Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Kominiarski....
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=694
Strona 2 z 3

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz paź 19, 2006 9:30 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
kc-19 napisał(a):
Od stołów łatwiej.


I nie ma problemu z bazą wysuniętą. Trzy dachy nad głową do wyboru.


ale o so chosi? 8)

Autor:  Łukasz T [ Cz paź 19, 2006 9:34 am ]
Tytuł: 

Drewniane domki na Polanie Stoły. Zabytki architektury góralskiej. Ukrywał się tam zdrajca Polski, szef góraliczków - faszystów . Nazwiska nie pamietam.

Obrazek

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz paź 19, 2006 11:05 am ]
Tytuł: 

aha -dzięki :wink:

Autor:  Bombadil [ Cz paź 19, 2006 3:26 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Drewniane domki na Polanie Stoły. Zabytki architektury góralskiej. Ukrywał się tam zdrajca Polski, szef góraliczków - faszystów . Nazwiska nie pamietam.

Obrazek

Wacław Krzeptowski. :wink:

Autor:  giaur [ Cz paź 19, 2006 9:44 pm ]
Tytuł: 

Justka napisał(a):
a ile mandat wynosi jak złapią Twisted Evil


5000 PLN

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz paź 19, 2006 9:48 pm ]
Tytuł: 

giaur napisał(a):
Justka napisał(a):
a ile mandat wynosi jak złapią Twisted Evil


5000 PLN

:shock: za zejscie ze szlaku?? to jak na MSW chce isc i mnie trafia to 5 koła w plery??

to czemu chłop co skoczył z Kazalnicy do pontonu w Czarnym Stawie dostał cos kilka stów?tak pisali przynajmniej

Autor:  tomtom [ Cz paź 19, 2006 9:52 pm ]
Tytuł: 

no wiesz, ja to bym do bezszlakowcow strzelal bez ostrzezenia, wiec relatywnie sie ciesz.

Autor:  giaur [ Cz paź 19, 2006 9:57 pm ]
Tytuł: 

! napisał(a):
za zejscie ze szlaku??


Za Kominiarski.

Cytuj:
no wiesz, ja to bym do bezszlakowcow strzelal bez ostrzezenia, wiec relatywnie sie ciesz.


Uhehe.

To jest tak - Boguś z 321 wygrał konkurs fotograficzny. Nagrodą jest możliwość chadzania wszędzie (taka przepustka) poza Kominiarskim. Jeśli pozwolili mu łazić wszędzie poza tym jednym szczytem - chyba mieli jakiś powód...

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz paź 19, 2006 9:58 pm ]
Tytuł: 

poniekad masz racje ale wyprawa na MSW to co innego jak Kominarz..
tak ja uważam..


hmm to każde miejsce ma swój cennik?
warto wiedziec takie rzeczy..

Autor:  giaur [ Cz paź 19, 2006 9:59 pm ]
Tytuł: 

! napisał(a):
to jak na MSW chce isc i mnie trafia to 5 koła w plery??


MSW jest udostępniony do wspinaczki - full legal. Kominiarski to najściślejszy ze ścisłych rezerwatów. Delikatna różnica.

Autor:  don [ Cz paź 19, 2006 10:23 pm ]
Tytuł: 

giaur napisał(a):
Kominiarski to najściślejszy ze ścisłych rezerwatów


Toż tam łorły się pasą i pie.rzą

Autor:  tomtom [ Cz paź 19, 2006 10:34 pm ]
Tytuł: 

i porywają chrześcijańskie dzieci, by z nich zrobić bezglutenową macę dla orłów-diabetyków

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz paź 19, 2006 10:44 pm ]
Tytuł: 

tomtom napisał(a):
i porywają chrześcijańskie dzieci, by z nich zrobić bezglutenową macę dla orłów-diabetyków

:lol: ostrzegaj bo spadłem z krzesła po tym poscie..
choc moze to kolejny browar po porażce Wisełki z angolami>? :roll: :wink:
pozdro

Autor:  tomtom [ Pt paź 20, 2006 8:16 am ]
Tytuł: 

tobie wolno już piwo pić?

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pt paź 20, 2006 8:25 am ]
Tytuł: 

niestety tak :oops: :wink:

Autor:  Łukasz T [ Pt paź 20, 2006 8:48 am ]
Tytuł: 

kc-19 napisał(a):
Toż tam łorły się pasą i pie.rzą


Ale chyba używają nachujników bo jakoś populacja nie wzrasta :lol: :wink: .

Fakt jest faktem rezerwat tam jest. A sprawa , że Bogusławowi Pawłowskiemu zakazali tylko ( ? ) tam bywać też sporo tłumaczy.

Z drugiej strony wyjść tam też się chce. Nie bacząc na opinie z boku :lol: :wink:

Autor:  tomek.l [ Pn paź 23, 2006 3:30 pm ]
Tytuł: 

Słyszałem w Trójce, że na Kominiarskim wykluł się Orłom mały orzełek. Wszystko było trzymane w tajemnicy, aby nikt jedynej parze orłów w Polskich Tatrach nie przeszkadzał, a teraz podobno pisklę już opuszcza gniazdo i lata.

Wygląda na to, że chyba jednak orły na KW są.

Autor:  giaur [ Pn paź 23, 2006 8:00 pm ]
Tytuł: 

:shock:
No to ładnie. Generalnie - jestem troche w szoku.

Autor:  Sofia [ Wt paź 24, 2006 5:12 am ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
pisklę już opuszcza gniazdo i lata.

Co tam lata, szybuje podobno :)

Orłom przez kilka lat nic się nie udawało- fajnie, że wreszcie się doczekali :lol:

Autor:  Łukasz T [ Wt paź 24, 2006 6:58 am ]
Tytuł: 

To teraz posypią się wizyty z gratulacjami :lol: :wink:

Autor:  BusterFM [ Wt paź 24, 2006 12:56 pm ]
Tytuł: 

I tam naszych filanców trzeba skierować :)

Autor:  prof.Kiełbasa [ Wt paź 24, 2006 1:01 pm ]
Tytuł: 

mysle ze tam juz od dłuzszego czasu jest wzmożona ochrona..

Autor:  BusterFM [ Wt paź 24, 2006 1:08 pm ]
Tytuł: 

dobrze myślisz :)

Autor:  Łukasz T [ Wt paź 24, 2006 1:32 pm ]
Tytuł: 

Filance tam imprezują, i mają schowaną broń na grubszego zwierza. Choć ostatnio im pare pancernych pięści podebrano :lol: .

Autor:  tomek.l [ Wt paź 24, 2006 10:32 pm ]
Tytuł: 

http://www.tygodnikpodhalanski.pl/modul ... e&sid=3443
Cytuj:
Pierwszy raz od wielu lat w Tatrach pojawił się młody orzeł przedni.

Potomstwo orłów to bardzo delikatna sprawa. Wystarczy, że ktoś spłoszy mamę orlicę, a ta może zrzucić gniazdo i młody zginąłby.

Już na początku sierpnia młody orzeł wzbił się w powietrze. Początkowo były to jednak tylko próbne loty. Teraz okazało się, że zamieniły się one już w rutynowe oblatywanie i w Tatrach pojawił się kolejny orzeł przedni.

Dla dobra orlej rodziny nie podajemy miejsca gdzie znajduje się gniazdo małego orlątka.

Autor:  FX [ Pt paź 27, 2006 8:54 am ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
Wszyscy wiedzą, że te orły to jakaś ściema. Ale TPN z tego powodu i pewnie jeszcze z jakis innych zamknął szlak i pewnie go nigdy nie otworzy.


Jest jeszcze jeden powod... Na Kominiarskim Jest batrdzoooo wiele jaskin. A ludzie nie tylko Ci co po nich laza i doswiadczenie maja.... ale ci co zero pojecia o tym maja.. zaraz by gdzies wlezli.. i szukanie ich tam byloby ciekaweeee....:P

Autor:  tomek.l [ Pt paź 27, 2006 3:11 pm ]
Tytuł: 

Okazało się, że to jednak nie ściema. Albo orły powróciły, bo nikt ich tam ostatnimy czasy nie widywał.

Autor:  Gustaw [ Pt cze 22, 2007 4:46 pm ]
Tytuł: 

Szukając na forum info o przewodnikach Zwolińskiego napatoczyłem się na ten stary wątek o Kominiarskim.
Nie specjalnie trzeba go odgrzewać więc tylko informuję jeśliby kogoś to z jakichś powodów interesowało :

1. Miałem szczęście być na Kominiarskim i legalnie i nielegalnie trzema różnymi "drogami" (od Iwaniackiej przed i po zamknięciu szlaku, od Stołów i wprost żlebem z Doliny Dudowej). Kumpel wlazł tam jeszcze conajmniej jedną inną drogą (dnem Doliny Smytniej), być może też wprost z Doliny Starorobociańskiej z pominięciem Przełęczy Iwaniackiej (być może w zejściu).

2. Po zamknięciu szlaku ktoś (gajowi ? pracownicy TPN ?) pozwiązywał sznurkiem kosówkę na zboczu Iwaniackiej Przełęczy. Wpadliśmy w te sznurki schodząc z wierzchołka. Póki się dało "nurkować" to jakoś się grzebaliśmy ale potem w ruch poszedł scyzoryk kumpla !

3. Słyszałem o krukach na Kominiarskim ale o orłach to się dopiero dzisiaj dowiedziałem na tym forum. Może znalazły sobie tam teraz wygodne i spokojne lokum (odkąd się wyniosłem z tych terenów :D ). Natomiast jest faktem, że roślinność na szczycie była niezwykle bujna. Chodziło się tam jak po jakimś grubym gąbczastym materacu (kobiercu :P ). Było to miejsce występowania wielu endemicznych gatunków roślin i chyba z tego właśnie względu zamknięto na niego szlak.

4. Było to odnotowane chyba w Wierchach, że kiedyś na wiosnę odnaleziono w okolicy Przełęczy Iwaniackiej rozszarpane przez niedźwiedzia szczątki turysty poszukiwanego przez (wtedy) GOPR od poprzedniej jesieni. Trudno było ustalić jak doszło do tragedii.

Pozdrawiam

EDYCJA :

PS

Dawno temu widziałem wieczorem puchacza na Siwiańskich Turniach.
Faktycznie przebywał w tej okolicy bo na szczycie było sporo piór (ale gniazda nie widzieliśmy i nawet nie szukaliśmy).

Idąc od Stołów dość łatwo się dochodzi do wylotu Bańdziocha Kominiarskiego (chyba głównego ale bardzo niepozornego otworu). Aż trudno sobie wyobrazić, że prowadzi on do tak bardzo rozbudowanego systemu.

Z Kominiarskim wiąże się wspomnienie górskiej burzy. Zaskoczyła nas w połowie stoku od Iwaniackiej Przełęczy (wtedy szlak był jeszcze otwarty). Pierony waliły w wierzchołek, echo ogłuszało a szlak przez kosówkę zamienił się w rwący potok. Wylewaliśmy wodę z butów jak z kubków (albo kufli, jak kto woli :lol: )

Autor:  Błażej [ Pt cze 22, 2007 6:46 pm ]
Tytuł: 

ujemny napisał(a):
Pełno tego jest na Ciemniaku jeden to tak bardzo oswojony ze z reki je
Wiec w tym rejonie pewnie tez sa kruki
pewnie są bo na Starobociańskim... też spotkałem się oko w oko z krukiem ... i na spółkę wcieliśmy ,,snickersa" ... ale mu się dziób klejił :) ...


ps: kruk był bardzo sprytny, jak dostał kawałek batonika, to udał, że zjadł i schował w trawie, po czym przyszedł po następny udając, że tamten mu się skończył :)

Autor:  Jakub [ So cze 23, 2007 2:31 pm ]
Tytuł: 

Kominiarski - nie tylko dla orłów. :cheers:

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/