Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Darmowy wstęp do TPN
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=6400
Strona 2 z 2

Autor:  grubyilysy [ Pn cze 22, 2009 2:35 pm ]
Tytuł: 

Ja daję, że przez Staników Zleb wchodzi (bo schodzi pewnie więcej), góra trzysta osób miesięcznie a i to raczej w sezonie. Bilet kosztuje 4,40. Nawet jak prowizja daje 50% to mamy nadal

300 * 4,40 * 50% = 660 pln

Miesięcznie za "pracę" 6-21 od poniedziałku do piątku.

Podejrzewam, że TPN daje "PAKIET", ( np. Kiry + Staników Żleb +Lejowa ) z zapisem o obowiązku zbierania na wszystkich trzech przejściach, bo inaczej to nic tylko wziąć nawet i całe Tatry, ale zbierać tylko w Kirach, Kuźnicach i na Palenicy. Pozostałe olać. Albo.... Postawić automat biletowy.

EDIT

Cytuj:
Miesięcznie za "pracę" 6-21 od poniedziałku do piątku.

Aż zostawię, bo to taka "sympatyczna" pomyłka i nawet trochę na temat...

Autor:  Hamster [ Pn cze 22, 2009 10:06 pm ]
Tytuł: 

99-in-the-shade napisał(a):
Początek zielonego i czerwonego szlaku to nie jest czasami na Toporowej Cyrhli? Razz Owszem, tam 'budki' nie ma zaraz przy drodze, tylko jest dobry kawałek dalej w lesie - ale mimo wszystko jest


Sorry. No tak to jest na Toporowej Cyrhli. Ciekawe bo jak ja wracałem w sierpniu tamtego roku, to dokładnie się rozglądałem za kasą biletową TPN-u i nie widziałem jej na 100 procent.

Autor:  Gustaw [ Wt cze 23, 2009 9:27 am ]
Tytuł: 

grubyilysy napisał(a):
Aż zostawię, bo to taka "sympatyczna" pomyłka i nawet trochę na temat...

No tak przyglądałem się temu, przyglądałem ... i olałem ... bo ja tam nie wiem jak jest ... może rzeczywiście tylko w dni robocze zdzierają myto ... :lol:
:wink:

Autor:  mac ap [ Cz cze 25, 2009 7:12 pm ]
Tytuł: 

szach_mat napisał(a):
nie ma w dolinie lejowej a tam można przecież wejść głębiej

Ależ oczywiście, że jest tam punkt poboru opłat. Musiałeś chyba wchodząc do Lejowej, przezornie patrzeć się w przeciwną stronę :)
Hamster napisał(a):
Ciekawe bo jak ja wracałem w sierpniu tamtego roku, to dokładnie się rozglądałem za kasą biletową TPN-u i nie widziałem jej na 100 procent

Jak wyżej. Rozglądałeś się nie tam gdzie trzeba :) Choć o ile pamiętam, budka (całkiem fajny domek, swoją drogą) nie leży przy samym szlaku, tylko trochę po lewej od niego, patrząc od strony Toporowej Cyrhli.

Autor:  Hamster [ Cz cze 25, 2009 7:32 pm ]
Tytuł: 

mac ap napisał(a):
Jak wyżej. Rozglądałeś się nie tam gdzie trzeba Smile Choć o ile pamiętam, budka (całkiem fajny domek, swoją drogą) nie leży przy samym szlaku, tylko trochę po lewej od niego, patrząc od strony Toporowej Cyrhli.


Czyli z tego wynika, że biletowy TPN-u musi krzyczeć do ludzi wchodzących do parku narodowego jak na szlaku nie zobaczą budki i pójdą bez zapłacenia. :lol:

Autor:  szach_mat [ Cz cze 25, 2009 10:57 pm ]
Tytuł: 

mac ap napisał(a):
szach_mat napisał:
nie ma w dolinie lejowej a tam można przecież wejść głębiej

Ależ oczywiście, że jest tam punkt poboru opłat. Musiałeś chyba wchodząc do Lejowej, przezornie patrzeć się w przeciwną stronę Smile

jeszcze tam nie byłem może w tym roku nadgonię zaległości
:D :)

Autor:  Smatek [ Pt cze 26, 2009 6:17 am ]
Tytuł: 

Hamster napisał(a):
Czyli z tego wynika, że biletowy TPN-u musi krzyczeć do ludzi wchodzących do parku narodowego jak na szlaku nie zobaczą budki i pójdą bez zapłacenia. :lol:


Pracownik nie może krzyczeć do ludzi wchodzących, bo okienko tej budki skierowane jest W stronę gór i nie widzi osób wchodzących, chyba że już wejdą, ale to i tak by musiał wychylić łeb z okienka
heh, ostatnio jak tam byłem, to taka pani siedziała i się trochę wystraszyła, jak tak zaszedłem od tyłu ;P

Autor:  Gustaw [ Pt cze 26, 2009 12:25 pm ]
Tytuł: 

Smatek napisał(a):
heh, ostatnio jak tam byłem, to taka pani siedziała i się trochę wystraszyła, jak tak zaszedłem od tyłu ;P

Czyli można się zakraść, drzwi przyblokować, budką potrząsnąć, wydać przerażające ryki ... tylko żeby biedna starowinka ducha nie wyzionęła ze strachu ... :roll:

Autor:  dawid_w [ Pt cze 26, 2009 1:31 pm ]
Tytuł: 

mnie ostatnio puścili za darmo jak szedłem obładowany do schronu na Hali Kondratowej :D

Autor:  mac ap [ Pt cze 26, 2009 6:02 pm ]
Tytuł: 

Nie wiem jak będzie w tym roku Gustawie, ale gdy szedłem tam w 2007, w domku urzędowała całkiem ładniutka młoda pani. Aż wyrzucałem sobie wychodząc, że nie zostałem dłużej i nie kupiłem więcej biletów :)

Autor:  golanmac [ Pt cze 26, 2009 6:06 pm ]
Tytuł: 

mac ap napisał(a):
Aż wyrzucałem sobie wychodząc, że nie zostałem dłużej i nie kupiłem więcej biletów

Poniekąd słyszałem że ów młoda dama do dziś nie może sobie darować że nie sprzedała Ci ich więcej.

Autor:  Smatek [ Pt cze 26, 2009 9:46 pm ]
Tytuł: 

właśnie, właśnie jak ja byłem, też była młoda pani ;), i co gorsza też nie kupiłem biletu, bo miałem kilkudniowy. Żeby cokolwiek zagadać, to poprosiłem żebym chociaż pieczątkę postał na pamiątkę, ale jak na złość, ów młoda pani powiedziała, że tusz się skończył ;/

Autor:  tomek.l [ Pt cze 26, 2009 10:52 pm ]
Tytuł: 

Na przyszłość pamiętaj. Bierz pieczątki tylko od starszych pań. Im się nigdy tusz nie kończy.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/