Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
ORLA PERĆ http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=259 |
Strona 11 z 69 |
Autor: | Hania ratmed [ Cz gru 08, 2005 11:12 pm ] |
Tytuł: | |
Abstrahując nieco od tematu głównego chciałąbym wtrącić,że bardzo ładne zdjęcie tomek zrobił ![]() |
Autor: | ekspres [ Cz gru 08, 2005 11:18 pm ] |
Tytuł: | |
adhezja napisał(a): ale przypomniało mi sie jeszcze cuś...
![]() bodajże troche przed Czarnymi ścianami (ale głowy nie dam..) jest takie przejście - zakręt - z lewej strony ściana i przez taką miniprzełązkę trzeba przejść. i my cos tam tak nakombinowałyśmy (nie ma jak to baby z tymi swoimi zdezorientowanymi zdolnosciami ![]() ![]() normanie deja-vu ![]() mial ktoś coś takiego na OP? niby idzie do przodu a idzie do tyłu ![]() Kiedys szedlem za kolezankami w gorach (beskid). Wielkie znaki na drzewach, sciezka prawie jak autobana na krakow wiec nie zwracalem na nie wiekszej uwagi... po czasie nie ma ich. Usiadlem zatem i zaczalem sobie jesc - bo moze gdzies w krzaczki poszly albo cuś;) A tu one nagle nadchodza od tylu (tzn. stamtad skad i ja przed chwila przyszedlem) I wielce zdziwione co ja robie przed nimi... Zaczely mi kit wciskac ze niby wyprzedzilem je po lesie:) Skonczylo sie na ich krotkim: "moze sie zagadalysmy..." i poszly dalej. Do teraz nie wiem o co chodzilo |
Autor: | adhezja [ Pt gru 09, 2005 6:17 pm ] |
Tytuł: | |
Kaytek napisał(a): Cytuj: z lewej jest góra w górę, a z prawej góra na dół No nie wiem, czy to dorga Adhezjo na pewno w Tatrach??? Nie mogę zlokalizować ![]() myślę, ze opis jest genialny w swojej prostocie i każdy - KAZDY - powinien się własnoręcznie odnaleźć we właściwym miejscu ![]() dla uściślenia tego właśnie odcinka mogę tylo dodać ze kilka metrów po prawej takie biale mleko sie snuje po atmoferze. A! i dużo tam kamieni! ![]() tomek.l - pikne zdjecie panocku ![]() ![]() tak na serio to jakos wyjątkowo mi sie opis tego co sie tam wlasnie działo wbił w pamieć i tak jak sie czasem rozmarzę... to.... eksperesssss - to sie chyba nazywa kreatywność? no i kobiecy geniusz . mi tez sie zdarzyło nowe szlaki wytyczać, nie powiem, tego spotkania z krową w Pieninach to nie zapomne ![]() Smykowi wielce dziekuje za motywację - postaram sie szanować i względy szczególe okazywać górom szczególne i tym blisko i tym w oddali również. ano poprzylegałabym z chęcią... za łyczek historii róznież dzięki ukłaniam się ![]() |
Autor: | Kaytek [ Pt gru 09, 2005 7:45 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: myślę, ze opis jest genialny w swojej prostocie i każdy - KAZDY - powinien się własnoręcznie odnaleźć we właściwym miejscu
dla uściślenia tego właśnie odcinka mogę tylo dodać ze kilka metrów po prawej takie biale mleko sie snuje po atmoferze. A! i dużo tam kamieni! Teraz wiem, tylko nie poznałem bo szedłem tam w lewo i wtedy ta góra do góry była po przeciwnej, ale tym mlekiem mnie naprowadziłaś... JAk ja mogłem wcześniej na to nie wpaść???? Chyba za karę przypalę sobie palce żelazkiem... |
Autor: | pioter [ Pt gru 09, 2005 9:38 pm ] |
Tytuł: | |
Jak byście ocenili w skali 1-10 trudność trasy na Rysy a Orlą ? |
Autor: | kubaaaa [ Pt gru 09, 2005 9:44 pm ] |
Tytuł: | |
pioter napisał(a): Jak byście ocenili w skali 1-10 trudność trasy na Rysy a Orlą ?
1-10 trudnosc biorac pod uwage ze 10 to niemozliwe wejscie??:P |
Autor: | tomek.l [ Pt gru 09, 2005 9:48 pm ] |
Tytuł: | |
Jesli 10 to najtrudniejszy szlak znakowany w Tatrach to Orla 10 (0+ ![]() |
Autor: | tommy [ Pt gru 09, 2005 11:33 pm ] |
Tytuł: | |
jaki moment na Orlej uwazacie za najtrudniejszy?? rozmawialem oczywiscie wiele razy ze swoim tata, ktory wielokrotnie tam szedl (tyle ze to bylo juz dosc dawno temu), ale chcialbym tez poznac Wasze opinie. Z tego co czytalem i widzialem na zdjeciach najgorzej wyglada drabinka na Koziej (chociaz moj tata stwierdzil ze to nic specjalnego) i takie fajne przejscie nad urwiskiem tez niedaleko Koziej (tak mi sie zdaje). Zdjecia rowniez mile widziane, chetnie poogladam, a po wakacjach mam nadzieje pokaze swoje ![]() |
Autor: | kubaaaa [ Pt gru 09, 2005 11:45 pm ] |
Tytuł: | |
kozi to chyba najtrudniejszy fragment. przynajmniej to moje zdanie |
Autor: | Kaytek [ Pt gru 09, 2005 11:46 pm ] |
Tytuł: | |
Drabinka jest fajna ![]() |
Autor: | zolffik [ So gru 10, 2005 8:33 am ] |
Tytuł: | |
jak dla mnie najtrudniej jest na odcinku od koziej przeleczy do koziego wierchu tylko ze w odwrotna strone jak sie schodzi z koziego do przeleczy. w tym roku bylem tam trzy razy i zawsze ten kawalek robi na mnie wrazenie |
Autor: | Ataman [ So gru 10, 2005 11:08 am ] |
Tytuł: | |
dla mnie też zejście z Koziego Wierchu w stronę Koziej przełęczy jest najtrudniejsze zwłaszcza ten taki momencik pod koniec jak się idzie chwilkę po stronie Pustej Dolinki. w pozostałych miejscach jest jak Kaytek mówi nieżła frajda i nie odczuwam tam jakichś strasznych chwil ![]() |
Autor: | Łukasz T [ So gru 10, 2005 11:18 am ] |
Tytuł: | |
Każdy ma własny, subiektywny najtrudniejszy punkt. Dla mnie zejście z Kozich Czub. |
Autor: | Ataman [ So gru 10, 2005 11:24 am ] |
Tytuł: | |
No u mnie zejscie z Koziego do koziej przełęczy to był w ogóle pierwszy odcinek Orlej który robiłem w życiu i pamiętam, że momentami serducho ostro waliło ![]() ![]() |
Autor: | Morales [ So gru 10, 2005 2:32 pm ] |
Tytuł: | |
Może nie wyjątkowo trudny, ale niebezpieczny i mylny jest odcinek od Granata w kierunku Krzyżnego, niemniej bardzo piękny... Ciekawe miejsce: jedna z moich ulubionych turnia Ptakw rejonie Buczynowych. Warto na nią zajrzeć i spojrzeć w dolinę, a potem zejść z Krzyżnego w Pańszczycę i spojrzeć sobie w górę... Tylko ostrożnie. Pozdro. |
Autor: | DraQs [ So gru 10, 2005 6:31 pm ] |
Tytuł: | |
Jak dla mnie to niektóre trawersy na Buczynowych Turniach i półka na Koziej Przełęczy. Na Kozich Czubach czuje się jakąś dziwną niepewność, czasem nie do końca wiadomo gdzie iśćź w danym momencie, co u kogoś w chwili kryzysu (np. ja po zjechaniu po ścianie ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Olka [ Pn gru 12, 2005 10:11 am ] |
Tytuł: | |
Chyba już to gdzieś pisałam...ale namaliję jeszcze raz...zawsze bałam się Kozich (podejścia z Koziej po klamrach) ale we wrześniu poszło łatwo...może już teraz będzie ok. No i dziwnie mi się idzie przez sieczkową przełączkę między Granatami ale tylko jednym kierynku ![]() ![]() ![]() Podobnie jest z Buczynowymi Czubami (półeczka) jak z Krzyżnego na Granaty ok, jak odwrotnie to stres niemiłośierny ![]() |
Autor: | tommy [ Pn gru 12, 2005 9:47 pm ] |
Tytuł: | |
dzieki za wszystkie info ![]() |
Autor: | Ataman [ Wt gru 13, 2005 4:01 pm ] |
Tytuł: | |
Olka napisał(a): dziwnie mi się idzie przez sieczkową przełączkę między Granatami ale tylko jednym kierynku
![]() ![]() Oluś nie martw się w tym roku już nie zdążę ale w przyszłym wyremontuję tę trasę, wszak goście muszą mieć komfortowe warunki dojazdowe do mnie ![]() ![]() |
Autor: | Jakub [ Wt gru 13, 2005 5:11 pm ] |
Tytuł: | |
To ja proponuję autostradę z Koziego Wierchu z mostem, z Czarnego Stawu, z Krzyżnego i prosto ze scroniska w DPSP ![]() ![]() |
Autor: | Jakub [ Wt gru 13, 2005 5:13 pm ] |
Tytuł: | |
można by jescze pociągnąć kolejkę zębatą ze Świnicy a autostrada przez buczynową grań po wierzchołkach ![]() |
Autor: | adhezja [ Cz gru 15, 2005 10:38 am ] |
Tytuł: | |
tommy napisał(a): jaki moment na Orlej uwazacie za najtrudniejszy?? rozmawialem oczywiscie wiele razy ze swoim tata, ktory wielokrotnie tam szedl (tyle ze to bylo juz dosc dawno temu), ale chcialbym tez poznac Wasze opinie. Z tego co czytalem i widzialem na zdjeciach najgorzej wyglada drabinka na Koziej (chociaz moj tata stwierdzil ze to nic specjalnego) i takie fajne przejscie nad urwiskiem tez niedaleko Koziej (tak mi sie zdaje). Zdjecia rowniez mile widziane, chetnie poogladam, a po wakacjach mam nadzieje pokaze swoje
![]() drabinka na Koziej hm...... po tym jak gdzieś wyczytałam że w 2001 r. bodajże ostatni stopień był tam podpiłowany to zejścia (z góry) na tą drabinke się bałam, bo oczywiscie ten ostani stopień usiłowałam ominąć. no i sam moment "zeskoku" z bezpiecznego płaskowyżu na pionówkę nie jest najfajnijszy. a buty po metalu sie jednka troche ślizgaja, przynajmniej takie wrażenie mam. ale jak juz sie do drabinki przylgnie to spokojnie ![]() zejście do Koziej P. faktycznie chyba najbrdziej ekscytujące, ale jak od Zawratu to jeszcze w pełni sił, po czekoladzie na Zawracie można śmigać w podskokach ![]() dla mnie najgorszy sie kiedyś okazał taki fragment już tuż przed Zawratem (5-10 minut przed, od str. Koziego idąc) - ciemna, brązowo-czarna mokra ściana (podczas bezdeszczowego dnia!) i żołte kwiatki gdzieś na grani... normalnie grobowa atmosfera... a mi tam sie prawa ręka rozlurotała od zmeczenia i normalanie zaczeła mi omdlewać ![]() kryzysiorek ![]() w nastepnym roku wziełąm ten kawałek z marszu - ale to od Zawratu. ale kwiatków żołtych nie zapomnę ![]() |
Autor: | Gość [ So gru 17, 2005 2:24 am ] |
Tytuł: | |
Hbx napisał(a): KWAQ9 napisał(a): i wyprawę na Szpiglasową Przełęcz Pod Chłopkiem ( Jesli chodzilo o szpiglasowa, to tam ponoc zawsze sa klopoty. Atakowalem ja w zeszlym roku ze schroniska w DSP i 3 razy doslownie sie wracalem bo byla burza (na marginesie pamietna, bo to ta, podczas ktorej porazilo ludzi na giewoncie, w zeszlym roku chyba raz sie tak trafilo), no ale w koncu sie udalo i bylo warto. Super miejsce ![]() wiem wiem, że to starożytny post z lata 2005 a jest wspomniany rok 2004... ale jeżeli to rzeczywiście raz było jak poraziło 3 lub 4 osoby na Giewoncie a na Czerwonych Wierchach kolejne 3 to my w ten dzień maszerowałysmy na Wrota Chałubińskiego - apo dwóch stronach toczyły sie burze - w okolicach Rys i druga -Giewont, Czerwone na Szpiglasowej kłoptów nastepnego dnia nie było zadnych... a Bartka vel Kwaqa to podziwiam za te osiagi czasowe na OP... czy długie nogi pozwalają szybciej po orlej chodzić? ![]() |
Autor: | DraQs [ So gru 17, 2005 4:07 pm ] |
Tytuł: | |
Anonymous napisał(a): Hbx napisał(a): KWAQ9 napisał(a): i wyprawę na Szpiglasową Przełęcz Pod Chłopkiem ( Jesli chodzilo o szpiglasowa, to tam ponoc zawsze sa klopoty. Atakowalem ja w zeszlym roku ze schroniska w DSP i 3 razy doslownie sie wracalem bo byla burza (na marginesie pamietna, bo to ta, podczas ktorej porazilo ludzi na giewoncie, w zeszlym roku chyba raz sie tak trafilo), no ale w koncu sie udalo i bylo warto. Super miejsce ![]() wiem wiem, że to starożytny post z lata 2005 a jest wspomniany rok 2004... ale jeżeli to rzeczywiście raz było jak poraziło 3 lub 4 osoby na Giewoncie a na Czerwonych Wierchach kolejne 3 to my w ten dzień maszerowałysmy na Wrota Chałubińskiego - apo dwóch stronach toczyły sie burze - w okolicach Rys i druga -Giewont, Czerwone Ja tego dnia przez Świnicę od Przełęczy Świnickiej do Zawratu przeleciałem.... Dokładnie wtedy, kiedy na Hali Kondratowej rąbały pioruny... ![]() |
Autor: | KWAQ9 [ So gru 17, 2005 8:51 pm ] |
Tytuł: | |
Anonymous napisał(a): a Bartka vel Kwaqa to podziwiam za te osiagi czasowe na OP...
czy długie nogi pozwalają szybciej po orlej chodzić? ![]() Pomyłka była i zwykłe przejęzyczenie więc nie czepiaj się... ![]() ![]() Pozdrawiam! Bartek ![]() |
Autor: | and [ Śr gru 28, 2005 8:22 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Żleb Drege'a jest poniżej Skrajnej Sieczkowej Przełączki. To jest pierwszy żleb od Skrajnego Granatu w stronę Zadniego
Masz może Tomku zdjęcie ze Skrajnej Sieczkowej Przełączki zrobione ? Acha i jeszcze jedno : wiem, ze Dregem da się zejść, tylko w odpowiednim momencie należy odbić w prawo, gdzieś na mapie mam nawet ścieżkę narysowaną w tym miejscu, macie może jakąś fotkę tego miejsca ? |
Autor: | tomek.l [ Śr gru 28, 2005 10:04 pm ] |
Tytuł: | |
Nie mam zdjęcia z Siczkowej A żleb Drege'a jest podcięty gdzieś z 200 m wiec jest z czego spadać. Na zdjęciu widać, że jeśli odbijać gdzieś w prawo to raczej gdzieś wysoko bo niżej to już tylko ściany http://www.damtp.cam.ac.uk/user/jnm11/g ... aty_2.html |
Autor: | DraQs [ Śr gru 28, 2005 10:22 pm ] |
Tytuł: | |
Też mi się tak wydaje, sądząc po zdjęciu to można by nawet w ten sposób dojść do żółtego szlaku na Skrajny. Hog chyba kiedyś coś mówił o schodzeniu Drege'em... |
Autor: | Gość [ Cz gru 29, 2005 9:27 am ] |
Tytuł: | |
OlkaS - nieeee... ![]() ![]() |
Strona 11 z 69 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |