Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020
Strona 101 z 601

Autor:  Mag_Way [ Pn lut 25, 2008 10:05 am ]
Tytuł: 

Rzeczywiscie dziurzysko to nie jest takie straszne. :lol: Macie może zdjęcia 2 "strasznych momentów " w drodze na Rysy? "Przed samym wierzchołkiem trochę trudny fragment ubezpieczony łańcuchem ( w dole żleb - rysa i naprawdę duża przepaść). Po pokonaniu tej kilkumetrowej półki przechodzi się na wschodnią stronę grani. Tutaj też jest spora przepaść a miejsce to jest ubezpieczone klamrą i łańcuchem. W tych miejscach trzeba naprawdę uważać"

:?:

Autor:  marekm [ Pn lut 25, 2008 10:06 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Można to przejść w ten sposób:


Z tej strony jest jeszcze straszniejsza. Foty nigdy nie kłamią ;)

Autor:  maniek [ Pn lut 25, 2008 10:07 am ]
Tytuł: 

A letnie czy zimowe fotki?

Autor:  Mag_Way [ Pn lut 25, 2008 10:11 am ]
Tytuł: 

Najlepiej letnie, ale zimowymi też nie wzgardzę :lol:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn lut 25, 2008 10:11 am ]
Tytuł: 

Mag_Way -zdjęcie nigdy nie odda tego jak to jest w rzeczywistości

zobacz to zdjęcie co mi Lukasz zrobił :wink: w drodze na Rysy


Obrazek

Autor:  Mag_Way [ Pn lut 25, 2008 10:13 am ]
Tytuł: 

Wiem, ze nie odda - ale nada jakis kształt, tym bardziej ze na Rysach nie byłam, ale wolę sie przygotować :lol:

! - nieźle żeś zawisł 8)

Autor:  maniek [ Pn lut 25, 2008 10:14 am ]
Tytuł: 

Zimowe masz tutaj:


http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... c&start=20

Autor:  Mag_Way [ Pn lut 25, 2008 10:18 am ]
Tytuł: 

http://img262.imageshack.us/my.php?imag ... 530cj2.jpg

Budzi grozę

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn lut 25, 2008 10:27 am ]
Tytuł: 

heh a tamte niżej to były całe przysypane :lol:
trzeba było kopać 8)

Autor:  don [ Pn lut 25, 2008 10:55 am ]
Tytuł: 

Mag_Way napisał(a):
! - nieźle żeś zawisł


Chyba położył. Nie ubrudziłeś się?

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn lut 25, 2008 11:00 am ]
Tytuł: 

don napisał(a):
Mag_Way napisał(a):
! - nieźle żeś zawisł


Chyba położył. Nie ubrudziłeś się?

:wink:

troszkę

Autor:  Hubert [ N mar 02, 2008 11:43 am ]
Tytuł: 

Towarzysze! W zwiazku ze zblizajacym sie zlotem wpadlem na wizje przejscia do schroniska Ornak w taki sposob: wjechac na Kasprowy i dalej grzbietem przez czerwone do Chudej Przełęczy i zielonym na dół. Latem to jest spacerek, ale zima moze byc zupelnie inaczej. Tutaj rodzi sie pytanie- czy przy dobrej pogodzie i widocznosci taki leszcz jak ja da rade (tym ktorzy tego leszcza nie znaja podpowiadam iz nie korzystam z czekana, raków, a jedyne zimowe wyposazenie jakie posiadam to stuptuty :twisted:) ?

Autor:  maniek [ N mar 02, 2008 11:54 am ]
Tytuł: 

Wszystko git tylko ten zielony od Chudej Przełączki jest zamkięty :?

Autor:  prof.Kiełbasa [ N mar 02, 2008 11:54 am ]
Tytuł: 

zależy od śniegowych warunków
ale raki to jednak podstawa jak się che wyżej wyjść
choć jak mówię zależy od tego jaki to będzie śnieg

Autor:  tomek.l [ N mar 02, 2008 12:06 pm ]
Tytuł: 

Zanim dojdziesz do Czerwonych Wierchów jest po drodze trawers pod Goryczkowymi. I ten odcinek do Tomanowej jest zamknięty więc może być nieprzetarty i jest zagrożony lawinami, dlatego go zamykają, Więc jak nie będzie śladu będziesz musiał się sam zorientować gdzie iść. Raki mogą być potrzebne albo nie. Nigdy nie wiadomo. Czekan też różne. W kopnym śniegu zejdziesz z kijkami a jak będzie zmrożony to w rakach i z czekanem w ręce.
Wszystko zależy od warunków. Tylko jak stoisz na dole w kolejce do kolejki to nigdy nie wiesz jak będzie na górze

Autor:  Hubert [ N mar 02, 2008 3:15 pm ]
Tytuł: 

Zawsze można zjechać spowrotem. Zdaje sobie sprawe ze bez raków na zmrożony śnieg to samobójstwo ;) Jak od Chudej jest zamknięty, zawsze pozostaje czerwony na dół. Ale to już czasowo robi się ciężko. Najwyżej udam się na Beskid i zjadę :twisted:

Dzięki Panowie za opinie.

Autor:  maniek [ N mar 02, 2008 3:57 pm ]
Tytuł: 

Hubert napisał(a):
Najwyżej udam się na Beskid

Ja tam bym uważał,ale...jak się juz przedrzesz przez Potwora to idż na Pośrednią Turnie

Autor:  Hubert [ N mar 02, 2008 5:35 pm ]
Tytuł: 

Potwór chyba nie puści dalej :twisted:

Autor:  golanmac [ N mar 02, 2008 9:36 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Potwór chyba nie puści dalej

Puści, puści ...

Autor:  Luka3350 [ Pn mar 03, 2008 8:17 am ]
Tytuł: 

Co do pomyslu przejścia Kasprowy -Chuda -Tomanowa-Ornak ( schron )
jeśli będzie szla duża grupa -w różnym stopniu osprzetowana -może być średnio. Odcinek Goryczkowych jest prosty -choć sprzęt potrzebny .
Może być problem na samej grani Czerwonych. W grudniu 2007 bylo tak ,ze Ciemniak byl przedeptany i twardy ,natomiast Krzesanica ,byla nietknieta i bardzo trudna do torowania. Przypuszczam ,że przejście samej Krzesanicy wymagalo conajmniej 2 godzin cziężkiej roboty .

Zalączam zdjęcie jak to wyglądalo .
Obrazek

Autor:  Mag_Way [ Pn mar 03, 2008 8:31 am ]
Tytuł: 

WOW :shock: ale fota! Bylismy tam w październiku, było pięknie! Ale to co jest na tej focie to mistrzostwo. Niewinna krzesanica wyglada groźnie! :lol:

Autor:  stan-61 [ Pn mar 03, 2008 10:04 am ]
Tytuł: 

Luka3350 napisał(a):
Zalączam zdjęcie jak to wyglądalo .
Piękna fota. Chciało by się tego choć dotknąć...

Autor:  Luka3350 [ Pn mar 03, 2008 10:37 am ]
Tytuł: 

No ja wtedy szedlem samotnie z Kościeliskiej przez Piec / Adamice i potem granią Chudej Turnii ( omijalem zleb spadający do Świstówki -co wszystkim gorąco polecam robić -czyli przed trawersem żlebu w prawo do góry na grań i potem granią dalej )
No i po wejściu na Ciemniak ukazal się ten widok i już wiedzialem ,że Ciemniak jest zakończeniem tej samotnej wyprawy .
Ale bylo pieknie ,pusto i trochę ( :-))) ) wialo :lol:

Autor:  Mag_Way [ Pn mar 03, 2008 10:59 am ]
Tytuł: 

Dobrze ze odpuściłeś - patrz mój podpis :mrgreen:

Autor:  Luka3350 [ Pn mar 03, 2008 11:30 am ]
Tytuł: 

W zasadzie celem byl Ciemniak ,ale ten widok przesądzil sprawę.
Snieg byl powyżej kolan ,więc torowanie na Krzesanice bardzo trudne.
I dlatego pokazuje ten fragment ,bo jesli ekipa idąca od Kasprowego spotka takie warunki to dojście do Kopy Kondrackiej może zakończyć zabawę.
Oczywiście ja mialem inne warunki -bo szedlem caly czas sam i od wyjścia z lasu torowalem ciężko i przez kilka godzin.
Zwsze grupą jest lepiej torować ,ale tu dolącza się kwestia kondycji. trudno jest dobrać grupę o podbnej ( dobrej ) kondycji .
Dlatego tak lubimy chodzić w podstawowym skladzie KEG ,bo wiemy ,ze mozemy zdzialać sporo.

Autor:  Łukasz T [ Pn mar 03, 2008 11:35 am ]
Tytuł: 

Hubert napisał(a):
Latem to jest spacerek, ale zima moze byc zupelnie inaczej


Pozdrówcie odemnie zwężenie ( 20 - 30 metrów) za szczytem Goryczkowej Czuby.

Autor:  Luka3350 [ Pn mar 03, 2008 11:40 am ]
Tytuł: 

Łukasz T tak wlasnie pomyslalem.
A Hubert ten plan jest oki ,ale ekipa musi być sprawna i bardzo szybka
Zakladając ,że wyjedziesz Goryczkową na Kaspra okolo 9 -masz przed sobą okolo 7 max 8 godzin swiatla. Jeśli chodzi o zmrok to możesz sobie na niego pozwolić w górnych partiach Tomanowej -nie wcześniej.
Tak ,że o godzinie 15 musisz zacząć trawers do Tomanowej ,który z racji niechodzenia może być kopny i trudny orientacyjnie.
Na moje doświadczenie górskie -przy ekipie zebranej spontanicznie i idącej pierwszy raz razem szanse przejścia Kasprowy-Goryczkowe-Czerwone-Tomanowa są okolo 15 %.

Autor:  Gustaw [ Pn mar 03, 2008 1:10 pm ]
Tytuł: 

Luka3350 napisał(a):
No ja wtedy szedlem samotnie z Kościeliskiej przez Piec / Adamice i potem granią Chudej Turnii ( omijalem zleb spadający do Świstówki -co wszystkim gorąco polecam robić -czyli przed trawersem żlebu w prawo do góry na grań i potem granią dalej )

A jakie były warunki pod deski :?:
Pewnie bombowe :!:
:twisted:

Autor:  Luka3350 [ Pn mar 03, 2008 5:21 pm ]
Tytuł: 

Gustaw no ,więc wlaśnie średnie.
Śnieg byl kopny ,więc od Chudej Turni bylo ok ( jak ktoś potrafi jeździć po puchu ) natomiast samo ramię Ciemniaka bylo mocno wywiane i wysatwalo dużo kamieni -tak ,że trzebaby bardzo uważać.
Ale ogólnie zjazd bylby nie tylko fajny ,ale i szybki. Myślalem o tym jak zaladalem czolówkę w lesie ( zakladanie czolówki samotnie w lesie nie należy do tego co tygrysy lubią najbardziej )

Autor:  Łukasz T [ Pn mar 03, 2008 5:24 pm ]
Tytuł: 

Luka3350 napisał(a):
Na moje doświadczenie górskie -przy ekipie zebranej spontanicznie i idącej pierwszy raz razem szanse przejścia Kasprowy-Goryczkowe-Czerwone-Tomanowa są okolo 15 %.


Panowie - no i będziecie, realnie patrząc, pod wpływem. Nie wierzę, że na Kasprowym nie zamoczycie ryja. Zmieńcie plany. Dopłyńcie pod schronisko pokonując pod prąd Kościeliski Potok :lol:

Strona 101 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/