Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Wyciąg na Łomnicki Szczyt
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=5490
Strona 2 z 2

Autor:  gb [ Śr cze 04, 2008 1:08 pm ]
Tytuł: 

Powinnaś brać pod uwagę również oba warianty. Mandat płatny po wyjściu ze szpitala. Jeśli nie będziesz miała odpowiedniego ubezpieczenia, to do opłat manipulacyjnych dojdą jeszcze koszty akcji ratunkowej.
Szpital - związany jest z Twoim dotychczasowym tatrzańskim doświadczeniem...

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  prof.Kiełbasa [ Śr cze 04, 2008 1:08 pm ]
Tytuł: 

adhezja napisał(a):
szpital?? :shock: a za co...?
ile wlasciwie te mandaty kosztuja, he?
bo a nóz widelec taniej niz bilet? ;)

za to ze to bardzo trudna trasa na której niema szlaku ...

Autor:  adhezja [ Śr cze 04, 2008 1:11 pm ]
Tytuł: 

gb napisał(a):
Powinnaś brać pod uwagę również oba warianty. Mandat płatny po wyjściu ze szpitala. Jeśli nie będziesz miała odpowiedniego ubezpieczenia, to do opłat manipulacyjnych dojdą jeszcze koszty akcji ratunkowej.
Szpital - związany jest z Twoim dotychczasowym tatrzańskim doświadczeniem...

pozdrawiam
gb 8)


aha, no dobrze, nie bedę sie tam pchac, tak sie tylko pytam

czyli rozumiem,ze to byla ironia? :
Cytuj:
Oficjalnie zejść nie możesz ... choć trudno nie jest ... kawałek po łańcuchach, później łagodnym zboczem ...

Autor:  gb [ Śr cze 04, 2008 1:17 pm ]
Tytuł: 

cytat ze strony goryonline.com (dobry jak każdy inny, pierwszy jaki się nawinął)
Cytuj:
OPIS WEJŚCIA TURYSTYCZNEGO
Na wierzchołek nie prowadzą żadne szlaki turystyczne, toteż – wedle obowiązującego prawa – można nań wejść tylko w towarzystwie uprawnionego przewodnika tatrzańskiego. Na Łomnicę wiedzie szereg dróg dostępnych dla doświadczonych turystów i niektóre z nich mają sztuczne ubezpieczenia: klamry i łańcuchy. Najtrudniejszy wariant wejścia od Łomnickiego Stawu przez Cmentarzysko i Przełęcz w Widłach został opisany w „Kąciku Tatrzańskiego Turysty” omawiającym Wielki Szczyt Wideł (GÓRY 6/2003).


I fragment dyskusji na podobny temat (oczywiście z 321gory :) )
Cytuj:
A wejście na Łomnicę to tak jakby samemu wejść do dużurki TANAPU i powiedzieć "Dzień Dobry ja tu jestem nielegalnie"

dodam - chodzi o wejście "samodzielne", bez przewodnika...

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  adhezja [ Śr cze 04, 2008 1:25 pm ]
Tytuł: 

no to przkeknana juz jestem. dziękuje :)

Autor:  golanmac [ Śr cze 04, 2008 1:25 pm ]
Tytuł: 

adhezja napisał(a):
czyli rozumiem,ze to byla ironia? :

Nie, to jest najłatwiejsze zejście na łomnickie siodło, Jordanka jest że tak powiem z drugiej strony.

P.S.
Pytam z ciekawości, czy ktoś zna może przypadek pokrycia kosztów akcji ratunkowej na Słowacji ?

Autor:  Gustaw [ Śr cze 04, 2008 1:30 pm ]
Tytuł: 

adhezja napisał(a):
a warto tam wjechać i zejśc (o ile mozna?0 na dól na pieszku?

Kwestię legalności i ryzyka mandatów pomijam.
Sam nie lubię schodzić jakąś trudniejszą trasą jeśli nie poznałem jej wcześniej wchodząc nią w górę ... Ale to kwestia osobistych preferencji. Przyznam też uczciwie, że poznanie trasy w wejściu wcale nie musi pomóc w odnajdywaniu jej w zejściu. No izejście jak powszechnie wiadomo najczęściej jest trudniejsze od drapania się w górę. Pewien kolega przekonał się o tym żywcując na Mnichu ... co potem skrzętnie opisał ku uciesze niektórych szyderców ...

Autor:  golanmac [ Śr cze 04, 2008 1:36 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
Sam nie lubię schodzić jakąś trudniejszą trasą jeśli nie poznałem jej wcześniej wchodząc nią w górę

Trasa z Łomnickiej Przełęczy nie jest trudna technicznie, ani orientacyjnie, w górnej partii ubezpieczona łańcuchami, jedynym problemem w wejściu jest trafienie we właściwy żleb, znajduje się on nieco na prawo od samej grani ...

Autor:  Gustaw [ Śr cze 04, 2008 1:47 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Gustaw napisał(a):
Sam nie lubię schodzić jakąś trudniejszą trasą jeśli nie poznałem jej wcześniej wchodząc nią w górę

Trasa z Łomnickiej Przełęczy nie jest trudna technicznie, ani orientacyjnie, w górnej partii ubezpieczona łańcuchami, jedynym problemem w wejściu jest trafienie we właściwy żleb, znajduje się on nieco na prawo od samej grani ...


OK, wszystko jasne.
Pisałem ogólnie. I pisałem o niezankowanych odludnych trasach.
Gdybyś podlecial teraz do mnie, chwycił w swe ramiona, uniósł i dostarczył na Łomnicę a ja miałbym z niej zejść to jednak czułbym pewien dyskomfort ruszając w drogę ... Nie tyle strach co ... taki dyskomfort ... :lol:

PS
Napisałem "dostarczył" bo "przeleciał" brzmi dwuznacznie ... :twisted:

Autor:  Markiz [ Śr cze 04, 2008 1:49 pm ]
Tytuł: 

Pewnie to musztarda po obiedzie, Adhezjo, ale zejście z Łomnicy przy sytuacji, w której tam będziesz po raz pierwszy może być kłopotliwe gdy zajdzie chmurami lub mgłą co na Łomnicy jest rzeczą dość normalną. Kilka lat temu zdarzyło mi się wsiadać przy przepięknej pogodzie i zajechać na szczyt w absolutnym "mleku". Potem się trochę rozwiało. Idąc pod górę odnajdujesz tą najłatwiejszą perć dosyć łatwo, natomiast schodząc i to we mgle może być różnie, co osobiście doświadczyłem i to wcale nie jako nowicjusz na tej drodze.
Tak na marginesie - dostać bilet na szczyt nie jest łatwo, wjedź do Skalnatego możliwie jedną z pierwszych gondoli (albo wejdź pieszo - długo i nudnie)

Autor:  zolffik [ Śr cze 04, 2008 1:54 pm ]
Tytuł: 

zacytuje pewnego uzytkownika z forum 321: "A wejście na Łomnicę to tak jakby samemu wejść do dużurki TANAPU i powiedzieć "Dzień Dobry ja tu jestem nielegalnie""

Autor:  golanmac [ Śr cze 04, 2008 2:02 pm ]
Tytuł: 

zolffik napisał(a):
zacytuje pewnego uzytkownika z forum 321: "A wejście na Łomnicę to tak jakby samemu wejść do dużurki TANAPU i powiedzieć "Dzień Dobry ja tu jestem nielegalnie""

A to nie jest do końca prawda ....

Autor:  zolffik [ Śr cze 04, 2008 2:08 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
zolffik napisał(a):
zacytuje pewnego uzytkownika z forum 321: "A wejście na Łomnicę to tak jakby samemu wejść do dużurki TANAPU i powiedzieć "Dzień Dobry ja tu jestem nielegalnie""

A to nie jest do końca prawda ....


nie wierze. ja bym sprawdzil :wink:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Śr cze 04, 2008 2:13 pm ]
Tytuł: 

zolffik napisał(a):
golanmac napisał(a):
zolffik napisał(a):
zacytuje pewnego uzytkownika z forum 321: "A wejście na Łomnicę to tak jakby samemu wejść do dużurki TANAPU i powiedzieć "Dzień Dobry ja tu jestem nielegalnie""

A to nie jest do końca prawda ....


nie wierze. ja bym sprawdzil :wink:

:lol:
tylko kurfa nie mów że za tydzień bo niedługo nie zostanie nic żeby razem gdzieś skoczyć chyba ze lubisz duble :lol:

Autor:  golanmac [ Śr cze 04, 2008 2:24 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
nie wierze. ja bym sprawdzil

wszystko zależy po co tam, idziesz i jak się tam znalazłeś ;)

Autor:  adhezja [ Śr cze 04, 2008 2:25 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Gustaw napisał(a):
Sam nie lubię schodzić jakąś trudniejszą trasą jeśli nie poznałem jej wcześniej wchodząc nią w górę

Trasa z Łomnickiej Przełęczy nie jest trudna technicznie, ani orientacyjnie, w górnej partii ubezpieczona łańcuchami, jedynym problemem w wejściu jest trafienie we właściwy żleb, znajduje się on nieco na prawo od samej grani ...

ooo, to juz CAŁKIEM odpada.
ja sie we wlasnym mieście potrafie czasem zgubic :oops:

Autor:  zolffik [ Śr cze 04, 2008 3:31 pm ]
Tytuł: 

! napisał(a):
zolffik napisał(a):
golanmac napisał(a):
zolffik napisał(a):
zacytuje pewnego uzytkownika z forum 321: "A wejście na Łomnicę to tak jakby samemu wejść do dużurki TANAPU i powiedzieć "Dzień Dobry ja tu jestem nielegalnie""

A to nie jest do końca prawda ....


nie wierze. ja bym sprawdzil :wink:

:lol:
tylko kurfa nie mów że za tydzień bo niedługo nie zostanie nic żeby razem gdzieś skoczyć chyba ze lubisz duble :lol:



narazie robie przerwe. ale za 2 tygodnie kto wie... jak bedzie ktos chetny :wink:

Autor:  mac ap [ Cz cze 05, 2008 7:35 pm ]
Tytuł: 

Osobiście wolę wyciąg na Łomnicką Przełęcz. Co prawda widok stamtąd, acz bombowy, nie może równać się w żadnym wypadku z tym z Łomnicy. Ale z Łomnickiej Przełeczy mamy jeszcze krótki szlak na Wielką Łomnicką Basztę, a ja zresztą w ogóle jestem wielkim fanem wyciągów krzesełkowych. Wrażeń- w kwestii wygody, pola widzenia i uczucia frunięcia w powietrzu biją na głowę te z klasycznych kolejek gondolowych. No a do tego bilet jest o wiele tańszy, problemów z jego zdobyciem brak, a kolejka do kolejki jest w tym wypadku pojęciem zasadniczo nieznanym.

Autor:  TaBaKa [ Pt cze 06, 2008 1:36 pm ]
Tytuł: 

pewnie a stamtąd łatwo można na szczyt drogą 0+(oczywiście tylko dla doświadczonych turystów i pod opieką licencjonowanego przewodnika)

Autor:  Jakub [ So cze 07, 2008 8:58 pm ]
Tytuł: 

Podobno właściciel wyciągów w rejonie Łomnicy zabiega o zwiększenie przepustowości; mniemam iż chodzi o kolejkę na szczyt Łomnicy...Wątpię żeby TANAP się zgodził; trzeba jednak przyznać że z punktu widzenia logiki jest to słuszne rozwiązanie, jak i z punktu widzenia ekonomicznego- cena biletów by zapewne spadła. Czyżby coś się miało zmienić po 70 latach od wybudowania?? Co do samej szkodliwości dla środowiska to nie za duża zmiana w tej materii pewnie nie wiele by zmieniła, tym bardziej że szczyt to skały granitowe o wiele bardziej odporne na erozję od skał Kasprowego Wierchu; pytanie ile osób zmieści się jednocześnie na Łomnicy. Ponoć na szczycie jest nowa metaloplastyka z opisem panoramy; można też przenocować ( 4 osoby) za 10 000 koron (z wjazdem i zjazdem) na szczycie w luksusowych warunkach. Jako ciekawostkę przyrodniczą dodam że własciciel wyciągów w Spalonym Żlebie zabiega o zbudowanie kolejki krzesełkowej na.. szczyt Salatyńskiego Wierchu :lol:

Autor:  golanmac [ N cze 08, 2008 7:47 am ]
Tytuł: 

Jakub napisał(a):
mniemam iż chodzi o kolejkę na szczyt Łomnicy

Raczej nie, kolejka i tak wozi ile się da i jak często sie da, no chyba że przebudowa, ale to raczej odpada ...

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/