty: 658
Lokalizacja: Jaworzno
Markiz napisał(a):
Powinnaś wstąpić do Klasztoru sióstr Tatrzanek od Morskiego Oka

Zastanowię się chociaż narazie mam planywstąpić do Jadwiżanek :lol:


Markiz napisał(a):
Kowalska była nad Morskim Okiem i rajdała w biurze jak tam ślicznie to Malinowska też musi bo byłaby gorsza jak od Kowalskiej. A tak w rzeczywistości to i Kowalskiej i Malinowskiej Morskie Oko wisi - pojechała, zobaczyła, zżarła bigos lub hamburgera i tyle jej. A te góry? Eee tam, kupa klamotów i nic więcej.

Teraz masz rację, ale nie zgadzam się, że tacy ludzie w drodze nad Morskie Oko stanowią 97, czy 98% . Za często spotykam turystów, po których odrazu widać, że wiedzą gdzie są.
Ale raz była sytuacja tka, że byli młodzi ludzie, zhyba nawet kilkunastoletni, którzy się załapali wraz z nami na bryczkę i po drodze wyśmiewali się z turystów idących na nogach, źe oni jadą sobie bryczką, a ci idą na nogach, poza tym pili i palili papierosy, a puste puszki wyrzucali w las (!).

Markiz napisał(a):
w Kościeliskiej jak na Marszałkowskiej, w Chochołowskiej traktory, wyrąb drzew itd. Do chrzanu

Zapraszam wyżej ;)

_________________
Dołem - wicher ciężkie chmury niesie,
O skaliste roztrąca urwiska;
Burza huczy po sczerniałym lesie.
I gromami w głąb wąwozów ciska...
A tam w górze, gdzie najwyższe szczyty,
Lśnią pogodne, jak dawniej błękity.

Adam Asnyk


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 26, 2007 10:03 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
monk4a napisał(a):
Zapraszam wyżej


Niestety aby być wyżej to wpierw trzeba być niżej. A po słowackiej stronie tylko dolina Rohacka (z przereklamowanymi Rohaczami jest dość pełna. Reszta jest dość pustawa. A jak chcesz pojechać w naprawdę fajne góry typu Tatr Zachodnich to jedź w Tatry Niżne (znowu z uwagą - poza doliną Demianowską, która jest centrum narciarskim i są tego ujemne skutki. Ale są i w dolinie dwie fantastyczne udostępnione i oświetlone jaskinie - Lodowa i Swobody.
Słowacja jest luźniejsza, tańsza i ludzie milsi. Gdybym miał gdzieś wyemigrować to właśnie tam. No i mają świetne, bajecznie tanie czerwone wino, piękne stare miasteczka, stare zamki i mnóstwo cudownych gór, nie tylko Tatr. A Spisz jest jak Toskania.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 8:48 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 31, 2005 7:05 am
Posty: 1609
Lokalizacja: Brzozówka k. Krakowa
Markiz napisał(a):
A po słowackiej stronie tylko dolina Rohacka (z przereklamowanymi Rohaczami jest dość pełna. Reszta jest dość pustawa. A jak chcesz pojechać w naprawdę fajne góry typu Tatr Zachodnich to jedź w Tatry Niżne (znowu z uwagą - poza doliną Demianowską, która jest centrum narciarskim i są tego ujemne skutki. Ale są i w dolinie dwie fantastyczne udostępnione i oświetlone jaskinie - Lodowa i Swobody.
Słowacja jest luźniejsza, tańsza i ludzie milsi. Gdybym miał gdzieś wyemigrować to właśnie tam. No i mają świetne, bajecznie tanie czerwone wino, piękne stare miasteczka, stare zamki i mnóstwo cudownych gór, nie tylko Tatr. A Spisz jest jak Toskania.


Zasadniczo sie zgadzam. No może poza tym, że Rohacze są przereklamowane. Dla mnie to jedne z najpiękniejszych i najciekawszych tatrzańskich szczytów. A zamiast czerwonego wina wolę jednak piwo. Niskie Tatry faktycznie są piękne i niezbyt licznie uczęszczane. Choć w rejonie Chopoka i Dziumbira jest dosyć tłoczno.
Ale wróćmy może do zasadniczej dyskusji (na temat).
Ponoć gmina Zdiar stara się o ponowne otwarcie szlaków w Tatrach Bielskich - m.in. na Płaczliwą Skałę. Nie wiem czy jest jakiś progres w tych staraniach. Ktoś coś słyszał na ten temat ?

_________________
Góry mogą zastąpić wiele leków, ale żaden lek nie zastąpi gór.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 194 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL