Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=1006
Strona 102 z 231

Autor:  Mazio [ Śr lut 22, 2012 7:51 pm ]
Tytuł: 

Nie dodawalem juz emotikonki by nie robic z tematu komedii. Ruszyla mnie jedynie samokrytyka chiefa odnosnie wagomiaru wydatkow i wkomponowaniu w ABC tychze. Sam mam podobnie, choc tu zimy nieco lagodniejsze to tez bym wolal miec caly ten balagan na polkach gotowy na bardziej sniezne dni czy gory. Jakby co to bije sie w piersi.

Autor:  Auralis [ Śr lut 22, 2012 8:13 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
P.S.
Wie ktoś może, jak stoi TOPR w temacie wykrywania RECCO?

Niby dobrze:
http://www.tur-info.pl/p/ak_id,22549,,s ... ystem.html

Autor:  piomic [ Śr lut 22, 2012 8:29 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Dawno bym se kupił piepsa, gdybym chodził w góry z kimś, kto go też będzie miał i umiał używać.

A nie sądzisz, że ci z którymi chodzisz mogą kalkulować tak samo?
A ABS swoją drogą nie jest głupi, tylko troszki waży. Ta wersja z opcją ładowania zużytej butli u nurków może być niegłupia bo początkowo wyższa cena może się zwrócić (lepiej żeby nie!) ale jeszcze jej nie widać nawet na szwajcarskiej stronie. Tylko muszę dorwać biblię mammuta na papierze bo wagowo może byc gorzej.

Autor:  piomic [ Śr lut 22, 2012 8:42 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
jak będę musiał użyć to koszty nie będą moim największym problemem

Tylko że toto raz w czasie podobno (nie wiem, szkoleni niech się wypowiedzą) trzeba strzelić nawet jak nie używasz, dla pewności. No i wtedy te koszty mogą uwierać.

Autor:  matragona [ Śr lut 22, 2012 8:42 pm ]
Tytuł: 

marekm napisał(a):
wpadaj do Zawoi 3 marca, są zawody imienia właśnie Basi German. https://www.polarsport.pl/static/show/zawody/id=147
ja będę się starał być Smile

Ha,ja mogę być,ale raczej jako kibic na takich zawodach.. :wink: Pomysł fajny,podobnie jak niedawne zawody im.E.Hudziaka..

A co do detektorów,to takie check pointy można napotkać w Alpach:
Obrazek

Autor:  piomic [ Śr lut 22, 2012 9:20 pm ]
Tytuł: 

A nie jest tak?
Sztuka się liczy.

Autor:  Kasia86 [ Śr lut 22, 2012 9:28 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Ali7 napisał(a):
jak będę musiał użyć to koszty nie będą moim największym problemem

Tylko że toto raz w czasie podobno (nie wiem, szkoleni niech się wypowiedzą) trzeba strzelić nawet jak nie używasz, dla pewności. No i wtedy te koszty mogą uwierać.


Kupujesz, dostajesz dwa naboje, jeden strzelasz i odsyłasz. Nabój wymieniają za darmo, ale musisz sie zarejestrowac na www i napisać, że dziala. Druga butla z gazem jeśli chcesz taką dokupić i nosić ze sobą (np jeśli boisz się lawiny wtórnej) kosztuje bodajże 40ojro. Butle z gazem po odpaleniu nie trzeba odsyłać, można napełniać ponownie w polsce tutaj ilub tutaj

Autor:  piomic [ Śr lut 22, 2012 10:31 pm ]
Tytuł: 

Nie jesteś w temacie, Kasiul. Znaczy w naszym temacie z Alicją.
Mammut wypuszcza właśnie (na razie jest w sklepowych tajnych katalogach) ABS, który się montuje w ich plecakach (na lato masz większy wór bo balonik zostaje w szafie). Jedna z wersji wykorzystuje butlę z zaworem napełnianą zwykłym powietrzem (3 atmosfery bodaj) w centrum nurkowym na przykład a to korzystnie się odbija na ekonomice. Poza tym TNF jesienią wejdzie ze swoim systemem do Polski a i Orthovox szykuje niespodziankę więc mam nadzieję, że konkurencja wymusi korzystne ruchy cenowe.

Autor:  Kasia86 [ Cz lut 23, 2012 12:00 am ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Nie jesteś w temacie, Kasiul. Znaczy w naszym temacie z Alicją.
Mammut wypuszcza właśnie (na razie jest w sklepowych tajnych katalogach) ABS, który się montuje w ich plecakach (na lato masz większy wór bo balonik zostaje w szafie). Jedna z wersji wykorzystuje butlę z zaworem napełnianą zwykłym powietrzem (3 atmosfery bodaj) w centrum nurkowym na przykład a to korzystnie się odbija na ekonomice. Poza tym TNF jesienią wejdzie ze swoim systemem do Polski a i Orthovox szykuje niespodziankę więc mam nadzieję, że konkurencja wymusi korzystne ruchy cenowe.


O pacz, nie wiedziałam. Nie pamiętam czy z normalnego ABSa można balonik wyjąć... :roll:

Autor:  semow [ Cz lut 23, 2012 12:13 am ]
Tytuł: 

no i jeszcze BCA jest
rozmawiałem trochę z dystrybutorem, z tego co pamiętam to w paru punktach plusuje w stosunku do abs, choćby też tym że napełnia się właśnie tak jak butle nurkowe;

osobiście już drugi sezon bez pipsa się nie ruszam, ale dopiero w tym mam swojego, zresztą towarzysze też zawsze mają; do abs'a nie dojrzałem finansowo.

odnośnie recco - bywa ładnie nazywane systemem lokalizacji zwłok

Autor:  zjerzony [ Cz lut 23, 2012 8:10 am ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
butlę z zaworem napełnianą zwykłym powietrzem (3 atmosfery bodaj)

Jeśli tak, to na stacji benzynowej se nabijesz.

Autor:  piomic [ Cz lut 23, 2012 10:19 am ]
Tytuł: 

Niekoniecznie, kompresor mam w bagażniku... :mrgreen:
Nie wiem jaka jest końcówka ale jako akcesoria można będzie dokupić adapter do napełniania, jeśli nawet gwint nie będzie pasował wystarczy sprawny ślusarz.

Autor:  Rohu [ Pt lut 24, 2012 3:20 pm ]
Tytuł: 

Nic się nikomu nie stało, ale warto mieć takie zdarzenie na uwadze jak się idzie w "bezpieczne dolinki":

Cytuj:
Duża lawina spadła na szlak w Dol. Chochołowskiej

http://24tp.pl/?mod=news&strona=1&id=14804

Autor:  kaziuuu [ So lut 25, 2012 10:26 am ]
Tytuł: 

To prawda, przecież zdarzało się już, że lawina kogoś zmiotła z drogi do MOKA, a nawet na tych schodkach przy schronisku.

Autor:  LigeiRO [ Pn lut 27, 2012 8:33 am ]
Tytuł: 

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... nicze.html

Zaczynają rozgrzebywać mrowisko.

Autor:  yumma [ Pn lut 27, 2012 8:47 am ]
Tytuł: 

Jak zaczęli, to na pewno skończą na tym, że będziemy płacić. Przecież rząd nie odpuści możliwości sięgnięcia do naszych kieszeni- oczywiście wszystko dla naszego dobra.

Autor:  LigeiRO [ Pn lut 27, 2012 8:50 am ]
Tytuł: 

Zastanawiające jest to czy pan PvC będzie w tej tematyce autorytetem. W strukturach ratowniczych nie jest postacią mile wspominaną.

Autor:  kilerus [ Pn lut 27, 2012 8:54 am ]
Tytuł: 

Ciekawą historią jest ratowanie dwóch gości z jaskini, którym ktoś zarąbał linę na wejściowej studni. Wpuści im linę na dół, chłopaki się wpięli i zaczynają wychodzić, a oni im że mają schodzić na dół. Jak zeszli, to chłopaki z jurajskiego zjechali na dół i bohatersko wyciągnęli ich na górę, co by w telewizji ładnie wyglądało. To jest masakra, ale i tak nie przebiją tym żenady z Sąspowskiej, gdzie gościa szukali jakieś niebotyczne czasy.

Autor:  LigeiRO [ Pn lut 27, 2012 9:13 am ]
Tytuł: 

Swego czasu gdy był ratownikiem w Beskidach, przy pewnej stacji zrobił sobie śmietnik w niewielkiej jamie skalnej. Obecnie po naszych działaniach i wydobyciu syfu, jest tam już kilkunastometrowa jaskinia :mrgreen:

Autor:  Rohu [ Pn lut 27, 2012 9:34 am ]
Tytuł: 

LigeiRO napisał(a):
Zaczynają rozgrzebywać mrowisko.

Być może się mylę, ale z tego co wiem, to żeby w Polsce móc wprowadzić odpłatność za akcje ratownicze należałoby najpierw zmienić konstytucję.

Autor:  piomic [ Pn lut 27, 2012 9:39 am ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
Być może się mylę

Nie mylisz się.
Ale TK nie jest do końca niezależny a paragrafy giętkie.

Autor:  LigeiRO [ Pn lut 27, 2012 9:40 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Być może się mylę, ale z tego co wiem, to żeby w Polsce móc wprowadzić odpłatność za akcje ratownicze należałoby najpierw zmienić konstytucję.


I w tym jest gwóźdź. Stworzyć ustawę, wcielić w życie, zanim ktoś się zorientuję, kilku naiwnych zapłaci.

Autor:  piomic [ Pn lut 27, 2012 9:42 am ]
Tytuł: 

No dzisiaj już słyszałem jak wyciągali w mediach 200 000 PLN za Waszą akcję.

Autor:  LigeiRO [ Pn lut 27, 2012 9:44 am ]
Tytuł: 

Wewnętrznie wiem jak to działa. To koszty pomnożone, na zasadzie "gdyby" potrzeba było to to i tamto. Rzeczywiste koszty to może wyszło ok. 15 tys. (naszej dwójki).

Autor:  LigeiRO [ Pn lut 27, 2012 10:05 am ]
Tytuł: 

Ponadto, spora akacja łikendowa w Bieszczadach:

http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,3496 ... rysty.html

Autor:  Pawel_Orel [ So mar 03, 2012 10:47 pm ]
Tytuł: 

Dziś, mimo pięknej pogody na Słowacji (nie tylko w Tatrach) doszło do wielu wypadków. Przodowali narciarze mający problemy ze zmrożonym śniegiem:
http://www.hzs.sk/

Autor:  Jakub [ So mar 03, 2012 10:50 pm ]
Tytuł: 

Aż dziwne że nikt nie wspomniał co się działo dzisiaj. RMF FM o 20.00 podało że doszło do wielu zdarzeń w górach. Przede wszystkim doszło do tragedii na zboczach Chopoka, gdzie 2 osoby zginęły a kilka zostało rannych ( podejrzewam lawinę ale nie dotarłem do szczegółów-jeszcze) . Ponadto w Tatrach TOPR-owcy ściągali nie mogących zejść turystów z Kondrackiej Przełęczy a także ewakuowali 2 turystów , którzy zjechali oblodzonym stokiem "spod Świnickiej Przełęczy do Doliny Walentkowej" w każdym razie do szeroko rozumianego systemu Doliny Cichej na Słowacji. Ponadto na wyżynie krakowsko-częstochowskiej doszło do katastrofy kolejowej-50 rannych a w Suchej Beskidzkiej 1 osoba zgineła 2 ranne w wypadku autokaru.

Wie ktoś z Was co dokładnie zdarzyło się w Niżnych Tatrach i czy wśród ofiar nie ma Polaków :?: :cry:

Wysokie góry zimą są wielokrotnie bardziej niebezpieczne niż latem-nawet w piękną pogodę ...a pisał o tym w przewodniku "W Tatry zimą " Józef Nyka już w latach 90-tych XX wieku

Autor:  Pawel_Orel [ So mar 03, 2012 10:53 pm ]
Tytuł: 

Tragiczny dzień w Niskich Tatrach:
http://www.hzs.sk/?lang=sk&site=archivsprav&id=2088

Autor:  Jakub [ So mar 03, 2012 11:05 pm ]
Tytuł: 

Z tego co widać w zamieszczonym przez Kolegę linku wyżej -b. dużo działo się w słowackich Tatrach Wysokich także.
1) skialpinista próbując zjeżdżać z Polskiego Grzebienia do Doliny Wielickiej ciężko się poranił ( prawdopodobnie Słowak)
2) skialpinista zjeżdżający z Kończystej do Doliny Stwolskiej także się poranił wskutek poślizgnięcia
3) turysta schodzący magistralą z rejonu Łomnickiego Stawu do Zamkowskiego Chaty zleciał 100 m do granicy lasu ciężko uszkadzając nogę na skutek poślizgnięcia na lodowym zboczu.
Wszystkie ofiary zostały przetransportowane do nowoczesnego szpitala w Popradzie.

Nie znam na tyle słowackiego by mieć pewność, ale chyba wszystkie ofiary z Niżnych Tatr były narciarzami, w tym jedna młoda Czeszka niestety zginęła chyba 20 lat.. i chyba ktoś zleciał 300 m z grani między Chopokiem a Dziumberem na skutek poślizgnięcia. Coś działo się też w Wielkiej Fatrze..

ja nie wiem jak to jest wiele dni spokoju i nagle wypadek za wypadkiem :idea: :shock:

Autor:  Pawel_Orel [ So mar 03, 2012 11:15 pm ]
Tytuł: 

26-letnia Czeszka jechała wyciągiem z Kosodreviny na Chopok. Nieznany narciarz potrącił ją, i w wyniku niekontrolowanego upadku i osunięcia w leśny teren doznała śmiertelnych w skutkach obrażeń.

W drugim przypadku koło Halasovej Jamy przypadkowy turysta trafił na ciało 43-letniego obywatela Słowacji. Nie ma informacji co mogło być przyczyną jego śmierci.

Strona 102 z 231 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/