Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=1006
Strona 108 z 231

Autor:  uysy [ Śr maja 02, 2012 12:42 pm ]
Tytuł: 

Jeżeli kogoś to interesuje, to pożegnanie mojego Kolegi Krzysia, jest jutro, a pogrzeb w sobotę o 13 w Warszawie, jeszcze nie wiemy na którym cmentarzu.
Pokój dla nich :(.

Autor:  Gustaw [ Śr maja 02, 2012 4:46 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Chyba raczej nie akurat ten wypadek, Gustawie

Eee ... tak i nie ale nie pora na dywagacje ... jak zwykle w podobnych sytuacjach (np. wypadek Chariota) za mało znamy szczegółów (domysły typu "czy miał uprząż czy nie") ... niby pozornie masz rację (nieszczęśliwy wypadek) ale kto wie może poznawszy szczegóły da się jeszcze jakieś wnioski wysnuć (np. jak to się stało, że jedna turystka wyratowała się a druga nie - kwestia czystego przypadku czy nie) ...
Natomiast dziękuję Ali7, że umiejętnie rozwinąłeś mój skrót myślowy :
Ali7 napisał(a):
Co wymaga niewątpliwie dyskusji ...

bo o to mi właśnie głównie chodziło ...
:|
Dla jasności, zgadzam się z ogólnym przesłaniem posta forumowicza siker, żeby dać sobie na wstrzymanie i przez jakiś czas tych kwestii nie wałkować.
:silent:

Autor:  Ivona [ Śr maja 02, 2012 5:39 pm ]
Tytuł: 

uysy napisał(a):
Pokój dla nich :(.


[*]

Łukasz przykro strasznie z powodu takiej straty.Obserwowałyśmy akurat tą akcje Topr z Wołowego Grzbietu. Myślałyśmy ,że na noszach transportują kogoś rannego,dopiero po powrocie okazało się że to były ciała...

Autor:  Kaytek [ Pt maja 04, 2012 7:19 am ]
Tytuł: 

AvantaR napisał(a):

Ookeeeeeeejjj.... :shock:

Uysy - przykra sprawa, jednak na stałe wpisana w ten (i nie tylko ten) sport... Trzym się.

Autor:  uysy [ Pt maja 04, 2012 11:42 am ]
Tytuł: 

Dziękuję wszystkim za słowa otuchy.
Dalej nie mogę się pozbierać :|. Jutro pogrzeb, właśnie się powoli ogarniamy do wyjazdu :|. Serce mi jutro pęknie :(.

Autor:  yumma [ So maja 05, 2012 10:34 am ]
Tytuł: 

Przykra sprawa. Wyrazy współczucia dla rodzin i przyjaciół.

Autor:  Yanoosh [ So maja 05, 2012 3:31 pm ]
Tytuł: 

[*] RIP

Autor:  rogerus72 [ Wt maja 15, 2012 8:10 am ]
Tytuł: 

http://www.topr.pl/index.php?option=com ... 6b50789e6c

miał szczęście ten turysta, że się nie zabił...

Autor:  Jakub [ Śr maja 23, 2012 9:14 pm ]
Tytuł: 

Odnośnie wypadków w Tatrach- jest nowe wydanie A.D. 2012 "Wołania w górach Michała Jagiełły :!: :) -promocja książki w najbliższy piątek : http://www.topr.pl/html/grafika_artykul ... gorach.pdf

- jest to bardzo dobra i zarazem pocieszająca informacja, wręcz pozytywna niespodzianka dla miłośników literatury tatrzańskiej :D - wszak poprzednie Wołanie ma już 7 lat toteż super że Autor znalazł jeszcze siły do rozszerzenia i tak b.bogatej historii wypadków tatrzańskich i akcji ratowniczych TOPR. Jak wiemy, w miedzyczasie niestety odeszły legendarne i niezwykle zasłużone dla tego Środowiska Postaci: Józef Uznański , i Tadeusz Augustyniak - chyba najlepszy pilot Sokoła i Mi2

Autor:  Madness [ Wt maja 29, 2012 4:06 pm ]
Tytuł: 

Kod:
W okolicach Niebieskiej Turni niedaleko Świnicy ratownicy TOPR odnaleźli zwłoki mężczyzny.


http://24tp.pl/?mod=news&strona=1&id=15596

Autor:  oxygenic [ Wt maja 29, 2012 6:03 pm ]
Tytuł: 

Wie ktoś, gdzie ową książkę można nabyć?

Autor:  rogerus72 [ Wt maja 29, 2012 7:10 pm ]
Tytuł: 

oxygenic napisał(a):
Wie ktoś, gdzie ową książkę można nabyć?

"Wołanie w górach"?
tu:
http://ksiegarnia.wspinanie.pl/index.php

szukaj w dziale beletrystyka.

Autor:  oxygenic [ Wt maja 29, 2012 11:18 pm ]
Tytuł: 

o, i księgarnia w krakowie, dzięki!:)

Autor:  Bartek. [ N cze 03, 2012 2:07 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Śmiertelny wypadek pod Zawratem
W Tatrach trwa akcja ratunkowe TOPR. Ratownicy zostali wezwani do pary pechowych turystów. Niestety, kobiety nie udało się uratować.
Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe prowadzi właśnie akcję pod Zawratem. Jak poinformował nas ratownik dyżurny dwójka turystów poślizgnęła się na płacie śniegu między Niebieską Turnią a Zawratem. Niestety kobieta nie przeżyła upadku. Ciało ofiary przetransportowano do zakopiańskiego szpitala na Kamieńcu. - W tej chwili ratujemy jej męża, który utknął w trudnym terenie - podsumowuje ratownik dyżurny./
24tp.pl

Autor:  Yanoosh [ N cze 03, 2012 4:52 pm ]
Tytuł: 

I kolejny wypadek pod Rysami. Na szczęście turystka żyje.

http://www.rp.pl/artykul/10,886330-Smie ... trach.html

Autor:  zyl3k [ N cze 03, 2012 10:10 pm ]
Tytuł: 

Yanoosh napisał(a):
Na szczęście turystka żyje.


na orlej nie miała tyle szczęścia :(

http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... ystka.html

Autor:  Rohu [ N cze 03, 2012 10:24 pm ]
Tytuł: 

zyl3k napisał(a):
na orlej nie miała tyle szczęścia

Na jakiej Orlej?
To było na szlaku ze Świnicy na Zawrat.

Autor:  Yanoosh [ Pn cze 04, 2012 1:04 am ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
zyl3k napisał(a):
na orlej nie miała tyle szczęścia

Na jakiej Orlej?
To było na szlaku ze Świnicy na Zawrat.


Dla niektórych Orla zaczyna się na Świnicy :)

Autor:  oxygenic [ Pn cze 04, 2012 6:10 am ]
Tytuł: 

Yanoosh napisał(a):
Dla niektórych Orla zaczyna się na Świnicy :)


niektórzy nad mokiem widzą giewont;)

Autor:  potri [ Pn cze 04, 2012 9:22 am ]
Tytuł: 

Raczej mało dobry temat by sobie docinać i to jeszcze z uśmieszkami...

Autor:  Jakub [ Pn cze 04, 2012 9:44 am ]
Tytuł: 

Świnia znowu powiększyła swoją kolekcję (>30+) ... :evil:

Autor:  Ewelajka88 [ Pn cze 04, 2012 12:10 pm ]
Tytuł: 

To przykre. Ciekawe czy to byli zapaleni turyści :roll: bo na pewno byli świadomi, że może być ślisko..

Autor:  rafi86 [ Pn cze 04, 2012 12:16 pm ]
Tytuł: 

warunki były pewnie podobne, jak te na zdjęciu z relacji tatromaniaka24, więc wejście na Świnice nie było rozsądne w przypadku tej pary...

Autor:  KrzysiekB [ Pn cze 04, 2012 1:17 pm ]
Tytuł: 

Kilka informacji z pierwszej ręki, bo to ja byłem osobą, która zadzwoniła po TOPR (w mediach błędnie podaje się, że zadzwonił małżonek). Do poślizgnięcia doszło 5 minut drogi od Zawratu w stronę Świnicy. Kobieta jeszcze przed wypadkiem poruszała się w sposób bardzo niepewny - była śmiertelnie przestraszona. Nie spadła w przepaść - jak to się podaje, a zsunęła po śniegu koziołkując, nabierając prędkości i z impetem uderzając w skały, gdy śnieg już się skończył. Nie udało jej się uratować, mimo że pierwszy przy ofierze pojawił się człowiek przeszkolony w ratownictwie medycznym. Nie widziałem tego z bliska, bo zająłem się nakierowywaniem śmigła z widocznego miejsca, ale wg osób które były blisko, kobieta nie była odpowiednio przygotowana.

W Tatrach nadal sporo śniegu. Podejście od Piątki na Zawrat jedyne w miarę sensowne, w pozostałych trzech kierunkach bardzo biało i niebezpiecznie. Od Murowańca szło wczoraj parę osób, na Orlej praktycznie nikogo, natomiast od Świnicy waliły tłumy...

Autor:  semow [ Pn cze 04, 2012 1:50 pm ]
Tytuł: 

Makabra, i co roku praktycznie to samo...

Autor:  aldi75 [ Pn cze 04, 2012 2:35 pm ]
Tytuł: 

I kolejny wypadek. Tym razem Świstowa Czuba:

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-w ... nId,610223

Autor:  rafi86 [ Pn cze 04, 2012 2:41 pm ]
Tytuł: 

KrzysiekB napisał(a):
Kilka informacji z pierwszej ręki, bo to ja byłem osobą, która zadzwoniła po TOPR (w mediach błędnie podaje się, że zadzwonił małżonek). Do poślizgnięcia doszło 5 minut drogi od Zawratu w stronę Świnicy. Kobieta jeszcze przed wypadkiem poruszała się w sposób bardzo niepewny - była śmiertelnie przestraszona. Nie spadła w przepaść - jak to się podaje, a zsunęła po śniegu koziołkując, nabierając prędkości i z impetem uderzając w skały, gdy śnieg już się skończył. Nie udało jej się uratować, mimo że pierwszy przy ofierze pojawił się człowiek przeszkolony w ratownictwie medycznym. Nie widziałem tego z bliska, bo zająłem się nakierowywaniem śmigła z widocznego miejsca, ale wg osób które były blisko, kobieta nie była odpowiednio przygotowana.

W Tatrach nadal sporo śniegu. Podejście od Piątki na Zawrat jedyne w miarę sensowne, w pozostałych trzech kierunkach bardzo biało i niebezpiecznie. Od Murowańca szło wczoraj parę osób, na Orlej praktycznie nikogo, natomiast od Świnicy waliły tłumy...


wiedzą ludzie jakie warunki w ostatnich dniach, a i tak brną przed siebie nie zważając na nic.... :?

Autor:  Pawel_Orel [ Pn cze 04, 2012 5:48 pm ]
Tytuł: 

rafi86 napisał:
Cytuj:
wiedzą ludzie jakie warunki w ostatnich dniach, a i tak brną przed siebie nie zważając na nic....

Wiedzą doświadczeni górołazi i tacy którzy siedzą na takich forach jak to.
Przeciętny obywatel takiej wiedzy nie posiada.

Ja rozumiem tych ludzi- dla nich jest już właściwie lato i mają prawo być zaskoczeni.
A że niekiedy kończy się to tragicznie- to bardzo przykre.
Może pomogłaby "oczojebna", nie dająca się przegapić informacja o aktualnych warunkach i zagrożeniach na szlakach przy budkach z biletami do TPN.

Jestem daleki od potępiania tych ludzi bo pamiętam jak to jest być całkowicie "zielonym".
Nie praktykowałem co prawda łażenia w adidaskach po Tatrach, ale pewnie tylko dlatego że pierwszymi górami w jakie trafiłem były Beskidy.
Gdybym jakimś przypadkiem trafił wówczas wcześniej w Tatry, to brak odpowiedniego obuwia i sprzętu nie byłby dla mnie żadną przeszkodą.
Ba! Nie pomyślałbym nawet że to istotne.

Autor:  rafi86 [ Pn cze 04, 2012 9:17 pm ]
Tytuł: 

Pawel_Orel napisał(a):
Wiedzą doświadczeni górołazi i tacy którzy siedzą na takich forach jak to.
Przeciętny obywatel takiej wiedzy nie posiada.


nie rozumiem jak po zobaczeniu, że szlak jest oblodzony, ludzie i tak nie zważając na konsekwencje idą dalej... nie rozumiem takiego zachowania...

Pawel_Orel napisał(a):
Może pomogłaby "oczojebna", nie dająca się przegapić informacja o aktualnych warunkach i zagrożeniach na szlakach przy budkach z biletami do TPN.


z warunkami wiadomo jak jest, zmieniają się ciągle i pewnie by to zbyt wiele nie pomogło, w schroniskach zresztą i tak są z tego co widziałem (w 5) telebimy z aktualnym stanem pogody i prognozą na najbliższe godziny

Autor:  krzyss [ Pn cze 04, 2012 11:36 pm ]
Tytuł: 

Dzięki KrzysiekB za konkretną wypowiedź!!!!

Bo już drżałem z przerażenia, skoro w ciągu kilku dni dwa wypadki pod Niebieską Turnią. Co tam się dzieje? Wszędzie śnieg, nie widać drogi, wszyscy ze Świnicy idą granią zamiast w dół i zwalaja sie przy pierwszej możliwej okazji...?

Jak to było 5 minut od Zawratu... to pozostaje tylko nieszczęśliwy wypadek... Tak to i na skrzyzowaniu w mieście się ginie... Szkoda ludzi.

A inną sprawą jest skąd szli. Bo jak weszli na Zawrat od północy, to tacy zieleni nie byli, jak od Kasprowego dotarli - to tez... Czyżby szli Roztoką na Zawrat i Świnicę i tu ich zaskoczyło? Piszesz, że niepewnie się zachowywała... No to jak AŻ TU dotarła??? (wątpliwość, nie ocena wypowiedzi krzyśkaB-jakby kto szukał zaczepki)
KrzysiekB cos wiesz? Widziałes ich wcześniej?

Strona 108 z 231 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/