Forum portalu turystyka-gorska.pl • Zobacz wątek

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » góry i turystyka » Tatry

Strefa czasowa: UTC + 1

Francowate dorożki

Strona 2 z 2

[ Posty: 47 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Vespa

Tytuł:

Napisane: Pn lip 27, 2009 9:29 pm

Stracony

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa

Ignorujecie mnie userze batmik ale i tak cię zapytam: czy jak widzisz na ulicy że ktoś napier.dala psa, wznosisz oczy ku górze i przechodzisz mimo, wzdychając nad ofiarami obozów koncenracyjnych / AIDS / Czernobyla? Co ma wojna w Afryce do konia nad Morskim Okiem, w rejonie którego w przeciwieństwie do Afryki wszyscy bywamy? Nawiasem chcę wierzyć że ten koń to faktycznie był wypadek przy pracy i nie ma co rozdzierać szat, ale twoje myślenie i tak mnie przeraża.

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

Góra

staszek

Tytuł:

Napisane: Pn lip 27, 2009 9:50 pm

Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt sie 05, 2008 5:48 pm
Posty: 882

A ..uj z tym kuniem .

Vespa napisał(a):

Co ma wojna w Afryce do konia nad Morskim Okiem

To już wiecie skąd biorą się konie na Brytanie :rofl_an:

nyk napisał(a):

Robi nam się afera na najwyższym szczeblu, nasz wódz bierze się za tą sprawę

I zrobiła się sprawa końsko-polityczna, o czym to świadczy ?
Jak Prezydent kraju europejskiego EU kuniem się zajmuje.
Koty będą zdychać to sejm EU o kotach będzie obradował.
Que vadis Polsko
:?:

Góra

tomek.l

Tytuł:

Napisane: Pn lip 27, 2009 9:51 pm

Stracony

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11092
Lokalizacja: Poznań

W sumie jeszcze coś

Cytuj:

To był stan wyższej konieczności. Nie mogłem tego nie nagrać - tłumaczył w programie "24 Godziny" anonimowy turysta, który zarejestrował śmierć konia pociągowego pod Morskim Okiem w Tatrach."

Cytuj:

- Gdy dojechaliśmy do Włosienicy, gdzie kończy się trasa, widać było, że koń jest straszliwie przemęczony - relacjonował z kolei "Tygodnikowi Podhalańskiemu" autor filmu. - Słaniał się na nogach, w końcu upadł. Później dowiedzieliśmy się, że nie przeżył. Rozmawialiśmy też z woźnicą. Tłumaczył, że był to atak serca. Moim zdaniem koń padł z przemęczenia - mówił turysta.

Cytuj:

Wcześniej jednak, turysta opowiadał o okolicznościach śmierci zwierzęcia. Twierdził, że woźnica przekroczył dopuszczalną liczbę pasażerów w wozie ciągniętym przez konia. - Dopuszczalna liczba osób na wozie to 14. Z relacji osób, które widziały tę sytuację wiemy, że na wozie było ponad 20 osób - powiedziała w rozmowie z tvn24.pl Beata Czerska z Tatrzańskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

http://www.tvn24.pl/12690,1611663,,,nie ... omosc.html
http://www.tvn24.pl/12690,1611560,,,kon ... omosc.html
Wynika z tego, że turysta, który nakręcił ten film jechał tym wozem i wiedział, że pasażerów jest więcej niż dopuszczalna liczba. Jednak "stan wyższej konieczności" nie nakazał mu wtedy zareagować za to nakazał mu później nakręcić film.
"Stany wyższej konieczności" bywają dziwne.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Góra

magda

Tytuł:

Napisane: Pn lip 27, 2009 10:31 pm

Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn maja 21, 2007 9:28 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Litwini wracali?

tomek.l napisał(a):

Wynika z tego, że turysta, który nakręcił ten film jechał tym wozem i wiedział, że pasażerów jest więcej niż dopuszczalna liczba. Jednak "stan wyższej konieczności" nie nakazał mu wtedy zareagować za to nakazał mu później nakręcić film.

Męczenie konia w tych dwóch tematach na raz zaczyna mnie powoli bawić.

_________________
I'd rather be riding my motorcycle thinking about God than sitting in church thinking about my motorcycle.

Obrazek

Góra

batmik

Tytuł:

Napisane: Wt lip 28, 2009 7:54 am

Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia

Vespa napisał(a):

Ignorujecie mnie userze batmik ale i tak cię zapytam: czy jak widzisz na ulicy że ktoś napier.dala psa, wznosisz oczy ku górze...

Nie ignoruję Cię userze Vespa, po prostu nie siedzę tu dzień i noc.
Odpowiadając: W takich sytuacjach nigdy nie odwracam głowy. Nienawidzę znęcania się nad zwierzętami i jest mi cholernie żal tego konia. Najchętniej osiodłał bym tego chłopa i kazał zawlec się nad Moko itd itp.

Chciałem po prostu zwrócić uwagę użytkowników na inne chore, pop.erdolonoe rzeczy, które mają miejsce gdzieś na świecie i nikt na ten temat się nie rozwodzi.

Przykładami podobnych okrucieństw można rzucać. Jednak nie w tym rzecz.
Mam po prostu wrażenie, że trochę za dużo zamieszania narobiliśmy w tym temacie.

_________________
I was blind but now I can see...

Góra

nyk

Tytuł:

Napisane: Wt lip 28, 2009 9:51 am

Zasłużony

Dołączył(a): N mar 18, 2007 10:37 am
Posty: 171
Lokalizacja: R-m

batmik napisał(a):

Mam po prostu wrażenie, że trochę za dużo zamieszania narobiliśmy w tym temacie.

Może z wodzem to lekka przesada że się wtrąca, ale dzięki temu że zrobiła się taka afera może wreszcie coś z tym zrobią :roll:

Góra

Łukasz T

Tytuł:

Napisane: Wt lip 28, 2009 9:52 am

Stracony

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106

Nic nie zrobią. Na Podhalu PiS rządzi. Co , Kaczyński, elektorat sobie wyrzuci ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Góra

Gustaw

Tytuł:

Napisane: Wt lip 28, 2009 9:59 am

Stracony

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?

Łukasz T napisał(a):

Nic nie zrobią. Na Podhalu PiS rządzi. Co , Kaczyński, elektorat sobie wyrzuci ?

Ja bym tego konia pod Trybunał Stanu ... normalnie ... że nam, Polakom, Polskę swoim zachowaniem szkaluje ... ten padły koń ... cholera ... szkoda, że go zutylizowali ... trzeba by go koło Wodotrysków powiesić ... niech wisi ... niech się muchy lęgną ... niech konie oczu nie spuszczają ... niech konie patrzą ... niech konie wiedza co je czeka jak im się zachce tak z nienacka sobie padnąć w miejscu publicznym ... o ... :!:

_________________
GŚ Obrazek

Góra

peepe

Tytuł:

Napisane: Wt lip 28, 2009 10:58 am

Stracony

Dołączył(a): Wt sie 28, 2007 1:34 pm
Posty: 4450
Lokalizacja: lkr

Gustaw napisał(a):

niech konie oczu nie spuszczają ... niech konie patrzą ... niech konie wiedza co je czeka

Cytuj:

czy konie mnie słyszą?!!!

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa
Obrazek

Góra

kj39

Tytuł:

Napisane: Wt lip 28, 2009 3:46 pm

Swój

Dołączył(a): Śr lip 22, 2009 12:58 pm
Posty: 54
Lokalizacja: spod stolicy

przepraszam, moze nie dokonca na temat - ale czy przy Wodogrzmotach mozna wsiasc do dorozki nad MOko?
planuje spacer z Murowanca nad MOko i mi wychodzi ze troche czasu bysmy oszczedzili gdyby po drodze przejechac dorozka

_________________
ide w gory

Góra

Gustaw

Tytuł:

Napisane: Wt lip 28, 2009 3:55 pm

Stracony

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?

kj39 napisał(a):

czy przy Wodogrzmotach mozna wsiasc do dorozki nad MOko?

Nie wiem ale chyba wszystko zależy od tego czy konie już padły czy jeszcze nie ... :lol:

W sumie nawet jak padły to do fasiąga można wsiąść (góral się nie obrazi jeśli mu zapłacicie) tylko chyba daleko się nie zajedzie bo góral raczej Was sam ciągnąć nie będzie ... no chyba, że pomoże Sir Isaac i pojedziecie sobie w dół na Palenicę ... :wink:

_________________
GŚ Obrazek

Góra

Gustaw

Tytuł:

Napisane: Wt lip 28, 2009 3:56 pm

Stracony

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?

Ali7 napisał(a):

Nie można.

A gdyby potroić stawkę :?:

_________________
GŚ Obrazek

Góra

kj39

Tytuł:

Napisane: Wt lip 28, 2009 4:22 pm

Swój

Dołączył(a): Śr lip 22, 2009 12:58 pm
Posty: 54
Lokalizacja: spod stolicy

dzieki
to ja lepiej ponegocjuje z koniem, w sumie wszystko jest w jego rekach

_________________
ide w gory

Góra

batmik

Tytuł:

Napisane: Śr lip 29, 2009 7:38 am

Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia

kj39 napisał(a):

dzieki
to ja lepiej ponegocjuje z koniem, w sumie wszystko jest w jego rekach

raczej wszystko jest w jego nogach

choc z tego co sie orientuje to raczej konie bywaja w czyich rekach :lol:

nie zawsze w rekach wlasciciela

_________________
I was blind but now I can see...

Góra

Gustaw

Tytuł:

Napisane: Śr lip 29, 2009 9:17 am

Stracony

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?

batmik napisał(a):

konie bywaja w czyich rekach

raczej w czyichś łapskach ... :lol:

_________________
GŚ Obrazek

Góra

batmik

Tytuł:

Napisane: Śr lip 29, 2009 9:22 pm

Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia

Gustaw napisał(a):

batmik napisał(a):

konie bywaja w czyich rekach

raczej w czyichś łapskach ... :lol:

hehe, w łapska za nic w świecie nie oddałbym konia... w rączki - zdarzało się :lol:

widziałem ostatnio fajny napis na bloku osiedlowym:
"oddam konia w szybkie ręce"

_________________
I was blind but now I can see...

Góra

szach_mat

Tytuł:

Napisane: Cz lip 30, 2009 7:00 pm

Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt cze 17, 2008 9:44 pm
Posty: 969
Lokalizacja: Łódź

prezydent nie ma co robić tylko ma zajmować się zdechłym koniem........

Góra

Strona 2 z 2

[ Posty: 47 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2

Strona główna forum » góry i turystyka » Tatry

Strefa czasowa: UTC + 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 35 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów